Change of Scandinavia Poland Sp. zo.o.

2.9 Dodaj merytoryczną opinię

Opinie o Change of Scandinavia Poland Sp. zo.o.

O.
Pracownik
 Pytanie

A ja polecam pracę w Change tylko tym zaangażowanym osobom, które przede wszystkim CHCĄ pracować. Jeśli tak jest, marka ma Wam wiele do zaoferowania. Sama pracuje od paru miesięcy w firmie i jest to najlepszy pracodawca jakiego miałam dotychczas. Czy jest wymagający i stawia na sprzedaż? Oczywiście, to firma sprzedażowa. Pieniądze na pensje, benefity, opiekę itp. nie biorą się ze stania i podpierania lady sklepowej. Marka to dla mnie przede wszystkim inspirujące kobiety - p. Paulina, p. Monika, p. Karolina i Klaudia. Wsparcie czuć na każdym kroku niezależnie od stanowiska. Nie czuć hierarchii, a jedynie mentoring i chęć przekazania wiedzy. Świetne uczucie móc zwrócić się o pomoc i nie bać się zgłaszać problemów, nawet tych najcięższych- zawsze udzielana jest pomoc. Jestem wdzięczna. Po prostu. I czuję, że mogę się rozwijać. Dla każdego zaangażowanego przewidziana jest ścieżka kariery. Dziewczyny, po drugiej stronie ulicy trawa zawsze jest bardziej zielona. Na koniec dnia w każdej marce sprzedażowej chodzi o sprzedaż. Z tym, ze tutaj dostajecie pełne wsparcie, 'know how' i chęć dialogu. Polecam.

EL
Pracownik
@anonim

Zależy jaki sklep masz na myśli. Są stałe zespoły i są takie, w których rekrutacja trwa cały rok bo ludzie co chwila odchodzą. Jeśli aplikujesz na sprzedawcę to musisz się zachwycać i mówić, że ogarniesz, dasz radę, co to dla Ciebie. Najlepiej jak będziesz mówić, że szybko nawiązujesz kontakt z klientem, nie wstydzisz się, szybko się uczysz, nie krępujesz się proponować wszystkiego co jest na sklepie. Najlepiej mówić, ze żyjesz praca i całkowicie się chcesz dla niej poświęcić, że to Twój priorytet. Do odegrania jest scenka sprzedażowa. Jeśli chodzi o premie to premie dostajemy za produktywność. Jeśli wyrobisz 40% produktywności w skali miesiąca, czyli jakieś 11 dni, to dostajesz premie. Jeśli jesteś we wszystkie te 11 dni, to możesz dostać jakieś 700 zł (mniej lub wiecej). To zależy też od calu jaki masz do zrobienia oraz od godzin, jakie masz wydane na dany dzień. Sklepy które mają małe cele np 70 tysięcy miesiecznie, szybciej wyrobią produktywność niż te które mają w całym miesiącu do zrobienia 200 tysięcy. Zależy do jakiego sklepu aplikujesz. Jeśli nie wyrobisz 40% w skali miesiąca to nie dostajesz żadnej premii. Więc możesz zgarnąć 50 zł, 500 zł, albo 0 zł.

Aga
Pracownik

Chciałabym zostawić pozytywna opinię, ponieważ wiem, że piszą głównie osoby niezadowolone a ja do niech nie należę. Pacuje w Change od 2 lat, w tym czasie z Doradcy awansowałam na Kierownika. Wszystko mi pasuje, pensja na koncie zawsze na czas, jak zrobimy budżet to i premia, duże zniżki pracownicze i częste konkursy. Za polecenie osob do pracy dodatkowa premia. Nie ma na co narzekać, jest super, polecam :)

Pracodawca

@AK

Wysokość wynagrodzeń dopasowana jest do kompetencji pracowników. w większości przypadków wynagrodzenia nie są równowartością najniższej krajowej. Dodatkowo oferujemy system kafeteryjny Open Benefit zawierający kartę Multisport, grupowe ubezpieczenie na życie oraz bogaty pakiet prywatnej opieki medycznej Medicover.

Pracownica
Pracownik
@Grażyna

Paczki są takie same dla wszystkich pracowników i są "bogate". Prezenty są przyznawane za lata pracy i z tego co wiem nikt frekwencji wydając je nie sprawdza. One są za staż pracy. Są to komplety bielizny i w zależności od przepracowanych lat: słodycze, bony do jubilera lub bony wycieczkowe. Całkiem fajny ten system jest.

3
Klementyna Nowy wpis
Inne

Cześć wam, nie wiecie przypadkiem czy nie będzie potrzebny International Marketing Coordinator? Kiedyś wyświetliła mi się taka oferta od nich, teraz szukałam aktualnej ale nie znalazłam. tak się składa ze spełniałabym wymogi o ile do dziś 2 lata doświadczenia byłoby wystarczające. Coś w warunkach się zmieniło?

