Ile czasu przed ciążą pracowałyście, że ZUS nie chce wypłacić zasiłku chorobowego ani macierzyńskiego?
Ja pracowałam 3 miesiąće jak zaszłam w ciąże, niestety musiałam pójść na L4 w 10 tygodniu i ZUS zakwestionował moje zatrudnienie. Twierdzi, że było to fikcyjne zatrudnienie w celu wyłudzenia świadczeń... Czy mam jakieś szanse na wygraną po odwołaniu czy sprawie sądowej? Jest to warte zachodu? Może któraś z Was miała podobną sytuację?
Jeśli naprawdę pracowałaś to dlaczego miałabyś nie wygrać? Jak się nie odwołasz od decyzji to będą Cię ścigać o próbę wyłudzenia świadczeń.
Ja po 9 miesiącach zatrudnienia zaszłam w ciążę, prawie od razu poszłam na L4 - ZUS zarzucił, że umowa była na pozór. Przy pomocy radcy prawnego, kilku rozprawach sądowych, walka z ZUSem trwała prawie rok, po tym czasie pieniądze zostały mi wypłacone.
Chciałam zaznaczyć, że poprzednio przez 5 lat pracowałam w innej firmie... Kpina i śmiech na sali
Najlepiej przed zajściem w ciążę iść do ZUS i zażądać jakiegoś pisemnego pozwolenia "Czy mogę teraz zajść w ciążę?", żeby potem nie mieć kłopotów z tego tytułu i zastanawiać się potem za co opłacić rachunki i utrzymać nowonarodzone dziecko
Najlepiej zebrać dowody, że pracowała, notatki, e-maile, wiadomości SMS, świadów i innych współpracowników. ZUS jak zwykle chce podważyć wszystko bo brakuje im pieniędzy...
Załamana,
co do zasady, zgodnie z art. 4 ust. 1 ustawy z dnia 25 czerwca 1999 r. o świadczeniach pieniężnych z ubezpieczenia społecznego w razie choroby i macierzyństwa, ubezpieczony nabywa prawo do zasiłku chorobowego:
1) po upływie 30 dni nieprzerwanego ubezpieczenia chorobowego - jeżeli podlega obowiązkowo temu ubezpieczeniu;
2) po upływie 90 dni nieprzerwanego ubezpieczenia chorobowego - jeżeli jest ubezpieczony dobrowolnie.
Punkt 1. odnosi się w szczególności do osób zatrudnionych w ramach umowy o pracę, punkt 2. zaś w szczególności do osób zatrudnionych w ramach umowy zlecenia.
Zgodnie z powyższym, jeżeli Twoje zatrudnienie trwało odpowiednio dłużej niż 30 lub 90 dni, a można przyjąć, że tak (wspominasz o 3 miesiącach zatrudnienia), to zgodnie z prawem przysługuje Ci prawo do zasiłku chorobowego.
W świetle art. 15 wspomnianej wyżej ustawy, zasiłek chorobowy nie może zostać przyznany ubezpieczonemu za cały okres niezdolności do pracy, jeżeli niezdolność ta spowodowana została w wyniku umyślnego przestępstwa lub wykroczenia popełnionego przez tego ubezpieczonego, jednakże jedynie wówczas, gdy zostanie to stwierdzone prawomocnym orzeczeniem sądu, nie zaś w wyniku samowolnej decyzji płatnika (w tym przypadku - Zakładu Ubezpieczeń Społecznych).
Załamana, powyższych regulacji można wysunąć wniosek, że jeżeli Zakład Ubezpieczeń Społecznych nie będzie dysponował orzeczeniem sądu wskazującym na popełnienie przez Ciebie przestępstwa, to jeżeli spełniasz wymagania co do okresu ubezpieczenia oraz przedstawisz odpowiednie zaświadczenie lekarskie, to nie może odmówić Ci przyznania zasiłku chorobowego.
Od decyzji ZUS-u możesz odwołać się w ciągu miesiąca, składając pismo do właściwego miejscowo sądu okręgowego za pośrednictwem ZUS-u.
Pozdrawiam
Ekspert GoWork
A co w wypadku kiedy zatrudniłam się wiedząc, że jestem w ciąży? Czy w takim wypadku ZUS może odmówić mi wypłaty zasiłku, twierdząc, że zatrudniłam się w celu wyłudzenia świadczeń?
co do zasady to chyba ciąża nie jest przeciwwskazaniem do podjęcia pracy zarobkowej...
Oczywiście że nie. W ciąży normalnie można pracować. Ja pracowałam prawie do porodu. Jeśli pracodawca wie o twoim stanie i mimo to cię zatrudnia to ZUS nie powinien robić żadnego problemu.
ZUS z góry każdego traktuje jak przestępce i wyłudzacza zasiłków. I weź tu człowieku udowadniaj że nie jesteś wielbłądem. Trzeba walczyć z takimi instytucjami.
