Pytania do firmy Kazar Group Sp. z o.o.
O co chodzi z kartą lunchową? Czy ktoś mógłby to rozwinąć, komu, kiedy i na jakiej zasadzie przysługuje? Dotyczy zatrudnienia w sklepie.
Karta lunchowa przysługuje pracownikom po okresie próbnym. W zależności od zarobków można uzyskać nawet 250zl na wirtualnej karcie pyszne.pl, którą można zapłacić wszędzie gdzie jest sprzedawana żywność ( lild,biedronka, piekarnia, Żabka, lokale gastronomiczne)
A co jeśli osoba nie chce zaśmiecać swojego telefonu apkami i nie płaci za zakupy telefonem? Czy jest opcja zamówienia karty w formie fizycznej z zakodowaną kwotą do wydania?
Czy w Kazar Group Sp. z o.o. obowiązuje nienormowany czas pracy? Czy Sprzedawca umożliwia pracę zdalną? Jest ogłoszenie z 16 listopada na Pracuj.pl.
Hej, widzę ogłoszenie na specjalistę ds. Logistyki w Pruszkowie. Na jakim poziomie są pensje? Jak aktualnie wygląda praca w biurze: stabilnie? Jaka atmosfera?
Cześć, jakie sa zarobki w salonach warszawskich? Podstawa, premie? Warto aplikować?
Hej, dajcie znać, bo ja też jestem zainteresowana. Co do premii, to sa premie od wyników czy od zrealizowane sprzedaży? I czy są premie frekwencyjne lub np. na święta, na wakacje, takie okazjonalne?
Ani trochę! Zarobki to najniższa Kosakowa, dodatek frekwencyjny co miesiąc w kwocie 300zl oraz system premiowy… ten jest i można zarobić, ale 2-3razy w roku reszta planów jest tak wystrzelona jak ten co je układa. Miliony maili, miliony dostaw z nowego magazynku który potrafi wysłać 20kartonow. Zero nadgodzin, w pracy trzeba zostawać charytatywnie jak chcesz mieć posprzątany salon i nie pracować w (usunięte przez administratora) W Warszawie już mało kto pracuje ciągła rotacja. Firma skupiona tylko na kasie. Nie daje nic od siebie, dopiero od nowego roku mają wprowadzić kawę i herbatę za którą będą niby płacić- do tej pory pracownicy sami to robili. Lodówka na magazynie? Zapomnij… firmy nie stać nawet na odzież do pracy… dają 3 koszulki i jedne spodnie na pół roku… kpina. @pracodawca otwórz oczy, system premiowy którego nie da się wyrobić nie jest atrakcyjny. Czasy się zmieniły, firmy mają benefity które zachęcają, może jakiś kurs motywacji
A czemu podnoszą te plany, żeby nie zarobić czy takie obroty są w sklepach? Gdyby ktoś nie chciał zostawać więcej godzin ze względu, że za nie nie płacą, to co wtedy? Firma płaci za pralnie ?
Rekrutacja z dzialem HR. Pani Blond bardzo kiepsko przygotowana. Obiecanki cacanki a glupiemu radosc. Brak konkretow. Pytanoa typilu: czy lubi Pani sprzatac!:?????!!! Co to za poziom. Opowoada o pracy tak aby zniechecic. Drugi etap jeszcze gorszy. Brak profesjonalozmu. 2.tyg szkolenia? menager? Zenada! Zaproponowano mi praca ale jak uslyszalam podstawe to sie usmialam. Niby wysokie premie ale menager musi sprzedawac... Komuna!!! Droga firmo uczcie sie uczcie bo daleko Wam do miedzynarodowych firm. Generalnie to najslabsza jakosc rekrutacji na jakiej bylam. Poziom zero!
Berak slow.przykelam oferte ale zrezygnowalam po kilku dniach. Regionalna byla bardzo zdziwiona haja
-
Poziom rozmowy:
- Rezultat: Dostałem pracę
Czy pensja w Kazar Group Sp. z o.o. składała się z samej podstawy, czy może również z ewentualnych dodatków? Konkretnie jako Asystent HR, ich ogłoszenie jest 31 stycznia na GoWork.pl.