Nikt Nowy wpis
Inne

Firma  bradzo nastawiona na wyniki  i to jest zrozumiałe. W dzisiejszych czasach każdy chce zarobić i utrzymać się na rynku. Sprzedaż bielizny jest super. Klientki są przekochane, wiadomo Panie są różne ale obsługuje się bardzo dobrze. Niestety jest takie parcie na wyniki,że nie możesz sprzedać jednego biustonosza musisz sprzedać 3 i więcej i oczywiście do tego skarpetki i majtki. Nie ważne że klientka potrzebuje jednego. Później musisz się tłumaczyć dlaczego jest taka słaba sprzedaż większej ilości artykułów na paragon, słaba wartość koszyka . O konwersji już nie wspomnę. Nie liczy się to że przychodzą rodziny z dziećmi,nabijają wejścia, Ukraińcy którzy wchodzą i wychodzą bo ceny przerażają. Pań z góry to nie interesuje. Każda wchodząca klientka ma wyjść z paragonem . To jest najbardziej chore w tej sprzedaży. Nie cieszysz się ze sprzedaży jednej sztuki ,tylko stresuje Cię że Panie się tylko rozglądają przecież mają do tego prawo. Mimo wszelakich starań wiecznie jest źle, jak  kilka parametròw jest na dobrym poziomie  no to musisz poprawić konwersję i tak koło się zamyka... Współczuję kierownikom sklepów...codziennie muszą się łączyć na teamsach tłumaczyć dlaczego wczoraj była słaba sprzedaż skarpet dlaczego słaba konwersja...o cięciu godzin nie wspomnę..będąc na zleceniu nie wiesz ile zarobisz...bo zaraz mogą ci uciąć godziny..no chyba że możesz jechać na wsparcie do innego miasta bo ktoś się wykruszył.....nie możesz mieć swoich planów i życia...najlepiej jakbyś była non stop pod telefonem, brak stabilizacji, jest ruch przyjedź wcześniej nie ma, nie przychodź. Mam wrażenie że cała góra żyje w innej rzeczywistości, malują trawę na zielono jak jest pięknie a niestety realia są inne.Pani K widzi tylko cyfrę, a ona czasem nie odzwierciedla rzeczywistości. Czasem są gorsze dni, i żebyś się dwoiła i troiła nie sprzedasz 3 kompletów bielizny, skarpetek majtek i do tego jeszcze piżamy. Panuje dziwna zmowa milczenia, nikt się nie odzywa , bo i tak góra wie swoje i ma swoje racje więc po co wogole coś mówić i tak nikt nie słucha . Podsumowując bielizna piękna, praca z klientem mila ale nie z takim ciśnieniem. Gdyby szanowali ludzi ich czas pracy, czas odpoczynku pracownicy by nie odchodzili...ale niestety..nic się nie zmienia w tym kierunku...jest tylko gorzej.  Można się wykończyć nerwowo. Ludzie będą odchodzić bo nie będą wytrzymywać wiecznych telefonów, tłumaczeń z wyników, ciągłej presji..a na koniec Twoje starania zostaną wynagrodzone tym że trenerki Cię obgadują jaka jesteś zła i nie umiesz sprzedawać i albo Ci podziękują albo odejdziesz sama bo nie zniesiesz tego zakłamania i ciągłej presji. Przykre ale prawdziwie. Zaraz ktoś usunie ten komentarz..bo przecież jest wyssane z palce. Poproszę usiąść , i pomyśleć...ryba psuje się od głowy...trenerki do wymiany , podejście do ludzi zmienić i nie będzie takich opinii...ale znajomości układy , niestety tego nie zmienią...przykre ale prawdziwe

Anonimowa
Były pracownik

Nigdy w życiu nie spotkałam się z tak niekompetentnymi osobami na wyższych stanowiskach. Szczególnym problemem z firmie jest przekształcanie informacji i wkładania pracownikowi w usta słów, których nigdy nie wypowiedział. (usunięte przez administratora)ako kierownik regionalny - osoba absolutnie niekompetentna, nieznająca się na sprzedaży, podcinająca skrzydła, demotywująca i szukająca ciągle problemów tam gdzie ich nie ma. Wymaga od pracowników niesamowitych wyników, których sama nie jest w stanie osiągnąć. Wymaga wciskania każdej klientce jak największej liczby produktów, podczas gdy sama obsługując nie wychodzi do klienta z żadną propozycją produktu dodatkowego. Dodam, że po takim zaniżeniu wyniku sprzedażowego (bo przy tak małej ilości paragonów wystarczy zaledwie jeden, aby zrujnować cały plan) ma czelność obwiniać za to pracowników. Nie mogę nie wspomnieć o tym, że przy obietnicy 100 godzin na umowie zlecenie finalnie dostawałam ich maksymalnie 20-30, mimo tego, że mogłam wyrobić znacznie więcej. Słyszałam też o sytuacjach znacznie gorszych.

4
Rozczarowana
Pracownik
@Anonimowa

Absolutnie mogę się z tym zgodzić. A. przyjeżdża raz w miesiącu i nie jest w stanie skupić się przez te kilkadziesiąt minut (bo to nawet nie godzina) na mnie, żeby porozmawiać czy coś doradzić. Ciągle siedzi w telefonie. To takie nieprofesjonalne! Nie motywuje, nie wspiera. Przyjeżdża i ciągle tylko popraw to popraw tamto, w międzyczasie odbierze 3 telefony i napisze z 10 smsów. Nie szanuje czasu wolnego, piszę i wydzwania z takimi pierdołami że aż się człowiek za głowę łapie. Zero szacunku do drugiego człowieka. Zadając pytanie jak mogę cos poprawic nie uzyskam żadnej odpowiedzi! To kierowniczka regionalna a nie potrafi mi pomoc! Działa na zasadzie "wymyśl coś, domyśl się, zrob coś, bo ja nie wiem a muszę mieć odpowiedź bo mam spotkanie z K.K, co z tego że masz wolne, jesteś na urlopie, muszę mieć dziś do końca dnia wypracowanie na ten temat". Mówię że zrobię jutro jak będę w pracy to słyszę że to ma być zrobione bo ona potrzebuje. Aż się człowiekowi wszystkiego odechciewa. My potrzebujemy wsparcia a nie ciągłych osądów i roszczeń.

2
anonim
Inne

Czy popyt ktoś tu planował? Jest teraz dostępna oferta i zastanawiam się nad nią. Wymagane jest dwuletnie doświadczenie przy podobnej funkcji, zastanawiam się jednak jak jeszcze na rozmowie umiejętności mogą być sprawdzane? Czy otrzymuje się zadanie do wykonania? Prócz tego możecie określić atmosferę na tym konkretnym dziale? jak się pracuje?

A
Pracownik
@anonim

Przy rekrutacji pewnie będzie test excela - zadanie z tabel przestawnych itp., możliwe że kilka pytań po angielsku. Dział jest kilkuosobowy, pracuje w swoim pokoju w biurze, więc jeśli nie lubisz open space, to będzie plus ;) Atmosfera jest koleżeńska, jest czas na pracę i jest czas na wspólną kawę, dwa dni w tygodniu można pracować z domu. Jak coś wypadnie - to też można się bez problemu dogadać.

anonim
Inne
@A

a co przy tym z terminowością wykonywanych zadań? Czy występują często nadgodziny? Kiedyś ktoś napisał, że w jego przypadku nie były chyba rozliczane

A
Pracownik
@anonim

Nie wiem jak było kiedyś, ale teraz są normalnie rozliczane. Nadgodziny w skali całego miesiąca to czasem 2-3h - nie jest tego dużo i zależy od tego jak sprawnie wykonujesz swoje zadania. Ale na pewno nie ma żadnej polityki "musisz zostać dłużej, bo inaczej się nie starasz".

anonim Nowy wpis
Inne
@A

Co do tego excela, to ile czasu ma kandydat na zrobienie zadania i odesłania?? I czy potem jest jakies omówienie tego zadania, czy jest tylko sucha informacja, że jest praca albo że dziękują za udział??

