Pracuję w Borgu bardzo długo, napewno dluzej niż większość obecnych managerów, mistrzów czy liderów. Widzialem tutaj wiele sytuacji oraz to jak ta firma sie zmienila i myslę , ze czas dodac cos od siebie. Zaczne od poczatku: KILKA LAT TEMU: czasy "prywaciarzy", najnizszej krajowej, ogolnym gardzeniem pracownikami. Znalazlem gdzies ogloszenie o prace w Borgu, wyslalem CV, rozmowa kwalifikacyjna, i jestem w firmie. 1. Zarobki - bez szalu, ale lepiej niz u "prywaciarza" 2. Pakiet socjalny - super (niewielu pracodawcow cos takiego oferowalo) 3. Sama praca - ok, kazdy robil swoje, bez wiekszej presji wszystko bylo zrobione. 4. Atmosfera w pracy - rewelacja, wszyscy sie szanowali, niezaleznie od stanowiska. Wszystkie dzialy wspolpracowaly ze soba w zgodzie i zrozumieniu. Jeden za drugim sie wstawiał. Czasem ktos z HR przyszedl na hale pogadac z pracownikami, czy dopełnic jakies formalnosci. Czasem jakis manager lub sam prezes potrafili usiasc z zwyklymi pracownikami przy jednym stoliku na stołówce. I choc to tylko szczególy to wszystko bylo naturalne i chcialo sie przychodzic do pracy. Ogolnie o Borgu malo kto wtedy slyszal, ale wystarczylo dodac, ze pracuje na "strefie w jasionce" i bylo slychac: "wow", "ale Ci sie udalo", "masz farta". TERAZ: rynek pracy zmienil sie bardzo dynamicznie, tak samo jak i Borg. Ja nadal jestem w firmie: 1. Zarobki - srednio, gdzies placa wiecej, a gdzie indziej mniej. 2. Pakiet socjalny - nic nowego, teraz to jest standard u wiekszosci firm. 3. Sama praca - a to ciagle malo, a to zrobione za pózno, nie ma ludzi, przyjdz na nadgodziny i tak w kólko. 4. Atmosfera w pracy - PORAŻKA. Wszystkie dzialy sa skłócone ze soba, nikt nikogo nie szanuje, ciagłe donoszenie, praktycznie o wszystko. Nocne naloty i kontrole przez managerów i BHP. Liderzy nie dosc , ze kabluja do przelozonych na temat innych dzialów, to jeszcze podpierdzielaja wlasnych ludzi. Ludzi, ktorych szkolili i za ktorych odpowiadaja. Jak dla mnie tacy ludzie nie powinni byc na stanowisku lidera, skoro nie potrafia rozwiazac prostych problemów, ze swoimi pracownikami ktorych sami wychowali. Aleeee.... Liderzy sa "szkoleni" przez mistrzów... A o tych drugich to dopiero mozna napisac książke :) Ogolnie gdy ktos mnie teraz pyta, gdzie pracuje, a ja odpowiadam że w borgu to slysze teksty w stylu: "aaaaa w borgu, znajomy tam robil, ale wytrzymal tylko pół roku" , " w tej montażowni ? " , "Jak tam dajesz rade ?" Wiec teraz (jak kilka lat temu) zaczynam od nowa mowic ze pracuje w "jasionce na strefie". Bo kiedys Borg byl w moich oczach super firmą , teraz zwyczajnie sie wstydze przyznac, że tu pracuje.
Dobrze, że tam nie pracuje. Ostatnio propozycje kariery w Borg przez pośrednictwo pracy na podstawie wprowadzającego w błąd ogłoszenia strony pracuj.pl/praca/borgwarner;kw odsyła do trenkwalder.com/pracodawca/ Jakie zasoby ludzkie HR?
