Czy firma Jerzy Balasa Firma Handlowo-Remontowo-Budowlana Remobud udziela pożyczek pracowniczych? Na jakie dodatkowe wsparcie może liczyć pracownik?
Dodatkowym wsparciem może być to że nie wyrzuca z roboty za alkohol. Na więcej raczej nie ma co liczyć
Jakich pytań można się spodziewać na rozmowie rekrutacyjnej w firmie Jerzy Balasa Firma Handlowo-Remontowo-Budowlana Remobud?
Jakich pytań się spodziewać na rozmowie o pracę? Żadnych. Balasa nie ma swoich pracowników. On jedynie wynajmuje podwykonawców. Wystarczy że ekipa dużo pije i to znak że już są dobrzy. A sam balasa to (usunięte przez administratora)
Z tym piciem to chyba jakiś sarkazm jednak, prawda? Opowiesz konkretnie o co chodzi, bo widzę, że chyba niemiłe doświadczenie masz z nimi
No niestety ale nie jest to sarkazm tylko szczera prawda. Ogólnie z tego co zdążyłem się zorientować to balasa nie zatrudnia swoich ludzi. On ma firmę, bierze zlecenia, a robotę wykonują podwykonawcy, nad którymi on nie ma żadnej władzy ani kontroli. Balaska tylko przyjeżdża po pieniądze, do tego to jest pierwszy. Ekipy podwykonawców ma różne, akurat ta która u mnie była, to od alkoholu nie stroniła. W domu znalazłem 7pustych butelek po wódce pochowanych po kątach. Już nie wspomnę o tym ile było puszek po piwie
Aj no tak. Niekiedy stereotypy stają się prawdziwe. Oni zawalili tę robotę przez ten alkohol czy wręcz przeciwnie?
Alkohol raczej w żaden sposób im w tej robocie nie pomógł. Wygląda na to, że to ekipa bez pojęcia o tym jak dobrze wykonać swoją pracę, a alkohol tylko pogłębił ich niekompetencje.
Co racja to racja, ciekawe ja wyciągają konsekwencje z tego, bo skoro podwykonawcy to nikt nikomu dyscyplinarki nie da. widziałam informację, że podobno złożyłeś to już do sądu. Jak sprawa aktualnie wygląda?
Aktualnie faktycznie sprawa jest w sądzie. No i na ten moment jest to jedyne co mogę o tym powiedzieć.
Ale to potem on finalnie odpowiada za wykonanie zlecenia przed klientem? To i za ten alkohol ewentualnie by odpowiadał? Tym podwykonawcom płaci na czas?
No dokładnie jest tak, że to on jako osoba, z którą się podpisywało umowę jest odpowiedzialny za wszystkie niedociągnięcia i wady. Czy odpowiada za alkohol to nie wiem. Może nawet sam go dostarcza :) A podwykonawcą płaci na czas, inaczej by się zawinęli z budowy