Planuje zlozyc Cv do tej firmy , jakie jest wynagrodzenie na początek? :)
Proszę nie sugerować się odpowiedziami osób, które podszywają się pod imię i nazwisko naszego dyrektora HR. Wynagrodzenie w firmie uzależnione jest od bardzo wielu elementów m.in. stanowiska na które się aplikuje, kompetencji, umiejętności, zakresu zadań itd. Najlepiej zapytać u źródła - w procesie aplikowania. W naszych ogłoszeniach o pracę zwykle podajemy dane kontaktowe osób, które prowadzą rekrutację. Proszę mi wierzyć, że jest to najbardziej wiarygodne źródło informacji niż wpis na forum pod nie swoim imieniem i nazwiskiem. Komentarz został zgłoszony do administratora.
No to było trochę słabe ze strony piszącego komentarz. Najwyraźniej nie zdaje sobie sprawy, że podszywanie się pod kogoś jest karalne. Pozdrawiam.
Jutro mam rozmowe kwalifikacyjna w tej firmie. Jestem z Dabrowy Gorniczej i musze troche dojechac. Napiszcie mi ile w tej firmie mozna zarobic na miesiac na dzien dobry? Jak to wyglada? Pozdrawiam.
Szukacie magazyniera w Sosnowcu wysłałem CV 17 lat pracy w branży na wszystko uprawnienia oraz doświadczenie i cisza hehe . Pytanie kogo wy szukacie i za ile ? Taka duża firma a taki słaby profesjonalizm określcie się jakie zarobki możecie zaoferować i po problemie
(usunięte przez administratora)
No a ten alkohol mocno utrudnia prace? Czy można robić swoje na magazynie?
Znasz więcej takich przykładów? Myślę o pracy w tym miejscu, ale mam wątpliwości.
W Inveście dbamy o wysokie standardy pracy, w tym przede wszystkim o bezpieczeństwo. Przytoczone we wpisie sytuacje - jeśli rzeczywiście miały miejsce - są niedopuszczalne. Nasza kultura organizacyjna opiera się na otwartej komunikacji, dialogu i partnerstwie. W sytuacjach, w których ta otwarta komunikacja jest z różnych względów niemożliwa, mamy specjalny kanał do tego rodzaju zgłoszeń i jest nim e-mail: zgloszenie.naruszenia@investa.pl. Każde zgłoszenie traktujemy poważnie i wnikliwie je weryfikujemy zapewniając poufność, ale nie anonimowość. Pozdrawiam Patrycja Baranowska Dyrektor HR w Investa
Jeżeli jest Ci to wszystko jedno, że na hali są równi i równiejsi to śmiało, ale z mojej strony nie toleruje czegoś takiego, skoro ja potrafię się stosować do ogólnie panujących reguł, zasad i regulaminów, to tym bardziej powinien robić to kierownik/lider który ma dawać przykład
Jednak wolałbym zachować anonimowość, już i tak rozglądam się za inna pracą, wiem jak wygląda sprawa jak ktoś wyłamuje się z szeregu w tym oddziele, po prostu staje sie szykanowany przez innych (a szczególnie zwierzchników, gdzie panuje pewna zmowa) z mojej strony dla dobra innych osób które tam pracują i dla osób które dopiero podejmą pracę, proponowałbym żeby osoba na stanowisku "kierownika Magazynu i Produkcji" w obecności świadków (czyli pracowników hali) robiła dziennie na porannej i popołudniowej zmianie kontrolę trzeźwości alkomatem, dzięki czemu, albo wyeliminuje się problem nietrzeźwości na hali, albo wyeliminuje się osoby które mają problem z alkoholem. Dziękuję za uwagę i przepraszam za wcześniejsze uniesienie się w pierwszym komentarzu
Kiedy sie zwalniasz?
Dlaczego miałby nie robić kontroli na nocce? O jakich szykanach i zmowie mówisz? Bo rzucać oskarżenia łatwo, a o dowody trudno...
