Czy są przyjęcia na ślusarzy lub monterów fotowoltaiki? Znam się na jednym i na drugim. Potrafię też między innymi obsługiwać maszyny CNC. Mam podstawy spawania , niestety nie stać mnie na kurs. Są strasznie drogie. Pytam ponieważ mam blisko do firmy. Chodź mógł bym też bez problemu dojechać do Tychów. Pracuję w Sosnowcu i już mam dość dojazdów! Wszędzie roboty drogowe i tracę cztery godziny dziennie na dojazd. Jestem sumiennym pracownikiem i mimio swojego wieku , dalej jestem chętny do nauki. Stwierdzam że trzeba być elastycznym a edukacja nie ważne w każdym wieku! Bardzo proszę o odpowiedź. Widzę wpisy ale z przed roku a nie bieżące.
Chciałbym się dowiedzieć czy firma w najbliższym czasie będzie przyjmować pracowników. Szukam pracy na stałe. Znam warunki i chętnie bym się przyjął na jakiekolwiek stanowisko w firmie Holduct Sp. z o.o.
Czy są aktualnie przyjęcia do pracy jako ślusarz i pomocnik spawacza.
Niestety możesz składać do kadr milion CV! Może za dziesięć lat się odezwą!!! Za dużo emerytów tam pracuje a właściwie obija się po kątach. W szczególności ci z kopalni , którzy mają powyżej 5000 zł "" BO ON NIE MA CO W DOMU ROBIĆ"! Jak bym był Sławkiem , to dawno kazał bym iść zasilić szeregi stróży. Oni i tak nic nie robią!!!
To chyba nie jest opinia o firmie Holduct. Nie zamierzam tutaj na ten temat polemizować. Proszę sprawdzić opinie o firmach ochroniarskich! Tam ta osoba by się nadawała. W szczególności w konwojach. Potrzebują takich jak on na sterydach i nie zbyt rozgarniętych!
brak tu coś wpisów w ostatnim czasie. jak na dzień dzisiejszy robi się w tej firmie? na jaki zarobek mogę liczyć - bo w ogłoszeniu na monter-slusarz nie ma żadnych konkretów? mam nadzieję, że praca nadal jest na jedną, poranną zmianę? i z tego, co rozumiem pilnować trzeba, by wszystkie zapisy o warunkach zatrudnienia, wynagrodzeniu i premiach znalazły się na umowie, bo później jakiekolwiek wcześniejsze ustalenia mogą zostać zbyte? coś jeszcze powinienem widzieć decydując się na pracę w holduct???
Kiedy były przyjęcia?! Mam od pół roku złożone CV i jest cisza. Nie mam kiedy do nich podjechać , ponieważ pracują do czternastej. Kokosów nie zarobisz ale firma fajna a przede wszystkim normalni ludzie. Życzę powodzenia na rozmowie o pracę. Sławek jest dość wyrozumiały.
Kierownik. Jak był brygadzistą był w porządku. Muszę się do nich przejechać , ponieważ chcę zmienić pracę. Może jeszcze są przyjęcia. Jak ktoś ma jakiś namiar to dajcie kontakt.
Ale Ty ich znasz jako klient czy pracowałeś tutaj kiedyś może czy coś? Bo to trochę tak wygląda skoro taki obeznany jesteś. ;)
Niestety! Tylko dlatego że był tam jeden nieodpowiedni człowiek. Tylko ja z nim wytrzymałem najdłużej. Skończyliśmy Szwecję i odszedłem. Żałuję! Trzeba było się przełamać! Fajna Firma!
Czyli to jakiś współpracownik Ci nie podpasował zbyt specjalnie? To był jakiś mocniejszy konflikt? Kierownictwo w sumie nie rozwiązuje tutaj przypadkiem takich rzeczy?
Dwa razy przejechał by mnie wózkiem i raz przygniótł torami prasowymi. Spawacz dobry ale ogólnie niezrównoważony.
Haha, a miało wyjść poważnie. :( Ale wracając to chyba zgłaszałeś to co nie? Nie ma tam monitoringu, chyba powinien być?
