Stanowczo odradzam zatrudnianie się w tej placówce. Dzieciaki są super, bez dwóch zdań. Natomiast szefowa, czyli pani Dorota, jest najbardziej nieszczerą i nieprofesjonalną zarządzającą jaką znam. Zwlekała z wypłatami mimo moich ciągłych przypomnień, wypłacała mi pieniądze w małych sumach przez wiele miesięcy po moim zwolnieniu się (z jakimiś 200 złotymi nadal zalega, a minęło 1,5 roku). Ponadto ma zupełnie niepedagogiczne podejście do nauczania. Wiem od jednej z uczennic, że zanim się zatrudniłam, to właśnie z panią Dorotą dziewczyna miała prowadzone lekcje języka polskiego. Na czym polegały? Na tym, że p. Dorota zostawiała jej kartkę z zadaniami i wychodziła z sali.
Masz jakoś udokumentowane te zaległości w postaci 200 zł, żeby móc wciąż ich się realnie domagać czy raczej odeszło to już w zapomnienie? Czy rodzice tej uczennicy są świadomi takiego zostawiania jej samej z tą kartką bez żadnego wsparcia?
dzien dobry, bardzo proszę o zgłoszenie się do nas, celem wyjaśnienia ewentualnej zaległości w wynagrodzeniu. Opinia o pracy Pani Doroty jest opinią szkalującą, zatem wchodzimy na drogę prawną. z poważaniem Obsługa Administracyjna Centrum
