Czy urlop w Delphia Yachts jest płatny 100%?
Jak, z pracą w Delphi ? Czy przyjmują do pracy ?
Fajnie, że pytasz, bo może jest tak, że mają za mało rąk do pracy, choć przecież ogłoszeń (nowych) brak. Wiem jeno, że jak rok temu za szkutnikiem się rozglądali, to była stawka 3500-3800 zł brutto na okresie próbnym. A później miało być 3800-4500 zł brutto. Napiszecie, ile w tym momencie wynosi pensja zasadnicza? I czy prócz pensji są jeszcze jakieś świadczenia pozapłacowe?
Witam mam pytanko ile u was się zarabia na start z doświadczeniem półtora roku czy u was tną kasę na premi ile można wyciągnąć?
A to potrzebują teraz pracowników? Na jakie stanowisko? Ktoś się orientuje czy tylko z doświadczeniem tutaj przyjmują czy bez też można się starać o pracę?
Z doświadczeniem ponad 3 lata dostali taka samą stawkę nowi co bez. (usunięte przez administratora)
Naprawdę? Czyli każdy tutaj ma taką samą stawkę i nie da rady wynegocjować sobie większej? A mogę wiedzieć jak wygląda okres wdrożenia dla tych osób bez doświadczenia? Jakieś szkolenia mają?
A szkutnik ile dostaje w ogóle, wiesz? Rok temu była oferta to podawali maks 4500, chociaż ciekawe, ile to było realnie. No a teraz były jakieś podwyżki? Od tamtego czasu? Będę wdzięczna za konkrety od ciebie.
Czy ktoś wie co z premią którą obiecał prezes na zebraniu świątecznym w grudniu? Dużo plotek jest na ten temat że została ona anulowana czy to prawda?
Jak z tą premia? Została wypłacona? Dasz znać na jakiej umowie tu jest okres próbny? Można liczyć na umowę o pracę? Mąż szuka pracy, miałby blisko tutaj ale zastanawiamy się jeszcze jakie zarobki na początek oferują. Możesz napisać?
Ogolnie, kierwownik zapytal sie skad wiem o pracy tutaj, powiedzialem jedynie ze pracuje tu moj brat i ktos sie zwalnia, kierownik zapytal sie ktory to i czy chce pracowac z nim, rozmowa trwala 15-20 minut, 4 dni na zalatwienie badań.
-
Poziom rozmowy:
- Rezultat: Dostałem pracę
Wiecie, czy Delphia Yachts udostępnia laptop i telefon do pracy zdalnej?
Firma to jedna wielka tragedia, moje podstawowe narzędzie pracy to wkrętarka którą dostałem po kilku miesiącach bo firma nie ma na takie rzeczy pieniędzy, to co ja miałem palcem wkręty całe dnie wkręcać ?. Kierownik jak i mistrz chamscy, nie idzie się z niczym dogadać. Polak na fajka nie może wyjść ale Ukrainiec który sprząta podwórko dla kierownika już może. Wszędzie stare (usunięte przez administratora) którzy szukają zaczepki bo oni przepracowali 20 lat i wszystkie rozumy pozjadali i wszystko mogą. Kasa tandetna i nie opłaca się robić za takie grosze i truć się tymi wszystkimi chemikaliami. Wszędzie konfidenci którzy tylko czekają żeby podpierdzielić dla kierowniczka bo będą mieli u niego plusa. Mówcie co chcecie ale taka prawda hehe.
Czy ktoś będzie umiał mi wytłumaczyć dlaczego ludzie boją się pracować na dziale motorówek? Z plotek udało się ustalić jedynie że mistrzyni i brygadzista są surowi.
Zapraszam na dział obok. Na zgiętych plecach popracujesz kilka godzin dziennie, przez parę miesięcy i mając świadomość że, że trzeba swoje zrobić to będziesz inaczej patrzył na ten dział, cwaniaku. Z boku to tylko tak wygląda
No sory na motorówkach tez na zgiętych plecach pracują i każdy musi swoje zrobić nie tylko Ty na innych działach tez nikt za nikogo nie robi
To prawda. Ale wyjaśniłem, krótko jak wygląda praca na dziale obok. Nie pisałem, że na motorówkach jest lżej. Po prostu czytaj komentarze ze zrozumieniem
Pracowałam tam przez kilka dni jednak dla osoby o słabej psychice odradzam pracy na dziale motorówek w Delphia. Nie pracuje już tutaj zwolniłam się po tych kilku dniach
To co się działo tam na tym dziale motorówek? Dlaczego osoby o słabej psychice nie powinny tam pracować? Bo ostatecznie nic nie wiadomo. Zrozumiałam tylko że to ciężka fizycznie praca
Nie boją się pracy na motorówkach. Przeszkadza im syfiasta atmosfera która tam jest. Zasługa przełożonych.
