Ustawa covidowa
To oby teraz prędko ruszyła realizacja, a nie zaraz jakies wymowki sie zaczna, ze kasy nie maja. Czy w ogole zeby dostac te dodatkowe pieniadze to trzeba zglaszac jakis wniosek?
Dostali już te pieniążki?
W niektórych szpitalach tak, a w niektórych nie. Nie pytajcie bo nikt nie wie od czego to zależy. Dramaaaaat
Czyli standard w tym kraju
pomyślcie sobie w jak kiepskiej sytuacji jest nasza służba zdrowia skoro w świetle tej nowej ustawy covidowej medycy powoływani do walki z epidemią mogą mieć nawet 65 lat , niepełnoletni albo osoby wychowujące dzieci , studenci kierunków medycznych czy farmaceutycznych , ratownicy
Ale dostaną 200% pensji, bo okazało się że tylko ci powołani przez wojewodę dostaną takie wysokie wynagrodzenie.
Serio? A ja myślałem że wszyscy którzy pracują przy pacjentach chorych na covid dostaną wyższą pensję. To bardzo niesprawiedliwe. Kto wymyślił taki podział?
niech sciagaja lekarzy zza granicy, jak tutaj sobie nie radza
Właśnie wpadli na taki pomysł. Że będą przyjmować do pracy lekarzy spoza Unii tylko muszą mówić po polsku. Ciekawe czy im zapłacą tyle co naszym medykom.
Co za koszmar, przeciez student pierwszego roku nic nie umie, a jesli sie uczyl online to juz w ogole, jak on ma komus ratowac zycie? Zaraz wezma tez wszystkie osoby po kursach pierwszej pomocy.
Jeśli nie mowia po polsku to oznacza, ze nie potrafia leczyc? Przeciez wystarczyloby, zeby znali angielski.
Ale po co ktos mialby chciec tutaj przyjezdzac pracowac za takie pieniadze?
Masz rację. Nie opublikowali bo podobno nie ma kasy. Jak policzyli ile musza zapłacić to się okazało że brakuje pieniędzy. Dlatego zwlekają.
I to nawet nie podobno, oni się do tego przyznali. Czytałam że któryś z ministrów otwarcie w wywiadzie powiedział że po prostu dali za wysokie kwoty i się przeliczyli. Ech...
Ustawa znowu wróciła do senatu bo ta poprawka podpisana przez prezydenta dawała podwyżki wszystkim medykom, a teraz ma wrócić opcja że tylko dla tych powołanych przez wojejwodę. Nie mają kasy dla wszystkich.
Najwazniejsze, ze starczylo na nowe limuzyny i byla podwyzka dla pierwszej damy. Rzad faktycznie dazy do tego, zeby zap...ac za miske ryzu. W koncu medycy sie nie angazuja, to po co im dawac pieniadze.
Ej slyszeliscie? Rzad teraz wydal jakies oswiadczenie czy cos tam, nie znam sie na tym nazewnictwie, ze covid beda mogli tez dentysci stwierdzac, zostali powolani do walki z epidemia :D Juz widze jak moja pani ortodontka jezdzi stwierdzac zgony na covid. co to sie porobilo!
To chodzi o test że teraz jakieś jeszcze inne będą podstawą do stwierdzenia covid ?
Alno te wymazy sprawdzac, ale chyba chodzi o to, ze beda jezdzic do osob, ktore zmarly i orzekac, czy przyczyna byl covid czy nie.
Senat znowelizował ustawę covidową jesli chodzi o wyższą pensję dla medyków, prezydent ją podpisał a do tej pory nie weszła do dziennika ustaw. I nadal kasy brak. Dziś środowisko medyczne zaapelowało do premiera o szybkie wprowadzenie ustawy w życie bo na razie nawet tego nie ma na papierze,a ludzie czekają na pieniądze. Dla medyków nie ma a na budowę szpitala z kartonu to było 12 milionów.
Myslisz, ze jak w wyznaczonym terminie ustawa nie zostanie opublikowana to medycy w koncu wyjda na ulice? Chyba jedynie to mogloby zmobilizowac milosciwie nam panujacych.
Jaka dodatkowa kasa ? Ja będąc na kwarantannie straciłam moją premię absencyjną, gdzie kwarantanna nie była z mojego powodu..
no ale premie absencyjną tracisz zawsze jak jesteś na l4, a wiadomo, ze choroba przewaznie nie jest z twojej winy, tak to dziala niestety
Masz na myśli może to 70% (albo 80, bo nie pamietam) wypłaty?
ktos zobaczy, ale na pewno nie my
Teraz już będą mogli NAKAZYWAĆ poddanie się badaniom i LEGALNIE nakazywać zasłaniać nos i usta! Ta ustawa ogranicza naszą wolność!
Uuu, sygnalizacja świetlna też ogranicza twoją wolność?
Twój argument nic tutaj nie wnosi, dwie odzielne kwestie...