 Rozmowa kwalifikacyjna
Czy kandydat na stanowisko Analityk ds. planowania i zakupów w firmie Change of Scandinavia Poland Sp. zo.o. ma szansę poznać potencjalną ścieżkę rozwoju zawodowego już na rozmowie kwalifikacyjnej? Jak przebiega rekrutacja? Podziel się swoimi doświadczeniami.
Pytanie Nowy wpis
 Pytanie

Czy rozmowa rekrutacyjna w Change of Scandinavia Poland Sp. zo.o. odbywa się również w języku angielskim?

Rozczarowana
Były pracownik

Nie polecam pracy w firmie Change. Mimo obiecujących początków, im dalej tym gorzej. Wskaźniki, konwersje, tabelki, to jakaś obsesja tej firmy. Rozumiem kulturalną i kompleksową obsługę, ale nie zmuszę kogoś do kupienia stanika za 300 zł. Niestety nikt zdaje się tego nie rozumieć. To była tylko i wyłącznie moja wina, gdy klientka wychodziła bez zakupu, mimo moich starań. (usunięte przez administratora)

Pracodawca

@Rozczarowana

@Rozczarowana proszę o kontakt na dorwar@change.com

Nicky
Kandydat
 Pytanie

Część, zastanawiam się nad aplikacja na kierownika sklepu. Czy ktoś może mi przybliżyć jak ta funkcja wygląda w Change?

Jola
Inne
@Nicky

Pieniądze nie rekompensują ci tego ile masz na głowie. Cotygodniowe spotkania na timsie punkt 8 rano czy masz wolne czy jesteś przed pracą masz być i tyle bo nikogo nie interesuje Twoje życie prywatne. Także możesz się spodziewać maili i telefonów w dzień wolny czy urlop. Jako kierownik w Change musisz się całkowicie oddać tej robocie bo inaczej będziesz uważana za taką co nie ma potencjału co się nie nadaje co nie ma ambicji bo przecież change to najlepsze co może cię spotkać w życiu. Comiesięczne spotkania z regionalna którą tylko wymaga ale nie pomaga. Analiza wyników dzień w dzień. Presja na wyniki jest duża ale to raczej normalne bo wymagania są wszędzie. Natomiast nie wszędzie jest tak dwulicowe podejście do człowieka. Chcesz dobrze a wychodzi jak zawsze.

Ellen
Kandydat
 Pytanie
@Jola

A o którym regionie piszesz?Pozdrawiam

anonim
Inne

Ok, czyli tak jak w jednym komentarzu było napisane zdarzają się całkowicie stale zespoły oraz te drugie, w których ludzie dość często się zmieniają? Czy w zakresie tych pierwszych ktoś mógłby się jakoś wypowiedzieć? O których w zasadzie mowa i czy można tu sobie znaleźć miejsce na stale?

O.
Pracownik
 Pytanie

A ja polecam pracę w Change tylko tym zaangażowanym osobom, które przede wszystkim CHCĄ pracować. Jeśli tak jest, marka ma Wam wiele do zaoferowania. Sama pracuje od paru miesięcy w firmie i jest to najlepszy pracodawca jakiego miałam dotychczas. Czy jest wymagający i stawia na sprzedaż? Oczywiście, to firma sprzedażowa. Pieniądze na pensje, benefity, opiekę itp. nie biorą się ze stania i podpierania lady sklepowej. Marka to dla mnie przede wszystkim inspirujące kobiety - p. Paulina, p. Monika, p. Karolina i Klaudia. Wsparcie czuć na każdym kroku niezależnie od stanowiska. Nie czuć hierarchii, a jedynie mentoring i chęć przekazania wiedzy. Świetne uczucie móc zwrócić się o pomoc i nie bać się zgłaszać problemów, nawet tych najcięższych- zawsze udzielana jest pomoc. Jestem wdzięczna. Po prostu. I czuję, że mogę się rozwijać. Dla każdego zaangażowanego przewidziana jest ścieżka kariery. Dziewczyny, po drugiej stronie ulicy trawa zawsze jest bardziej zielona. Na koniec dnia w każdej marce sprzedażowej chodzi o sprzedaż. Z tym, ze tutaj dostajecie pełne wsparcie, 'know how' i chęć dialogu. Polecam.

Maja
Inne
@O.

Hej:) Dzięki za opinie, dużo mi to pomogło, szczególnie, że firma wrzuciła sporo nowych ofert pracy. Na jakim stanowisku Jako Starszy Doradca Klienta może? Bo właśnie to stanowisko mnie interesuje, i chciałam podpytać o parę kwestii. Co do sprzedaży, to wiadomo — to główny cel. Jednak firma pomaga w jego osiągnięciu? Z tego co rozumiem przez mentoring, można liczyć na wsparcie, a są jakieś szkolenia? Jak oceniasz wynagrodzenie? Gdy ktoś jest ambitny i dobry w tym co robi może liczyć na dobre zarobki?

O.
Pracownik
@Maja

Pensja u starszego sprzedawcy wyróżnia się na tle rynku, a system premiowy daje szanse wyrobic premie każdego dnia. To nowość, która osobiście jestem zachwycona, bo nie zdarza się żeby tej premii w miesiącu nie wyrobic. Mentoring mam na myśli pełne wsparcie, dzielenie się wiedza i doświadczeniem, system szkoleniowy dla nowych pracowników (szkolenie wstępne po których pewnie zaczyna się prace w swoim salonie) i świetny szkoleniowiec Iza. Wsparcie na każdym etapie doświadczenia. jak mówi się otwarcie w czym widzisz braki u siebie to jesteś szkolona z tych aspektów. Jeśli jesteś zaangażowana to praca dla Ciebie. Można rozwinąć skrzydła.

O.
Pracownik
 Pytanie

Wyjaśnij co masz na myśli mowiac o sposobie pisania? Nie rozumiem wątpliwości. Mam takie odczucia którymi się dzielę. Opinia jest szczera i napisana dlatego, że nie lubię niesprawiedliwości, a dla mnie pracodawca jest świetny. Mam porównanie, pracowałam w konkurencji. Jeśli samemu postępuje się fair, tak tez zostaniesz potraktowana. Więcej niezrozumiałych zachowań widzę wśród swoich współpracowników. Mogłabym podać swoje dane dla pewności, ale opinia nie jest napisana żeby wkupić się w łaski.

