Powikłania po szczepionce - jak czujecie się po szczepionce?

To każdy by się tak źle czuł ? Każdemu się źle instaluje ?

Jaka blizna? Ja nawet nie mam śladu po wkuciu. Może źle ci tę szczepionke zrobino?

Takie powikłania sa zwykle po Astrze. Moi teściowi to brali i tez byli chorzy ze 3 dni. I jeszcz gorączkę mieli.

I gdzie według ciebie ten czip utknął?

Co to znaczy telepało cię? miałeś dreszcze?

Powinieneś wziąc sobie paracetamol. Od razu byś sie lepiej poczuł. Ja wziełam i po jednym dniu byłam jak nowa.

Od razu najlepiej zrobić tomograf komputerowy bo usg może nie wykryć czipa. Radziłaby też rezonans mózgu czy przpadkiem nie poszedł w tamte rejony i zagłusza zdrowo rozsądkowe myślenie.

Miałem szczepienie Astra w marcu i na ponad tydzien mnie zmoglo, goraczka, bol glowy, bol reki. Doslownie nie mialem sily sie podniesc z lozka, a jestem zdrowy. Jak ci blizna zostala to juz podejrzane troche, u mnie byl lekki slad na poczatku, ale szybko zeszlo. Moze powinnas to czyms smarowac.

Współczuję, a czym się szczepiłaś? Ja miałam dwie dawki Pfizerem (studiuję medycynę i miałam szybko szczepionkę) i po pierwszej dawce lekki stan podgorączkowy i delikatny ból ramienia, a po drugiej nic, chociaż zwykle właśnie po drugiej dawce ludzie gorzej się czują.

Mój ojciec się szczepił Pfizerem i w sumie oprócz lekkiej senności nic mu nie było. Także nie rozumiem już, może niektórzy przesadzają, ale ostatnio słyszę o ciężkich przypadkach, jakieś bóle kończyn kończące się wizytą na pogotowiu itp. 

No ale ludzie się różnią odpornością, u każdej osoby to przebiega inaczej. 

Jesteś pewna że to od szczepionki? Może ze stresu? 

Ja też miałam dość silne migreny po przyjęciu pierwszej dawki ale tylko przez kilka dni. Potem wszystko minęło więc u ciebie też pewnie przejdzie.

To już działa? Ciekawe... czy to nie jakaś ściema.. 

A może Ty tak masz po prostu w wyniku stresu spowodowanego tym, że bałaś się o szczepionki? Bo tak szczerze, to ja nigdy nie widziałam, żeby w jakichkolwiek efektach ubocznych szczepionki były mdłości.