Jak sądzicie, czy w tym roku tez na spokojnie prace można byłoby polecić? właśnie taka opinia została dodana jeszcze ze dwa lata wstecz i temat w zasadzie się zakończył, nie mam jednak pojęcia czemu? Na stronie są styczniowe oferty, mnie wstępnie interesuje ta dla Account Managera, chce przed tym poczytać bieżące zdanie dotyczące atmosfery oraz samej pracy w biurze. o Rzeszowie myślę. Czy znane są średnie widełki placowe?
Bardzo polecam pracę w BMMie. Firma stwarza możliwości rozwoju, zarówno dla młodych ludzi zaczynających prace zawodową jak i dla doświadczonych pracowników i kadry kierowniczej. Płace są bardzo dobre w porównaniu z ofertami obecnie na rynku pracy na podobnych stanowiskach, dodatkowo można liczyć na premie i podwyżki. Atmosfera wśród pracowników i kierownictwa super. W zależności od stanowiska praca w trybie stacjonarnym/ hybrydowym lub i elastyczne godziny pracy.
Napisałbyś jak to jest być w trakcie Assesment Center? Przygotowałeś się jakoś wcześniej, czy wyluzowałeś, jak sami radzą na stronie? :)
HMMm nie przygotowywałem się. Poczytałem w necie na czym polega assessment i znalazłem jakieś przykładowe zadania. W trakcie assesmentu w BMM są zadania związane z sytuacjami jakie mają miejsce w trakcie pracy na danym stanowisku, np. w przypadku handlowca wszystkie zadania to rozmowy z klientem.
Czy BMM Sp. z o.o. zapewnia kartę multisportu?
Na jakie benefity można liczyć w BMM Sp. z o.o.?
3 etapowa
Testy psychologiczne Rozwiązywanie zadań assessment center
-
Poziom rozmowy:
- Rezultat: Dostałem pracę, ale nie przyjąłem
Czy w Bmm szykują się zwolnienia jak w wielu prywatnych firmach w obecnym trudnym czasie?
Jest kilka ofert pracy z BMM. Ogloszony jest nabor wnioskow na PSIM2 i BMM ostrzy sobie zeby na kase ktora niby ma do nich plynac szerokim strumieniem. Zeby sie nie przeliczyli. Rynek wszystko zweryfikuje. Tak z ciekawosci do sluzby zakonczyly juz kontrole PSIM1?
To prawda - akurat w chwili obecnej w BMM trawa rekrutacja. Szukają nie tylko "normalnych" pracowników, ale także studentów na staż: http://www.bmm.com.pl/kariera/dolacz-do-nas/dla-studentow Niestety, nie wiem, o jakich wnioskach mówisz. Może wytłumaczysz to tak, żeby nawet taki laik jak ja zrozumiał? Byłabym wdzięczna.
Jeśli masz zbyt dużo wolnego czasu i nie masz rodziny, to tak, polecam tą firmę. Jeśli lubisz dostawać niemoralne propozycje od przełożonych i współpracowników to również polecam. (Zwłaszcza na konferencjach i szkoleniach gdzie panuje luz blues) Zarobki bez rewelacji, trzeba się sporo najeździć i nadzwonić żeby dostać pochwałę. Współpracownicy w większości ok, chociaż wśród kobiet są wredne małpy.
Prawda jest taka, że nie ma znaczenia gdzie pracujesz, gdy jeździsz na eventy szczególnie z udziałem alkoholu (a każde spotkanie biznesowe go ma niestety) to możesz się spodziewać niemoralnych propozycji (klienta, wspołpracownika, szefa). Trzeba mieć klasę żeby dyplomatycznie odmówić i zyskać szacunek u osoby proponującej, samemu nic na przyszłość nie tracąc. Jak ktoś nie umie sobie poradzić w takich sytuacjach to powinien siedzieć w domu. :) Życzę szczęścia w szukaniu firmy w której nie trzeba "się narobić" żeby zarobić. Z czasem po kolejnej zmianie pracodawcy (tak jak ja) dojdziesz do tego samego wniosku. To nie socjalizm tylko biznes. Zawsze można założyć i prowadzić własny biznes, harować i zarabiać dla siebie. No i może niemoralnych propozycji nie będzie. :)
Widzę że niektóre niewygodne opinie o firmie BMM są szybko kasowane... Prawda w oczy kole?
Jakie opinie masz na myśli? Jestem pewna, że usuwane są jedynie komentarze niezgodne z regulaminem. Zechcesz się podzielić swoimi spostrzeżeniami? Na stronie internetowej nie ma nowych informacji o działaniach firmy, ale widzę, że w 2018 roku brała udział w konferencji "Informatyka w ochronie zdrowia". Czy tego typu wydarzenia często mają miejsce?
