To co się dzieje na produkcji to jest jakaś kpina, powinni się temu przyjrzeć bo to już przechodzi ludzkie pojęcie. Mobbing to powszechnie panująca zasada tej firmy. Przez jedna koordynatorke zwolniło się multum osób, a mowa o pewnej pięknej czarownicy z obszaru pierwszego o inicjałach R.W. Szantaż oraz psychiczna dewastacja to chleb powszedni tej pani. Przez nią właśnie odeszłam z tej firmy. Nie pozdrawiam i środkowy palec dla pani R.W.
Nie tylko na produkcji.. Tu jest taka kultura pracy, chamstwo i bezczelnosc. Manipulacja, obluda, brak szacunku, wspolpracy, no dno. Szczeze, pracuje 15 lat zawodowo i nigdy nie przyszlo mi pracowac w gorszej atmoswerze niz w bmz i zycze sobie, zeby nigdy juz tak zle nie trafic.
Ja się przekonałam, że Bmz to strata czasu. Fajne czasy były jedynie na LDV, kiedy to firma dbała o rozwój pracowników. Np szkolenie 5 dniowe z Adr. Możliwość pracy na 1 zmiane. Gdzie ze względu na IBS moglam normalnie funkcjonować. Spełniać swoje pasje po pracy. Współpraca z działem EV zawsze na najwyższym poziomie od najniższego szczebla do najwyższego. Niestety wszystko co dobre skończyło się wraz z wybudowaniem nowego magazynu E9.2 to miał być magazyn, który mieliśmy od samego początku poukładać według siebie. Niestety ja jako jedyna byłam ciagle przesuwana na drugi magazyn, przez co straciłam pewność siebie. Zaczęłam dawać od siebie więcej, poświęciłam swój czas prywatny, aby lepiej poznać system. I mieć możliwość rozwoju i wrócić w przyszłości do pracy jednozmianowej i tak przez 4 lata.Żadnej dalszej formy rozwoju…. Brak szkoleń, nawet nie było możliwości uczestniczyć w lekcjach angielskiego. Myślałam, ze zatrudnienie nowego koordynatora trochę mnie odciąży z obowiązków. Nie był jednak zainteresowany, co się działo na magazynie, zajmował się jedynie teren zawnętrznym. Dodatkowo znów usłyszałam propozycje przeniesienia na drugi magazyn, i obojętnie kto mnie zastąpi. Poczułam się jak zero…… dlatego firma jest dla mnie najgorsza w jakiej pracowałam. Bmz- zero możliwości rozwoju!!!! Przełożonego nie interesuje to w czym chcesz się rozwijać!!!!
Co Wam rozdawali z tej okazji, paczki, premie? Korzystając też z okazji, fajnie jakbym się dowiedział, ile pensja będzie wynosić, jak przejdę rekrutację na Inżyniera / Specjalistę Utrzymania Ruchu - Mechatronika? Mam 3 lata doświadczenia, zamiast 1 roku, którego oczekują według ogłoszenia, jeśli to robi różnicę.
Praca w logistyce robi się frustrująca. Roszady jakie w tym dziale zachodzą są niezrozumiałe. Faworyzowane są cały czas te same osoby. Odkad mamy nowego koordynatora widać to jeszcze bardziej. Magazyn to dział numer 1 dla przełożonych. Osoby pracujące w tych działach są nietykalni a inne osoby maja się zdecydowanie gożej i pod górkę. Poprzedni kierownik byl niemiły ale przynajmniej sprawiedliwy wobec wszystkich. Teraz czuć ze są osoby lepszego i gorszego sortu. Ale tak to jest jak władza wchodzi za bardzo.
