Nie polecam pracy w tej firmie!!! Szkoda czasu i zdrowia .Pani menadżer , której brakuje jakiekolwiek empati do pracownika a co gorsza do klienta. Krzyczenie na pracownika i szukanie tylko do czego by się tu przyczepić w danym dniu. Obrażanie i pokazywanie swojej wyższości na porządku dziennym. Nie wspominając ,że praca na paru etatach np zatrudniasz się na recepcję ale przecież możesz też pracować na zmywaku itp. Kary finansowe za wcześniejsze zerwanie umowy , wiadome dlaczego, ktoś kto szanuje swoje zdrowie nie będzie pracował w takiej toksycznej atmosferze i wyzysku na pracowniku.
Szkoda czasu na Monikę, to jest dobra koleżanka p. Dyrektor. I nie, to nie jest problem na całą Polskę. Nie ma czegoś takiego jak ogromna rotacja pracowników w normalnym, zdrowym miejscu pracy. Trafi się jedna, dwie, nawet trzy osoby, którym sie nie chce pracować, to prawda. Ale cała ekipa nie jest wymieniana co chwilę!!! Miejsce w którym pracuje ma pracowników że stażem 5-10 lat wzwyż. I znam wiele takich miejsc. Niestety, jeśli ktoś nie jest w stanie przełknąć swojego ego/kompleksów, to nic do niego nie trafi. Zawsze będzie myślał, że to wszyscy na około są źli i leniwi. Ludzie z Wieliczki ostrzegają się przed tym miejscem, dlatego ściągają pracowników z dalekich okolic. I oni tez odchodzą. Znany jest już fakt, że za chęć odejścia zaczyna się mścić na pracownikach, zaczyna się wtedy poniżanie/dziwne teksty, jakby to było coś osobistego. Ciężko stwierdzić czy to ego, kompleksy czy jakaś chora chęć skrajnej kontroli nad drugim człowiekiem. Straszenie karami za zerwanie umowy, dając pracownikowi umowę zlecenie? Tutaj akurat fakt, że to wina ludzi i ich niewiedzy. Nikt nie oczekuje całowania po rączkach za pracę - wystarczy nie (usunięte przez administratora) (szczególnie na ubezpieczeniu!), zwykly szacunek do siebie nawzajem i nie zachowywać się jak obrażona 15 latka, bo ktoś śmie chcieć odejść i to nie z dnia na dzień, ale normalnie przepracować okres wypowiedzenia. Troszkę więcej pokory, samorefleksji i pracownicy się znajdą, ci którym się chce pracować.
Menager Pani Katarzyna to jedna z osób jakich kolwiek może człowiek spotkać wykorzystuje pracownika co do 1min.Udaje miłą wtedy kiedy cię potrzebuje jak coś wykonujesz drze się na ciebie(mi mówiła że zamkną jej hotel przeze mnie chodź wykonywałam prace dokładnie), siedzi w swoim gabinecie i wyzywa wszystkich że nic nie potrafią że ona robi to lepiej ????wywyższa się a potem krytykuje daną osobę, stosuje(usunięte przez administratora) przeciwko pracownikom to jest karalne za to powinna siedzieć. życzę jej by ktoś ją tak zniszczył że straci role menagerki ale już nie długo bo została zgłoszona do inspekcji pracy mam nadzieję że jej uśmieszek tak szybko z twarzy zejdzie,płaci marne grosze a wykorzystuje pracownika do zadań w których nie powinno się robić NIE POLECAM!!!!!!!!!!można się tu nabawić (usunięte przez administratora) i fizycznych. Nie ma przerwy a dodatkowo podpisujesz umowę że nie będziesz nawet pić kawy ani herbaty i wody z hotelu ?!!??sprawdzają cię na każdym kroku zero odpoczynku zero jakiegokolwiek podejścia do pracownika tylko przynieś wynieś pozamiataj odradzam każdemu kto przeżył ten wie ,wcześniej gdy w internecie było pełno negatywnych opini o tym hotelu nie mogłam uwierzyć i człowiek na własnej skórze się z tym zmierzył.Niestety to prawda co ludzie piszą a moje myśli teraz już nie są wątpliwe żałuje że podjęłam się tej pracy i dziele się z wami doświadczeniem żebyście to wy tego nie przeżyli TAK TO PRAWDA TU JEST JAK W NAJGORSZYM ŚNIE!!!