Henia
Inne
@O.

Myślałam, że ten wątek może dalej zostanie pociągnięty. Chodzi mi o te niezrozumiałe zachowania o których wspominasz co masz przy nich teraz na myśli? Opiszesz je szerzej? Na bo w razie czego uważać?

anonim
Inne
@O.

Hej, no dobrze to wygląda, nie powiem, że nie :) Często szukacie ludzi do zespołu? Bo ja chyba byłabym zdecydowana, żeby po Nowym Roku zaaplikować. Jak wygląda rekrutacja, pytają o coś konkretnego? Masz może jakieś rady, żeby jednak pokazać się jak od najlepszej strony? Ile tej premii można wyrobić? Kilka stówek, czy chodzi o nawet większe kwoty?

EL
Pracownik
@anonim

Zależy jaki sklep masz na myśli. Są stałe zespoły i są takie, w których rekrutacja trwa cały rok bo ludzie co chwila odchodzą. Jeśli aplikujesz na sprzedawcę to musisz się zachwycać i mówić, że ogarniesz, dasz radę, co to dla Ciebie. Najlepiej jak będziesz mówić, że szybko nawiązujesz kontakt z klientem, nie wstydzisz się, szybko się uczysz, nie krępujesz się proponować wszystkiego co jest na sklepie. Najlepiej mówić, ze żyjesz praca i całkowicie się chcesz dla niej poświęcić, że to Twój priorytet. Do odegrania jest scenka sprzedażowa. Jeśli chodzi o premie to premie dostajemy za produktywność. Jeśli wyrobisz 40% produktywności w skali miesiąca, czyli jakieś 11 dni, to dostajesz premie. Jeśli jesteś we wszystkie te 11 dni, to możesz dostać jakieś 700 zł (mniej lub wiecej). To zależy też od calu jaki masz do zrobienia oraz od godzin, jakie masz wydane na dany dzień. Sklepy które mają małe cele np 70 tysięcy miesiecznie, szybciej wyrobią produktywność niż te które mają w całym miesiącu do zrobienia 200 tysięcy. Zależy do jakiego sklepu aplikujesz. Jeśli nie wyrobisz 40% w skali miesiąca to nie dostajesz żadnej premii. Więc możesz zgarnąć 50 zł, 500 zł, albo 0 zł.

anonim
Inne

A co z praca jako Flying Store Manager? Nikt za bardzo teraz się co do niej nie odnosił, a oferta teraz wisi, na razie chce się tylko rozeznać czy w ogóle warto? co sądzicie? Jakie są stawki i ogólna atmosfera? i przede wszystkim czemu kogoś szukają? Są w tym przypadku jakieś rotacje?

Kandydatka
Kandydat
 Pytanie

Czy ktoś pracował bądź pracuje w dziale księgowości? Jakie opinie?

Kama
Inne
@Kandydatka

Hej, a skąd masz ofertę? widzę, że tutaj ze 6 wisi ale żadna nie jest do księgowości. Na dziale zatrudniane są też młodsze czy trzeba mieć dłuższy staż? Wiadomo przy tym jak rozmowa wygląda? sprawdzane jest cokolwiek?

Anonim
Były pracownik
 Pytanie

Stanowczo odradzam pracę w salonie Change, szczególnie młodym dziewczynom, zainteresowanym umową na zlecenie. Obietnica stu godzin pracujących w ciągu miesiąca? Możecie pomarzyć! Firma po miesiącu pracy zaoferuje wam co najwyżej 50, tłumacząc się, że sklep jest nierentowny i nie mają Was za co utrzymać. Problemu ZAWSZE szukają w pracowniku, nie liczą się z Waszymi spostrzeżeniami i na każdego maila odpowiadają w taki sposób, abyście to Wy czuły się winne. Firma nie płaci za nadgodziny, których nie da się nie robić przy zakazie zatrudnienia nowego pracownika, bo (jak twierdzi firma) nie ma na to pieniędzy. Osoby zajmujące wyższe stanowiska w firmie nie znają się na sprzedaży, co nie raz udowadniały na wizytacjach, szkoleniach i konferencjach. Wymagają od Was niesamowitych wyników, podczas gdy same nie są w stanie ich wyrobić. Kilkukrotnie miałam przyjemność pracy u boku jednej z kierowniczek regionalnych, która, zamiast podnosić wyniki sprzedażowe, skutecznie je zaniżała, jednocześnie upominając mnie na każdym kroku.

1
Były pracownik
Były pracownik
 Pytanie

Nigdy nie pisałam opinii na temat firmy w sieci ale niestety mimo, że każda praca ma swoje minusy, tak tutaj jest ich zdecydowanie za dużo. Pracowałam w tej firmie kilkanaście miesięcy. Praca za najniższą krajową, a wymagania niezwykle wygórowane. Na wstępie na rozmowie kwalifikacyjnej wszystko wygląda idealnie: rozwój, premie, elastyczne grafiki, miła atmosfera. Z jednym mieli rację atmosfera w zespole była niesamowita. Trafił mi się rewelacyjny team wraz z kierownikiem sklepu i był to ogromny plus mojej pracy. Jednak to nie jest zawsze wystarczające. Ciągłe naciski z góry i chore wymagania powodowały, że pomimo wymarzonego zespołu przychodzenie do pracy stało się katorgą. Lubię pracę z klientem bardzo, sprzedawanie towaru, który oferuje firma naprawdę sprawiało mi przyjemność. Jednak do momentu. Wszystko zaczęło się sypać. Wysokie obroty do wyrobienia przez zmianę systemu premiowania (premia od produktywności) stały się momentami zbyt nieosiągalne, przez co ucierpiała też stabilność pod względem wypracowanych godzin. Ucinanie godzin osobą na zleceniu z dnia na dzień albo i nawet w ten sam dzień przed zmianą czy w trakcie byle tylko zrobić wynik stało się normą, o której nikt oczywiście jawnie nie mówi. Jednego miesiąca masz 160h drugiego ledwie wyciągniesz 50... Do tego trenerzy, którzy obrabiają ci (usunięte przez administratora) za plecami.. Masz słabszy dzień pod względem wyników? Spokojnie zaraz dostaniesz telefon z pytaniem co się dzieje i jaki to nie jesteś zły i jak źle zarządzasz czasem na sklepie. Masz tak wysokie parcie na wyniki, że stresujesz się sprzedać jedne ramiączka silikonowe gdy ktoś jedynie ich potrzebuje, bo zaraz będą pytania co się stało i dlaczego Pani nie wyszła z 4 kompletami, piżamą, skarpetkami i dodatkowymi majtkami. Przychodzenie przed otwarciem sklepu, żeby go posprzątać za darmo bo twoje godziny liczą się tylko od otwarcia do jego zamknięcia. L4 bo jesteś chory? Zapomnij, chyba że chcesz żeby całą chorobę piekły cię uszy... Wad jest tak dużo że można je jeszcze długo wypisywać. Jednak przejdźmy do zalet. W zasadzie jedyną zaletą są zniżki pracownicze. 80% na jeden biustonosz po przepracowaniu miesiąca, 65% co kwartał na kwotę 800zł i inne dalsze zniżki oraz team, który trafił mi się niesamowity. Niestety nie polecam tej pracy żadnej osobie, która chce dorobić albo zarobić mając spokojną głowę bez większego stresu. Nawet osoby, które potrafią mieć w większym poważaniu to co inni ciągle gadają nad uchem w końcu będą miały dość. Podsumowując praca sama w sobie byłaby idealna gdyby nie podejście osób wyżej do niższych pracowników.