Ja również zgadzam się z wypowiedzią, ale… No właśnie dla mnie jest bardzo nie fajnie stwierdzenie, ze nowy kierownik woli kogoś innego. Halo-jak dla mnie nie powinno być lepszych i gorszych w oczach przełożonego. Każdy powinien być równy i mieć te same prawa ale niestety tutaj tak nie ma. Przełożony powinien nie być obiektywny i stronniczy. Powinien być sprawiedliwy i każdego traktować na tym samym poziomie. Tutaj widać wyraźna faworyzacje grupy byłego koordynatora. Dziewczyny chodzą tylko do pokoju koordynatora i przerwa dla nich trwa zdecydowanie dłużej niż w przypadku zwykłego pracownika. Śmieją się, plotkują i tak zlatuje dużo więcej czasu niż powinna trwać przerwa. Innym ucina się premie i nawet nie można spojrzeć w telefon która godzina. Za to tamta grupa może po prostu wszystko. Przymyka się oko na wszystko co robią. Są bardziej uprzywilejowani niż pozostali. Dlatego super by było gdyby w końcu ktoś na to spojrzał z innej perspektywy bo do kogo mamy się zgłosić skoro koordynator trzyma z kierownikiem? Ponadto jedna z druga chodzą i gadają (usunięte przez administratora) zarówno na koordynatora i kierownika. Analizują ich życie osobiste wymyślając przy tym (usunięte przez administratora). Ale gdy przychodzi jeden z drugim to milutkie i slodkopierdzace. I kto by pomyślał ze takie głupstwa potrafią roznosić po firmie. Najbardziej znienawidzona grupa.
Hej ... przyszedl nowy dyrektor i wprowadza zmiany ... ciecia etatow na liniach ... a moze by tak raczył stanac na lini przez miesiac i zobaczył jak niektóre stanowiska sa ciężkie ... dlaczego mamy robić na dwoch stanowiskach ? De facto nie mając nawet jak wyjść do toalety... bo przecież nie możesz opuścic lini, a nie ma kto Cie zastąpić :/ Dźwiganie ponad 70 kartonów na zmiane ważących ponad 20 kg każdy, z tego co mi się wydaje jest niezgodne z BHP... może szanowny dyrektor zająłby sie sprawami dla pracownika a nie przeciwko ... przecież zadowolony pracownik jest bardziej wydajny od tego mocno przemęczonego.... Pamietajcie o tym ze pracownicy mają tylko jeden kregosłup i 2 ręce.... bez ktorych pracy nie wykonamy, a to my jesteśmy kołem napędowym kazdej firmy... i nie zawsze na 1 pracownika za bramom czeka 10 innych :)
Bo to nie jest Dyrektor tylko kawał hama bez szacunku dla człowieka jaka firma taki zarząd
Można być dyrektorem ale przede wszystkim trzeba byc czlowiekiem.On firmę doprowadzi do nikąd , jakie on ma doświadczenie prócz (usunięte przez administratora)
Napisałaś, że niektóre stanowiska są ciężkie - a które konkretnie? Właśnie przeglądałam ich ofertę pracy dla Pracownika Gospodarki Odpadami. W ogłoszeniu wyczytałam, że jest to lekka, czysta praca. Czy na tym stanowisku też trzeba coś dźwigać?
Witam dziś nowy kierownik (ten z kucykiem ) powiedział że jak logistyka nie będzie wyrzucać (usunięte przez administratora) to zatrzymuje wszystkie linie co to ma być szantaż będąc na stanowisku kierowniczym trzeba znać prawo i wiedzieć jak się odnosić do pracowników to jest karalne i trzeba mieć jeszcze jakiś szacunek do drugiego człowieka mam nadzieje ze firma coś z tym zrobić bo tak być nie może.... nic na to nie poradzimy ze osoby odpowiedzialne za wyrzucanie (usunięte przez administratora) są nieobecne w pracy każdy z nas ma dużo roboty i nie mamy czasu na dodatkowe obowiązki
Czemu w ogłoszeniu dla inżyniera jakości nie są podane żadne kwoty odnośnie zarobków, to jakaś tajemnica jest? Chciałbym aplikować, ale najpierw muszę wiedzieć za jakie pieniądze miałbym pracować. Jednym z benefitów jest premia MBO, niech mi ktoś napisze na czy polega i za co ją można dostać. Duże to są kwoty tej premii?
Witam, widzę sporo ofert pracy mi. z jakości. Czy możecie napisać coś więcej o obecnej sytuacji w firmie? Jak praca w jakości w BMZ? Czytam dużo złych opinii o firmie ale czy tak jest naprawdę?