Nie będę podpisywała dokumentu na którym powód zwolnienia jest nieprawidłowy. Nie prawda nie wykonywałam obowiązków? Nie wiem czemu pani sama siebie okłamuje. Zwolniła mnie pani z takiego powodu ze napisałam ze źle się czuje. Cytując panią” albo będziesz miała L4 albo masz przyjść do pracy”. Załatwiłam sobie zwolnienie lekarskie po czym pani na złość mnie zwolniła. I nie tylko mnie bo ktoś miał podobną sytuacje . Nie przychodzenie bez słowa ? Proszę podać przykład. Pisze pani (usunięte przez administratora) w komentarzu. Skoro taka prawda to czemu pani zablokowała mój numer i nie odpisuje na wiadomości. Dzwoniłam do recepcji z prośbą o kontakt do dzisiaj się nie doczekałam. Mogło by być 60 zł na godzinę ale jak według grafiku mam przychodzić na kilkadziesiąt godzin miesięcznie śmiech. Wypłata to chyba żart 2500 zł za miesiąc haha jak minimalna krajowa jest większa . Niech pani nie (usunięte przez administratora) raz mnie pani odwiozła i nie o20 a o 22. Nikt z firmy nie chciał ze mną pracować szczególnie ze pracowałam jako pokojówka i pokoje sprzątałam sama haha. O żadnym zamykaniu w piwnicy nie było mowy ze myli się pani ze swoim dzieciństwem to nie mój problem. Kawy i herbaty nie można pic proszę nie (usunięte przez administratora) . Dobrze ze przed panią nikt nie przestrzega . Same negatywne komentarze. Na początku mówiła pani ze ludzie tu kłamią widzę ze jest jednak gorzej niż tu piszą. Jeśli ktoś przeczyta tą odpowiedź niech zda sobie sprawę ze to co tu napisała ta menadzer to same (usunięte przez administratora). Nie potrafi zaakceptować tego ze nie daje sobie rady w pracy , stanowisko dostała tylko dla tego ze jest córką właściciela bo w normalnym hotelu właściciel takiego menadżera dawno by zwolnił bo działa tylko na szkodę hotelu. Trzymać się od tego miejsca z daleka . Miejmy nadzieje ze tak jak ona traktuje pracowników inni będą ją traktować.
Czy pracodawca Hotel Galicja motywuje w jakiś sposób swoich pracowników?
Hotel bez komentarza tyle mogę powiedzieć(usunięte przez administratora) jakaś NAPRAWDĘ BO szkoda mi się rozpisywać na takie (usunięte przez administratora) jakie tam było i tyle w temacie
Menager Pani Katarzyna to jedna z osób jakich kolwiek może człowiek spotkać wykorzystuje pracownika co do 1min.Udaje miłą wtedy kiedy cię potrzebuje jak coś wykonujesz drze się na ciebie(mi mówiła że zamkną jej hotel przeze mnie chodź wykonywałam prace dokładnie), siedzi w swoim gabinecie i wyzywa wszystkich że nic nie potrafią że ona robi to lepiej ????wywyższa się a potem krytykuje daną osobę, stosuje(usunięte przez administratora) przeciwko pracownikom to jest karalne za to powinna siedzieć. życzę jej by ktoś ją tak zniszczył że straci role menagerki ale już nie długo bo została zgłoszona do inspekcji pracy mam nadzieję że jej uśmieszek tak szybko z twarzy zejdzie,płaci marne grosze a wykorzystuje pracownika do zadań w których nie powinno się robić NIE POLECAM!!!!!!!!!!można się tu nabawić (usunięte przez administratora) i fizycznych. Nie ma przerwy a dodatkowo podpisujesz umowę że nie będziesz nawet pić kawy ani herbaty i wody z hotelu ?!!??sprawdzają cię na każdym kroku zero odpoczynku zero jakiegokolwiek podejścia do pracownika tylko przynieś wynieś pozamiataj odradzam każdemu kto przeżył ten wie ,wcześniej gdy w internecie było pełno negatywnych opini o tym hotelu nie mogłam uwierzyć i człowiek na własnej skórze się z tym zmierzył.Niestety to prawda co ludzie piszą a moje myśli teraz już nie są wątpliwe żałuje że podjęłam się tej pracy i dziele się z wami doświadczeniem żebyście to wy tego nie przeżyli TAK TO PRAWDA TU JEST JAK W NAJGORSZYM ŚNIE!!!