Praca w oddziale południe - magazyn ma dobrego i ogarniętego kierownika MB, nie zgodzę się że chodzi pod wpływem albo jest wczorajszy. Sprawy pracownicze załatwia praktycznie od ręki, magazyn trzyma w ryzach i potrafi sporo problemów rozwiązać. Produkcja to faktycznie kolesiostwo i okropna zawiść. Pracę na produkcji nadzorują 3 osoby: MS który nie potrafi zaplanować logicznie roboty na dłużej niż jeden dzień, a i z tym ma dość często problem - przykład: na laserach płaskich palą zlecenia które mają być gięte na prasach za dwa dni a te które mają być gięte na następnej zmianie są zaplanowane na drugi dzień. WJ człowiek, który nigdy nic nie wie chyba że chodzi o rowery, na hali pojawia się sporadycznie no chyba że trzeba coś zrobić do rowera, ogólnie to jak to ktoś już kiedyś powiedział, że jest tylko dlatego kierownikiem bo jeździ z dyrektorem na rowery. Na wszystko trzeba czekać tygodniami, a jak ma podjąć decyzję w sprawie urlopów to - a co jak będzie robota? ???? No i na koniec MD, który wywodzi się jako jedyny z pracowników z hali ale szybko o tym zapomniał. On by wszystko załatwił ale nie będzie walczyć z dwoma poprzednimi więc im przytakuje, taka miękka f.... Na czym polega kolesiostwo w tej firmie, już tłumaczę: firma płaci średnio ale nie najgorzej, więc trzeba czasami sobie dorobić w sobotę ale w nie mogą przyjść tylko wybrani, niestety od ilości przepracowanych nadgodzin jest też płacona premiera roczna. Więc jeśli nie kapujesz i nie liżesz (usunięte przez administratora) to tracisz razy dwa. Więc takich którzy chcą się dostać do tego grona jest sporo i zrobią sporo. Od taka sytuacja w tej firmie na hali.
Jaki jest wkład kierownictwa INVESTA Sp. z.o.o w budowanie dobrej atmosfery wśród pracowników?
Praca na maszynach to istny koszmar... Rozwalający się sprzęt w opór brak części a jak już są to najtańsze które zaraz znów są do wymiany... Operatorzy sami naprawiają maszyny... Dział utrzymania ruchu nie istnieje... Znaczy formalnie jest ale i tak naprawy(klejenie taśma i opaskami zacisk owymi) organizują operatorzy... Brak możliwości jakiego kolwiek rozwoju bo i tak masz c...j do gadania... Kariera ? Jest taka że jak już usiądziesz przy maszynie to do śmierci już tam pozostaniesz... Premie miały być odejmowane procentowo za każdy dzień na zwolnieniu a co się okazuje czy miałeś l4 czy nie i tak dostaniesz te same pieniądze... Nie warto się starać bo i tak Cię nie docenia... Z początku jeszcze Ci zależy na pracy na wynikach na maszynie później jest to w tobie zabijane powoli aż do momentu że masz w....ane... Później się dziwią że nie masz chęci i zostajesz złym pracownikiem w ich oczach... Kamery miały być dla bezpieczeństwa a jednak okazuje się że zrobiono z tego telenowele i Big Brothera... Operatorzy jeden na drugiego nadaje żeby się przypodobać kierownikowi a jak go widzą to jak by kije w 4 litery powsadzali i jak by mogli to przy okazji jeszcze pozamiatali... Dziwnie się dzieje... Ogólnie operatorzy są od wszystkiego od kładzenia płytek wykładziny różnych prac na magazynie przynieś wynieś pospawaj zalataj zrób a angaż jako operator maszyn... Magazyn to rzecz świeta nie można nic powiedzieć negatywnego bo od razu dymy...plusem napewno jest to że nikt nad tobą nie stoi z batem i krzyczy schnela arbaite w tym zakładzie jest sporo plusów i sporo minusów... Najgorszy jest fakt iż zgłaszasz problem który jest bagatelizowany i zostajesz z tym sam prosisz się o coś i dostajesz po półrocznym debatowaniu czy potrzebne czy nie potrzebne
Ludzie złoci, przestańcie w końcu użalać się na forum na pracę, płace i warunki. Jak macie jakiś problem to idziecie z nim do źródła, bo skąd osoba decyzyjna ma wiedzieć co wam nie leży. A jak z tą osobą nie idzie dojść do konsensusu to rzucacie papierami i idziecie do innej firmy. Wy chyba macie klapki na oczach jakieś i myślicie że investa to jedyny pracodawca i jest taki "wow" i w ogóle. Prawda jest taka że w mniejszej firmie zarobisz lepiej i będziesz bardziej doceniany i pracodawca będzie z Tobą się bardziej liczył, bo nie będziesz dla niego zwykłym trybikiem w tej korporacyjnej machinie. Każdy jest kowalem swego losu, a 90% ludzi tu pracujących się po prostu zasiedziało, co jest równe stangnacji zawodowej i zmniejszeniu swojej konkurencyjności na rynku pracy.