Patrząc obiektywnie było kilka rzeczy fajnych w firmie, to niektórzy ludzie z którymi się fajnie pracowało. Jednak cała reszta lepiej nic nie mówić, firma już dawno dostała zadyszki i widocznie się pogubiła. Tak to się kończy jak przez kilka lat było dużo projektów i wtedy nikt nie myślał co będzie jak przyjdzie okres zastoju, skończyło się tak że ambitniejsi pracownicy a tym samym najcenniejsi poodchodzili do innych firm. Jeżeli nie macie co ze sobą zrobić a pracodawcy się do was nie odzywają to próbujcie zawsze to jakiś zapychacz w cv. Dla tych ambitnych stanowczo odradzam, będziecie klepać to samo przez lata aż do zanudzenia i jeździć po Polsce w delegacje za marne pieniądze, tym bardziej że teraz rynek IT daje bardzo dobrze zarobić. Nauczycie się niszowych systemów które poza np. służą zdrowia nigdzie wam się nie przydadzą. Teraz jest jakiś lekki boom na wdrożenia to słyszałem że szukają ludzi ale nie dajcie się złapać bo za rok i tak sami odejdziecie jak pokończą się projekty tak było kilka lat temu z firmy 80 osobowej gdzieś zrobiła się firemka 30 osobowa to daje dużo do myślenia i tego wam na rozmowie o prace nie powiedzą.
Na fejsbuku kolejne wspaniałe informacje, jaki to Bmm jest super dla swoich pracowników, że wysyła ich na ciekawe szkolenia i taaakie nagrody dla zespołu handlowego że hoho. Szkoda, że to się nie przekłada na inteligencję tych pracowników. Uff dobrze że już tam nie pracuję, ściema i mydlenie oczu.
Zakłamanie i obłuda ale czytając o firmie w internecie to firma na medal! (usunięte przez administratora)
Łatwo jest hejtować w internecie jak jest się osobą anonimową. Nie każdy ma natomiast odwagę na konstruktywny feedback prosto w oczy. O kompetencjach i inteligencji pracowników świadczą ich osiągnięcia i opinie klientów, o których jak słusznie zauważyłaś można przeczytać na firmowym FB BMM.
Mario, opinie o Bmm, jak zauważyłaś tu na stronie są w przeważającej części negatywne, a większość tych opinii wyrażają obecni/byli pracownicy tejże firmy. O czymś to świadczy, że może jednak Bmm nie jest taką cudowną firmą jak się sama opisuje na moderowanym Facebooku :-)
Znamy opinie klientów i w większości nie są takie jak opisujecie na FB. Odpuściliście najlepszych pracowników, którzy budowali relacje z klientami na najwyższym poziomie, teraz ta opinia i ocena merytoryczna nowej ekipy jest znacząco niższa, sądząc po wynikach egzaminów i ostatnich wdrożeniach.
Wg. Ciebie opinie w internecie zupełnie nie oddają tego, co dzieje się w firmie? A może sama opiszesz jak wygląda praca w BMM i wyjaśnisz dlaczego określasz to jako "zakłamanie i obłuda"?
W firmie jest dobra praca ale dla dobrych pracowników!!
Chciałbym zaznaczyć że najlepsi już odeszli kilka lat temu, którzy rozkręcili tą firmę i zrobili renomę w oczach klientów.
Nie wiem kto jeszcze chce pracować w tej firmie, zwolniłem się razem z falą odchodzących kilka lat temu. Jak pytam znajomych to wszystko jest po staremu: śmiesznie niskie stawki jak w branży IT, teraz siedząc na miejscu mam kilkukrotne wyższe wynagrodzenie 12-14 tys netto , kompletny brak rozwoju zawodowego po roku czasu klepiesz bezmyślnie te same schematy i wałkujesz te same problemy. Największym problemem tej firmy jest Prezes, gdyby nie jego wizje i podejście firma teraz liczyła by kilkaset pracowników i utrzymała by najlepszych pracowników, którzy już pracują gdzie indziej. Nie warto poświęcać swój czas dla tej firmy.
Wiele osób tutaj pyta się o szkolenia więc powiem jedno - warto w nich brać udział bo są organizowane wbrew opiniom panującym tutaj. Ostatnio uczestniczyłem w szkoleniu z komunikacji. Regularnie managerowie proponują także udział w webinariach. , które uwielbiam.
Szkolenia z komunikacji :) bądźmy poważni. Poproś o finansowanie np. kursów na poziomie MBA i napisz jaką otrzymałeś odpowiedz :)
A wskażesz mi może firmę gdzie każdemu finansują edukację na poziomie MBA (wydatek powyżej 20 tysięcy złotych na osobę) bez zastanawiania się czy to będzie uzasadniona inwestycja i się firmie zwróci. Bo ja chętnie się tam zatrudnię, ale tylko na chwilę bo taka firma nie pociągnie długo z taką rozrzutnością.
Posiadam przypisane do mnie w budżecie rocznym środki finansowe na szkolenia w wysokości 10 tys. rocznie, pracodawca nie pyta mnie na jakie szkolenie się wybiorę ma być tylko zgodne z moim profilem zawodowym. Pieniądze niewykorzystane przechodzą na kolejny rok. Oczywiście do roku czasu po zakończeniu szkolenia jak się zwolnię to muszę zwrócić część pieniędzy. Taki jest standard w firmie w jakiej pracuję i w wielu innych.