A jak konkretnie ją tworzą? Padło, że są surowi odnośnie czego, jakieś nakazy itp? i tak ogólnie to tu w firmie ktoś nad nimi jest, żeby mógł to w razie czego weryfikować czy ta atmosfera nie wpływa szczególnie na efektywność z pracy?
(usunięte przez administratora)
Co Ty sugerujesz, niby po co komuś byłoby takie coś? Ale nawiasem mówiąc, naprawdę ktoś jest z pracowników oskarżany o takie rzeczy? To tam monitoringu nie ma czy jak, ciekawa jestem.
Monitoring jest ale nie każdego widzą tak jak z urlopami komu chcą wypiszą z jednym dniem po znajomości i nie trzeba trzech dni żeby zgłosić
nie każdego widzą czy nie chcą zobaczyć? zastanawia mnie po prostu aspekt związany z nadzorem tutaj. piszesz o urlopach na widzimisię, ale jak człowiek w odpowiednim czasie będzie o taki wnioskował to już problemu chyba nie powinno być? tu raczej o ciągłość procesów chodzi? jak oni w kwestii zarządzania stoją? są jakieś zmiany od nowego roku?
Czy można bez problemu dostać urlop w każdym terminie?
Ile czeka się na rozmowę po zaniesieniu CV?
My solidni pracownicy z Z.P.U Prawda pytamy się czy nas weźmiecie w swe szeregi i czy warto do was przychodzić wyrabiać kolejne lata do emerytury. Podobno kasę macie dużo lepszą od nas i nie ma tyle (usunięte przez administratora) w składzie przełożonych? To prawda??
Co sądzicie o pracy w tym miejscu? Czy warto się starać na pracę na stanowisko biurowe?
Witam chciał bym zapytać jak dostaliscie dziś wypłaty w całości? Ja dostałem 536zl za luty to sa jakieś jaja czy co?
Dlaczego odebrałeś ? Trzeba było wezwać policję i czekać pod kasą. Jeżeli przepracowałeś ileś tam godzin x stawka = tyle proszę wypłacić. Inaczej zawsze będziesz kopulowany :)
Jakich pytań można się spodziewać na rozmowie rekrutacyjnej w firmie Delphia Yachts?
Tak właśnie jest!! Głupa pali a kasę ma największą a baby to tylko na pokłady idziesz na ruszt idziesz!!! Zdrowy chłop a na małych wkładkach siedzi parodia i cyrk......ale że nikt tego nie widzi nawet Mistrzyni ?! Tak powinny z takim małymi elementami które bilety być a chłop .....
Czym Delphia Yachts zachęcają? Jakie mają dodatki?
Tak zachęcaja ze codziennie nowe wypowiedzenia pracownicy składają i to Ci pracownicy z długoletnim doświadczeniem. I jeszcze kilka niespodzianeczek czeka Prezesunia i jego wiernego Sancho Panczy (pfu) dyrektora.
JAK wszędzie chyba?- praca jak praca dużo zmian i niektórzy nie mogą się przystosować -szkoda bo wielu fajnych ludzi odeszło
Kolejni konstruktorzy złożyli wypowiedzenia. Jak można rozwalić taką firmę? Czy nikt nie ma nad tym nadzoru? Część pracowników to super fachowcy i wszystko co osiągneli zawdzięczają własnej pracy. Część ustawiła się do wiatru grając z ekipą prezesa. Czasy goleniowa z pewnoścìą dobiegają końca w Olecku. Ile czasu potrzebuje stocznia by się podnieść po 1,5 roku niszczenia ludzi i firmy?
Szkoda taka konkretna DZIEWCZYNA. W końcu można było się czegoś dowiedzieć w dziale technologicznym :[
Niekompetentna nie odpowiada za nic to dlaczego dział którym kieruje wprowadza kolejną łódź do produkcji. Dzięki pracy tej Pani w końcu nie muszę się zastanawiać co gdzie ma być. To jej ludzie są na hali i sprawdzają czy się nie pomyliłem a nie siedzą i piją kawkę z Panią z BHP.
Słabo mistrzowie pilnujecie swoich pracowników chodzą po hali pijalni alkomat potrzebny ŁŻ Laminatu A.M musisz się leczyć
Są. Pewnie,że są.Dzieci dostały super paczki od Ostrody,a osoby,które były caly rok zdrowe i nie mają dzieci (nie korzystały z zasiłku opiekuńczego ponad 30 dni) dostały premię świąteczną.