Naturalnie
Pracownik
 Pytanie

Pracuje w Change od kilkunastu miesięcy. Z pewnością jest kilka najważniejszych spraw, które chciałabym poruszyć, dla świadomości zainteresowanych. 1. Godziny dla dziewczyn pracujących na zlecenie są ucinane z dnia na dzień, że względu na brak wyrabianych wyników. Z punktu widzenia biznesowego jak najbardziej słusznie. Czy to problem? Nie, bo zawsze chętnie widziane są osoby chcące pracować na umowę o pracę, co gwarantuje stabilne zatrudnienie i stałą pensje. Szukasz stabilizacji? Ta praca jest dla Ciebie. 2. Parcie na wyniki jest niesamowicie duże. I tu macie do wyboru - albo przejmujecie się wszystkim co słyszycie od trenerek i regionalnej, wracacie z płaczem do domu i nie śpicie po nocach bo Was to dręczy, albo macie to wszystko w głębokim poważaniu, robicie swoje i jesteście szczęśliwe. Bo praca to ma być praca. Przychodzę, pracuje, wychodze i odpoczywam. Praca to nie całe życie i czekam na to, aż dwie trenerki to zrozumieją. Ludzie mają swoje życie poza praca. Rozdawanie kuponów znizkowych czy ulotek po bankach, aptekach czy urzędach w czasie wolnym to skrajna głupota i nie wiem, czemu są nam takie rzeczy sugerowane. Kto poświęca swój czas na rozdawanie zniżek do sklepów Change? "Super, brawo! Jestescie najlepsze! A reszta niech się uczy, bo nic nie robi dla firmy." NIE. Także albo przepadnięcie, pochłonie Was Change i "będziecie płakać po powrocie do domu, bo zrobicie wynik a było tak ciężko ale dałyście radę i to łzy radości"..... poważnie, takie rzeczy mozna uslyszec od ludzi pracujacych.... albo robotę traktujecie jak robotę. I niech Wam nikt nie wmówi, że z takim podejściem nic nie osiągnięcie! Jestem tego dobrym przykładem. Jak się chce - to można i bez robienia z siebie klauna :) 3. Pani trenerka żyje w innym świecie. Uczcie się języka ukraińskiego, będzie lepsza sprzedaż. Opowiadajcie o naszej najlepszej marce kiedy macie wolne, będzie lepsza sprzedaż. Dawajcie vouchery klientkom, które tych zniżek dostać nie powinny, będzie lepsza sprzedaż. Wszystko dla wynikow. 15 minut każdego dnia poświęcamy wlaśnie na to. Serio? Warto? To nie jest motywacja, to jest tresura. Nie warto, nie polecam, olewam, jestem zdrowsza. 4. Szkoda, że tak nieprofesjonalne osoby obejmują wyższe stanowiska. Ciągła faworyzacja, opowiadanie o X jaka to nie jest najlepsza, jeżdżenie do niej z obiadkami w święta, bo sama stoi na zmianie. Ale jak Ty robisz cztery 12stki pod rząd, bo dziewczyny mają studia/chorują to nawet nie zapyta jak się czujesz. Woli jeździć do swoich pupilków, a Ty zostaniesz skarcona bo poprosisz o pomoc w chwili najwiekszago zwatpienia/słabości. Dla Ciebie nie ma czasu. To nic, że ciągniesz ten sklep. Że dzięki Tobie nie jest zamknięty przez cały dzień. Że przychodzisz zakatarzona, z grypa czy angina. Że przychodzisz, chociaż możesz to rzucić z dnia na dzień. To nie ma znaczenia. Znaczenie ma to, że X ma lepszy BS albo IPT od Ciebie. Poważnie? 15 lat pracy w Change i takie podejście do podwładnych? Faworyzacja, egoizm, manipulowanie, oszukiwanie. Brak wysłuchania, zrozumienia, rozmowy.... ciągle tylko "ja to, ja tamto, bo ja kiedyś, bo ja teraz". Ile można..... 5. Tak jak wspominałam, praca dla osób które mają do niej zdrowe, normalne podejście. Praca to nie wszystko! Ludzi nie trzeba chelengowac, ludziom trzeba dac trochę luzu i pozwolić działaś według własnych norm i wartości a nie na siłę starać się zrobić z nich kogoś innego. Odpowiedzi z HR..... jak można mówić o anonimowości, skoro każdy każdemu powtarza i połowa firmy zawsze wie o kogo chodzi. Wiadomo nie od dziś, że Pani z HR to bardzo dobra znajomej Pani dyrektorki. Wiadomo, że osoby takie jak panie trenerki, wydzwaniają do siebie na ploteczki "bo ja ta ja już dawno powinnam zwolnić"..... łagodnie i tak w skrocie mówiąc. Tu nie ma czegoś takiego jak anonimowość. Nie w firmie, w której ludzie znają się po 15, 10 lat, albo kolegują się prywatnie...... PODSUMOWUJAC. Pracuje z fantastycznymi dziewczynami, wspieramy się wzajemnie nie patrząc na ludzi z góry. Dostaje dobre pieniądze. Nie jestem 24/7 pod telefonem (chociaż zawsze sugeruje to centrala, że tak być powinno). Nie mam już takiego kontaktu z trenerkami, sama decyduje czy chce słuchać czy chce słyszeć. Mam fajna regionalna, z ludzkim podejściem. Dziewczyny w innych sklepach bardzo pomocne, sympatyczne. Grafik zawsze do dogadania. Asortyment ladny. Klientki różne, choć głównie mile i bardzo wdzięczne za pomoc. To jest fajne i satysfakcjonujące. Świetne znizki pracownicze, prezenty. Praca nie jest trudna, jesli kocha sie ludzi i ma odrobine empatii orazy wyczucia. Ogólnie podsumowując - jest dobrze ;)

