NIESTETY PRACA W LIDLACH W INOWROCŁAWIU JEST TYLKO DLA WYBRANYCH. BARDZO TRUDNO SIĘ JEST TAM DOSTAĆ DO PRACY. DOŚĆ DZIWNE JAK NA NIEMIECKA FIRMĘ.
3200 brutto. Fajna inicjacja, dzien szkoleniowy w którym opisują prace w Lidlu. Są wspaniałe standardy pracy oraz szkolenia dla pracownikow, by podnosic ich umiejętnosci. Potem idziesz na sklep i okazuje się ze to co mowili na szkoleniach to tak nie robimy bo nie ma czasu. Praca w ciągłym pośpiechu i stresie. Ze wszystkiego trzeba się tłumaczyć kierownikowi, np. "dlatego tak wolno bo pani prosiła, żebym jej pokazał gdzie leży mąka, a potem się stłukł słoik i trzeba było posprzątać" Nie wolno za często chodzić do toalety , a jak się jest na kazsie nr 1 i chcesz do toalety to dopiero kłopot. Grafik zmienia się 3 razy w ciągu miesiaca, także z planowaniem czasu wolnego nie ma lekko. Jeżeli powiesz, że w dzien wolny nie mozesz przyjsc do pracy lub nie mozesz zostac po godzinach to bedziesz miał rozmowe z KRSem, ponieważ "nie widać u Ciebie chęci do pracy". Najlepiej wogóle się nie przydkładać do jakości pracy, należy się skupić tylko i wyłącznie na szybkosci. Jeżeli zaczniesz wykazywac jakąś ambicje i nie daj boże zwrócisz uwage kierownikowi, że np na szkoleniu mowili "tak" i czemu tak nie robimy ...w odp. otrzymasz zimne " to weź idź na kierownika to zobaczysz jak to jest" po czym wielmożny kieronik odwraca się plecami i ucina rozmowe w środku, bo nie ma czasu teraz na to. Jak wcisną Cię na szkolenbie z "mentora" to Twoim obwiązkiem jest dzwonić poza godzinami pracy do nowego pracownika, spotkac się z nim poza godzinami pracy i rozmawiać o pracy ( w czasie wolnym ). Dodatkowo pełno instrukcji BHP, zasad postepowania itd. itp. z tym tez musisz zapoznac się albo przed pracą, najlepiej przychodzic zawsze te 30min szybciej by przeczytac wszystkie nowe instrukcje ( za darmo ), Acha i jeszcze przerwy! Rano- gdy zaczynasz o 6:00 przerwe zaczeniesz około 12:00 jak towar z chłodni zostanie rozłozony, do tego czasu pracujesz głodny. A na popołudniu, to kierownik kaze Ci isc na przerwe np do 17:00 do póniej nie bedzie czasu. Musisz jesc jak automat, nie wiedy zgłodniejesz tylko kiedy kierownik uzna ze teraz Ci wolno. Przerwa 15min z zegarkiem w ręku. Jeżeli będziesz 14min - rozmowa z kierownikiem. Jeżeli będziesz 16min- rozmowa z kierownikiem. Nie wiem czy to już mobing czy jeszcze tylko terror Pracuje już rok i 2 miesiące, na początku byłem bardzo pozytywnie nastawiony jednak wystarczył rok, aby wyssali ze ,mnie jakikolwiek zapał i chec do pracy. Teraz chodzę tam jak za kare i jedyne o czym myśle to wylazd za granice.