Oleńko, czemu nie masz cywilnej odwagi się podpisać? Zostałaś zwolniona, bo nie wykonywałaś swoich obowiązków lub robiłaś to źle. Czy przychodzenie do pracy po 13-tej chociaż miałaś w grafiku na 9.00 to normalne, albo nie przychodzenie w ogóle, bez słowa, lub notoryczne (usunięte przez administratora), (usunięte przez administratora) wszystkich to normalne? A może powinno być tak, że siedzisz w domku, inni za Ciebie pracują a Ty dostajesz wypłatę, też jest w porządku? Odwożenie Cię do domu, żebyś o 20.00 nie szła sama, też jest czymś na co nie zasługiwałaś, a może 24zł/netto/ za 1h pracy przy sprzątaniu pokoi to mało? gratuluję "wiedzy" a zwłaszcza braku umiejętności, bo nikt z całej firmy nie chciał z Toba pracować, a ja Ciebie żałowałam bo " dziecko z domu dziecka" opowieści o tym, że rodzina zastępcza (usunięte przez administratora)i tysiące innych bajek na dłuższą metę Twojego zachowania, nie były wystarczalne. Kawę/ herbatę i wodę w pracy ma każdy, nie musiałaś podkradać butelek z pokoi hotelowych z wodą dla Gości- a robiłaś to, oraz wiele bardzo złych rzeczy, o czym również "Twój były pracodawca" przestrzegał przed Tobą.
W pełni się zgadzam z powyższą opinią. W tym hotelu rotacja jest gigantyczna, podpisywanie umowy z karami finansowymi za wcześniejsze jej zerwanie ( oczywiście płaci zawsze pracownik ) . A że pracownik przyjęty na jedno stanowisko zajmuje się wieloma innymi rzeczami o których mowy nie było przy zatrudnieniu to osobna bajka. Jak ktoś szuka pracy na normalnych zasadach niech da sobie spokój z tym miejscem
Nie będę podpisywała dokumentu na którym powód zwolnienia jest nieprawidłowy. Nie prawda nie wykonywałam obowiązków? Nie wiem czemu pani sama siebie okłamuje. Zwolniła mnie pani z takiego powodu ze napisałam ze źle się czuje. Cytując panią” albo będziesz miała L4 albo masz przyjść do pracy”. Załatwiłam sobie zwolnienie lekarskie po czym pani na złość mnie zwolniła. I nie tylko mnie bo ktoś miał podobną sytuacje . Nie przychodzenie bez słowa ? Proszę podać przykład. Pisze pani (usunięte przez administratora) w komentarzu. Skoro taka prawda to czemu pani zablokowała mój numer i nie odpisuje na wiadomości. Dzwoniłam do recepcji z prośbą o kontakt do dzisiaj się nie doczekałam. Mogło by być 60 zł na godzinę ale jak według grafiku mam przychodzić na kilkadziesiąt godzin miesięcznie śmiech. Wypłata to chyba żart 2500 zł za miesiąc haha jak minimalna krajowa jest większa . Niech pani nie (usunięte przez administratora) raz mnie pani odwiozła i nie o20 a o 22. Nikt z firmy nie chciał ze mną pracować szczególnie ze pracowałam jako pokojówka i pokoje sprzątałam sama haha. O żadnym zamykaniu w piwnicy nie było mowy ze myli się pani ze swoim dzieciństwem to nie mój problem. Kawy i herbaty nie można pic proszę nie (usunięte przez administratora) . Dobrze ze przed panią nikt nie przestrzega . Same negatywne komentarze. Na początku mówiła pani ze ludzie tu kłamią widzę ze jest jednak gorzej niż tu piszą. Jeśli ktoś przeczyta tą odpowiedź niech zda sobie sprawę ze to co tu napisała ta menadzer to same (usunięte przez administratora). Nie potrafi zaakceptować tego ze nie daje sobie rady w pracy , stanowisko dostała tylko dla tego ze jest córką właściciela bo w normalnym hotelu właściciel takiego menadżera dawno by zwolnił bo działa tylko na szkodę hotelu. Trzymać się od tego miejsca z daleka . Miejmy nadzieje ze tak jak ona traktuje pracowników inni będą ją traktować.