Jakie są zniżki pracownicze ?
Ciekawa jestem czy też zniżki są jakoś limitowane? wolno odsprzedawać takie zakupy? Jak się firma na to zapatruje?
Dzień dobry! Czy wie ktoś coś o zatrudnieniu pracowników z Ukrainy w Przemyślu?
Pracowałam w Kazararze w Designer outlet w Gdańsku i nie polecam tej pracy największemu wrogowi. Jeżeli myślisz, że idziesz pracować do sklepu z butami, pożegnaj się lepiej ze swoimi wyobrażeniami, bo trafisz do fabryki, gdzie (usunięte przez administratora) od pierwszej minuty do ostatniej, a praca jest pracą fizyczną. Kazar to korpo dla którego liczą się tylko i wyłącznie liczby, a już na pewno nie pracownik. Rozmowa o pracę minęła w sympatycznej atmosferze i miałam nadzieję, że tak też będzie w tej pracy... Rekrutowała mnie menager regionalna, która zresztą sama się właśnie zwalnia. Praca jest ponad siły, nawet młodych zdrowych ludzi. Nie ma się czasu na dokończenie jednego zadania, bo zaraz są kolejne, a w międzyczasie trzeba rzucić wszystko i podejść do klienta bo to on jest najważniejszy. Dostawy są duże, czasem zdarzy się, że jest mniej kartonów. Czasem jest taki ruch, że dostawy z kilku dni zbierają się na zapleczu i nawet nie masz czasu na ich rozpakowanie, przez co ciężko jest wejść na zaplecze, żeby coś poszukać lub zjeść w spokoju. Zmiana kiedy jesteś sam na sklepie to normalka - kiedy zapytałam się, czy mogę zamknąć sklep i zrobić sobie przerwę żeby zjeść, to moja regionalna obraziła się na mnie i od następnego dnia nie odzywała się do mnie w ogóle, chyba, że o coś ją zapytałam. Zwolniła się nawet kierowniczka sklepu, bo obiecywano jej zupełnie coś innego. Nie ma co liczyć na wsparcie ze strony menagera regionalnego, który patrzy na pracowników jakby miał ich zabić wzrokiem - chyba, że jesteś pupilkiem i masz dobry kontakt i nie upominasz się o swoją przerwę ???? Raz jak usiadłam dosłownie na chwilę żeby tylko zjeść kanapkę po 2 godzinach pracy to jedna z pracownik stanęła w drzwiach i patrzyła się na mnie z miną pod tytułem "serio?" - miałam po tym incydencie z nią rozmowę, bo odkąd się tam zatrudniłam to nie było dnia, żeby się do mnie o coś nie przypier...... Powiedziałam jej, żeby się zastanowiła nad tym jak traktuje ludzi i że ja nie pozwolę sobie, żeby tak mnie traktowano i że to co robi to jest zwykły mobbing. Praca jako taka jest spoko, chyba że jest sobota i biegasz po sklepie w takim tempie, że w końcu od nadmiaru adrenaliny i stresu dostajesz ataku duszności lub paniki. Przy 1500 wejściach w ciągu dnia wieczorem wychodzisz przebodźcowany, czując się jak po jakimś amfetaminie. Brakuje czasu na jakiekolwiek szkolenia, wszystkiego musisz się uczyć z doskoku. Grafik to jakaś pomyłka. Jednego dnia pracujesz 5 h, następnego 9, kolejnego110, w popołudniowej zmiany idziesz na rano i to jest całkiem normalne.... Zdarzają się maratony, po których plecy bolą nawet tych, którzy myślą, że nie mają z nimi żadnych problemów. Podczas rozmowy mówiono mi, że nie musimy sprzedawać nic dodatkowo przy kasie, a potem okazało się, że muszę polecać preparaty do pielęgnacji, i tutaj również dostałam ochrzan od regionalnej, za to, że ich przy kasie nie polecam. Umawianie na badania to jakiś żart, czekałam na infolinii 30 minut, za co pobrano mi jakieś 20 zł opłaty dodatkowej do abonamentu. Dostałam tylko