Wczoraj o 21.30 robiąc zakupy w Dino Koziegłowy pani na mięsnym odmówiła pokrojenia sera czy wędlin ponieważ umyła już maszyny i spierzy się do domu a sklep czynny do 22.30 Dlaczego Pani Ula nie ma problemu aby pokroić ser czy wędliny nawet po 22.00 a inne mają no do jasnej cholery każda z tych Pań to pracuje za kare w tym sklepie są nie miłe opryskliwe jak się człowiek o coś zapyta to takim tonem odpowiadają że odechciewa się robienia zakupów. A bałagan na sklepie już nie wspomnę pod regałami czy paletami to jeden (usunięte przez administratora). Pytam się gdzie jest osoba która za to odpowiada? Proszę o odp.
Na dziale mięsnym w kozieglowach pracuje starsza Pani zastanawiam się dlaczego zmusza się do tej pracy bo jest nie miła ,opryskliwa ma problem z wszystkim oco klient poprosi ,zwraca uwagę personelowi młodszemu krzycząc ma nią a nie tłumacząc przy klientach ,ma problem ze ktoś chce kupić polowe kurczaka bo jej się nie chce wiec pytam oco chodziiii!!!!