Miniaturka
Jan Andrychowicz
ENCO
Absolwent zarządzania University of Bath w Wielkiej Brytanii. Od pięciu lat pracuje w firmie. Pracę rozpoczął od zajmowania się portfelem nieruchomości, ostatnio także przejął nadzór nad działem administracji.

Jaka jest specyfika Waszej branży?

W branży, w której działamy największymi graczami, a zarazem klientami są Operatorzy Systemów Dystrybucyjnych. Rosnąca profesjonalizacja oraz stosunkowo małe bariery wejścia, zapewniają bardzo silną konkurencyjność. Jednocześnie jednak skala i dobre perspektywy rozwoju dla naszej dziedziny powodują wchodzenie na nasz rynek międzynarodowych korporacji. Daje to efekt dużej konkurencji, gdzie liczą się tylko rozwiązania sprawdzone i znacząco poprawiające wyniki klientów. Nie bez znaczenia jest również możliwość kompleksowej obsługi klienta oraz wysoka jakość i profesjonalizm obsługi.

Startowaliście w 1989 roku, czyli w okresie dopiero rodzącego się polskiego biznesu.

Nasza firma powstała jako spółka-córka Zakładu Energetycznego Warszawa-Miasto dla adaptacji i wdrażania nowych technologii z branży elektroenergetycznej. W założeniu, pierwszym naszym odbiorcą był Zakład Energetyczny Warszawa-Miasto. Od czasów prywatyzacji naszej firmy w 1990 roku, wprowadzamy oraz adaptujemy najlepsze światowe rozwiązania w Polsce dla całej gamy klientów prywatnych jak i instytucjonalnych. W związku z przestarzałą infrastrukturą konieczne było poszukiwanie rozwiązań bezpiecznych, małogabarytowych, efektywnych energetycznie. Naszym zadaniem była weryfikacja dostępnych urządzeń, sprawdzenie ich funkcjonowania i implementacja w sieci. Rozpoczęliśmy wówczas produkcję  i opatentowaliśmy własne rozwiązanie regulatora mocy biernej. Następnie rozpoczęliśmy produkcję rozdzielnic niskiego napięcia, rozdzielnic średniego napięcia, baterii kondensatorów, złącz kablowych. Na podstawie naszych doświadczeń rozwinęliśmy współpracę jako dystrybutor na rynku polskim wielu zachodnich marek takich jak Raychem, Hauff Technik i innych. Wspólnie uczyliśmy się i szkoliliśmy klientów. Z naszych usług korzysta wielu klientów instytucjonalnych, Operatorzy Systemów Dystrybucyjnych oraz zakłady przemysłowe.

Czyli Waszą domeną są systemy zasilania?

Tak. Najprościej rzecz ujmując zajmujemy się kompleksową obsługą klientów w zakresie projektowania, budowy i obsługi tych systemów w zakresie średnich i niskich napięć. Składają się na to cztery aktywności:

  • projektowanie instalacji w zakresach SN i nn związane z doborem rozwiązań dla klienta
  • produkcja urządzeń elektroenergetycznych takich jak rozdzielnice SN i nn
  • kompleksowe wykonawstwo prac elektroenergetycznych związanych z projektami
  • dystrybucja akcesoriów i materiałów dla elektroenergetyki

Dodatkowo nasza firma zajmuje się wynajmem komercyjnym posiadanych przez nas nieruchomości w dwóch lokalizacjach w Warszawie.

Jak wygląda system zatrudnienia?

Na stałe zatrudniamy aktualnie ok. 30 pracowników, z czego 12 osób stanowią pracownicy stale kontaktujący się z naszymi klientami i inżynierowie elektrycy, którzy pracują nad projektami oraz doborem najlepszych rozwiązań. Dodatkowo poza produkcją urządzeń i wykonawstwem dysponujemy zespołem odpowiedzialnym za nadzory nad prowadzonym przez nas projektami.

 

 

Co uważacie za swoje największe sukcesy?

Nasza firma działa na rynku ponad 27 lat. Przez ten czas aktywnie wspierała modernizację polskiej elektroenergetyki wprowadzając i adaptując na rynek, nierzadko jako pierwsza w Polsce rozwiązania, które stały się następnie obowiązującymi standardami. Kontynuujemy te działania skupiając się na implementacji rozwiązań poprawiających efektywność systemów elektroenergetycznych. Mam na myśli na przykład implementację coraz bardziej zaawansowanych rozwiązań do tzw. Inteligentnych Sieci. Stale pokazujemy, iż nasza firma doskonale odnajduje się w aktualnych realiach rynkowych i oferuje innowacyjne produkty, stanowiące wartość dodaną dla klientów. W latach 2015-2016 wdrożyliśmy projekty pilotażowe tzw. inteligentnych stacji transformatorowych oraz całych pętli działających w systemie automatyki na terenie RWE i PGE.