Nie polecam pracy w tej firmie!!! Szkoda czasu i zdrowia .Pani menadżer , której brakuje jakiekolwiek empati do pracownika a co gorsza do klienta. Krzyczenie na pracownika i szukanie tylko do czego by się tu przyczepić w danym dniu. Obrażanie i pokazywanie swojej wyższości na porządku dziennym. Nie wspominając ,że praca na paru etatach np zatrudniasz się na recepcję ale przecież możesz też pracować na zmywaku itp. Kary finansowe za wcześniejsze zerwanie umowy , wiadome dlaczego, ktoś kto szanuje swoje zdrowie nie będzie pracował w takiej toksycznej atmosferze i wyzysku na pracowniku.
@Monika Chyba jednak Pani menadzer ????odpowiada typowy dla niej charakter wypowiedzi pełny chamstwa i złośliwości. A ja wyrażam tylko złe odczucia i spostrzeżenia żeby osteć innych ,że poprostu szkoda czasu na to miejsce bo są prace gdzie jest normalna atmosfera. I niestety wszyscy w Wieliczce jak się wspomni o tym miejscu nikt nie ma dobrego zdania.
Szkoda czasu na Monikę, to jest dobra koleżanka p. Dyrektor. I nie, to nie jest problem na całą Polskę. Nie ma czegoś takiego jak ogromna rotacja pracowników w normalnym, zdrowym miejscu pracy. Trafi się jedna, dwie, nawet trzy osoby, którym sie nie chce pracować, to prawda. Ale cała ekipa nie jest wymieniana co chwilę!!! Miejsce w którym pracuje ma pracowników że stażem 5-10 lat wzwyż. I znam wiele takich miejsc. Niestety, jeśli ktoś nie jest w stanie przełknąć swojego ego/kompleksów, to nic do niego nie trafi. Zawsze będzie myślał, że to wszyscy na około są źli i leniwi. Ludzie z Wieliczki ostrzegają się przed tym miejscem, dlatego ściągają pracowników z dalekich okolic. I oni tez odchodzą. Znany jest już fakt, że za chęć odejścia zaczyna się mścić na pracownikach, zaczyna się wtedy poniżanie/dziwne teksty, jakby to było coś osobistego. Ciężko stwierdzić czy to ego, kompleksy czy jakaś chora chęć skrajnej kontroli nad drugim człowiekiem. Straszenie karami za zerwanie umowy, dając pracownikowi umowę zlecenie? Tutaj akurat fakt, że to wina ludzi i ich niewiedzy. Nikt nie oczekuje całowania po rączkach za pracę - wystarczy nie (usunięte przez administratora) (szczególnie na ubezpieczeniu!), zwykly szacunek do siebie nawzajem i nie zachowywać się jak obrażona 15 latka, bo ktoś śmie chcieć odejść i to nie z dnia na dzień, ale normalnie przepracować okres wypowiedzenia. Troszkę więcej pokory, samorefleksji i pracownicy się znajdą, ci którym się chce pracować.
Odradzam !!!! Zresztą widać po ciągłej rotacji pracowników. Poszukują na każde stanowisko ,ciekawe dlaczego. Brawa dla toksycznej Pani menadżer hotelu. Za kompletny brak wiedzy odnośnie zarządzania personelem , i kultury do drugiego człowieka.
Jak wygląda sprawa grafiku w Hotel Galicja. Czy pracodawca idzie na rękę?
Świetne miejsce, w którym naprawdę można zdobyć spore doświadczenie, jestem po szkole hotelarskiej, a praca w tym miejscu myślę, że pomoże mi sprawdzić moje umiejętności. Atmosfera bardzo przyjemna, kadra pomocna i profesjonalna. Serdecznie polecam pracę w tym miejscu.