To że pracowałaś tylko trzy miesiące dla ZUSu jest podejrzane. Czy to była twoja pierwsza praca czy masz już jakiś dluższy staż pracy w innej firmie?
Koniecznie idź do sądu. Musisz mieć podkładke od lekarza czemu byłaś w ciąży na L4 i udowodnić że zatrudnienie nie było fikcyjne. Musisz przedstawić obowiązki jakie wykonywałaś, wysyłane e-malie służbowe, przedstawić świadków czyli współpracowników albo klientów których osbługiwałaś. Nie będzie to proste ale sprawa jest do wygrania.
Pracowałam wcześniej rok w innej firmie, ale zmieniłam ze względu na większe wynagrodzenie, teraz widzę, że to był błąd... Może gdybym nie zmieniła pracy to ZUS by się nie doczepił?
Mam wszystko, ale boję się, że to się będzie ciągnąć latami. Zastanawiam się, nad wynajęciem adwokata
Jeżeli nie było to fikcyjne zatrudnienie to czemu masz nie walczyć o swoje? Ja bym tego tak nie zostawiła
Tak zrobię, poza tym słyszałam od kilku osób, że jak się odpuści, to ZUS składa zawiadomienie o popełnieniu przestępstwa (próba wyłudzenia świadczeń)
Adwokat byłby pomocny ale to spore koszty. I tak. Sprawa może się ciagnąć szczególnie że teraz przez pandemie sądy pracują wolniej a większość spraw odbywa się w trybie zocznym
No co ty? O tym nie slyszałem. Serio? Nie dośc że kobiecie w ciąży nie chcą wypłacić należnych pieniędzy to jeszcze straszą kosekwencjami karnymi?
Moja znajoma byla w podobnej sytuacji, sprawa skonczyla sie w sądzie, ale na szczescie wygrala. Rozumiem, jakbys pracowala z tydzien czy miesiac, ale trzy miesiace to juz troche jest, wiec dziwie sie, ze robili ci problemy. Najlepiej skonsultuj sie z dobrym prawnikiem. I na pewno warto sie odwolywac, przeciez to 80% twojej wyplaty!
Ja przed ciążą pracowałam rok i potem jeszcze do ósmego miesiąca chodziłam do pracy bo dobrze się czułam. I nie miałam problemu z wypłatą zasiłku.
Długo trwa takie sądzenie się? To kilka rozpraw czy jedna i od razu wiadomo na czym się stoi?
Czasem kilka miesiący a czasem z rok albo dłużej. Ale nie warto odpuszczać jesli racja jest po naszej stronie.
Niestety zdarzają sie przypadki zatruniania tylko po to żeby pójść na zwolnienie i pobierać zasiłek. Dlatego ZUS jest tak wyczulony na te sprawy i wrzuca wszystkie krótko pracujące kobiety do jednego worka. Jeśli praca była na serio a zwolnienie chorobowe spowodowane stanem kobiety w ciąży to trzeba iść do sądu i to udowodnić.
Słyszałam o kobietach, które mają już kilkumiesięczne dzieci, a nadal walczą z ZUSem w sprawie wypłaty zasiłku chorobowego podczas ciąży... Jak żyć?!
Ale zatrudnienie się w firmie podczas ciąży nie jest zabronine...
To raczej kwestia tego, czy pracodawca przy zatrudnianiu wiedzial, ze jestes w ciazy, teoretycznie nie powinno byc problemow, ale jesli nic nie powiedzialas, to moga ci robic pod gorke
Zalezy od sprawy, ta znajoma akurat miala dwoch pracodawcow, w jednej firmie pracowala krotko i dlatego takie problemy, z tego ci wiem to kilka miesiecy sie to u niej ciagnelo, ale wiekszosc spraw zalatwial adwokat i nie musiala za duzo biegac po sadach. Ale zus wydzwanial do jej pracodawcow, musiala pokazywac jakies dokumenty, efekty swojej pracy itp.
Sortowanie
Dlaczego ZUS kwestionuje umowę o pracę? Myślę, że tutaj znajdziesz odpowiedzi na Twoje pytania https://www.gowork.pl/poradnik/3/prawo-pracy/pozornosc-umowy-o-prace-czyli-dlaczego-zus-kwestionuje-umowe-o-prace/
Szukasz pracy z atrkacyjnymi zarobkami?
U nas taką znajdziesz :)
Sprawdź oferty pracy Radom i przekonaj się, u którego pracodawcy z okolic opłaca się zatrudnić ;)
Powodzenia!
Ekspert GoWork
Praca za granicą
Praca w Polsce
Wynagrodzenia pracowników
Koronawirus
"Na luzie"
Życie zawodowe
Rozwój osobisty