Jakimi metodami reklamujecie i promujecie swoją działalność?

Z działań, jakie wykonujemy dla promocji naszej marki na rynku, najważniejsze to uczestnictwo w wydarzeniach branżowych. Chodzi między innymi o targi energetyczne oraz organizację warsztatów i seminariów branżowych. Regularnie  uczestniczymy w spotkaniach SEP czyli Stowarzyszenia Elektryków Polskich, organizowanych na szczeblu lokalnym. Przekazujemy na bieżąco wiedzę i informacje o nowościach i kierunkach rozwoju. Wspieramy również rozwój studentów, zapewniając pomoce dydaktyczne w uzgodnieniu z różnymi Politechnikami. Przykładem jest Politechnika Białostocka, która szkoli swoich studentów na Wydziale Elektrycznym w udostępnionej przez nas kontenerowej stacji transformatorowej. Prowadzone tam laboratoria dla studentów pozwalają zapoznać się przyszłym inżynierom z nowoczesnymi rozwiązaniami. Regularnie organizujemy również praktyki i staże dla studentów.

W jaki sposób zdobywacie klientów zainteresowanych systemami zasilania?

Główną formą ich pozyskiwania jest udział w przetargach. Drugim ważnym dla nas sposobem są rekomendacje naszych aktualnych kontrahentów. Z racji szerokiej oferty, jaką dysponuje firma oraz otwartości na podejmowanie nowych wyzwań, często zaczynamy z klientem od przysłowiowej śrubki, ostatecznie oferując współpracę w dużo większym zakresie.

Istnieją różne sposoby na poszukiwanie pracowników. Jakie stosujecie w Enco?

Nie ma jednego właściwego kanału. Pracownicy trafiają do nas różnymi drogami. Zdecydowanie najczęściej jednak są rekrutowani przy pomocy ogłoszeń na specjalistycznych portalach. Nierzadko są u nas pracownicy pozyskani w wyniku rekomendacji. Nasza firma również oferuje szanse rozpoczęcia kariery poprzez prezentacje w technicznych uczelniach warszawskich oraz ich biurach karier. Bacznie przypatrujemy się naszym praktykantom i stażystom, często proponując dalszą współpracę w elastycznym  i dopasowanym do potrzeb studenta trybie.

Doświadczenie zawodowe w Waszej branży jest kluczem do zatrudnienia?

Z racji iż branża, w której działamy wymaga specjalistycznej wiedzy i określonych kompetencji na wysokim poziomie, wymagamy tego od naszych pracowników. Co roku mamy jednak pulę stanowisk przeznaczoną dla osób wkraczających na rynek pracy. Organizacja pracy tworzy im warunki do rozwoju i nabycia kompetencji i wiedzy specjalistycznej podczas uczestnictwa w różnorodnych projektach. Taka praca również daje możliwości zdobycia cennego doświadczenia. Wychodzimy z założenia, że prawidłowa postawa i nastawienie do pracy bardzo pomagają. Z racji tego, że uważamy się za organizację stale uczącą się, nie uważamy, by brak doświadczenia był przeszkodą w przyjęciu pracownika do naszej firmy.

Małe doświadczenie nie jest więc problemem, a co z cechami charakteru?

Z cech charakteru, które należy wymienić na pewno skupiłbym się na trzech: systematyczność, chęć do ciągłego doskonalenia się i poszerzania wiedzy oraz nieustępliwość w rozwiązywaniu problemów. Myślę, że te trzy cechy są naprawdę solidnym punktem wyjścia do odniesienia sukcesu w naszej firmie. Z racji stosunkowo długich cykli dla projektów poszukujemy osób potrafiących utrzymać motywację na każdym etapie projektu.

Te poszukiwania skupiają się na jakich stanowiskach?

Stanowiska są różne w zależności od potrzeb. Zazwyczaj prowadzimy nabór dla inżynierów elektryków, kierowników projektu, przedstawicieli handlowych, a także elektromonterów.

  

Jakie próby trzeba przejść, żeby trafić do Waszego zespołu?