Hi hi ciekawe jak to będzie? Uczyliśmy się od Szczecina,góra poleciała, teraz rządzi Ostróda i co też poleci? A niestety pracowniki na tym cierpią!!!!!!!! Weźcie to pod uwagę, bo żeby nie pracownik to firma by kwiaty niuchala hi hi
Długo jeszcze ponierządzi się w firmie ekipa z Goleniowa i ich przyjaciółki Kasia i Kinia? Kto teraz jest na celowniku A może macie już im taczki przygotowane
Czy to prawda, że były już kierownik działu konstrukcyjnego skończył z walkiem na laminatach w Augustowie?
To prawda, że pracuję w Augustowie. Co prawda nie pracuję na laminatach ale uważam, że praca na lamimatach należy do najcięższych w tej branży. W Delphii poznałem na tym dziale wielu fachowców i dobrych ludzi uczciwie zarabiających na chleb. Dla osób pracujących w Delphii powody mojego odejścia są jasne- nie będę tego rozstrząsał po forach. Pozdrawiam wszystkich, którzy dotrwali ;)
Ilu zmianowa praca na laminatach?
Delphia to międzynarodowa firma z ugruntowaną pozycją na rynku. Ocen jak zawsze wiele. Czy warto aplikować na stanowisko administracyjne? Jak atmosfera w pracy?
Atmosfera w pracy -zależy do jakiego działu administracji trafisz, różna atmosfera w różnych działach. Generalnie nowo zatrudnieni są przez "górę" lepiej traktowani , mają o nich lepsze uznanie bo nie są ze strego układu. Firma dopiero co zwalniała pracowników w ramach zwolnień grupowych, również administrację. Generalnie obecna sytuacja wydaje się być dość napięta. Ale jako epizod w CV zapewne pożądane:)
(usunięte przez administratora)
Zdarza się, że kobieta bita przez swojego faceta mówi, że od niego nie chce odejść bo kocha. Tak naprawdę przyzwyczaiła się do życia w destrukcji i u niej wszelkie próby zmiany wywołują obawy i lęki. Podobnie jest z pracownikami Delphi. Przez długie lata pracowali w jakiś chorych relacjach,w mobbingu i nepotyzmie. To był tak chory klimat, że do tego się przyzwyczaili, nauczyli się z tym żyć. Teraz jakiekolwiek zmiany wywołują niepokój, frustrację i negatywne emocje. Myślę, że gdyby był stary zarząd a nie Francuzi to firma w dobie covit-19 została by zamknięta na amen. Było by pozamiatane. Po prostu niektórych przeraża normalność
Jeszcze dochodzi kwestia zarobków. To było chore, że jeden pracownik zarabiał 5000-6000 a inny który robił to samo zarabiał 2500. Rozrzut w zarobkach był bardzo duży i niestety decydowały o tym znajomości. Zmiany na lepsze wymagają czasu. Coś co było krzywione przez długie lata nie da się wyprostować w 1,5 roku
Proponuję zrobić ankietę i przekonać się kiedy było lepiej - nawet Ci co zostali z pewnością woleli pracować w Delphia Yachts niż w SJD. Robiliśmy meble, laminaty i montowaliśmy bardzo piękne łodzie i skomplikowane. Ankieta w kolejnym poście. Z tym covidem to nic by nie było zamknięte. Raz już był duży kryzys i Delphia przetrwała. O A W P B N D Z W Z M S C S L N S K W N B (usunięte przez administratora) Nie dojeżdżają z Białegostoku za 5000zl lub nie przyjeżdżają z Goleniowa. Od nich trzeba było zacząć zwolnienia grupowe. Łodzi które były budowane już nie są. Formy motorówek pozabierała Ostroda.
Masz całkowitą rację, fraglesy z Ostródy mają duży wpływ na to co się dzieje, tym bardziej dwa (usunięte przez administratora) na najwyższych stanowiskach , którzy ściągają swoich przydupasów ze Szczecina a tu stałych , dobrych i rzetelnych pracowników zwalniają bo byli na L4 , morał tego jest jeden,,nie choruj,padaj na ryj,daj z siebie wszystko a i tak cię zwolnią.Nie pozdrawiam francuskich przydupasów.
Delphia przetrwała jeden kryzys to prawda bo... zwolniła około 290 osób. I tylko dlatego przetrwała. Produkcja spadła jeszcze gorzej niż teraz, gdzieś o 2/3. To ekonomia zadecydowała tak jak i teraz