Tak nie chcą na tym Narodowym pracować a ostatnio gdzieś mówili że aż ponad tysiąc chętnych się zgłosiło:)...
ta i jak dotąd 13 pacjentów czy jakoś tak a nibu szpitale takie przepełnione o co tu chodzi ?
Tylko osoby z wyksztalceniem medycznym moga tam pracowac, jak to jest?
a mnie to zastanawia 200% wynagrodzenia dla tych którzy przez wojewodę zostaną pokierowani do zajmowania się chorymi z covid a jak już ktoś wcześniej się tym zajmował to co nie ma więcej pieniędzy
Wydaje mi się że wszycy dostaną 200% pensji tzn wszyscy, którzy pracują przy chorych na covid.
Nie wszyscy. Tylko ci lekarze którzy zostali powołani do opieki nad covidowymi pacjentami. A kierowcy karetek, sanitariusze, ratownicy medyczni? Oni nie dostaną dodatkowo ani grosza chociaż są na pierwszej linii walki z wirusem.
Teraz już pewne że 100% dla wszystkich.
Weźcie to jakaś (usunięte przez administratora) Wyobraźcie sobie że np matka jest pielęgniarką ojciec lekarzem i mają dziecko małe rok czy dwa i co wtedy? Przymuszą? Oddadzą do pogotowia opiekuńczego tego maluszka? Rodzina zastępcza a może od razu dom dziecka jak pandemia dłużej potrwa? CO TU SIĘ WYPRAWIA???
Myślę że przymuszą. A innymi nasz rząd sie przejmuje, karząc rodzić chore dzieci? To i lekarzami się nie przejmie, tylko zmusi do pracy.
A to nie jest tak ze to wszystko jest niepotrzebne, a rzad chce tylko sie wykazac, ze cos robi? Slyszalem, ze to sciema z tym brakiem miejsc w szpitalach. Ponoc chodzi o to, ze te miejsca sa tylko ich przestarzale systemy ich nie widza.
Moja znajoma pielęgniarka mi mówiła że niektóre szpitale się nazywają samowolnie zakaźnymi i nie chcą wtedy przyjmować "zwykłych" pacjentów a tak naprawdę nie mają prawa odmówić bo mają te miejsca!
Ja jako pielęgniarka mam już serdecznie dosyć. Nie dość że mam 5-letnie dziecko które sama utrzymuję, pracuję w przychodni jako pielęgniarka, mam chory kręgosłup. I w myśl tej ustawy mogę zostać powołana na Narodowy nawet jak jestem jedynym żywicielem rodziny, i nawet nieważne że mam zaświadczenie od specjalisty bo musi mi to wystawić ZUS żebym była zwolniona. Mam ochotę wszcząć jaki bunt.
Nie wiem jak możesz tak pisać. Precież wybrałaś taki zawód więc o co masz pretensje. Bardzo dobrze że cię powołają do pracy bo mnóstwo luzi umiera i potrzeba presonelu medycznego.
Wybrałam, ale jak każdy mam prawo być chora i jak każdemu moje życie może napotykać trudności. Nie wybrałam żadnego niewolnictwa a niesienie pomocy innym.
No to będziesz mieć okazje nieść pomoc innym. To nie niewolnictwo tylko obowiązek związany z zawodem. Jak strajkować żeby były podwyżki dla pielęgniarek to jest komu a jak pracować bo wirus to już każdy sie boi. Jakby każdy był taki jak ty to by w ogóle nie było lekarzy ani pielegniarek i wszytkim przyszłoby umrzeć.
Ja cię rozumiem, bo sama mam siostrę pielegniarkę , która jest teraz na urlopie macierzyńskim i tez boi sie że będą ją zmuszać do pracy. Przecież jak się ma malutkie dziecko i krami się piersią to nie wolno siłą zatrudniac takiej osoby, a słyszałam że rząd ma przgotować taką ustawę żeby też takie osoby przymusowo wysyłać do pracy przy chorych.
Dokładnie. Izby lekarskie będą wysyłać kogo popadnie a i nasze dane wrażliwe przesyłać.
Oczywiście od powołania można się tam w określonych przypadkach zwolnić jakaś ciąża czy niepełnosprawność no ale w Izbach przecież nie gromadzą takich info kto ciąża kto ma chory kręgosłup i takie tam. A dane już pójdą.
Podobno jak ktoś się nie zgodzi podjąć pracy to kary będą nawet do 5 tysiecy. A jak trafi na kogoś biednego co nie ma żadnych oszczedności? To czego taką kare zapłaci?
No cóż, będą sukcesywnie potrącać z pensji, albo karę zamienią np. na jakąś pracę społeczną czy coś tam tak jak się to dzieje w sądzie. Oni zawsze znajdą sposoby. Albo zabiorą coś z chałupy.
Albo do więzienia wsadzą. Słyszałam, że jak się nie zapłaci np jakiejś grzywny to tą wartość zamieniają na ilość dni w więzieniu. To te biedne pielęgniarki co nie zgodzą się na prace zapłenią teraz więzienia. Co za państwo.