Niestety nie ma monitoringi i nie było komu zgłosić. Poprzednie kierownik , chodź specjalnie nie mam do niego pretensji. Raczej nic by nie zrobił. Ja bym tego idiotę już dawno zwolnił i przyjął innego kompetentnego spawacza! Z resztą tam jest też drugi nie lepszy , który przepala i spawa tory prądowe z profili!
Serio? Ale w sumie gdyby chyba aż tak źle robili to raczej nie pozwoliliby im tu pracować dłużej? Kto tu jakość kontroluje?
Prawda jest jedna: ci co tutaj piszą brednie o tej firmie to LEWUSY KRETACZE I PLOTKARY których już nie ma. I na szczęście, bo cała firma wraca do spokoju i ładu. Po co przychodziliście tutaj? Z łaski stać i głupoty pociskać? No ale NIEEE bo jak uwagę zwrócą to już wszyscy obrażeni! !!! Wypad z baru panowie. Nie dla psa kiełbasa. Firma godna polecenia dla ludzi chcących i potrafiących pracować. Za dobrą pracę dobre pieniądze, za chęci i umiejętności premie i podwyżki, a za stanie i gadanie ŚRODKOWY PALEC PANOWIE!!!
@flick Firmy mogą być ze sobą powiązane przez właściciela ale każda z nich to jest odrębny byt więc nie łączcie ich
Niestety pracowałem tam kilka miesięcy. Niestety, ponieważ to stracony czas biorąc pod uwagę tak możliwość rozwoju swoich kompetencji jak i finanse. Z finansami to jestem sam sobie trochę winny, bo w ogłoszeniu było jak byk, że wynagrodzenie podstawowe to 2500 netto. Gdy dostałem umowę z mniejszą kwotą szefostwo powiedziało mi, ze reszta będzie wyrównana premią… Tak było, ale tylko dwa miesiące i to po moich interwencjach. Poniekąd „usprawiedliwieniem” jest totalny chaos, który panuje w firmie. Nie spotkałem się jeszcze z tak niepoukładaną firmą. I tutaj znów jakimś „usprawiedliwieniem” są dwa fakty: po pierwsze dyrektor, który nie nadaje się zupełnie do kierowania (to słowo rymuje się z jego nazwiskiem) firmą w obecnych realiach. Takie błędne koło- chaos go wciąga, a on tworzy jeszcze większy bałagan itd. Po drugie natomiast jest traktowanie pracowników fizycznych tak, że „nawet (usunięte przez administratora) to zrozumie”, „czy to jest zakład pracy chronionej?”. Czyli z wyższością, brakiem szacunku, nawet pogardą. Wiąże to się z zarządzaniem firmą jak za wczesnego Balcerowicza, czyli początkujący, kapitalistyczny cwaniaczek twierdzący, że jak on KAŻE to pracownik musi wszystko zrobić choćby czegoś nie umiał, nie miał umiejętności czy predyspozycji. Przykre i zacofane. Z fajnych rzeczy to dogodne godziny pracy (głównie na jedną poranną zmianę), dogodny dojazd, pracownicy, którzy pomimo fatalnej atmosfery (jak ma być inaczej skoro wypłaty się nie zgadzają i są traktowania jak gorszy sort) nawet się uśmiechają i pomogą. Wypłaty pewnie byłyby wyższe, ale w takim bałaganie zamawiane są towary, które albo zalegają na magazynie i czekają na swoją kolej (zamrożone pieniądze i miejsce na hali) albo są błędnie zamówione. Do tego tak naprawdę nie wiadomo co jest na stanie magazynowym, bo jest połowa roku, a inwentaryzacji jak nie było tak nie ma… U mnie miesiąc już mija po skończeniu umowy, a świadectwa pracy ni widu ni słychu… Każdy ma to gdzieś. Może już wystarczy. Reasumując: jeśli Chcesz tam pracować nie wierz na zapewnienia i nie bądź jeleniem tylko twardo obstawaj za dokładnymi zapisami na umowie i innych dokumentach, bo dyrektor odpowie ci „nie wiem o czym pan mówi” (tak mi odpowiedział, dlaczego nie dotrzymał słowa odnośnie danego słowa i wynagrodzenia, a ponoć to religijny człowiek).