No widzisz. Ja odnoszę wrażenie, że od dłuższego czasu rola magazynu jest umniejszana na rzecz maszyn. Pomijając już CTL, zakupili maszyny do obróbki aluminium na które nie ma zleceń, a operatorzy mają płacone za leżenie bo kiedy byś nie spojrzał nie robią nic .Za mało było dwóch to trzeba było zatrudnić jeszcze trzeciego by było im raźniej nic nie robić. Zarządzanie samym magazynem to istna parodia. Nie wiem dlaczego biorą się za to ludzie nie mający o tym najwyraźniej bladego pojęcia.
Ty mam pomysł! Nie myślałeś o tym, żeby się zwolnić? Myślę, że dla ludzi z twoją wiedzą na temat zarządzania magazynem praca leży i tylko czeka, żebyś się po nią schylił. I to na pewno w lepszych warunkach, bo przecież tutaj to „istna parodia”. Swoją drogą musisz mieć bardzo smutne życie skoro jesteś zmuszony pracować w miejscu gdzie tak źle się czujesz. Pozdrawiam i życzę lepszych życiowych wyborów :) Pamiętaj nigdy nie jest za późno ????
Mam taki zamiar po najbliższych rozmowach podwyżkowych. Skoro praca tutaj jest Twoim dobrym życiowym wyborem to zapewne całą zmianę walisz ściemę gdzieś na fajce lub po prostu nie masz innej perspektywy. Nie pozdrawiam.
Kiedy ignorancja krzyczy, inteligencja milczy. Mam nadzieję, że dalej będziesz trwać w swoich przekonaniach, skończysz gadać i rzeczywiście podejmiesz krok w stronę odejścia. Swoją drogą skoro tyle tam pracujesz to czy twoje obietnice opuszczenia zakładu nie zahaczają już o hipokryzję? Mimo wszystko pozdrawiam. Bez odbioru.
Ile podstawy dają na początek?
Witam pracuje w konkurencyjnej firmie na Śląsku i zastanawiam się nad zmianą pracy, zapytam tutaj bo na rozmowie kwalifikacyjnej jedno mówią, a wychodzi w praniu co innego. Czy da się tutaj zarobić coś powyżej 4000zl bez nadgodzin? Aktualnie tyle mi płacą w mojej firmie, ale nie mam żadnych dodatków (prócz możliwości robienia nadgodzin), a widzę że tutaj są jakieś premie i w ogóle. Wydaje się być to ciekawa ofertą. Jak jest w rzeczywistości?
Lepiej dać sobie spokój. Zero możliwości rozwoju i jako nowy nie ma żadnych praw poza potaknięciem głową. Premia roczna może i jest ale to Ty będziesz musiał zarobić ją na innych oni na Ciebie niekoniecznie. A i zapomnij o urlopie letnim bo to luksus dla wybranych. Atmosfera na zmianach taka ze można siekiery wieszsć- jedni nadają na drugich byle tylko się przypodobać. O 4000 zapomnij na początek są widełki finansowe i takiej kwoty tam nie ma. A poza tym kasa to nie wszystko-jak masz parę stów mniej i święty spokój w pracy. Wybór należy do Ciebie
Na jakich wózkach jezdzicie w strykowie? Zwykle czolowki? Elektryki automaty czy sprzeglo biegi i bitla z gazem?
Jakie wartości są cenione w INVESTA Sp. z.o.o?
