Byłam dzisiaj na zakupach, pani na kasie obrażona na cały świat, ja myślę że jak ktoś się nie nadaje do ludzi to powinien zawód zmienić, bo jak się na nią patrzy to się zakupów w tym sklepie odechciewa
Widzę, że trochę narzekacie na panie na kasie, że niby siedzą obrażone ale ciężko oczekiwać żeby cały dzień były uśmiechnięte... Może warunki w pracy, atmosfera nie pomagają w tym. Czy jest tu ktoś z pracowników, kto mógłby powiedziec właśnie cos o atmosferze od środka - jest w porządku? Na jakie wynagrodzenie można liczyć?
Chciałam dokonać zwrotu czekala 10 minut podszedł tez jeden cham,,pani byla wzywana kilka krotnie do kasy,,po ponad 110 monitach podeszła zaczęła obsługę tego człowieka zwróciłam jej uwagę, byla bardzo chamska ordynsrna nie mila , jaka ola,,ktora nie ma szacunku do ludzi absurd!!!!
Żałuję, że nikt z pracowników nie zajrzał na forum od bardzo dawna. Warto aplikować?
Od jakiegoś czasu nie dostaje gazetek.A nie jest to fajne za każdym razem wchodzić na Internet i patrzeć co jest w gazetce.Znajomi mowia to samo.Może czas zmienić firmę do roznoszenia ulotek!!!
Widziałam, że można otworzyć swój własny sklep Bricomarché na zasadzie franczyzy. Czy ktoś z Was już współpracował z Bricomarché właśnie na takiej zasadzie? Szczegóły znajdziecie tutaj: https://franczyza.bricomarche.pl/dolacz-do-nas A może ktoś z Was pracuje w Bricomarché i chciałby podzielić się na forum swoimi wrażeniami z pracy w tym miejscu?
Kinia - badania psychiatryczne to powinni przechodzić niektórzy klienci przed wejściem do sklepu, szczególnie zadufane w sobie paniusie, które myślą, że są miss Polonia i wolno im wszystko. Nikt nie dał klientom prawa do obrażania obsługi sklepu, ludzi którzy ciężko pracują, a niektóre prace wykonują wyłącznie z własnej dobrej woli (np. załadunek na samochód, bo tego robić nie muszą, gdyż jest to sklep samoobsługowy i do klienta należą zarówno zakupy, jak i ich zabranie i załadunek). Troszeczkę ogłady i wykształcenia, szczególnie z poprawnej polszczyzny Kinia.
Brico na mysliwskiej Masakra. Panowie pracownicy Hamowaci. Ostatnio przeszli sami siebie. Powini dbac o klienta . Ja tam wiecej nie pojde a konkurencja duża. Zarząd powinien zlecać badania psychiatryczne zanim kogoś zatrudnią.. Tragedia tragedia tragedia... Część załogi do wymiany albo sklep sie wkrótce zamknie:-(
MASAKRA MASAKRA JESZCZE RAZ MASAKRA !!!! NIE POLECAM NIKOMU ! NAWET WROGOWI ! Zarobki minimum(max1300zl) , nie dajcie się nabrać na niby premie od 100 do 500zl /mc, MAX PREMIA to 100zl jeśli myjesz kible ,sprzątasz stołówkę po świniach i jeździsz maszyna do czyszczenia JAK CIEĆ ! Do tego nie możesz się odzywać , jak kierownik powie ze jesteś DEBIL to nie możesz zaprzeczyć! jedyne słowo jak się bronisz to "masz po premii" WYZYSK ! pracują tam starzy pracownicy z biko z myśliwskiej co nie robią nic tylko liża (usunięte przez administratora) stoją przy kompie i patrzą co robisz żeby donieść... ! ZERO SZACUNKU - traktują jak by nie wiadomo ile Ci kasy dawali a ty nie chcesz pracować za 3 osoby ! Kierownik Krzysztof . najgorszy sort człowieka CHAM PROSTAK I BURAK ! Nie raz słyszałam teksty w celu polizać Ci ? czy to wypada?