W jaki sposób są weryfikowane są umiejętności kandydata na rozmowie kwalifikacyjnej w Ełktrim Zakład Przewodów i Kabli?
Chciałam zapytać o pracę na produkcji jak wygląda jak atmosfera miedzy pracownikami ?
@EDI serio tam tak drętwo jest?
Jaki jest wkład kierownictwa Ełktrim Zakład Przewodów i Kabli w budowanie dobrej atmosfery wśród pracowników?
Atmosfery tam brak. Rób swoje i nie marudź i niczego nie wymagaj. (usunięte przez administratora).
Po kilku latach pracy potwierdzam poniższe opinie o (usunięte przez administratora) Dziwne, że właściciel udaje , że nic nie widzi jak traktowani są pracownicy, gnębieni mobbingiem. Naprawdę solidnie ludzie uczciwie pracujący nie wytrzymują i uciekają. Z produkcji też.
Jak są Twoim zdaniem traktowane osoby, które pracują w Ełktrim Zakład Przewodów i Kabli? Byłoby świetnie, gdybyś opisała konkretne sytuacje, które mają miejsce w pracy. Mobbing to dosyć poważny zarzut, przede wszystkim musi dochodzić do długotrwałego poniżania, izolacji lub zastraszania pracowników.
Podanie szczegółów wiąże się z pełną identyfikacją pracownika. Zbyt ryzykowne. Potwierdzam poprzednie opinie na temat Dyrektora. Szczegóły mogę podać jedynie osobiście.
Tragedia, w pełni nawiązuję do poprzednich opinii o zachowaniu dyrektora, wiecznie nie zadowolony , dyktator szukający haków, mobbing na całego, poniżanie pracownika, szpiegowanie u innych pracowników na twój temat, nie można mieć swojego zdania. Nie polecam pracy w tym zakładzie szczególnie jako mechanik ( niby mechanik bo musisz być czarodziejem aby sprostać wymaganiom M.R. i kompletnie zdezelowanym starym maszynom nadającym się na złom) Ludzie mający własne JA wytrzymują tu 2-3 m-ce, po czym jak ja mają tak dość psychicznie dyrektora że stąd uciekają
Firma jak z 3 świata :D W łazience nie ma nawet mydła, po 3 miesiącach dostaniesz kostkę na stan, którą musisz ze sobą nosić jeśli chcesz się umyć. Pracownicy traktowani jak potencjalni (usunięte przez administratora) Ogólnie (usunięte przez administratora) kiła i mogiła, nie polecam
Czy pracują w tym zakładzie kobiety na produkcji, jeśli tak to na czym polega ich praca?
Zakład tylko dla bardzo opanowanych ludzi. Po jakimś czasie miałem bóle żołądka przed wyjściem do pracy. Nigdy nie widziałem zakładu z tak złą atmosferą, którą wprowadza dyrektor M.R. Traktują cię jak przygłupa i dyrektor na każdym kroku daje ci odczuć, że jesteś tu śmieciem. Wiem, że mają problemy kadrowe, nikt tam nie chce pracować. Dlatego odradzam wszystkim pomysł pracy w tej firmie. Ja straciłem tam sporo zdrowia psychicznego i czasu. Jest tyle innych firm gdzie normalnie Cię potraktują ,więc po co pakować się w (usunięte przez administratora)
Czy macie jakiś powód, że tak mało piszecie, jest tak dobrze?
A ja tam chciałem tam do roboty iść
KŁAMSTWO !!!!!
Nie grajcie osobą Zmarłego bo wówczas należałoby powiedzieć całą prawdę o rzeczywistym powodzie zwolnienia i Jego dalszej decyzji .....
Bajki fajna rzecz.Do dobrego kłamstwa trzeba się trochę przyłożyć.
Zgadzam się z moimi przedmówcami.Pracowałam w ,,Ełktrim,, od początku powstania tego zakładu pracy. Ciągły mobbing,presja personalna,ciągle ktoś coś robi żle zdaniem tego dyrektora Marka R. Mnóstwo spraw o molestowanie słowne,szykany,etc. Pracowałam jako kadrowa w ,,Ełktrim,,
Przez kilka lat byłem szefem produkcji. Niemalże co dzień były szykany,pomówienia,nic konkretnego,prowokacje słowne,etc.Nie wytrzymywałem tej presji personalnej. Ciągłe straszenie,że wyrzuci z pracy,albo nie przedłuży umowy o pracę. Powiedziałem do siebie :Dość tego ! !
Potwierdzam te wszystkie opinie n.t. dyrektora Marka R. Otóż nasz wspólny kolega śp.Jerzy był kierowcą w ,,Ełktim,, Pan dyrektor jako łysy debil doprowadził do ostateczności tego kierowcę .Niestety Jerzy miał słabe nerwy i odebrał sobie życie . Dyrektor M.R. nawet nie pojawił się na pogrzebie swojego byłego pracownika . Tak postępuje się z ludzmi w Polsce . Dlaczego Polacy uciekają ze swojego kraju ?? Proszę przeczytać wszystko to co zostało napisane wyżej.
Jak można zneutralizować działania dyrektora Rafało,żeby już nie gnębił,nie znieważał swoich pracowników.Bardzo dużo jest spraw w Sądzie Pracy z powodu j.w.Ten pan powinien być leczony pod względem psychiatrii.Ma problem z głową .W jakim to kraju żyjemy??Jesteśmy jak żywe roboty.
gorzej niż w kablach na suwalskiej tragedia 7 dni w tygodniu za 1200 zł
w porcie to są luzy w porównaniu tu,tu nawet przerw na sniadanie nie ma niby są ale haha nadgodziny to zapomnijcie ze wam uczciwie zapłaca a tyrac to trzeba jak w kopalni wujek i to na maszynach z lat głebokieko Gierka najstarsza jaka znalazłem działającą cudem chyba bo mechanikiem zostajeszty sam haha była z 57 roku jak oni otrzymali cyrtyfikat europejski to nawet górale nie wiedzą haha