W oddziale południe liczy się tylko biuro - handlówka i technolodzy - magazyn i produkcja to zło konieczne i oni nie zarabiają dla firmy według szefostwa, błędy też popełniają tylko ludzie na hali. Premia roczna to też odzwierciedlenie podejścia góry - pracownik na hali dostaje średnio 1/10 tego co pracownik biura, no chyba że nie chodzi w soboty to jeszcze mniej. Kiedyś pracowało się dobrze ale po przeprowadzce na nową halę jest coraz gorzej i dla tego są przyjęcia bo ludzie masowo się zwalniają
Trzeba brak przykład z dulusia i wchodzić (usunięte przez administratora) Bez wazeliny to wtedy będzie się przyjemnie pracowało. Nawet awansować można na kierownika ds monitoringu i uprzejmie donoszę.
Komentarz odnosi się do placówki w Sosnowcu. Kompletna amatorka, byłem tam na rozmowie w marcu 2019, kierownik czy leader z brodą zaplecioną w warkoczyk spóźnił się prawie 20 minut, pomyślałem '' ok produkcja wiele rzeczy może się zdarzyć - nie oceniam '' Zupełnie ignoranckie podejście do kandydata, rozmowa odbyła się w jakimś zamkniętym pokoju bez okien przypominającym pokój przesłuchań lub pokój ochrony przeszukującej człowieka w supermarkecie. Gość nawet nie zaprosił mnie na halę produkcyjną, żebym zobaczył sobie firmę, a jest to dobry zwyczaj. Widocznie nie mają się czym chwalić... Wziął do ręki moje CV i zaczął. Mam spore doświadczenie w usługach, które oni prowadzą, mimo tego nie zapytał mnie o żadne szczegóły mojej poprzedniej pracy i jej charakterystykę tylko jechał gotowymi, menedżerskimi formułkami z jakiś oklepanych szkoleń dla korporacji. Brakowało tylko pytania gdzie się widzę za 5 lat... Cała rozmowa przypominała bardziej przesłuchanie na komisariacie niż rekrutację... Suche formułki i dziwne pytania, które nijak nie miały związku z tego typu pracą . Miałem ciąć i giąć arkusze blachy, a czułem się jakbym aplikował co najmniej na dyrektora regionalnego jakiejś światowej firmy :D Po wszystkim nie powiedział nic oprócz '' skontaktujemy się z Panem na drugi etap rekrutacji, będzie uczestniczył również pan dyrektor ''. To już w ogóle był hit, dwuetapowa rekrutacja na produkcję za 2500 netto w jakiejś blaszanej montowni. No dobra, czekam tydzień, umowny drugi tydzień, trzeci i nic, w końcu sam do niego zadzwoniłem bo zapisałem sobie na kartce jego numer i okazało się, że dopiero za dwa tygodnie. Przyjechałem na rozmowę, przyszedł jakiś dwumetrowy starzec z kamienną twarzą, który okazał się dyrektorem. Przez całą rozmowę praktycznie w ogóle się nie odzywał, a ten cały kierownik ponownie zadawał mi te same pytania, czułem się jak w ukrytej kamerze i w tym momencie odechciało mi się w ogóle tam pracować. Dyrektor wielka szycha cały czas bombardował mnie chłodnymi spojrzeniami i sprawiał wrażenie, jakby chełpił się tym, że decyduje o być albo nie być danego człowieka. Po kolejnych tygodniach ciszy znowu wyszedłem z telefonicznym kontaktem z tym kierownikiem po czym skomlącym tonem uświadomił mnie, że nie sprostałem gigantycznym wymaganiom i '' pan dyrektor jest na NIE ale proszę się uzbroić w cierpliwość '' rozłączyłem się śmiejąc się do słuchawki i dałem sobie spokój. Jeżeli zależy Wam na poważnych ofertach pracy i miłej atmosferze to na pewno nie tutaj :)
Zwracają wam kilometrówkę ?
Witam , warto aplikować do oddziału na Śląsku?
Czy Wigilia jest dniem wolnym od pracy w firmie INVESTA Sp. z.o.o? Jeśli nie, to jak to wygląda, są skrócone godziny pracy?
Tak mało informacji znalazło się na forum? Liczyłem na nie gdyż mam zamiar aplikować.