Proces rekrutacyjny jest w naszej firmie uproszczony i zazwyczaj ma dwustopniową formułę. Najczęściej pierwszym kontaktem jest rozmowa telefoniczna, gdzie nasz pracownik weryfikuje dokładny profil kandydata pod względem wymagań i doświadczenia w odniesieniu do stanowiska, na które prowadzona jest rekrutacja. Drugim i finałowym krokiem jest rozmowa bezpośredniego przełożonego w zespole z kandydatem na stanowisko. Zazwyczaj po tym etapie jest podejmowana decyzja o zatrudnieniu bądź niezatrudnieniu kandydata.

Nowych pracowników trzeba jeszcze wkomponować do reszty zespołu. Jak to robicie w Enco?

Staramy się, aby pomiędzy działami w firmie panowała współpraca i aby cele były wspólne. Stąd system wynagrodzeń w działach administracji, czy księgowości powiązany jest również ze sprzedażą. Oprócz wspólnych celów, staramy się aby w procesie wdrożenia czy podczas praktyk każdy pracownik miał w firmie swojego opiekuna, który przeprowadzi daną osobę przez początki pracy w naszej organizacji. Z pewnością charakter integrujący mają wspólne wyjazdy na targi branżowe, gdzie zawsze jest okazja do miłych spotkań również we własnym gronie.

Jaki macie system wynagrodzeń?

W naszej firmie składa się z pensji zasadniczej oraz premii kwartalnej. Ta druga zależy od wyniku finansowego działu i indywidualnego wkładu w ten wynik.

Czy do wynagrodzenia proponujecie jakieś bonusy?

System wynagrodzeń, zależny w części od wyników firmy, ma w założeniach charakter motywacyjny i pozwala, szczególnie osobom ambitnym, realizować swoje cele osobiste. Oprócz wynagrodzeń związanych z bieżącą pracą w firmie, organizujemy również konkursy dla pracowników, gdzie najlepsze pomysły są nagradzane. Członkowie zespołów zaangażowani w wewnętrzne projekty rozwojowe, otrzymują dodatkowe wynagrodzenie. Staramy się zauważać i nagradzać inicjatywy pracowników i ich ponadstandardowe zaangażowanie.

Czy mają oni szansę również rozwijać się zawodowo?

Tak. Jest to dla nas niezwykle ważne, aby nasi pracownicy stale rozwijali zakres swoich umiejętności i kompetencji. Naturalny jest system wewnętrznego awansu pracowników, osiągających coraz wyższe pozycje w firmie. Zależy nam na długoletniej współpracy, dlatego dajemy naszym pracownikom możliwość realizacji ciekawych projektów, rozwoju w obszarach, które są dla nich szczególnie interesujące i znalezienia swojego miejsca w firmie. Zdarza się, że osoba rozpoczynająca pracę na jednym stanowisku po okresie pracy w firmie widzi siebie w innym dziale. Dajemy wówczas możliwość zmiany stanowiska, tak aby mogła robić to, w czym będzie czuła się naprawdę dobrze. Wiemy, że wówczas będzie najbardziej efektywna. Nasi pracownicy uczestniczą często w różnorodnych szkoleniach czy prezentacjach. Jednak stawiamy przede wszystkim na rozwój poprzez pracę i nowe, ciekawe wyzwania.

Czy firma ma za sobą jakieś punkty zwrotne, które doprowadziły do dynamiczniejszego rozwoju lub rewolucyjnych zmian?

Nasza firma rozwija się organicznie i elastycznie reaguje na zmiany na rynku. Ciężko wobec tego wskazać mi jeden punkt zwrotny w historii firmy, który doprowadziłby do dynamicznego rozwoju. Warto jednak zaznaczyć, że siłą napędową nie są w naszej firmie produkty stałe, a pracownicy z wysokimi kompetencjami i dużym doświadczeniem w branży. To również ciągła praca nad doskonaleniem istniejących rozwiązań i wprowadzaniem nowych stanowiących wartość dodaną dla naszych klientów.

Dziękuję za rozmowę.

gemius

Na podstawie badań Mediapanel prowadzonych przez Gemius w okresie od 1 marca do 31 marca 2024: wskaźniki "Real Users" platforma internet.

Ranking Użytkownicy
(real users)
  1. GoWork.pl 3 634 470
  2. Pracuj.pl 3 137 130
  3. LinkedIn 3 035 232
  4. Olx.pl 2 564 298