jedną koszulkę i dwie dużo za małe na mnie, w których nie chodziłam, oraz spodnie za duże na mnie i buty, również za duże na mnie - dobrze, że były za duże, bo były tak niewygodne, że ciężko byłoby w nich chodzić te kilka godzin dziennie. Dziewczyna która zamawiała te rzeczy nawet nie zapytała jaki rozmiar noszę, tylko sama wg swojego widzimisie sobie je zamówiła. Spodnie za duże a jednak poszły mi na (usunięte przez administratora) - i jeszcze kazano mi je samej zanieść do krawcowej i płacić za ich zszycie - usłyszałam tylko, że ta dziwne, bo oni mają przecież bardzo dobre jakościowo spodnie. A same buty... No cóż, ciągłe reklamacje ???? niby takie premium, a ciągle coś jest z nimi nie tak. Żeby dostać premię musisz wyrobić swój indywidualny budżet oraz budżet sklepu - czasem może się okazać, że chociaż się nabiegasz i naskakasz i wylejesz siódme poty to i tak tej premii nie zobaczysz na oczy.
No ale praca w sklepie to raczej na ogół nie jest praca umysłowa… i w ogóle co przerwy nie było czemu jadłaś w trakcie pracy? Może jak się przestrzega zasad to jest ok?
Z większością się zgadzam jeśli chodzi o regionalne i parcie na wskaźniki. Hitem było uczenie się na pamięć wszystkich wskaźników jakie mają być zrobione miesięcznie, a jakie są w danym dniu :D Teraz to się z tego wszystkiego śmieję bo na prawdę to co się odprawiało w niektórych butikach to był cyrk. Moim zdanie zgrany zespół to było coś. Można było jako tako wtedy pracować jak się mogło liczyć na siebie, ale gdy zaczęła się rywalizacja o klienta i poprawienie swoich wskaźników żeby były tylko na zielono to już się robiła masakra. Nie życzę nikomu takiej pracy bo szkoda zdrowia psychicznego.
Czyli każdy walczył o poprawienie swoich własnych wskaźników, a nie jakichś ogólnych? Była za to jakaś dobra premia? Warto było?
Z premią masz rację ok, ale to stękanie, że trzeba nosić i się ruszać???? To typowe narzekania pokolenia leniuchów przyzwyczajonych, że kasę daje mama i tata. Weź się za pracę, albo załóż firmę. Jak założysz firmę nie będziesz mieć lżej. Albo się ogarnij, albo czekaj, niedługo będzie dochód podstawowy może wystarczy ci na sojowe latte, netflixa i iphona. ŚWIAT z taką młodzieżą schodzi na psy.
Wiadomo, ile można zarobić na stanowisku sprzedawcy? W ogłoszeniu jest jedynie informacja o podstawie i premii za wyrobienie planu sprzedażowego.
Polecacie pracę w Kazar ?? Zastanawiam się nad wysłaniem CV, ale mam wątpliwości ..
Jeżeli nie masz lepszej alternatywy i potrzebujesz pracę na już to wysyłaj. Praca raczej poniżej średniej. Więcej minusuw niż plusuw. Większość negatywnych komentarzy w tym temacie jest prawdziwa. Z plusuw: - ludzie, o ile trafisz do fajnego teamu Z minusuw - podejście do pracownika - duża rotacja, braki kadrowe a co za tym idzie duży zapierdziel - baaardzo stresująca robota - w sklepach multum papierologii, co chwila jakieś decyzje i komunikaty, trzeba się na wszystkim znać - paczki w dostawach do sklepów nie są małe i lekkie, są to bardzo duże kartony, bywają dostawy z dużą ilością i trzeba się nadzwigać - kasa słabo-przeciętna - bardzo znikome możliwości rozwoju, kursy, szkolenia? zapomnij - słabe benefity
A pytasz o pracę w Centrali/Biurze czy w salonach? Ja pracowała w biurze w Warszawie i polecam. Ludzi jest mało, ale młodzi i fajni.