Pracuję jeszcze w Borgu do końca czerwca. Po ponad trzech latach odchodzę. Nie widzę przyszłości w takim zakładzie a raczej takim (usunięte przez administratora). Po pierwsze słowo lider czy mistrz powinno być zastąpione określeniem (usunięte przez administratora) kierownik - upośledzony karierowicz. Po drugie z działem hr nic nie można załatwić ani uzyskać rzeczowej informacji. I tu przypomina mi się jeden gość, którego spotykałem na papierosie, a którego od jakiegoś czasu nie widzę. Na moje narzekania na dział hr bardzo poważnie wytłumaczył mi znaczenie i przydatność takiej komórki i zaproponował, że może wysłać mi zdjęcie, które pomoże mi zrozumieć działalność hr. Zgodziłem się bo byłem ciekawy jak zdjęcie może nagle zmienić moją ugruntowaną opinią. Zaznaczam, że gość mówił z przekonaniem i bardzo poważnie. Kiedy otworzyłem maila to ze śmiechu spadłem z krzesła. Zdjęcie zatytułowane było zaangażowanie i przydatność działu hr i przedstawiało pięć czy sześć opalających się nagich pań leżących wokół jakiegoś ananasa na kamieniu. Tak, że są w Borgu pracownicy, którzy mają poczucie humoru. I to jest pozytywne. Reszta nie. Przede wszystkim na nie jest brak organizacji pracy, którą zastępuje się prymitywnym wymuszaniem do pracy w nadgodzinach i huraoptymizmem. Dział bhp mój kolega określił jako nieludzie, na których trzeba posłać wiedźmina. I moim zdaniem bardzo trafnie. Szczególnie na takiego blond-sukkuba. Zarobki to za dużo żeby umrzeć i za mało żeby żyć. No cóż można jeszcze dużo pisać ale moja opinia jest opinią neutralną. Odejść i zapomnieć. Przecież w życiu nie raz człowiek się potknie albo wdepnie w coś miękkiego. Pozdrawiam tych co zostają a szczególnie kapusi-liderów, upośledzonych kierowników, pieszczoszki z hr, sukkuby z bhp i wielu, wielu innych. Dobrej zabawy.
Witam, Mam pytanie odnośnie początków pracy, mianowicie czy od razu wchodzi się na trzy zmiany na stanowisku np. elektromechanika czy jest jakiś okres "wdrożeniowy" wyłącznie na zmianę I? Dzięki za odpowiedź.
Dzięki za konkretne wyjasnienie ;) A w temacie pieniędzy już będąc, to co z np. premiami? Jest taka możliwość? Macie jasno okreslone zasady, co do jej przyznawania?
Będąc w Warszawie znajomy pokazał mi opinie o BW. Nie lubię anonimów a więc podpisuję się tak, aby było wiadomo kto pisze. Pracowałem w BW ponad 8 lat. Pracowałem w UR RTC. Mam ogromny szacunek dla moich przełożonych, dla kierownika, obecnie managera za wiedzę techniczną, konsekwencję w działaniu i wymagania dotyczące jakości wykonywanych prac. Mój lider, obecnie kierownik był moim najlepszym przełożonym jakiego miałem w całej mojej karierze zawodowej. Jeżeli chodzi o kontrowersyjne wypowiedzi o BHP, to sam przez kilka lat byłem safety leaderem i współpraca z działem BHP układała nam się dobrze. Chcę tu co niektórym uzmysłowić co to jest BHP. Przepisów BHP nikt nie wymyśla. Biorą się one z działalności pracowników. A więc najpierw musi zaistnieć jakieś zdarzenie, wypadek, a potem następuje analiza tego zdarzenia i zalecenia takie, aby on się nie powtórzył lub powtórzenie ograniczyć do minimum. Tak działa BHP. Oczywiście nikt zakazów nie lubi. A BHP to swoista wewnątrzzakładowa policja. No i stąd niechęć wielu pracowników do BHP. W BW z działem BHP współpracowało mnie się dobrze, polubiłem tych ludzi i zawsze będę ich wspominał z sentymentem. I nie tylko. Czy mogę coś złego powiedzieć o BW? Oczywiście! Z pięć razy odchodziłem się na emeryturę a tylko jedną turbinę dostałem na pożegnanie. Co za firma, tak się starałem i tylko jedna turbina. Dobrze, to tylko żart. Piszę żart dlatego aby jakiś dowcipniś mojego pokroju (a są tacy w BW) nie zajechał mi pod blok z pełną paletą. Takie są moje wspomnienia i refleksje na temat pracy w BW. Trzymajcie się. A dla tych co pierdoły wypisują powiem: człowieku chory na swój los uśmiechnij się do siebie a potem popatrz na świat.