Opinia maga to pomyłka , dotyczy Holduct Budownictwo Siemianowice śl. Była to siostrzana firma Holduct Energetyka Mysłowice (na którego stronie jestesmy teraz) i upadła latem zeszłego roku. Ogólnie napisał prawdę ale to już historia.
A może ktoś napisać jak wygląda praca na magazynie w tej firmie ?
Firma nie posiada Typoeego wewnętrznego magazynu. Jest tylko utrzymanie ruchu i magazyn zewnętrzny. Przy produkcji torów prądowych nie ma potrzeby magazynowania materiałów pod dachem! Wszystko jest robione na bieżąco a materiały do produkcji są na hali głównej!
1 ważna informacja : Holduct wyprowadza się do Tychów, tutaj w Mysłwicach pracy już nie znajdziecie. 2 magazynierów nie ma, pracownicy pobierają materiał pod nadzorem dwóch uroczych magazynierek. 3 Alan, ty nie jesteś "nasz",nie znamy tu pojęć:utrzymanie ruchu, magazyn wew- zewnętrzny.Nikt w firmie nie mówi że produkujemy tory prądowe- tutaj produkujemy szynoprzewody. Nie jest prawdą, że można trzymać wszystko pod chmurką, izolatory muszą być w suchym a zostawienie miedzi na nieogrodzonym terenie byłoby... nierozsądne. Nie robimy wszystkiego na bieżąco , bo nie robimy. Nie jest prawdą, że cały materiał do produkcji jest na hali głównej, bo mamy jeszcze tzw. magazyn stali, obok biurowca, o którym nawet nie wiesz. Wszystko w temacie. pozdro.
Generalnie dobrze się pracuje jedynie epidemia wpływa na ludzi stresująco bo nikt do końca nie wie jak to przejdziemy.
Porażka, zwłaszcza Pani B z biurowca. Nie polecam.
Pozostaje mi tylko zgodzić się z przedmówczynią... Wszyscy o tym wiedzą ale każdy to olewa....
W tej firmie nikt z batem nad tobą nie stoi. Wszystko zależy od twoich umiejętności i wkładu w pracę. Trzeba być uniwersalnym jeśli nie ma spawania przez trzy dni to pomagasz innym albo robisz coś prostszego od spawania przecież stawka się nie zmienia. Trzeba mieć niezłe spoiny w mózgu aby nie odróżnić stali od aluminium czy od miedzi. Do tego za niedługo dojdzie że królewiczowi spawaczowi będzie trzeba tyłek podetrzeć tylko nie wiadomo z jakiego stopu drutem. Powoływanie się na kontrolę jakości to jakaś kpina jeśli coś robisz to zrób to solidnie bo kontrola jakości może cię ukarać. Roboty nie brakuje oczywiście dla fachowców nawet po podstawówce. Ktoś pytał o pracę w magazynie osobiście polecam zarobek nawet 3500,00 zł netto oczywiście jak masz chęci. Jeśli z jakiegoś powodu jesteś mazgajem to omijaj tą firmę szerokim łukiem.
ile na rękę za miesiąc płaci firma HOLDUCT ślusarzowi
Nie polecam. Najbardziej irytujące to są panie w księgowości kadrach ze wszystkim mają problem chyba same ze soba tez. Dziwna atmosfera.
Z Twojej wypowiedzi ciężko wywnioskować, o jakiej konkretnie atmosferze mówisz. Czy Twoja opinia dotyczy tej panującej między innymi pracownikami Holduct, a może jest ona związana z kadrą zarządzającą? Rozwiń swoją wypowiedź i wyjaśnij użytkownikom swoje zdanie.