To co oni piszą w ogłoszeniach o pracę (sprzedawca)?! Banialuki? Firmo Kazar, proszę o wypowiedź.
Na rozmowie obiecuja gruszki na wierzbie. Rzeczywistość: zapierdziel i rozgardiasz, wszystko na już, na 8 rano musisz być w pracy, albo konczysz o 23-24 z łaski dadzą ci taxi do domu. Szczerze wolałabym dużą premię. No i buty służbowe wcale nie sa wygodne i wcale w bieganiu sala-zaplecze nie pomagają.
hahaha a cóż to za buty? jakies sportowe czy eleganckie? Jak rozumiem nalezy je nosić i nie ma opcji na własne obuwie?
Czy firma KAZAR mogłaby wreszcie zainwestować w porządne oświetlenie w salonie Kazar na 1 piętrze? Panuje tam półmrok, który nie służy ani klientom w podejmowaniu decyzji zakupowych, ani sprzedawcom - wzrok wysiada.
Czy ktoś wie czemu został zamknięty Kazar Studio w Rzeszowie ? Został przeniesiony ?
Co jaki czas w Kazar Footwear Sp. z o.o. można ubiegać się o podwyżkę?
Nie ma tam takiej możliwości. Wysokość zarobków jest ustalona odgórnie, zależności od stanowiska. Najniższy stopień to młodszy handlowiec, następnie handlowiec i kolejno doradca klienta i menadżer. (usunięte przez administratora) Jest możliwość delikatnego zarobienia na premiach z relalizacji swojego miesięcznego planu sprzedażowego ale to są ochłapy. Nie wiem jak jest obecnie ale podczas pierwszej fali covida wszyscy pracownicy mieli obcięte etaty do 3/4 bo firma zasłaniała się ze jest na skraju bankructwa po czym w mediach ogłaszała ile to pomocy finansowej dają na walkę z COVID także wiadomo skąd mieli pieniądze . Firma myśli ze jest jakaś korporacja i takie metody pracy tam panują. Codziennie każdy pracownik ma plan sprzedażowy do zrealizowania ale to nie wszystko bo nie tolerują pojedynczych paragonów tak w wielkim skrócie . Ciągła weryfikacja planów sprzedażowych tabelek wykresów i tłumaczenie się z tego emailowo do kierowników regionalnych bądź osobiście . (usunięte przez administratora) Bardzo dużo pracy na magazynie zbyt mało na sali sprzedaży. Jeżeli ktoś lubi prace w ciągłym stresie i poniżaniu za najniższa krajową to polecam
Zgadzam się w 100% właśnie sie zwolnilam po prawie 3 mac, jedna wielka koroporacja i ciagle mało i malo
Ile zarabia Menadżer sklepu duże miasto Poznań lub Warszawa?
To może padną jakieś kwoty? Dobrze by się było dowiedzieć ile konkretnie można zarobić :)
Kwoty na stanowisku menadżerskim są ok. Nie ma szału ale jest to „srednia”Za moich czasów, większe miasta i większe salony miały wyższe wynagrodzenia. Oczywiście dodatkowo premia, u mnie robiło to dużą robotę bo sprawy menadżerskim ogarniałam raz dwa a reszta to sprzedaż sprzedaż sprzedać
Teraz praca tam do masakra. Nie kompetentny koordynator na Warszawę nie wiem jak inne regiony , dzwoni do swoich pupilek ( dwie menago) żeby jej powiedziały jak coś się robi. Grafiku to wigile nie ogarnia sprawdzają za nią ( przydupaski)Poprostu dramat. Ludzie z długim stażem się zwalniają i nikt nie reaguje nigdy tak nie było. Szefostwo które jest wyżej może czas się przyjrzeć temu co się dzieje czemu ludzie z takim doświadczeniem odchodzą ?