(usunięte przez administratora)
Nawet nie mam ochoty tego komentować ... Bądź na tyle odważna i przyjdź do mnie na rozmowe :) . Serdecznie zapraszam :) bo bardzo jestem ciekawa co masz do powiedzenia PANI IDEALNA . Ta strona nie jest stworzona do pisania o waszych żalach i niezadowoleniu z pracowników którzy siedzą obok Ciebie !!! Tylko o firmie ! Nie podoba sie to sie zwolnij !!! Tacy odważni jesteście i piszecie tu o wszystkim i niczym .... Zajmijcie sie swoim życiem i sprawami prywatnymi a życie innych, z kad pochodzą jak wyglądają i co robia a czego nie robia zostawcie to bez komentarzy... Takie macie NUDNE I BEZBARWNE swoje życie ze wciskacie nos w nie swoje sprawy??? Serio ??? Żenada !
Rozmowa mila i trochę dziwna na różnych byłem ale takie gadanie dlaczego chce tam pracować itp. Obiecują ze zadzwonią po określonym czasie ale nie dzwonią . W takiej firmie myślałem ze to się nie zdaża . Nie chca Cię to dzwonić tez można żeby nikt nie czekał i nie tracił czasu
Dlaczego chce pracować właśnie u nich ?
-
Poziom rozmowy:
- Rezultat: Nie dostałem pracy
Specjalista ds. Wentylacji Mechanicznej (Rekuperacja)
To nie jest wina lidera ani koordynatora ani kierownika tylko @Pracodawca ,gdyby stawka byla adekwatna do stanowiska nie byloby takiej rotacji na tych stanowiskach i rzadzili by ludzie kompetentni
A ja uważam ze jest ogromna niesprawiedliwość w tej firmie. Mężczyźni są (usunięte przez administratora). Bez żadnych konkretnych powodów dostają wypowiedzenie a księżniczki które nic nie robia, uzywaja telefonow, chodzą na papierosa więcej niż im przysługuje dostają słowne upomnienia ale tylko dlatego bo kierowictwo musi pokazac ze reagują. Ostatnio byłem świadkiem jak koordynator stoi z pracownicami i razem z nimi plotkuje i można powiedzieć ze stworzyli kolko wzajemnej adoracji po czym innym zwraca uwage od razu. Koordynator jest bardzo stronniczy i dużo lepiej traktuje swoja była zaloge. Nie wiem czy kierownik zdaje sobie z tego sprawę ale to co się dzieje na magazynach jest nieakceptowalne. No ale dziewczyny posmieja się, szepna pare slow do ucha (usunięte przez administratora) Może sa dobrzy procesowo ale nie nadaja się do zarzadzania taka iloscia ludzi. Nei wzbudzają respektu wiec ludzie ich nie biora na poważnie. (usunięte przez administratora)I maja racje bo dawanie setnych szans pracownikom którzy wykorzystują dobre serce kierownikow jest gruba przesada. (usunięte przez administratora) Nigdy nie zostały wyciagniete konsekwencje. Kierownictwo jeszcze jest dumne z tego ze maja tak „pewnych siebie” pracowników.(usunięte przez administratora)
No właśnie pewnie myślimy o tych samych dziewczynach. Przy kierownikach aniołki a jak nie patrzą to diablice. Później wszyscy myślą że to są sumienne pracownice. Niestety sumienne są tylko wtedy gdy kierownictwo patrzy i nadzoruje. Później za ich plecami niestety pokazują prawdziwe JA. Kierownictwo zamiast porozmawiać z pracownikami to rozmawiają z liderami na temat danych pracowników. Wiadomo że nie są w stanie obiektywnie podsumować ich pracę bo dużo nie widzą i nie wiedzą. A później strasznie psują i zaburzają pracę całego zespołu. Niektórzy zapominają że są w pracy. Myślą że są w MAM TALENT. Śpiewają, tańczą i krzyczą po całej hali. Mam nadzieję że wreszcie sprawiedliwości stanie się zadość.
Współczuję jedynie nowej liderce przyjaciółek. Bo któż inny mógłby napisać taką krzywdzącą opinie? Rozumiem, że każdy jest urodzonym liderem i obojętnie która by poszła na to stanowisko to z miejsca wszystko by potrafiła? Szkoda tylko, że żadna nie jest w stanie powiedzieć tego jej prosto w oczy wręcz ciągle jedna skarży na drugą. Grupa największych dzieciaków zachowujących się jak w przedszkolu. A jeszcze do niedawna było normalnie. Mam nadzieję ze wnioski wysuniecie sami dlaczego się tak popsuło.
