Platny parking i ciec czekajacy tylko jak sie oddalisz od sanochodu. Zdecydowanie nie polecam.
Dzień dobry. Dziś o 6.30 chciałam zrobić zakupy na stoisku z mięsem, wędliną i resztą. Niestety stoisko mięsne było praktycznie puste. Chodzi o zaopatrzenie. Na Panią z obsługi trzeba było długo czekać. Bardziej była zajęta koleżanką która właśnie wyszła z zaplecza niż klientem. Po rozczarowaniu zwiazanym z zaopatrzeniem w artykuły mięsne udałam się do Dino. Jakże wielkie było moje zdziwienie widząc tak pełną lade z mięsem jakiej jeszcze nie widziałam, a pracuję w branży spożywczej ponad 30 lat. Kiedyś byłam w Kauflandzie w Gostyninie nie ma czego porównywać. Tam aż chce się robić zakupy. Panie na stoisku mięsnym zrobią wszystko, żeby klient kupił wszystko a nawet więcej i był zadowolony. Rozczarowana klientka z Kutna.
Bardzo niemiła obsługa na mięsie, wędlinach, szczególnie starsze sprzedawczynie, bezczelność ich nie zna granic, czas zrobić porządek na tym stanowisku pani. dyrektor ludzi się traktuje przedmiotowo, panie wykładające towar również. kasjerki są w miarę, poza niektórymi starszymi paniami. Przechownia bagażu to samo pani dyrektor wykłada towar zamiast pilnować porządku.