Pracowałam w firmie jakiś czas jak asystent, rzeczywiście jak piszą poprzednicy jest totalny wyzysk, pracy mnóstwo, pan prezes zatrzymał sie chyba na etapie budowania firmy i nie ma pojecia jak ludzie zapieprzają i ile roboty maja, co roku ta sama spiewka bedzie podwyzka i jak przychodzi co do czego dostanie sie stowke dwie na odczepnego, Nie dość ze pracuje sie po 10 12 godzin to zeby dostac 1700 zl to w wolne dni trzeba jezdzic jako kierowca, i rzeczywiscie az zal bylo patrzec jak student kierowca dostawal wyplaty dwa razy takie jak my. Totalna porazka!!!!!!
Macie weekendy pracujące w firmie?
no teraz ale nie tylko do pracy fizycnzej bo suzkaja takze konsultanta do spraw wspoplracy z zagranica rynek fransuki i belgijski dobrze by bylo znac te jezyki
teraz z tego co wiem kierowca w expressie dostaje 12 zl/h brutto bo "firma" easydrivers zbankrutowała. nawiasem mowiac do tej pory nie zobaczylem ostatniej wyplaty. w expressie dobrze placili i pracowalo sie kiedy sie chcialo ale uwazam ze wczesniej byl lepszy system wynagrodzenia dla kierowcow...
W dodam, że praca kierowcy już nie jest taka różowa - w kolejnych oddziałach przejmuje ich zewnętrzna fima Easydrivers. Zarobki spadają przy tym średnio 30-40 % i większy rygor (np. ochrzan ze sobie gdzieś autem przy okazji podjechałeś). Jednocześnie jest to dalej lepsza praca niż na wykładce w Tesco - oczywiście dla studenta. Zgadzam się ze złym zarządzaniem niektórych działów firmy. Przykladem jest moj punkt widzenia jako kierowcy: przejeła nas zewnetrza firma, spadly zarobki ale skonczyl sie wreszcie niezwykle nieumiejetny proces rozliczania wyplat, biletów faktur, wpiswyania na kursy, marnowanie nasazego czasu itp przez kolejnych nieumiejacych poradzic sobie z tym problemem kierownikow. Dodam jeszcze ze z firmy w ost roku odeszli lub zostali zwolnieni bardzo cenni pracownicy (rowniez z najwyzszego szczebla) ktorzy \"ciagneli\" ta firme do pozycji, w ktorej znajduje sie teraz.
Potwierdzam słow poprzednika, jako kierowca świetnie, wyciągałem nawet po 3000 zł, jak przycisnolem, kierowcy w duzych miastach jak krakow warszawa wroclaw podobnie jak sie tylko chcialo i mialo motywacje. Ale pracownicy biura to mieli lipe. Jak widzialem jak tyraja to mi sie ich czasem szkoda robilo. Nie wiem czy taka polityka firmy czy zle zarzadzanie, Ponoć to drugie, Jak ostatnio rozmawialem z pracownikami biura to mówili że chca ich do galerii przeniesc za taka sama kase i wiecej godzin pracy. Naszczescie wiekszość mowila ze juz ma cos nowego nagrane bo za taka kase pracowac nie bedzie.
Witam pracowałem dla firmy Express jak kierowca, bardzo fajna firma idealny pracodawca dla studenta, jezdzilem kiedy chcialem i ile chcialem, zarobki naprawde wysokie (oczywiscie jak ktos nie jezdzil to nie mial). niestety skonczylem studia, a kierowcy moga byc tylko studentami. proponowanao mi prace jako asystent. Stanowczo odradzam tego typu prace wszystkim majacym troche zdrowego rozsadku. jesli chodzi o atmosfere to super ludzie ktorzy wg mnie nie sa w zaden sposob doceniani, dostaja marna pensje a pracuja wielokrotnie po 10 12 godzin, Tepo i ilośc pracy zawrotne, w oddzialach wszyscy od asystentow przez kierownikow, zapierdzielaja jak male mroweczki, wyciskani sa do granic mozliwosci, a po 10 demotywator maksymalny, Z racji tego ze bywalem w roznych oddzialch wszedzie jest tak samo, wycisnac co sie da i nic w zamian. Stad moja ocena, dla mnie jako studenta idealnie, ale calej reszcie wspolczuje:/