Ja też się zgadzam, nie ślubowałam ani żadnego posłuszeństwa bezwzględnego ani niewolnictwa. Jak mnie tam siłą wyślą to zawieszę sobie prawo do wykonywania zawodu.
A pomyślałaś ile osób mogłabyś uratować? To po co chciałaś zostać pielęgniarką jak nie chcesz pracować tylko się migać?
A można samemu zawiesić sobie prawo do wykonywania zawodu, czy to po prostu wygasa jak się ileś tam lat nie praktykuje?
Wszystko można. Choć w tych czasach to mam już wątpliwości.
Migać? Chciałam zostać żeby pomagać a nie bezpośrednio poświęcać / narażać własne życie. Nie jestem strażakiem czy policjantem że mam czegoś bronić z narażeniem własnego życia.
Najpierw było gadanie że chcą pielęgniarki wyjeżdżać z kraju to niech jadą a teraz wszystkich chcą zagarnąć do pracy czyli jak rozumiem to było niech jadą ale na Narodowy?
też mam małe dziecko i wychowuję je sama. mam nadzieję że na tym stadionie zrobią również żłobek i dodatkowo piłkarze będą się opiekować i zapewniać rozrywkę, a zenek w międzyczasie nam pośpiewa:)
Rozumiem że panie z Izb też będą powoływane? :) W końcu sobie odświeżą wiedzę na temat pracy na oddziale i jak jest tam ciężko.
To jak tak potrzeba to biegnij na studia i sie doksztalcaj i idz ratuj ludzi, a nie mowisz komus jak ma zyc, wybrala taki zawod, ale nie chce poswiecac zycia swojego i swojej rodziny, co za egoistyczne podejscie, chyba dla kazdego rodzica dziecko bedzie najwazniejsze.
Wiesz co, wiedziałam że będzie kijowo, ale przynajmniej stabilnie.A na takie coś to się nikt nie pisał jak się do zawodu wpychał. Raz biją nam brawo na balkonie a potem obrażają i traktują jak wrogów publicznych. Tak samo nikt z nas nie ślubował wykonywania rozkazów jak jakiś żołnierz a ta ustawa właśnie to zakłada.
No ale ktoś musi przecież leczyć tych chorych ludzi. Pozostawieni sami sobie umrą, nie pomyslałaś o tym?
Nikt ich nie zostawia samych sobie. Przecież są lekarze, a kazanie komuś pracować na siłę i straszenie grzywnami nic dobrego nikomu nie przyniesie.
Widać taka jest wola boża, dla planety to by bylo lepiej, i tak jest przeludnienie. Lekarze umieraja w wycienczenia, biora dyzury chociaz nie moga, zeby tylko pomoc, a pozniej sa jeszcze opluwani, ze sie nie angazuja. Przez takich jak ty chca uciekac z tego kraju.
Może po prostu kobieta mało zarabia i tu się próbuje wyżalić...
dokładnie:(po prostu brak wdzięczności zatak ogromny trud. moja ciocia pielęgniarka pracuje po 36 godzin bo już brakuje personelu, większość zakażona:(
Tak, zdecydowanie za mało w stosunku do wysiłku, jaki muszę podjąć.
naprawdę szkoda mi naszej służby zdrowia, bo musi walczyć z pandemią a ryzykują swoje życie i bliskich. Ale oglądałem wiele wywiadów z pracownikami służby i każdy z nich podkreśla - nie zmieniłby tej pracy na żadną inną. I to jest prawdziwe ludzkie poświęcenie!
niestety podczas każdego zawodu przychodzi kryzys, moment zwątpienia. Tak jak to teraz zostało przedstawione.
ależ mi Pani teraz sprawiła uśmiech na twarzy :D
popieram, jesteśmy w wolnym kraju i możemy robić to co nam się podoba
A mnie zastanawia dlaczego ma przysługiwać 100% uposażenia w trakcie kwarantanny tylko dla służb mundurowych ??
Służby mundurowe czyli policja? A jak policja walczy z pandemią? Chyba nakładając mandaty za brak maseczek. A ostatnio pacyfikując strajkujące kobiety, które bronią swoich praw. Ja bym im żadnej podwyżki nie dała.
Policja już jest wystarczająco dobrze wynagradzana. Absolutnie nie popieram podwyżek dla akurat tej grupy zawodowej.
Biedna policja , nie chce ale musi. I za to im podwyżki, a ludzie tracą prace, bo restauracje zamknięte. Ja bym im złotówki więcej nie dał.
Policja będzie miała i ma cały czas pracę i po co im te podwyżki oni nic nie tracą, a co z takim kucharzem ? On nie wie czy będzie miał wynosy a już na pewno nie będzie miał ich tyle, że będzie musiał być tyle czasu w pracy, i jak utrzyma rodzinę ?
Ja uważam, że jak najbardziej należa im się podwyżki, zobacz jak oni muszą się męczyć z naszym narodem ciągle ich upominając o maseczkę, są miedzy młotem a kowadłem, rząd karze im nakładać mandaty nie robią tego bo sami chcą.