Jak wygląda praca w dziale testów w Centrum Badawczo Rozwojowym? Bo złożyłem ofertę na staż i w sumie już mnie zaprosili na rozmowę.
A coś więcej jesteś w stanie napisać? Jak przebiega rozmowa o pracę do tego działu? Możesz też napisać, na jakich warunkach się tutaj pracuje.
Póki co odbyłem jedynie rozmowę telefoniczną, ze względu na studia, dojazdy i brak możliwość pracy zdalnej w tym dziale uzgodniłem z nimi, że porozmawiamy w czerwcu abym mógł tam w wakacje popracować. Podobno są mocno zainteresowani abym w tym dziale pracował, ale przez to że stanowisko na które dostałem ofertę jest lekko inne niż to na które składałem, to najpierw chcą mnie wziąć na rozmowę zapoznawczą ze stanowiskiem, a potem dopiero na kwalifikacyjną. Żadnej innej oferty nie dostałem, więc pewnie pójdę do nich bo i tak mam do zrobienia praktyki studenckie, a lepiej iść tam gdzie mi zapłacą niż tyrać za darmo. Natomiast wiele złego słyszałem o niektórych działach w tej firmie i interesuje mnie, czy ten na który aplikuję to też taki (usunięte przez administratora) czy jest do przeżycia.
Ile można zarobić na magazynie ?? I jaka jest atmosfera?
Ile zarabia team lider na lini produkcyjnie. Moze ktoś podać widełki ?
Zależy w jakiej dywizji, na dawnym mobility coś koło 6000 brutto, więcej nie ma się co spodziewać.
A jest to czysta podstawa czy można liczyć na jakąś premię oprócz tego? I poza tym, jakich benefitów należy się spodziewać? Z góry dziękuję za informację. Myślę nad aplikacją akurat w to miejsce. :-)
Witam. Jakie są zarobki średnie na 4 brygadowce?
Jak wygląda atmosfera na CV ?
Dlaczego atmosfera jest napięta? Kto taką wprowadza? W czym się ona przejawia? Napisz proszę, bo myślę nad aplikacją w to miejsce ...
Witam, Mam pytanie odnośnie początków pracy, mianowicie czy od razu wchodzi się na trzy zmiany na stanowisku np. elektromechanika czy jest jakiś okres "wdrożeniowy" wyłącznie na zmianę I? Dzięki za odpowiedź.
A wiesz może, czy da się dogadać, aby pracować tylko na dwóch zmianach - bez nocek? Mój mąż chciał się tutaj przyjąć, tylko, że ja pracuję na nocne zmiany w innej firmie i nie miałby kto zostać z naszymi dziećmi... :/
Od czego zależy to, czy mechanik ma jedną czy dwie zmiany? Czy to może zależy od samego pracownika i tego jaki tryb mu bardziej pasuje?
Bardziej od zapotrzebowania. Elektromechnik tak jakby uczy się na 1/2 zmianach. Później ze zdobywanym doświadczeniem idzie dalej na bardziej wymagające zadania.
Czy w związku z nabieraniem doświadczenia i bardziej wymagającymi zadaniami podwyższa się pensja? Jak to oceniasz, doceniają jakoś jak ktoś się rozwija?