Czy ktoś wie jakich zarobków na początek mogę spodziewać się jako młodszy inżynier elektryk? Czytam właśnie ogłoszenie na pracuj.pl, ale żadnych konkretnych kwot nie widzę. Spoko, że dają możliwość nauki języków obcych i jeszcze za to płacą, a te lekcje to mogą odbywać się w czasie (usunięte przez administratora)
Witam serdecznie. Widzę że dalej nic nie zmieniło się w tej " korporacji". Dobrze że już mnie tam nie ma. Mam wrażenie że dalej pewne osoby grzeją funkcyjne stołki a ludzie w pewien sposób traktowani są jak tania siła robocza. Tylko kiedy się przebudzą i porozglądają zobaczą strefy innego życia, docenienia i innych wartości które pozwolą im dostrzec samych siebie. Ja też byłam taka . Zamknięta na zmiany z klapkami na oczach. A teraz otwarcie mogę powiedzieć. Tą firmą wykorzystuje ludzi do cna płacąc małe stawki. Co do jakości produktów można mieć wiele do przekazania ale nie tym teraz mowa.Pamietam dobrze dzień w którym złożyłam wypowiedzenie. Po paru latach pracy powiedziano mi czy się zastanowiłam i czy czasem nie zostanę bez pracy albo z najgorszą płacą . Teraz mogę otwarcie powiedzieć że nie żałuje i nie będę nigdy żałować mojej decyzji. Jestem teraz docenianym pracownikiem i wiem na co mnie stać moje zarobki również się polepszyły i to o dużo. Więc ludzie proszę obudźcie się i nie dajcie się już wykorzystywać i nie wierzcie w złote góry. Co do koordynatorów.....hmmmm to niech sobie zostaną na swoich zagrzanych stołkach bo w innych firmach bez języka na to stanowisko to raczej ich nie przyjmą a na mniejsze stawki to raczej cieżko się przyzwyczaić.Także pozdrawiam całą firmę BMZ.
Czemu twierdzisz, że siła robocza? Przecież dostają za to wynagrodzenie? Chyba, że masz na myśli to, że dają najniższą krajową. Jak złożyłaś wypowiedzenie to jak zareagowała firma, nie próbowali Cię namówić żebyś została?
Tu nie chodzi o koordynatora i kierownika bo akurat są bardzo w porządku. Na jednym magazynie co wchodzę to takie wulgaryzmy lecą że uszy więdną w dodatku te marudzenie nie dziwię się że ludzie się zwalniają bo z takimi ludźmi nie da się na dłuższą metę robić
Szczególnie atmosferę psuje pani P. która jest dość świeżym pracownikiem a jest tak arogancka i wulgarna że wszyscy mają jej dosyć. Wszystko wie najlepiej a jak zwraca się jej uwagę to wybucha agresja. A wiesz może kto jest nowym liderem i za kogo?
Z tego co widzę do liderów pracownicy wgl nie mają szacunku mają ich za nic
No patrz, a akurat ten dział mnie interesował :( Co właściwie się zmieniło po przyjściu nowego kierownictwa? Wspominasz o podziale na lepszych i gorszych, ale nie mam pojęcia czym mogłoby się to objawiać. Dlaczego tak wszyscy narzekają?
Najlepiej nie wrzucać wszystkich do jednego wora narzekają osoby co mają dwie lewe ręce i są toksyczne dla całego zespołu dlatego ludzie się zwalniają ileż można słuchać marudzenia że ciągle im coś nie pasuje
Czy to prawda ze do konca listopada kazdy z koordynatorów musi zwolnic 2 osoby ? Jesli tak to bardzo brzydkie posuniecie ze strony firmy tuz przed swietami ...
Tak, to prawda. Nie będą przedłużane umowy, pracownicy będą zachęcani do opuszczania firmy, niezbędne etaty również są blokowane. Szef wszystkich szefów, powiedział na spotkaniu KN, że od nowego roku zaczyna się odchudzać i jak w KoreiPłn wszyscy będziemy brali przykład z najjaśniejszego.
A jak to zachęcanie ma wyglądać, to jakieś konkretne działania? Jakie tutaj są niezbędne etaty, możesz wymienić konkretne stanowiska? Pracownicy, którzy nie będą mieli przedłużonej umowy, wiedzą o tym już teraz? Dobrze mieć czas na znalezienie nowej pracy.