I jak tam? Zadowoleni z premii i podwyżek?
Powiem tak. Praca moze nie najlżejsza, ale dobrze platna. Jezeli nie sciemniasz nie masz co sie martwic o prace. Z tego co wiem to mozna tu zarobic naprawde duze pieniadze. Pracuje pare lat i wiem ze jest kilku wariatow ktorzy np nadgodzinami robia druga wyplate. A druga opcja zarobkow sa rozladunki. Nie od dzis wiadomo ze kierowca ktory chce byc szybko rozladowany, to chojny kierowca :) Do tego dochodza profity przy np. Zawyzaniu ilosci wymienionych butli gazowych z dostawca :) wiadomo ze kazdy szuka dodatkowej kasy :) i powiem szczerze, ze firma naprawde godna polecenia. Atmosfera naprawde fajna. Polecam :)
Z tym braniem w łapę na rozladunkach to się lepiej zastanówcie bo kierownik obiecał dyscyplinarne za to :) kasa owszem jest fajna jak masz nadgodziny. Goła wypłata niestety nie powala na kolana. Czekamy na tegoroczne rozmowy :)
Jak wyglada sytuacja w Investa Stryków?
Pracuję tutaj już dość długo żeby powiedzieć, że problemem tej firmy są zarówno pracownicy jak i zarząd tego magazynu. Ilość zleceń jakie są do przerobienia jest ogromna i ciężko się wyrobić. Do tego dochodzą częste awarie sprzętu i trzeba nadgonić by wszystko wyjechało na czas. Utrzymanie ruchu nie wyrabia się z bieżącymi naprawami. Porządki na magazynie pozostawiają wiele do życzenia. Co do zarządu: pracownicy liczą na konkretne premie i podwyżki , bo w tym roku się nie popisaliście ????
O tak z premiami i podwyżkami to zaszaleli. Sprawiło to, że po następnych rozmowach parę lub paręnaście osób będzie gotowych walnąć w końcu wypowiedzenie. Cóż szanowne kierownictwo, taka jest kolej rzeczy :)
@Wołek Widzę tutaj ogólne niezadowolenie z zarządzania i pracowników w INVESTA Sp. z.o.o. Sugerujesz, że w tej firmie zostają zatrudniane osoby bez odpowiednich kwalifikacji zawodowych? Mam nadzieję, że udzielisz mi odpowiedzi.
@Weteran widzę, że najlepiej zapytać Ciebie, masz chyba najdłuższy staż. Napisałeś, że w tym roku zarząd nie popisał się w kwestii podwyżek. Chcesz powiedzieć, że u Was co roku są podwyżki? Każdego roku? A jak z benefitami, macie jakieś dodatki?
W zeszłym roku dali nam ochłap żebyśmy nie pouciekały z roboty. W tym roku podwyżek brak i liche premie. Jak w przyszłym roku będzie jak w tym to czekamy do wypłaty premii i kończymy współpracę z tą firmą.
Odkąd obecny kierownik został kierownikiem jest coraz gorzej. (usunięte przez administratora), rozwalanie sprzętu bez jakiej kolwiek odpowiedzialności za to że się zniszczyło, brak dbania o pracownika. Kierownik Wojtek z kierownikiem Mańkiem udają że coś robią a w rzeczywistości sami nie wiedzą poco tam są. Jeśli w przyszłym roku nie będzie premii i jakiś konkretnych podwyżek to duuużo ludzi odejdzie.
Oj tam oj tam :) u Michałka jest gość, który non stop ląduje wózkiem w regale albo gdzieś i jeszcze pracuje więc przynajmniej z odpowiedzialnością finansową nie mamy problemu :)
Często zadawane pytania
-
Jak się pracuje w INVESTA Sp. z.o.o?
Zobacz opinie na temat firmy INVESTA Sp. z.o.o tutaj. Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy oraz kandydaci do pracy to 9.
-
Jakie są opinie pracowników o pracy w INVESTA Sp. z.o.o?
Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy to 2, z czego 0 to opinie pozytywne, 1 to opinie negatywne, a 1 to opinie neutralne. Sprawdź tutaj!