Świetny casting do cyrku. Aby dostać pracę w tym jakże ekskluzywnym miejscu należy posiadać przynajmniej postawowe umiejętności z dziedziny wróżbiarstwa lub magii (najlepiej jak ktoś ukończył szkołę typu Hogwart). Oczywiście uchodźców ze wschodu te wymagania nie dotyczą, mają oni nawet przywilej spóźnienia się na rozmowę kwalifikacyjną, po polsku nepanimaju, nawet z góry zapewnione jest im miejsce pracy na kilku stanowiskach, jak i całej rodzinie. Także podsumowując, możecie próbować, ale weźcie ze sobą na wszelki wypadek magiczną różdżkę, gdyby kazano wam zamieniać kolory długopisów z niebieskiego na zielony.
Stanowczo się nie zgadzam z powyższą oceną. Być może Jan Kowalski jest zwykłym Mugolem i nie mógł trafić na peron 9 i 3/4. Sam będąc byłym pracownikiem nie musiałem przynosić własnej różdżki - dostałem służbową. Dodatkowo, zawsze mogłem liczyć na wsparcie cierpliwej kadry, która nawet jak nie znalem odpowiedniego zaklęcia służyła pomocą. Fakt poziom jest wysoki, bo od każdego kandydata wymaga się pracowitości, uprzejmości, prawdomówności, słowności i otwartej głowy. Co więcej kadra kierownicza wymaga znajomości zaklęć takich jak „przepraszam”, „proszę” i „dziękuje”. Jeśli nie spełniasz tych wymagań, to niestety nigdy nie nauczysz się zmieniać kolorów w długopisie, który ma 4 kolorowe wkłady (wystarczy pociągnąć palcem za właściwy). Szczerze polecam wszystkim i powodzenia w rekrutacji!
Jest tam teraz opcja zatrudnienia na cały etat? Podkreślam, że chodzi o pełen etat, bo w jednej dyskusji tutaj widziałam sporo niejasności na ten temat. I nadal w sumie jedni twierdzą w tych komentarzach, że cały jest, a inni, że tylko część, bo umowa zlecenie.
Polecam, bardzo miła atmosfera.
Polecam hotel oraz Bardzo miła obsługę , klimat pierwszorzędny
Kto był ostatnio na rozmowie kwalifikacyjnej w Hotel Galicja? O jakie stanowisko się ubiegaliście? Co możecie napisać o jej przebiegu? Może podzielicie się radami z przyszłymi zainteresowanymi pracą w tym miejscu.
Ja nie polecam ! Miałam rozmowę i w połowie dowiedziałam się , że ktoś mnie wprowadził w błąd. I to nie praca weekendowa, pomimo , że zapytałam wcześniej czy można pracować same weekendy I ktoś mnie zaprosil na rozmowę. Straciłam oczywiście swój czas .....
Aplikowała Pani na ogłoszenie na pełny etat, gdzie było to bardzo jasne i zrozumiale opisane, natomiast podczas rozmowy stwierdziła Pani, że nie jest dyspozycyjną osobą, i może Pani tylko w weekendy. Więc to Pani wprowadziła w błąd rekrutera a nie ona Panią. Więc pretensję to tylko do siebie droga Pani. Pragnę również zaznaczyć, iż nie pojawiła się Pani na umówioną godzinę, tylko się spóźniła i nawet nie potrafiła zadzwonić i przeprosić, że się spóźni.
Zadalam pytanie czy można na weekendy. Dostałam odpowiedź zapraszam na rozmowę . Po czym Pani powiedziała, że to ktoś z rekrutacji tak odpisał. Dla mnie to była strata czasu. Pozdrawiam
Szanowna Pani, dla mnie jako rekrutera, była to również strata czasu. Oferta pracy wyraźnie zawierała opis pracy na pełen etat i dyspozycyjność. Więc jeśli Pani aplikowała na ogłoszenie z opisanymi warunkami to oczywiste jest, że wie Pani czego ma się Pani podjąć. To tak jak by Pani kupiła bilet na wakacje do Gdowa a później narzekała, że przecież Pani chciała do Grecji. Życzę troszkę pokory i samokrytyki.
Ogloszenie zawiera opis na górze, który jest do dziś zresztą: niepełny etat i umowa zlecenie . Pewnie dlatego, że umowa zlecenie i pełen etat nie idą w parze .