A jakie etaty są tutaj niezbędne i czemu w takim razie je blokują? Mamy już nowy rok, więc napisz jak to wygląda, coś już się zmieniło? Czy osoby, które mają umowy na stałe dostaną wypowiedzenia? Bo ktoś pisał tylko o nie przedłużaniu umów i zastanawiam się jak to wygląda jak ktoś pracuje na czas nieokreślony.
Jak wygląda praca w dziale EV w laboratorium? Można oczekiwać na rozwojowe kursy? Jakie są godziny pracy, benefity? Co ciekawego/dobrego można powiedzieć o tym dziale?
Ja się przekonałam, że Bmz to strata czasu. Fajne czasy były jedynie na LDV, kiedy to firma dbała o rozwój pracowników. Np szkolenie 5 dniowe z Adr. Możliwość pracy na 1 zmiane. Gdzie ze względu na IBS moglam normalnie funkcjonować. Spełniać swoje pasje po pracy. Współpraca z działem EV zawsze na najwyższym poziomie od najniższego szczebla do najwyższego. Niestety wszystko co dobre skończyło się wraz z wybudowaniem nowego magazynu E9.2 to miał być magazyn, który mieliśmy od samego początku poukładać według siebie. Niestety ja jako jedyna byłam ciagle przesuwana na drugi magazyn, przez co straciłam pewność siebie. Zaczęłam dawać od siebie więcej, poświęciłam swój czas prywatny, aby lepiej poznać system. I mieć możliwość rozwoju i wrócić w przyszłości do pracy jednozmianowej i tak przez 4 lata.Żadnej dalszej formy rozwoju…. Brak szkoleń, nawet nie było możliwości uczestniczyć w lekcjach angielskiego. Myślałam, ze zatrudnienie nowego koordynatora trochę mnie odciąży z obowiązków. Nie był jednak zainteresowany, co się działo na magazynie, zajmował się jedynie teren zawnętrznym. Dodatkowo znów usłyszałam propozycje przeniesienia na drugi magazyn, i obojętnie kto mnie zastąpi. Poczułam się jak zero…… dlatego firma jest dla mnie najgorsza w jakiej pracowałam. Bmz- zero możliwości rozwoju!!!! Przełożonego nie interesuje to w czym chcesz się rozwijać!!!!
Szkoda, że masz takie odczucia. A czy przez te lata dało się chociaż odczuć jakieś podwyżki albo premie? Skoro zaczęłaś pracować więcej, to może chociaż kasy tez było więcej? Dużo tu w ogóle na ten moment dają na start?
Oj, ktoś tu się chyba nie potrafi pogodzić z odejściem dlatego wylewasz swoje żale. Przypomnę tylko, że decyzję o odejściu podjęłaś Ty. Firma Ciebie nie zwolniła. Niestety czasami bywa tak, że nie każdy potrafi dać sobie radę na danym stanowisku. Nie byłaś jedyną liderką, a tylko Ty narzekałaś więc wnioski nasuwają się same. Poza tym od momentu pojawienia się nowego koordynatora można zauważyć spadek rotacji w logistyce więc to o czymś świadczy. W dodatku można po ludzku z nim porozmawiać na każdy temat, zrozumie i wesprze w każdej sytuacji. Mogę powiedzieć w imieniu prawie całej logistyki, ze nie mogliśmy otrzymać lepszego szefa.
Spadek rotacji na logistyce ? Haha tam co chwile sa nowe osoby bo każdy ucieka w sumie nie dziwie sie patrząc na to co sie dzieje. Człowiek stracił tylko swoj czas.
Ale chyba nie w momencie od kiedy jest nowy koordynator… on łagodzi wszystkie spory.
A ja się z tym nie zgodzę. Kierownikiem jest od niedawna, a prawie każdy jest zadowolony ze współpracy z ta osoba. Uważam, ze świetnie daje sobie radę na tym stanowisku. Poza tym jak można mówić o niesprawiedliwości jak On bardzo rzadko bywa na dole. Cały swoj czas poświęca na wykonywaniu swoich obowiązków najlepiej jak potrafi. I całkiem dobrze Mu to wychodzi. A niestety wszyscy nie będą szczęśliwi wiec pewnie to jakieś zdesperowane i nieszczęśliwe osoby piszą te opinie.
