Czy komuś z was udało się zrobić coś, żeby uczelnia obniżyła czesne przez wzgląd na covid i sytuacje z koronawirusem? Jestem na zaocznych studiach i już ciężko finansowo to zgrać. Może ktoś składał gdzieś jakiś wniosek?
najlepiej zapytaj w dziekanacie, bo rząd rok temu zalecił uczelniom rozważenie opcji żeby opuścili studentom czesne, ale chyba nie każdy uniwerek się do tego zastosował, u mnie nie słyszałam o czymś takim.
A gdzie studiujesz? Ja kojarze że mieli zupełnie wstrzymać opłaty za studia jeszcze jak sie zaczeła pandemia, niektórzy studenci to nawet pozywali swoje uczelnie jak wprowadzili zdalne nauczanie, niby były pisma, żeby wycofać czesne, ale czy coś z tego wyszło to nie mam pojęcia.
Hmm ale jak to wstrzymać całkowicie opłaty za studia? W takim wypadku, kto wtedy będzie łożył na utrzymanie chociażby tych profesorów, którzy wykładają zdalnie?
Werto pójść do dziekanatu i się dowiedzieć, nie wszystkie uczelnie obniżyły czesne.. za coś musza utrzymać wszystko
Przecież państwo finansuje uczelnie publiczne, a to przez rząd jest taka sytuacja, więc miałoby to sens.
Pisałąm podanie z prośbą, indywidualne ale wiem że nie tylko ja wystąpiłam z prośbą niestety to nic nie dało.. est ciężko ale nic nie można zrobić
Biorą tyle samo, a nie płacą za prąd i inne koszty utrzymania, to jest śmiech na sali. Już nie mówiąc o poziomie kształcenia :)
Noooo profesorki muszą się jakoś utrzymać, pal licho to czy studenci coś wyciągną z lekcji
Dokładnie, śmieszne to jest że tak prowadząc zajęcia oni nie zejdą z ceny nawet złotówkę
Kumpel prosił w dziekanacie żeby obniżyli chociaż o 10% i co? I nic! To jest absurd.
Och doprawdy nawet tyle nie zeszli z ceny? Pazerność do kwadratu, kiedyś się to na nich zemści jeszcze.
Ta, zemści. Chyba nie wiesz co mówisz. Tu wszystko można robić bezkarnie, nikt za to nie odpowie przecież. :)
A to dziekanat sie tym zajmuje?
Tak, a kto, święty mikołaj?
Aaa, no spoko, dzięki za info
Nie ma sprawy, do usług!
Sortowanie
Ile otrzymaliście obniżki?
a była w koncu jakas obnizka? corka studiuje i mowila ze nic sie nie zmienilo
Ja słyszałem, że mają być obniżki znaczące. Kto wie czy to prawda?
Jja niestety żadnej obniżki nie otrzymałam
Ja tak samo i nie znam nikogo kto by dostał obniżkę, to chyba był tylko pomysł, który nie wypalił.
Niestety ja również :(, a to przecież kilka tys złotych na miesiąc. Studenci to nie bogacze. Studia zdalnie,a trzeba płacić takie sumy.
Ja to samo, nic a nic obniżki. Żenada że nas tak traktują a zajęcia wyglądają tak jak wyglądają, kto studiuje ten wie...
Taaa, pytaliśmy całym rokiem czy chociaż trochę obniżą i nic, zero. Hahah
Jaka była argumentacja w tym przypadku?
Nic a nic nie otrzymałem
Całe okrągłe 0 zł :D jest moc!
Całe wielkie zero XD
Wiele uczelni niestety ma gdzieś studentów zaocznych czy wieczorowych - a to od nich mają duże pieniądzie. Nie słyszałam, żeby UJ czy UW obniżały czesne z powodu pandemii, a przecież studenci też straciili prace! Może na innych uczelniach jest lepiej?
Raczej nie, wszyscy chcą być cwaniakami i wyciskać studentów jak cytryny. A to przecież jedna z biedniejszych grup, więc to podwójny absurd.
Co ty, wszędzie jest to samo. Nigdzie ani trochę nie pomogli.
Fajna pomoc, taka nie za mocna :)
Praca za granicą
Praca w Polsce
Wynagrodzenia pracowników
Koronawirus
"Na luzie"
Życie zawodowe
Rozwój osobisty