Nie polecam , szczególnie Panią która zajmuje się rekrutacja. Wprowadzanie ludzi w błąd . Marnowanie kogoś czasu !
Aplikowała Pani na ogłoszenie na pełny etat, gdzie było to bardzo jasne i zrozumiale opisane, natomiast podczas rozmowy stwierdziła Pani, że nie jest dyspozycyjną osobą, i może Pani tylko w weekendy. Więc to Pani wprowadziła w błąd rekrutera a nie ona Panią. Więc pretensję to tylko do siebie droga Pani.
Proszę sobie poprawić ogłoszenie na portalu ile w tym momencie jest wpis : niepełny etat...
Czy rozmowa kwalifikacyjna odbywa się w siedzibie firmy Hotel Galicja?
Odradzam prace w tym miejscu. Umowy sa tak sformułowane ze pracownik w praktyce staje sie zakładnikiem „pracodawcy”. Wszystko obwarowane jest karami finansowymi. W zasadzie pracodawca szuka ludzi za Bardzo małe pieniądze Do bardzo szerokiego spektrum prac o których w momencie zatrudnienia nie było mowy. Ale skoro podpisałeś umowę a nie możesz jej zerwać ( kary finansowe ) to znaczy ze masz robić to co Ci zlecam. Większość umów zlecenia to bardzo tani środek do pozyskania taniej siły roboczej z obejściem umów o prace. Atmosfera pracy jest fatalna, zarządzanie zasobami ludzkimi to kompletna abstrakcja w tym miejscu. Bardziej to przypomina czasy niewolnictwa ..
Ciekawe stwierdzenia Pan tu pisze, "Ale skoro podpisałeś umowę a nie możesz jej zerwać"- zerwać w cywilizowanym świecie "Panie Inspektorze" :D to nie można żadnej umowy, po to jest okres wypowiedzenia.
Szanowna Pani Każdą umowę można wypowiedzieć. Kwestia tego jak się wzajemnie dogadują obie strony. I jaka to jest umowa. Polemizować można długo. Tylko po co ? Zasada podstawowa jest taka ze z niewolnika nie ma pracownika. Zdaje sobie sprawę ze w obecnej sytuacji minimalizacja kosztów to ważny czynnik ale czy warto to robić kosztem pracowników ? To ludzie ( obsługa ) tworzą klimat i wartość danego miejsca . Wraca sie nie tylko do miejsc - wraca sie do ludzi. Hotel jest dobrze położony , ma potencjał mimo nie najmłodszego wieku.. zadowolona kadra to większa chęć do pracy i większej wydajności .. wpisy na forach internetowych niestety pokazują ciut inny obraz. Pozdrawiam i liczę na refleksje. Nie zaszkodzi a pomoc może...
Chyba dalej nie widzi Pan różnicy w zerwaniu umowy a wypowiedzeniu. Za zerwanie umowy to normalne, że jest kara lub konsekwencję. W końcu jak się rzuca pracę, nie przychodzi lub inny numer to robi się komuś problem. A pan to słyszał o czymś takim jak kryzys i ciężkie czasy w turystyce i chyba dotyczy to większości branż? Pracuje w firmie, w której pracownicy wspierają dyrekcję i właścicieli, a akurat znam ten hotel i właścicieli- są bardzo zaangażowani. W dzisiejszych czasach pracownicy niestety mają mniemanie o sobie, że to chyba goście ich powinni obsługiwać, dyrekcja przynosić kawę i ciastko a ono leżeć i pachnieć, i brać tylko kasę za to że są, a od siebie to już nic. Widać to wszystko po restauracjach, sklepach, pracownikom nic się nie chce, zero dzień dobry, zero uśmiechu, zero w czym mogę pomóc, do pracy się idzie pracować, wykonywać swoje obowiązki rzetelnie, po to są umowy, żeby zabezpieczać interesy obu stron, zawsze można umowy nie podpisać jak nie pasuje. Najlepiej się ocenia z kanapy, gdyby prowadził "Pan Inspektor" działalność gospodarczą to miałby Pan pojęcie o tym co się aktualnie dzieje w Polsce,