W kontekście podwyżek rocznych coś tam może skapnie, ale nie przygotowuj się na znaczące zmiany w tej kwestii. Rozwój osobisty traktuj raczej jak osobistą lokatę na przyszłość, jeżeli jesteś w miarę ogarnięty i już masz jakieś doświadczenie to wdrożenie nie powinno być czasochłonne. Co do docenienia to zależy co przez to rozumieć, jeżeli chodzi o wynagrodzenie to j/w, jeżeli o awans/zdobywanie doświadczenie w bardziej przyszłościowych materiach to zapomnij. Pozdrawiam
Dzięki za konkretne wyjasnienie ;) A w temacie pieniędzy już będąc, to co z np. premiami? Jest taka możliwość? Macie jasno okreslone zasady, co do jej przyznawania?
Czy BorgWarner Poland Sp. z o.o zapewnia kartę multisportu?
A ile konkretnie trzeba dopłacić? Mógłbyś też wymienić jakie jeszcze benefity oferują? Przy okazji dopytam jeszcze - planowana jest podwyżka od następnego roku?
Podwyżka była w tym roku, ale również co roku jest inflacyjna do 10% zależna od kilku wskaźników, dodatkowo premia roczna.
O kurczę sporo tego, bo chciałem się dostać jako stażysta na błonie na ewidencje dokumentów ale w ofercie pracy nie ma właśnie nic o premiach itp, zastanawiam się czy stażyści również mają jakieś dodatki? Albo np multisport ? Czy to tylko dla osób które maja umowę ?
Inflacyjnej podwyżki nie ma co roku... Zdarzyła się tylko raz w historii firmy. Co roku jest podwyżka stażowa uwarunkowana od wyników pracy danej osoby. Stażysta ma krótki okres umowy dlatego dostanie tylko profity typu multisport, opieka zdrowotna w Medyku itd.
To nie była podwyżka inflacyjna a uznaniowa, na takich samych warunkach jak ta wiosną. Zdarzyła się raz i była rekompensatą za Covidowe zaciskanie pasa.
Roczna? A kiedy ją wypłacają i ile wynosi? No chyba, że dla każdego jest to różna kwota? A takiej comiesięcznej, np. za wyniki nie macie?
Podwyżka jest uzależniona nie od wyników a jak głęboko wejdziesz liderowi w (usunięte przez administratora)
To ja wam napiszę co nie co o współpracy podwykonawczej dla BW. Na pieniądze czeka się miesiącami za wykonaną pracę. Trzeba się prosić i czekać cierpliwie na pieniądze. Szkoda, że dla podwykonawców nie ma ale znajdują się miliony żeby sponsorować jakiś dwóch nieudaczników w rajdach, którzy bawią się od lat za ciężkie pieniądze a ścigają się podobno w jakiś rajdach co nikt nawet o tym nie słyszał. Pewnie by to była sprawa firmy na co wydaje swoje pieniądze o ile płaciłaby firmom terminowo co robią dla nich. Tak to właśnie wygląda, na głupoty kasa jest a dla ludzi kasy już nie ma.
Jak wygląda relacja lider-operator na tubo ?? Opinie są podzielone
A ja się chętnie dowiem, ile zarabia Technik Laboratorium CPE Elektronik? Jakieś zadanie w postaci próbki lutowania trzeba zrobić w czasie rekrutacji? Angielski jak sprawdzają, rozmową czy testem?
Widzę że są przyjęcia na produkcję do Borga, ktoś podpowie gdzie najlepiej aplikować? ETTS? Morse? Mobility? Gdzie są względnie najlepsze warunki pracy i wynagrodzenie?
Na nowej hali są łamane podstawowe prawa człowieka miedzy innymi zakaz rozmów między sobą nawet jak 2 osoby pracują obok siebie nie mogą do siebie odzywać bo liderzy szaleją.Pytania o wyjścia do toalety jest także uwłaczające tym bardziej że czasem człowiek musi pilnie skorzystać a lidera nie ma w pobliżu i strofuje operatorów że wyszedł bez jego pozwolenia i grozi konsekwencjami...(usunięte przez administratora) o zaostrzonym rygorze...