Nie możesz mówić o nim źle, że kogoś zwolnił. Może był powód….może rozwiązał swoje problemy. Ja potrzebowałam roku, aby dojść do siebie po tym jak dostawałam wiadomości o treści : ,,jesteście (usunięte przez administratora) nikt nie stanął w mojej obronie. I o to mam największy żal. Do kierownika, do koordynatora.Do kogoś kogo uważałam za przyjaciela. I moja poprzednia opinia, była wyrażona z powodu tel z Hr. Chce mieć spokój!!!! A nie z powodu ze nie umiem się pogodzić z odejściem. Nie pasowało mi bo nie chce być (usunięte przez administratora) po pracy. Wiem, ze potrafię wiele osiągnąć. A nie złamie swoich zasad. I nikt mnie nie będzie (usunięte przez administratora) za to za to że napisałam smsa do kierownika w sprawie ciągłości produkcji. Bo od tego mój koszmar się zaczął. Z tym nie umiałam się pogodzić.
Witam , czy firma zapewnia jakieś paczki na święta lub bony ?
Co Wam rozdawali z tej okazji, paczki, premie? Korzystając też z okazji, fajnie jakbym się dowiedział, ile pensja będzie wynosić, jak przejdę rekrutację na Inżyniera / Specjalistę Utrzymania Ruchu - Mechatronika? Mam 3 lata doświadczenia, zamiast 1 roku, którego oczekują według ogłoszenia, jeśli to robi różnicę.
W internecie znalazłam ofertę pracy na stanowisko specjalisty ds. Obsługi klienta. Firma oferuje pracę zdalną w modelu hybrydowym. W takim razie, ile dni pracuje się z domu? Czy mogę sama zadecydować, kiedy to będzie? Poza tym, czym jest premia MBO? Na jakich warunkach ona działa i w jakiej wysokości jest, i jak często? :) Dajcie znać, bo będę składać CV.
Praca w logistyce robi się frustrująca. Roszady jakie w tym dziale zachodzą są niezrozumiałe. Faworyzowane są cały czas te same osoby. Odkad mamy nowego koordynatora widać to jeszcze bardziej. Magazyn to dział numer 1 dla przełożonych. Osoby pracujące w tych działach są nietykalni a inne osoby maja się zdecydowanie gożej i pod górkę. Poprzedni kierownik byl niemiły ale przynajmniej sprawiedliwy wobec wszystkich. Teraz czuć ze są osoby lepszego i gorszego sortu. Ale tak to jest jak władza wchodzi za bardzo.
A możesz powiedzieć coś więcej o niezrozumiałych zmianach ? Przecież każda zmiana jest decyzją przełożonych, którzy biorą pełną odpowiedzialność za każdy awans wewnętrzny i jego skutki.
Nie ma niezrozumiałych zmian. Są niesprawiedliwe. Niesprawiedliwie są traktowani ludzie byłego lidera przez TERAZ już koordynatora. Jako jedyni nie maja nie przyjemności z tego ze mało pracują, siedzą między regałami z komórkami. Pomijam fakt ze koordynator z kierownikiem przymykają na to oko ze pracownik tego działu używa w czasie pracy telefon po czym inni dostają reprymendę i sa im zabierane premie. Na ich błędy tez przymyka się oko. Mam nadzieje ze ten komentarz rozjaśni wam oczy i zaczniecie wszystkich traktować sprawiedliwie.
Czyli rozumiem ze dyskryminacja? Jeśli komentarz pisał koordynator/kierownik to brawo.
Szkoda, ze nowi przełożeni na logistyce nie reprezentują wartości, które posiadał Szef logistyki M.B. Po co firma pisze o szacunku na stronie głównej, skoro później wybierają osoby pozbawione tych cech.
Pomijam fakt ze niedługo jest spotkanie integracyjne na które została zaproszona tylko jedna zmiana. Oczywiście w tej grupie jest grupa nowego koordynatora. A co z innymi? Gorszy sort czy co?! Ostatnio atmosfera jest bardzo zła. Tylko ślepi by tego niezauważyli ze jest po prostu źle od momentu wybrania nowego koordynatora. No cóż. Śmietanka towarzyska będzie się imprezować (usunięte przez administratora)
Każdy z liderów otrzymał meila o integracji a to, że nie poinformował swoich pracowników to już jego wina
Ostatnio jak była intergacja to też druga zmiana nie była zaproszona. Widocznie chcą posiedzieć w normalnym gronie a nie z osobami które opierdzielaja (usunięte przez administratora) na dzień dobry.