Szanowna Pani zatrudniam blisko 350 osób a firmę prowadzę Od 17 lat . Byłem jej założycielem i wiem jaką wartością są pracownicy. Jednak ten kryzys o którym tak Pani wspomniała dotyczy rownież ich , to ich rodziny odczuwają na własnej skórze czasowe obniżenie stawki aby uniknąć np zwolnień. Tłumaczenie kryzysem sposobu traktowania ludzi jest dla mnie nie do zaakceptowania. Sam tez zwalniam pracownikow - robie to osobiście i zawsze jest to bardzo ciężka decyzja - dlaczego ? Bo kazdy z pracownikow jest inny , Kazdy ma swój bagaż ktory dźwiga . Zwolnienie lub odejście pracownika zawsze traktuje bardzo osobiście. Nauczyłem sie przez te lata jednego - bez wzajemnego zaufania nigdy nie dojdzie do prawidłowych relacji przełożony - pracownik. W trakcie rozwoju firmy , budowania nowych oddziałów konieczne staje sie delegowanie obowiązków a to bez wzajemnego zaufania nie jest możliwe. Traktowanie każdego jako potencjalnego lenia i niewdzięcznika skutkuje tylko odwrotnym skutkiem od zamierzonego .. mamy jako ludzie naturalny odruch odrzucania nakazów .. zwłaszcza jesli ich nie rozumiemy a ten kto je wydał nie sprawdził czy pracownik naprawdę wie czego od niego oczekujemy. Prosze nie odbierać tego jako zarzut a raczej jako temat do refleksji. Życzę sukcesów
Po Pana opisach świadczy niestety co innego. Marne pojęcie o prowadzeniu biznesu i podejściu do ludzi. Widać nadal nie odróżnia Pan zerwania umowy od wypowiedzenia, zapraszam do refleksji.
A tak poza tym to widzę, że Szanowny Pan Inspektor publikuje "ze słyszenia" skoro sam ma tak wielką firmę, którą zarządza, a może był Pan sobie tam dorobić w czasie kryzysu? Życzę powodzenia z szerzeniem tego typu informacji.
Menagerki bardzo fajne i pomocne. Powierza sie niestety pracownikowi recepcji prace porzadkowe w zbyt duzej ilości, ktore powinna wykonywac pani sprzątająca oraz kuchenne nawet jesli zglasza sie brak badan sanepidu.Zbyt krotkie szkolenie z obsługi systemu nie polecam tej pracy komus kto jeszcze nie mial doczynienia z obsługa recepcji.A dyrekcji hotelu przydało by sie wiecej empati do pracowników . Obiekt zadbany i godny polecenia ale relacje miedzy ludzkie stanowczo do poprawy.
Jak jest z awansem w Hotel Galicja?
Spoko, dobra kasa, praca na nocki bez stresu
Spoko miejsce, dbałość o klientów, pracownik wie co ma robić, i chyba to na tym polega. Wszędzie się znajdą tacy co chcą mieć kasę a nic nie robić, ale takie czasy. Pracowałam jako pokojowa, płaca na czas, przerwa gwarantowana, dobra stawka.
Odradzam komukolwiek nawet pójścia na rozmowę - ten hotel nie jest wart ani godziny poświęconego czasu. Atmosfera w pracy jest bardzo kiepska, ciągły stres, ciągle jakieś problemy (usunięte przez administratora) W tym hotelu wszyscy robią wszystko. Nie można zrobić jednej rzeczy, bo za chwilę ktoś przyjdzie i każe zrobić dwie następne teraz, w tym momencie. Płacą marnie, więc tym bardziej nie ma co się zastanawiać nad podjęciem pracy tam, zwłaszcza w tym permanentnym stresie. Na rozmowie nikt nie mówi o dodatkowych obowiązkach wybiegających poza stanowisko. Ciągła rotacja pracowników, cały czas się ktoś zwalnia. Cały czas są jakieś problemy. Zbyt krótkie (usunięte przez administratora)"szkolenie", można tak wymieniac
Często zadawane pytania
-
Jak się pracuje w Hotel Galicja?
Zobacz opinie na temat firmy Hotel Galicja tutaj. Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy oraz kandydaci do pracy to 7.
-
Jakie są opinie pracowników o pracy w Hotel Galicja?
Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy to 6, z czego 1 to opinie pozytywne, 5 to opinie negatywne, a 0 to opinie neutralne. Sprawdź tutaj!