Anonim
Pracownik

Zgodzę się z każdą negatywną opinią na temat pracy w Change. Pracuję tutaj od niedawna a już myślę nad wypowiedzeniem. Jedyne to co mnie tam trzyma to przewaga miłych, pracowitych i empatycznych dziewczyn zatrudnionych w salonie. Od pierwszego dnia pracy musiałam radzić sobie sama. Nie nauczono mnie poprawnie robić zamknięcia, zwrotów czy wystawiać faktury (z czego jestem teraz rozliczana bardzo skrupulatnie). Ze wszystkim byłam sama. Podobnie z pracą z klientem oraz ogólnie z produktami oraz mierzeniem. Wszystkiego musiałam nauczyć się sama. Trenerka dbała jedynie o to, żeby dla tych u góry wyglądało, że wszystko u nas jest idealnie. Jakieś chore parcie na wyniki w czasach inflacji... i wmawianie nam, że każdy klient jest w stanie zostawić kilkaset zł u nas w salonie. Bardzo duże wymagania za najniższą krajową i niemożliwość wyrobienia premii. Gdyby mogli zapłacić mi mniej niż najniższa krajowa to pewnie by to zrobili. Oczekują gruszek na wierzbie, a od siebie dają dosłowne zero. Zero wsparcia, pomocy i empatii. A "trenerka" to osoba bardzo ograniczona i sprawiająca wrażenie mało inteligentnej. Wieczne pretensje, bardzo niemiłe konwersacje i słowa, które nigdy nie powinny paść z ust przełożonego. Trenerka wprowadza bardzo niemiłą atmosferę i odechciewa się tam przychodzić. A sama jest typem osoby: byle do 16 i weekend wolny. Podsumowując: nikomu nie polecam pracy w salonach Change, zwłaszcza młodym osobom, które sobie chcą dorobić. Firma Was zniszczy psychicznie. U góry zasiadają wredne i mało pomocne Panie, które prędzej Was zdepczą niż przyniosą pomoc.

1

Pracodawca

@Anonim

Dziękujemy za Twoją opinię. Sytuacje które opisujesz są nieakceptowalne, zależy nam aby w naszych zespołach panowała przyjazna atmosfera. Na wszelkie sygnały o nieprawidłowościach reagujemy natychmiast, niestety nie jesteśmy w stanie pomóc gdy informacja jest anonimowa. Zachęcamy do kontaktu z naszym działem HR. Gwarantujemy dyskrecję.

Pytanie
 Pytanie

Wiesz, jak wygląda wynagrodzenie początkowe, które oferuje Change of Scandinavia Poland Sp. zo.o. dla potencjalnych kandydatów? Na GoWork.pl pojawiło się ogłoszenie na stanowisko Doradca Klienta.

kluska
Były pracownik
@Pytanie

na umowę o pracę najniższa krajowa, zlecenie 23.50. Odradzam zlecenie ucinają godziny z dnia na dzień, ich nie obchodzi, że nie będziesz miała za co żyć

Xnsbsjs
Były pracownik
 Pytanie

Zdecydowanie odradzam pracę w Change. Dlaczego? Najłatwiej chyba będzie podać wady i zalety, ale niestety bardziej z naciskiem na wady, bo jest ich całkiem sporo. Zalety: -zniżka pracownicza 65% -fajny zespół -elastyczny grafik -możliwość nawiązania fajnej więzi z klientem Wady: -firma oferuje usługi brafiterskie, natomiast nie ma przeprowadzonego żadnego szkolenia popartego chociażby certyfikatem z tej dziedziny, „szkolenie” to po prostu coś w stylu masz miarkę i radź sobie sam -chore wymagania dotyczące wyników. Wiadomo, każda firma ma wskaźniki, ale tutaj jest to wzięte z kosmosu. Naprawdę, jesli przychodzi klientka po konkretną rzecz to choćby skały srały nie wcisnie sie jej 10 skarpet czy 4 par majtek, paragon na minimum 240 zł? powodzenia w czasie inflacji. -nikt cię nie rozlicza z tego ze przychodzisz pol godziny przed otwarciem żeby ogarnąć sklep, albo zostajesz po godzinach żeby ogarnąć zamknięcie bo klientka wyszła równo 5 minut przed zamknięciem, nikogo to nie obchodzi i tak musisz siedzieć -wchodzenie w (usunięte przez administratora) klientkom jest naprawdę odstraszajace, fajnie jest podejść i zapytać czy możesz w czymś pomóc, ale jesli klientka odpowiada że nie to po co ciągnąć na sile dialog i nawijać jej o super promocjach skoro ona i tak zaraz wyjdzie bo zwyczajnie nie jest zainteresowana -zbyt mały asortyment, firma wymaga dobrych wyników, natomiast czasami nie ma zwyczajnie jak tego zrobic ponieważ nie ma tego czego klientki chcą i albo trzeba ściągać z magazynu albo z innych sklepów, czasami klientki nie maja na to czasu żeby oczekiwać tydzień na produkt i sprzedaż maleje -pseudo trenerki które niby maja motywować i wmawiają że kluczem jest dobra komunikacja po czym dowiadujesz sie o zwolnieniu z dnia na dzień i nawet nie wiesz konkretnie z jakiego powodu bo pani grzejąca (usunięte przez administratora) za biurkiem nawet nie raczyła przyjść i wytłumaczyć co możesz zrobic żeby było lepiej, jednym słowem chamstwo i żenada

2
Lala3311
Były pracownik
@Xnsbsjs

Dokładnie zgadzam się z tą opinią. Pracuje miesiąc, komunikacja dramat, asortyment dramat, otwieram i zamykam for free, zmiana grafiku z dnia na dzień bez wcześniejszej informacji. NIE POLECAM UCIEKAJCIE!