Przecież jak są organizowane integracje to większy procent nie chce iść z przeciwną zmianą, więc o czym my tu mówimy
A ja muszę obronić nowa koleżankę ponieważ źródło plotek pochodzi skądś indziej. Wiem czy żyje teraz cała forma, ale uwierzcie ze nie są to jedyne plotki o panu kierowniku. Uważam ze za obiekt ludzi godnych zaufania wybrał nieodpowiednie osoby. Firma z perspektywy kierownika jest idealna ale rzeczywistość bywa bolesna. I wydawać by się mogło ze logistyka jest idealna ale w gruncie rzeczy tak nie jest. Wiem, bo miałem z nimi do czynienia. O życiu prywatnym kierownika jest głośno i w dużej mierze plotki są bardzo ubarwiane. Ale tak to jest jak pracuje tam większość kobiet. A jak sama nazwa mówi: kobieta=plotki. Dałem się kiedyś na to nabrać ale w porę otworzyłem oczy. I pisze to osoba która jest również na stanowisku kierowniczym i ma pewne doświadczenia związane z plotkami i uprzykrzaniem życia drugiej osobie. Jak widać (usunięte przez administratora) może być stosowany również na kierowniku. Mam nadzieje ze sprawa zakończy się nieco lepiej niż u mnie.
Ogólnie uważam ze interesowanie się życiem kogokolwiek jest brakiem szacunku dla samego siebie. To oznacza ze ktoś musi mieć bardzo nudne życie i niska samoocenę. Jeżeli mogę podpowiedzieć to nie szukałabym winy w nowej koleżance bo plotki były już dużo dużo wcześniej ale wszyscy milczeli. Było(usunięte przez administratora) kierownika na portalu społecznościowym, było wymyślanie wiele wiele innych rzeczy. Zostawały wymyślane już takie historie ze naprawdę można by było napisac książkę. Ale kto by podejrzewał dziewczyny które sie śmieją, są miłe i robią coś ciepłego do picia prawda? Wiem ze rzeczywistość boli ale ludzie którzy są nad wyraz mili często maja ukryte intencje i tam należy szukać problemu. To taka moja podpowiedz z mojej strony.
Ja również zgadzam się z wypowiedzią, ale… No właśnie dla mnie jest bardzo nie fajnie stwierdzenie, ze nowy kierownik woli kogoś innego. Halo-jak dla mnie nie powinno być lepszych i gorszych w oczach przełożonego. Każdy powinien być równy i mieć te same prawa ale niestety tutaj tak nie ma. Przełożony powinien nie być obiektywny i stronniczy. Powinien być sprawiedliwy i każdego traktować na tym samym poziomie. Tutaj widać wyraźna faworyzacje grupy byłego koordynatora. Dziewczyny chodzą tylko do pokoju koordynatora i przerwa dla nich trwa zdecydowanie dłużej niż w przypadku zwykłego pracownika. Śmieją się, plotkują i tak zlatuje dużo więcej czasu niż powinna trwać przerwa. Innym ucina się premie i nawet nie można spojrzeć w telefon która godzina. Za to tamta grupa może po prostu wszystko. Przymyka się oko na wszystko co robią. Są bardziej uprzywilejowani niż pozostali. Dlatego super by było gdyby w końcu ktoś na to spojrzał z innej perspektywy bo do kogo mamy się zgłosić skoro koordynator trzyma z kierownikiem? Ponadto jedna z druga chodzą i gadają (usunięte przez administratora) zarówno na koordynatora i kierownika. Analizują ich życie osobiste wymyślając przy tym (usunięte przez administratora). Ale gdy przychodzi jeden z drugim to milutkie i slodkopierdzace. I kto by pomyślał ze takie głupstwa potrafią roznosić po firmie. Najbardziej znienawidzona grupa.
produkcja jest ok, ludzie tacy jak ich przelozeni, zalezy od obszaru. zwolnic dziewczyne za zatrzymana palete sprzed 3 miesiecy to jest totalne(usunięte przez administratora) pani J. logistyka i jakosc to tez jest (usunięte przez administratora). przelozeni nie maja pojecia na temat wykonywanej pracy i wszyscy musza radzic sobie sami market nic nie robi a jak juz o cos poprosisz to ma pretensje, ale chociaz pomaga w rozwiazaniu problemu jakosciowego lepiej niz sama jakosc, bo te to trzeba blagac na kolanach a i tak powiedza wielkie panie ze to nie ich problem. polowa do wymiany
Szukając pracy, natknęłam się na ofertę na stanowisko młodszego serwisanta baterii w tej firmie. Widzę, że jest to praca mobilna. Wymagają gotowości do wyjazdów służbowych. Wiecie, czy są to delegacje jednodniowe, czy wyjeżdża się na dłużej? Wyjazdy są jednoosobowe? Pytam, bo pomagam znaleźć pracę mojemu narzeczonemu...