To kłamstwo, nie ma tak, pracuje już wiele lat i na papierosa czy WC chodzę bez problemu a z ludźmi jak mam ochotę to mogę nawet śpiewać.
Jakie kłamstwo, pracujesz wiele lat super ale tam produkcja jest od kwietnia tamtego.Na nowej hali a tak mówią na mobility praca trwa ponad rok także nie wiem kto tu kłamstwa rzuca.W bw mobility tak jest niestety na najniższym szczeblu
Rzeczywiście na nw hali produkcja ruszyła w tamtym roku na mobility to jak pracujesz od wielu lat,?
Będąc w Warszawie znajomy pokazał mi opinie o BW. Nie lubię anonimów a więc podpisuję się tak, aby było wiadomo kto pisze. Pracowałem w BW ponad 8 lat. Pracowałem w UR RTC. Mam ogromny szacunek dla moich przełożonych, dla kierownika, obecnie managera za wiedzę techniczną, konsekwencję w działaniu i wymagania dotyczące jakości wykonywanych prac. Mój lider, obecnie kierownik był moim najlepszym przełożonym jakiego miałem w całej mojej karierze zawodowej. Jeżeli chodzi o kontrowersyjne wypowiedzi o BHP, to sam przez kilka lat byłem safety leaderem i współpraca z działem BHP układała nam się dobrze. Chcę tu co niektórym uzmysłowić co to jest BHP. Przepisów BHP nikt nie wymyśla. Biorą się one z działalności pracowników. A więc najpierw musi zaistnieć jakieś zdarzenie, wypadek, a potem następuje analiza tego zdarzenia i zalecenia takie, aby on się nie powtórzył lub powtórzenie ograniczyć do minimum. Tak działa BHP. Oczywiście nikt zakazów nie lubi. A BHP to swoista wewnątrzzakładowa policja. No i stąd niechęć wielu pracowników do BHP. W BW z działem BHP współpracowało mnie się dobrze, polubiłem tych ludzi i zawsze będę ich wspominał z sentymentem. I nie tylko. Czy mogę coś złego powiedzieć o BW? Oczywiście! Z pięć razy odchodziłem się na emeryturę a tylko jedną turbinę dostałem na pożegnanie. Co za firma, tak się starałem i tylko jedna turbina. Dobrze, to tylko żart. Piszę żart dlatego aby jakiś dowcipniś mojego pokroju (a są tacy w BW) nie zajechał mi pod blok z pełną paletą. Takie są moje wspomnienia i refleksje na temat pracy w BW. Trzymajcie się. A dla tych co pierdoły wypisują powiem: człowieku chory na swój los uśmiechnij się do siebie a potem popatrz na świat.
Ta praca to porażka, jak nie masz układów albo nie jesteś lizusem, to współczuję dwie panie K. Będą po tobie jeździć(usunięte przez administratora)i czepiać się o byle co i lizusy mogą stać i rozmawiać, nic im nie powiedzą a drugiego będą (usunięte przez administratora) jak się raz odezwie. Co do wynagrodzenia to bez szału 2900 chyba że chodzisz na nocki i w soboty to coś więcej zarobisz
Jak wygląda praca na Turbo na montażu CV ? Atmosfera, jak z wyrabianiem normy itd.
Witaj. Atmosfera zależy na jaka zmianę się wbijesz operatorzy Ok ale jak trafisz na „miłego lidera” to praca będzie cię męczyć fizycznie i psychicznie ..oczywsicie zawsze zmianę możesz zmienić . Praca nie należy do lekkich wiec jeśli cię coś boli albo masz problemy z kręgosłupem to się zadstanow.
Na miłego lidera ? Idę od 1 października do pracy właśnie na montaż CV, której zmiany unikać ?