Rek
Kandydat
 Pytanie

Czy ktoś z pracowników wie może czy awans na kierownika salonu jest opłacalny? Jakie są z tego korzyści? Podwyżka pensji minimalnej, jakieś dodatkowe premie (jeśli tak to za co)? Z góry dziękuję za odpowiedź.

Becia
Pracownik
@Rek

Osoba wyrabiająca godzinowo pełny etat na umowie zlecenie zarabia tyle samo lub więcej co kierownik salonu. Dodatkowych premii lub innych benefitów z tytułu wyższego stanowiska nie ma. Premie są takie same zarówno dla pracownika jak i kierownika pod warunkiem, że sklep zrobi założony cel, a to dla wielu sklepów graniczy z cudem.

Pracodawca

@Rek

Oczywiście awans na stanowiska funkcyjne są bardzo opłacalne. Zachęcam do udziału w rekrutacji wewnętrznej, bardzo cenimy sobie osoby zainteresowane rozwojem w ramach naszej organizacji. Wszelkie szczegóły dotyczące stanowiska przekazujemy podczas składania oferty.

odp: nie
Pracownik
@Rek

Ja nie polecam. Kilka złotych więcej do wypłaty, ale już czuję że więcej wydam na terapię. Ciągłe telefony non stop jakieś spotkania, musisz łączyć się na spotkania nawet jeśli masz wolne, 24h w pracy nie da się inaczej, ciągłe zmiany grafików, systemów premiowych a później sama świecisz oczami przed pracownikami. Ja żałuję.

Aga
Pracownik

Chciałabym zostawić pozytywna opinię, ponieważ wiem, że piszą głównie osoby niezadowolone a ja do niech nie należę. Pacuje w Change od 2 lat, w tym czasie z Doradcy awansowałam na Kierownika. Wszystko mi pasuje, pensja na koncie zawsze na czas, jak zrobimy budżet to i premia, duże zniżki pracownicze i częste konkursy. Za polecenie osob do pracy dodatkowa premia. Nie ma na co narzekać, jest super, polecam :)

Wanda
Inne
@Aga

Zdradzisz jak konkretnie przez te 2 lata się udało to osiągnąć? To chyba nie była taka zwykła praca, jeżeli taki awans wskoczył? Jak warunki zatrudnienia wtedy się zmieniły? Oraz zakres obowiązków?

Aga
Pracownik
@Wanda

Ja po prostu przykładałam się do pracy i miałam dobre wyniki. Zgłosiłam się do rekrutacji wewnetrzej i awansowałam na kierownika. Miałam szkolenie, dostałam podwyżkę i nowe obowiązki. Standardowo jak to na stanowisku kierownika sklepu: grafiki, rekrutacje, motywowanie pracowników. Staram się, chwalą mnie i jestem zadowolona :) cały czas się uczę i czuję, że się rozwijam. Polecam z całego serca.

Wanda
Kandydat
@Aga

No to widzę, że faktycznie Ci się podoba. :) No ale co dalej teraz? Możesz gdzieś jeszcze awansować poza stanowisko kierownika czy już nie ma gdzie? Pytam, bo zastanawiam się, na którym etapie napotyka się szklany sufit i co potem tak właściwie?

Pracodawca

@Wanda

Jako organizacja dbamy o rozwój naszych Pracowników na każdym stanowisku. Umożliwiamy,w drodze rekrutacji wewnętrznych, rozwój zarówno poziomy jak i pionowy- w zależności od predyspozycji i preferencji Pracownika. W naszych salonach mamy zdefiniowane ścieżki kariery, również dla stanowiska Kieronika Salonu.

Aga
Pracownik
@Change of Scandinavia Poland Sp. zo.o.

Potwierdzam :)

AK
Pracownik
 Pytanie
@Aga

Pensja na czas to raczej standard w dzisiejszych czasach, tym bardziej w dużych korporacjach. Multisport w większości też, a jak dobrze wiemy w Change tego nie ma. Wspominając o premiach; może pochwal się jak często je robicie i jaki jest to procent od utargu? Jak dla mnie śmieszny. Co miesiąc trzeba stawać na głowie aby ją wyrobić, czasem jest to po prostu łut szczęścia, a przy 100% realizacji nie otrzymałam więcej jak 200, max 300zł. W gwoli ścisłości wiele sklepów od dawna nie widziało premii. Zarobki są najniższe z możliwych, a wymagania spore zważywszy, że jest to praca na szczegółowych parametrach i aktywna sprzedaż, a towar sam się nie sprzedaje. Co do jednego mogę się zgodzić - zniżki pracownicze są rzeczywiście całkiem spore i można w konkursach wygrać jakiś ciekawy upominek od firmy. Osobiście rozglądam się z inną pracą, ponieważ uważam, że moje zarobki są nieadekwatne w stosunku do wykonywanej pracy.

Pracodawca

@AK

Wysokość wynagrodzeń dopasowana jest do kompetencji pracowników. w większości przypadków wynagrodzenia nie są równowartością najniższej krajowej. Dodatkowo oferujemy system kafeteryjny Open Benefit zawierający kartę Multisport, grupowe ubezpieczenie na życie oraz bogaty pakiet prywatnej opieki medycznej Medicover.