Z perspektywy prawie 2 lat w tym obozie mogę to miejsce polecić osobom o anielskiej cierpliwości / włazidupkom / bumelantom. Jedyną stałą w firmie jest zmiana i realizowanie spontanicznych pomysłów właściciela albo wszechmocnie panującego. Rozwój, wsparcie i atmosfera to jedynie marketingowe chwyty. Powszechny jest brak informacji, działy i segmenty nawzajem się podgryzają, albo wręcz rzucają sobie kłody pod nogi. Oczywiście są segmenty bardziej zgrane i te mniej. Z zewnątrz firma robi super wrażenie, ale im dłużej się w niej jest tym bardziej wygląda jak piękny garaż metaforycznego Janusza.
Czy ktoś może opisać, jak wygląda praca serwisanta baterii? Znalazłem ogłoszenie na to stanowisko na stronie firmy. Niby praca stacjonarna, ale w opisie jest wzmianka o możliwych wyjazdach do klientów. Dodatkowo, nie ma tam nic na temat auta służbowego. Czy to znaczy, że trzeba korzystać z prywatnego?
Atmosfera w miejscu pracy odgrywa kluczową rolę w osiąganiu wyników. Jak wygląda ten aspekt w BMZ Poland?
Nie polecam pracy w tej firmie, w szczególności na tym stanowisku. Tak jak ktoś już tutaj napisał, obowiązki przekraczające możliwości jednej osoby, niski poziom kadry kierowniczej (nie wrzucam wszystkich do jednego wora, ale w moim przypadku tak było), brak umiejętności zarządzania, faworyzacja innych pracowników, z perspektywy czasu rozmowy 1:1 również odbywały się w sposób nieprofesjonalny. Do tego dochodzi brak komunikacji we własnym zespole, podkopywanie do przełożonego, obgadywanie za plecami i brak jakiejkolwiek współpracy. Jeden wielki wyścig szczurów. Jedyne co zostało wyciągnięte z tej firmy to fajne doświadczenie, ale i to mnie nie przekonuje abym nie żałowała tego z kim przyszło mi pracować. Atmosfera pracy, jest to jeden z ważniejszych czynników które wpływają na zdrowie psychiczne i fizyczne, a tutaj jej nie było. Na plus: bardzo dobrze współpracuje się z produkcją.
Potwierdzam. To co jest napisane w Twoim poście w 100% pokrywa sie z realiami pracy jako inzynier w tej firmie, ktorych uswiadczylem. Nie czesto na goworku jest poruszana praca inzynierów/specjalistów. Inżynierowie przeważnie zmieniają pracę nie roztrzasając problemów poprzedniej. Norma, ale nie dla BMZ. To, w jaki sposób tu odbywa sie wspólpraca samo narzuca obowiązek przestrzegania kolegów z branży. Z uwagi na poufność informacji nie moge napisac tego, co opisać bym chciał. Pewnie to samo odczucie miał przedmówca, do którego posta nawiązuję. Nie polecam pracy w tej firmie.
Czy te e-rowery dla pracowników (wymieniane w ogłoszeniach o pracę jako jeden z benefitów) są dostępne przez cały rok? W razie potrzeby można tak stale dojeżdżać do pracy?
Często zadawane pytania
-
Jak się pracuje w BMZ Poland?
Zobacz opinie na temat firmy BMZ Poland tutaj. Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy oraz kandydaci do pracy to 144.
-
Jakie są opinie pracowników o pracy w BMZ Poland?
Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy to 101, z czego 13 to opinie pozytywne, 49 to opinie negatywne, a 39 to opinie neutralne. Sprawdź tutaj!
-
Jak wygląda rekrutacja do firmy BMZ Poland?
Kandydaci do pracy w BMZ Poland napisali 3 opinii na temat procesu rekrutacyjnego. Zobacz szczegóły tutaj.