Czy ktoś może cos powiedzieć jak wyglada praca w Borgu na magazynie jako operator wózka widłowego ? Jakie warunki itd
Nie ma czegoś takiego jak operator wózka widłowego Jest magazynier i nie ma nic wspólnego z magazynowaniem ???? Przewalasz części z magazynu na produkcję i odbierasz gotowe wyroby ot cała filozofia
Czy jak ktoś ma status ucznia z legitymacją będzie otrzymywał pensję brutto?
Jeżeli chcesz otrzymywać brutto=netto musisz być zatrudniony na umowę zlecenie, borg zatrudnia na umowę o pracę, więc nie będziesz otrzymywał/a kwoty brutto na ręke.
Pracuję w Borgu bardzo długo, napewno dluzej niż większość obecnych managerów, mistrzów czy liderów. Widzialem tutaj wiele sytuacji oraz to jak ta firma sie zmienila i myslę , ze czas dodac cos od siebie. Zaczne od poczatku: KILKA LAT TEMU: czasy "prywaciarzy", najnizszej krajowej, ogolnym gardzeniem pracownikami. Znalazlem gdzies ogloszenie o prace w Borgu, wyslalem CV, rozmowa kwalifikacyjna, i jestem w firmie. 1. Zarobki - bez szalu, ale lepiej niz u "prywaciarza" 2. Pakiet socjalny - super (niewielu pracodawcow cos takiego oferowalo) 3. Sama praca - ok, kazdy robil swoje, bez wiekszej presji wszystko bylo zrobione. 4. Atmosfera w pracy - rewelacja, wszyscy sie szanowali, niezaleznie od stanowiska. Wszystkie dzialy wspolpracowaly ze soba w zgodzie i zrozumieniu. Jeden za drugim sie wstawiał. Czasem ktos z HR przyszedl na hale pogadac z pracownikami, czy dopełnic jakies formalnosci. Czasem jakis manager lub sam prezes potrafili usiasc z zwyklymi pracownikami przy jednym stoliku na stołówce. I choc to tylko szczególy to wszystko bylo naturalne i chcialo sie przychodzic do pracy. Ogolnie o Borgu malo kto wtedy slyszal, ale wystarczylo dodac, ze pracuje na "strefie w jasionce" i bylo slychac: "wow", "ale Ci sie udalo", "masz farta". TERAZ: rynek pracy zmienil sie bardzo dynamicznie, tak samo jak i Borg. Ja nadal jestem w firmie: 1. Zarobki - srednio, gdzies placa wiecej, a gdzie indziej mniej. 2. Pakiet socjalny - nic nowego, teraz to jest standard u wiekszosci firm. 3. Sama praca - a to ciagle malo, a to zrobione za pózno, nie ma ludzi, przyjdz na nadgodziny i tak w kólko. 4. Atmosfera w pracy - PORAŻKA. Wszystkie dzialy sa skłócone ze soba, nikt nikogo nie szanuje, ciagłe donoszenie, praktycznie o wszystko. Nocne naloty i kontrole przez managerów i BHP. Liderzy nie dosc , ze kabluja do przelozonych na temat innych dzialów, to jeszcze podpierdzielaja wlasnych ludzi. Ludzi, ktorych szkolili i za ktorych odpowiadaja. Jak dla mnie tacy ludzie nie powinni byc na stanowisku lidera, skoro nie potrafia rozwiazac prostych problemów, ze swoimi pracownikami ktorych sami wychowali. Aleeee.... Liderzy sa "szkoleni" przez mistrzów... A o tych drugich to dopiero mozna napisac książke :) Ogolnie gdy ktos mnie teraz pyta, gdzie pracuje, a ja odpowiadam że w borgu to slysze teksty w stylu: "aaaaa w borgu, znajomy tam robil, ale wytrzymal tylko pół roku" , " w tej montażowni ? " , "Jak tam dajesz rade ?" Wiec teraz (jak kilka lat temu) zaczynam od nowa mowic ze pracuje w "jasionce na strefie". Bo kiedys Borg byl w moich oczach super firmą , teraz zwyczajnie sie wstydze przyznac, że tu pracuje.