Pracownik
Pracownik
 Pytanie

Jeśli miałabym pisać tę opinię jeszcze rok temu byłabym usatysfakcjonowanym pracownikiem i powiedziałabym ,że praca super. Niestety na przestrzeni tego roku wiele się zmieniło i cały na gorsze. To co trzeba potwierdzić i pochwalić to możliwość rozwoju w handlu, jest to firma stawiająca na aktywną sprzedaż zwiększającą kwalifikacje. Także rozwój do pewnego momentu jest satysfakcjonujący. Bajka się kończy w chwili osiągnięcia szczytu swoich możliwości. Jest coraz większy nacisk na parametry, na budżet, który staje się w dobie inflacji nierealny. Bielizna nie jest pierwszą potrzebą, wiec klienci kupują mniej lub odkładają to na później. A konwersja leci w dół. Dochodzi do takiego nacisku na pracowników ,że klient zamiast być postrzeganym jako człowiek staje się cyferką. Dzieci i osoby towarzyszące kolejnymi cyframi, za które jesteś rozliczany. Kiedyś na klienta patrzyło się jak na osobę ,której chciało się pomóc. Zmienić życie. Teraz to jest niestety tylko liczba, za która albo dostaniesz opieprz albo nie. Powróciwszy do inflacji ,ceny bielizny też rosną, dodatkowe produkty trzeba też sprzedać. Dwa rozwiązania: albo naciągniesz klientkę co liczy każdy grosz na jak najwiecej i jej wmówisz ,że potrzebuje tego tu i teraz albo włączy Ci się sumienie i sprzedasz potrzebny w tej chwili jeden biustonosz, który obniży Ci parametry. A co za tym idzie? Codzienne sprawdzanie wyników i nerwy, iż zaraz dostaniesz opieprz ,że trzeba poprawić. Oczywiście nie dotyczy to klientek ,które mają pieniądze i rzeczywiście jak zaproponujesz to jej po prostu przypomnisz ,iż tego potrzebuje. Ciągła, codzienna nagonka na sprzedaż, parametry jest niezmiernie męcząca i demotywująca. Analiza po miesiącu jest normalna, ale absolutnie nie codzienna. I to nie jest wina kierowników tylko firmy ,iż naciska na kierowników, którzy później muszą na pracowników. Nie ma również motywacji ,którą kiedyś była premia. Mówię kiedyś ,ponieważ regulamin się zmienił(progi) i tak jak już ktoś w innej opinii napisać budżety w tych czasach są nierealne dla wielu salonów. A jednak jak masz nawet te 100zl premii to masz większą motywacje ,aby powalczyć o jeszcze więcej niż jak nie masz nic i się męczysz aby mieć cokolwiek ,a i tak nie jest osiągane od wielu miesięcy. Dodatkowo dochodzą różne akcje firmy na darmowe produkty ,bądź duże zniżki-vouchery ,które dla klienta są super ,ale dla pracownika koszmarem. Bo te vouchery i prezenty muszą być transakcją i to na niską kwotę i na jedną sztukę (np. Paragon 1 szt. za 1zł)-> efekt: wszystkie ważne parametry spadają znacząco, a pracownikowi się odechciewa wszystkiego. Powoli zaczynają najlepsi pracownicy odchodzić, najlepsi sprzedawcy uwielbiani przez klientów ,ponieważ nacisk jest za duży ,a czasami wynagrodzenie nie jest warte tego czasu, stresu, zdrowia psychicznego. Zaletą oczywiście są zniżki pracownicze (dość duże) oraz prezenty na 1rok pracy 3 lata itd. oraz bogate prezenty na święta (są zawsze świetne i przemyślane). Konkursy również są ,ale odnoszę wrażenie ,iż coraz mniej realne ,aby je wygrać. W innej opinii wspomnieli o godzinach ucinanych- prawda. Umowa zlecenie ma albo bardzo dużo godzin ,bo wszyscy na urlop lub niespodziewane zwolnienia ,albo zimą ma ucięte tak godziny ,że wyrobi ledwo 30. Co do dużej ilości to czasem wypada tak ,iż UZ nie ma życia i nie może mieć swoich planów ,bo musi przyjść do pracy i robić maraton codzienny (wiąże się to ze spadkiem produktywności) ,bo firma nie zawsze zgodzi się na zatrudnienie dodatkowej osoby ,która by wsparła-> czemu? -> bo przecież produktywność salonu i indywidualna spada! (Kolejny demotywujący parametr)

4
tak
Były pracownik
 Pytanie
@Pracownik

Totalnie 100% prawdy. I codzienne telefony trenerow z pytaniami "co sie dzieje, ze tak slabo?", "zaczniecie sprzedawać?" i tłumaczy sie kazdy, uop i zlecenie. Dodatkowo obciazanie zespolu smiesznymi akcjami marketingowymi np Koło, co w efekcie nic nie daje stojąc na korytarzu galerii.

2

Zostaw merytoryczną opinię o Change of Scandinavia Poland Sp. zo.o. - Łódź

Możesz oznaczyć pracodawcę w treści opinii wpisując znak @ np: @Pracodawca

Administratorem danych jest GoWork.pl Serwis Pracy sp. z o.o. Dane osobowe przetwarzane są w celu umożliwienia ... Czytaj więcej


Drogi Użytkowniku,

Pamiętaj, przed dodaniem opinii o Pracodawcy, koniecznie zapoznaj się z poniższą informacją:

NIE dodawaj opinii, która:

ikona dobre praktyki
łamie prawo polskie
ikona dobre praktyki
jest niezgodna z regulaminem serwisu GoWork.pl
ikona dobre praktyki
jest wulgarnym komentarzem
ikona dobre praktyki
jest niemerytoryczna

Każda merytoryczna opinia jest ważna, każda z nich może być zarówno pozytywna jak i negatywna, dlatego zachęcamy do tego by dzielić się swoimi przemyśleniami, które dotyczą Pracodawcy. Nie pisz jednak pod wpływem negatywnych emocji.

Zadbaj o kulturę pozytywnego feedbacku, nie pisz tylko negatywnych informacji o Pracodawcy, zwróć uwagę na stosowne aspekty i realia w swojej opinii. Wszystkie oceny są wartościowe. Wspólnie zadbajmy o sens merytorycznych opinii.

Dodaj pomocną opinię, którą sam chciałbyś przeczytać o swoim potencjalnym Pracodawcy. Podziel się swoimi przemyśleniami, a poniższe przykłady możesz potraktować jako podpowiedzi o czym Użytownicy lubią czytać odwiedzając profile firm.

ikona dobre praktyki
przebieg on-boardingu nowego pracownika
ikona dobre praktyki
proponowane przez Pracodawcę wartości wynagrodzenia
ikona dobre praktyki
codzienna praca, również w relacji z przełożonymi
ikona dobre praktyki
panująca atmosfera w pracy
#TwójGłosMaZnaczenie

Często zadawane pytania

  • Jak się pracuje w Change of Scandinavia Poland Sp. zo.o.?

    Zobacz opinie na temat firmy Change of Scandinavia Poland Sp. zo.o. tutaj. Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy oraz kandydaci do pracy to 65.

  • Jakie są opinie pracowników o pracy w Change of Scandinavia Poland Sp. zo.o.?

    Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy to 48, z czego 2 to opinie pozytywne, 41 to opinie negatywne, a 5 to opinie neutralne. Sprawdź tutaj!

Change of Scandinavia Poland Sp. zo.o.
Przejdź do nowych opinii