Ja zdecydowanie w innej firmie chyba pracowałam - u mnie kierowniczka konkret, nie ma miejsca dla tych, którym się nie chce, a regionalna, no cóż swoją robotę musisz robić, nigdy nic złego nie usłyszałam.Miła, chociaż konkretna. Grafik zawsze dało się z kierowniczkami dogadać, chociaż wiadomo na wolne weekendy nie ma co za bardzo liczyć, ale w końcu to CH
Rzeczywiście, moze to być masakra dla ludzi, którzy chcą stać i pachnieć. Ch jest specyficzną pracą. Pracujesz z różnymi ludźmi, weekendy praktycznie wszystkie. To że tam gdzie największy ruch potrzeba najwięcej ludzi - każda marka tak funkcjonuje. "Niekompetentny " piszemy razem jak już chcemy być tacy kompetentni;)
Cześć, orientuje się ktoś jak wygląda praca w Przemyskiej siedzibie firmy? Stanowisko luźno powiązane z e commerce, logistyką i magazyniem? Atmosfera w miarę? Od jakiej stawki się zaczyna?
Cześć, Jakieś opinie o salonach Kazar w Rzeszowie? Zastanawiam się czy aplikować
Witam, Zastanawiam się nad pracą jako Brand Menadżer. Czy ktoś mógłby mi napisać jak ta praca wygląda od podszewki? I na jakie wynagrodzenie można liczyć, bo nie wiem czy sobie głowę zawracać. Z góry bardzo dziękuję
Cześć, czy prawdą jest że atmosfera i kultura pracy w sklepie, zależy od części Polski? Zastanawiam się nad pracą ale nie wiem czym to może być spowodowane, ktoś już poniżej wspomniał o tym a chce poznać szczegóły przed ewentualnym podjęciem pracy w firmie Kazar?
Czy wypłacają dodatkowe nagrody w Kazar Footwear Sp. z o.o.?
Aleksandro, czy jesteś zaskoczona, że w obecnej sytuacji nie ma nagród? Większość pracowników cieszy się, że ma pracę. Wiele osób z innych firm straciło zatrudnienie.
Chyba firma dostala ladna dotacje na tych pracownikow,wiec moze to firma powinna sie cieszyc,ze ich nie zwolnila?A kto w tym czasie dba o salony?To co to za firma,ktora taka laske robi,ze "ciesz sie,ze cie nie zwolnilismy".Serio????Pani Malgorzato,czy moze pani regionalno?
Nie, tylko najnizsza krajowa, premia tylko jesli wyrobisz plany, ustalone tak aby ich nie zrobic.
Nie jestem regionalną, ale pracownikiem. Dotacje? Były, ale na pewno nie zrekompensują strat
Na pewno rekompensata dla nich jest taka że w maju mamy do wypracowania 208 godzin, w kwietniu nie pozwalali przychodzić do pracy a teraz trzeba odrobić godziny! PIP musi sie za to wziąść
:) czyli żaden pracownik na pensję nie zarobił, a ma płacone? Też bym posiedziała w domu za pensję, nawet jeśli w kolejnym miesiącu musiałbym po pracować 1.5 etatu.
Nie zarobil bo nie dano takiej możliwości. Zasady ustalone z góry bez kontaktu z pracownikami. Przychodzenie co drugi dzień, pracownicy z chęcią przychodziliby codziennie. Jedyny opcja na nadrobienie godzin to urlop! Na co bardzo namawiają regionalni!
powinni wszystkich za tych galerii zwolnic i zamknąć te galerie, po co to komu. niech ludzie zaczną z rodzinami spędzać czas, a nie po galeriach biegać.
Czy pracownicy w Kazar Footwear Sp. z o.o. dogadują się między sobą?
to zależy od ekipy, w mojej byl dramat z komunikacją. Nie bylo tez mowy o jakiejkolwiek zamianie. Uż wzięłam na pogrzeb partnera, ponieważ nie przysługiwał mi dzien wolny z tego tytułu a potem przez miesiąc wysłuchiwałam, że ktoś musiał pracować za mnie i jak zamierzam ta sytuacje rozwiązać.