Ten komentarz świetnie pokazuje jak obecnie jest w tym obozie. Każde słowo to prawda.kazdy każdemu wrogiem
BorgWarner to świetna firma k....., jaka niby mialby być lepsza?(usunięte przez administratora)Wszystko dzięki szefostwu HR i innych działów: są benefity, szacunek dla szeregowego pracownika, dobra komunikacja , jabłka w zimę , świetne eventy jak walentynki i czesanie włosów. Idźcie gdzie indziej i tak wrócicie do BW bo to najlepszy wybór na Podkarpaciu
lub też: @Baba, @Mimi, @Baku, @Nobodlaczego?, od razu widać ze to sa wszystkie twoje komentarze. Dodane tego samego dnia, o tej samej godzinie, i tak wielbiące borga. Podejrzewam , ze skoro mówisz o super atmosferze, to zapewne jesteś jakims liderem, mistrzem, lub managerem bo w tym towarzystwie panuje "kółko wspólnej adoracji" i tam jest wiele znajomości. Bo z tym HR to pewnie tylko przykrywka. Ogólnie twoje haotyczne i niespójne komentarze, swiadczą tylko o desperacji w ratowaniu (nie)dobrego wizerunku firmy, oraz tym z jakimi ludzmi trzeba tu pracować.
Świetnie napisane i dotyczy nie tylko Borga.. brak szacunku i brak kompetencji 'menadżerow" to chleb powszedni wielu firm. Podsycanie konfliktów, (usunięte przez administratora) to są obecnie standardy pracy. Do czego zmierza ten świat ... Ale karma wraca i kiedyś zbiorą to co zasiali.
Widzę to tak samo po kilku latach w tej firmie. Pomijając już sytuację związaną z kryzysen i epidemią, widzę że dobrze się w Borgu nie dzieje. Zasady współpracy czy inne piękne hasła tej firmy są puste jak bęben.
Po wypowiedzi widzę, że pracujesz na produkcji. W biurach nie jest lepiej. Tak, jak napisałeś, jeden dział na drugi próbuje przerzucić odpowiedzialność i podejmowanie decyzji. A najgorzej mają nowi pracownicy, nie dość że nikt im nie pomaga, to jeszcze starsi rzucają im tylko kłody pod nogi. W dodatku często od nowego wymaga się więcej. Dlatego tak wielu, po okresie próbnym ucieka stąd.
Jak obecnie traktuje się nowych pracowników w firmie? Chodzi mi o stanowiska umysłowe. Czy im się pomaga wdrożyć?
Mnóstwo ludzi odeszło po co niecałych 3 miesiącach pracy. Ja wytrzymałem ponad rok. To praca na chwilę. Brali zarówno młodych zaraz po szkole bez doświadczenia jak i starych. Ciągle podnoszenie normy a pieniądze dalej te same. To nie jest uczciwy układ. Skoro norma większa to i kasa powinna być większa a tempo pracy takie szalone na niektórych liniach że człowiek czuje się (usunięte przez administratora)zarabiając praktycznie najniższą krajową. Zapewniam że nie każdy da radę w takim tempie pracować a jabłka w zimie to sobie można samemu kupić
W czasie pandemii nie było miejsca na stołówce i ludzie jedli w szatni gdy inni szli do domu się przebierać,nie dali nowym pracownikom szafek śniadaniowych bo po co
Dokładnie tak to wygląda, nierealne normy, po 8 a tym bardziej 12 h pracy człowiek ledwo stoi na nogach, kręgosłup i ręce wysiadają. Zero pomocy ze strony liderów, którzy chyba zapomnieli po co są i jakie mają obowiązki na swoich stanowiskach. Siedzą na krzesalkach przy biurku cała zmianę, śmiechy- chichy z mistrzami lub kawka na kantynie. Następnie wejście na linię i pretensje. I oczywiście narzekanie, jaką mają ciężką pracę. Obgadywanie, podp....nie jest na porządku dziennym. Atmosfera jest Fatalna! Jak kto ma wybór, to polecam gdzie indziej, nawet za mniej, bo te 100 czy 200 zł więcej nie jest warte utraty zdrowia i samooceny. Kolesiostwo, włączenie 2 (usunięte przez administratora) jak kto potrafi to może się dochrapie stanowiska zastępcy lidera. Ani wiedz, ani doświadczenie się nie liczy jeżeli osmielasz się mieć swoje zdanie. ZDECYDOWANIE TRZYMAJCIE SiĘ Z Daleka od borgwarner turbo
Ale po co od razu tak wulgarnie? To chyba dobrze, że jakiekolwiek benefity oferują. W czym masz problem? :(
Dobrze, że tam nie pracuje. Ostatnio propozycje kariery w Borg przez pośrednictwo pracy na podstawie wprowadzającego w błąd ogłoszenia strony pracuj.pl/praca/borgwarner;kw odsyła do trenkwalder.com/pracodawca/ Jakie zasoby ludzkie HR?