Ślusarze spawacze monterzy omijajcie firmę hodluct szerokim łukiem. Brak poczucia bezpieczeństwa na hali zero organizacji pracy zero technologi spawania każdy spawa jak mu się podoba na około 50 chłopa 2 brygadzistów kpina. Kierownik to niezły krętacz i cwaniak brak szczegółów na umowie tylko stanowisko, etat rodzaj umowy i czas na jaki zostaje zawarta. Brygadziści po wszystkich krzyczą jak by byli panami na hali każą pracować na stanowiskach na których was nie powinno być a gdy tego nie zrobicie straszą utratą premi i zwolnienie. Kpina kpina i jeszcze raz kpina. Już nie wspomnę o tym że pracownicy potrafia chodzic po hali pod wplywem.
Pisze to osoba która ma ukończone tylko gimnazjum i jest świeżo po kursie. oprócz gadania nic nie umie. Jak samodzielnie spawa to drugi spawacz musi po nim poprawiać. Innych robót też nie chce robić bo w umowie ma spawacz. Szlifierki kątowej do ręki nie weźnie bo jest niebezpieczna i uważa że musi mieć specjalne szkolenie (instruktaż stanowiskowy nie wystarcza). Jedyne co może robić to stać obok spawacza i przyglądać się spawaniu, ale ile tak można? Każdy odchodzący z firmy może liczyć na rzetelną opinię jeżeli tylko o nią poprosi. Jak pisze "Niezwykły" że "na umowie tylko stanowisko, etat rodzaj umowy i czas na jaki zostaje zawarta" a co jeszcze by miało być? Widzimy z kim mamy do czynienia, powiem NIE LUBI PRACOWAĆ. Przy zatrudnianiu pracowników należałoby dokładniej przejrzeć CV kandydata i jego ostatnie zatrudnienie a unikniemy w przyszłości kłopotów.
Dbałem o swoje bezpieczeństwo tyle w temacie. A teraz uwaga bo będę wymieniać. Fazowanie elementów piła do drewna świetny pomysł tak trzymać! Dopiero gdy pracownik doznał poważnego wypadku zakupili specjalistyczna maszyne. Po mnie trzabylo poprawiać z tego co pan kierownik twierdził nie było z moim spawami większych problemów wystarzylo podejść powiedzieć że jest źle ppoprawilbym proszę też popatrzeć na innych gdy kleją elementy a kontrola jakości to puszcza. Do tego brak technologi spawania kpina totalna proszę zobaczyć jak jest w innych firmach to porozmawiamy spawacz powinien dostać wykaz jakie spoiny ma położyć z jakiego stopu jest materiał i jakim drutem to pospawać a nie że pracownik ma chodzić szukać brygadzisty i pytać się jaki to jest stop i jaka ma położyć spoine. Technologia spawania powinna być przy takich elementach podstawa panie kierwoniku. Nie twierdzę że moje sprawy były dobre ale na pewno mocne i tak jak napisałem wczesniej wystaczylo podejść i powiedzieć że jest źle a nie oczerniać w internecie ja napisałem cała prawdę o firmie i nie dziwię się że elementy przed wysyłka do poprawiane kilka set razy skoro w firmie nie ma żadnej kontroli jakości. Pozdrawiam :)
Spawacze omijajcie firme holduct mysłowice szerokim łukiem spawanie aluminium powinno być dobrze opłacane ale tak nie jest dostałem za 49 godzin spawania 400 złotych pan kierownik produkcji to krętacz i szuja napewno kase do siebie pisze jak kogoś na godzinach wykoleguje.
witam Proszę nie przyjmować do pracy na stanowisku spawacza Pana G. ( plastikowy :) ) fachura nie z tej ziemi. Po zwróceniu mu uwagi na temat jego miernego spawania Pan G. się obraził jak nastolatek i porzucił pracę. Płaca taka jaka praca w wykonaniu Pan G.
Pracowałeś już w firmie HOLDUCT Sp. z o.o.? W takim razie opowiedz innym o swojej przygodzie na naszym forum. Zachęcamy do komentowania.
Często zadawane pytania
-
Jak się pracuje w Holduct Sp. z o.o.?
Zobacz opinie na temat firmy Holduct Sp. z o.o. tutaj. Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy oraz kandydaci do pracy to 3.