(usunięte przez administratora)
Aplikujesz pod zły adres. Poprawny to: https://www.borgwarner.com/careers Pośrednik podbieracz zarobków, Trenkwalder ostatnio (usunięte przez administratora) studentów Politechniki Rzeszowskiej na pracę "Kurier rowerowy". W Borgwarner ktoś widać zarabia na współpracy z pośrednikiem Trenkwalder. Przypadek kredytu na dane osobowe z rekrutacji miał miejsce. Gdzie doszło do wyłudzenia danych osobowych, nie wiadomo. Możliwe, że to szyfrowanie usługi poczty e-mail, było słabe. Wszystkie dane chcą, żeby im skanować i przesyłać w załącznikach.
Administracja opinni uważa negatywne wypowiedzi, za wulgaryzm. Nie prawda, że wszyscy aplikują przez pośrednictwo pracy. Tak, jak, zaprzeczają, że to poprawna strona firmy z ogłoszeniami o prowadzonej rekrutacji: https://www.borgwarner.com/careers Pytanie w czyim interesie to jest dla: "Administratorem danych jest GoWork.pl Serwis Pracy sp. z o.o."
Nie ma żadnej umowy z Borgwarner przez 3 miesiące w Trenkwalder z pod Łodzi. Praca w Borgwarner pod adres careers@borgwarner.com praca@borgwarner.com borgwarner.com/careers
Jestem operatorem na produkcji. Praca spoko, normy do wyrobienia ale płacą za pracę, a nie za to że się jest żyje i oddycha. Jeżeli ktoś przychodzi z nastawieniem na leżenie to nie ta branża. 3 zmiany, owoce, premie i benefity za zaangażowanie w dobrze wykonaną prace = losowanie w Czujnym oku...można dobrze dorobić do pensji. Możliwość rozwoju i awansu tylko trzeba chcieć :) Czasem dostępne nadgodziny dla chętnych.
Owoce codziennie, czy w określone dni? ;) Powiesz proszę jakie godziny są zmian i czy jest szansa pracować tylko na jedną zmianę? No i zaciekawiło mnie to, że można dobrze dorobić do pensji, powiesz jaka to kwota i jak często jest taka okazja? A jakbyś tak miał podać orientacyjnie kwotę z nadgodzinami, premiami i tymi dodatkami, to ile miesięcznie na produkcji można wyciągnąć?
Cześć na jakie zarobki można liczyć stanowisku inżyniera procesu na turbo i ogólnie czy polecacie tą pracę?
Często zadawane pytania
-
Jak się pracuje w BorgWarner Poland Sp. z o.o?
Zobacz opinie na temat firmy BorgWarner Poland Sp. z o.o tutaj. Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy oraz kandydaci do pracy to 168.
-
Jakie są opinie pracowników o pracy w BorgWarner Poland Sp. z o.o?
Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy to 99, z czego 15 to opinie pozytywne, 46 to opinie negatywne, a 38 to opinie neutralne. Sprawdź tutaj!