@Uzytkownik, czy możesz rozwinąć swoją wypowiedź? Czy jesteś pracownikiem firmy BMM? Jak oceniasz wypowiedź użytkownika @Pracowałem 2 lata, użytkownik podał kilka argumentów, czy uważasz je za zgodne z prawdą? Co możesz napisać na temat nadgodzin w firmie? Opinie na forum GoWork.pl pomagają kandydatom w podjęciu ważnych decyzji związanych z pracą.
@Agata. Za nadgodziny nie płacą w ogóle, nie można też ich odebrać jako wolne. Problem tkwi w tym że ciągle dostaje się propozycję pracy w soboty, święta i po godzinach, jeśli się odmówi to nie dostaniesz potem wolnego na święta, poród małżonki albo długi weekend, podobnie też podwyżki premii etc etc etc. W soboty na okrągło telefony z groźbami nie przedłużenia umowy albo zwolnienia. Nie polecam nikomu.
Oprócz tego, że nie istnieje coś takiego jak nadgodziny to u klienta gdy pracujesz w oddalonym mieście to aby dojechać do niego na 8:00 musisz wyjechać np. o 5 lub wcześniej i wracasz na 18. Gdy pracujesz dla klientów ochrony zdrowia to musisz się liczyć z tym, że telefon zadzwoni ci w nocy czy w weekend bo coś klientowi nie działa a odebrać musisz bo przecież masz telefon służbowy.
Pracuje od kilku lat w bmm i nie spotkałam się z sytuacją gdzie przepracowane nadgodziny nie zostałyby zwrócone w innym terminie. Ja nie mam problemu z dogadaniem się z moim kierownikiem, zdarzało mi się nawet w ciągu dnia „wyskakiwać” do lekarza lub załatwiać inne prywatne tematy. Wszystko jest kwestią dogadania się. Jeśli masz albo miałeś problem z nadgodzinami może warto przeprowadzić rozmowę z przełożonym o zaistniałej sytuacji.
Poprawcie mnie jeśli się mylę. Nadgodziny to nie sprawa dogadania się a a obowiązek wynikający z prawa pracy?
Pewnie nie jesteś wdrożeniowcem i nie wiesz że większość z nich nie ma nadgodzin gdyż są na działalnościach. Jak są na etacie to mają zamiast nadgodzin płaconą premie za wyrobione dni w miesiącu bodajże 13. Oczywiście aby dostać premię należ mieć wyrobione 13 dni u klienta przez 3 miesiące wstecz. Liczone dni są tylko jak jesteś u klienta nie uwzględniany jest czas dojazdu. Przykład jedziesz powiedzmy do Krakowa (4 godziny w obie strony) jesteś na miejscu 8 godziny, do premii masz uwzględnione tylko 8 godzin, poza domem jesteś 12 godzin. Dogadać się z pracodawcą jak widać nie da się sądząc po tym jak z 100 osób zostało około 30.
Dzięki takiemu wyliczaniu premii jako doświadczony konsultanci w BMM wyrabiam średnio 25% do 40% premii miesięcznie.
Jesteś wdrożeniowcem i nie pracowałeś na działalności tylko na UOPie. Dojazd do klienta to nie są nadgodziny tylko dojazd i na co się piszesz zaczynając pracę jako wdrożeniowiec. Nadgodziny w BMM to jest prośba nie do odrzucenia (pod groźbą braku premii albo pod groźbą odrzucenia wniosku urlopowego) żeby dodatkowo po odpracowaniu 8h robić coś dalej dla klienta, czytaj między wierszami że żeby zaoszczędzić na wdrożeniu nie zatrudnia się odpowiedniej ilości osób tylko wysysa z tego co jest ile się da wszelkimi możliwymi metodami :) BTW. pewnie nie jesteś też pracownikiem serwisu bo tam jest to samo :)
Jak weźmiesz urlop wypoczynkowy albo chorobowy, też wyrobisz na premię i w danym miesiącu wypadną święta :) ?? . Ja też wyrabiałem dobre premie tylko jak sprawdziłem jakim kosztem i czasem poza domem to przy rodzinie taka praca nie wchodzi w rachubę. Przy wdrożeniach i codziennych powrotach wieczornych już kilku otarło się o rozwód, ponieważ częściej kolegów z pracy widział niż własną żonę. Nie tędy droga, teraz pracuję 8h zarabiając więcej niż w BMM z premiami i kilometrówkami.
Nie wiem na jakich zasadach jesteś zatrudniony, ja miałem część przygody w BMM na UOP a kilka ostatnich lat na działalności. Na wdrożeniach to zgodzę się wyssanie pracowników do ostatniego, najbardziej doświadczenie pracownicy poodchodzili z firmy. Większość z nich zarabia kilka raty tyle co w BMM nie kosztem rodziny i życia prywatnego. Jednak wnioski nie zostały wyciągnięte przez kierownictwo, której dalej myśli że ściągnie albo utrzyma specjalistów za miskę ryżu i obietnice bez pokrycia.
Chyba się zagalopowałaś koleżanko (usunięte przez administratora) Kilka lat pracowałam dla tej firmy na szeregowym stanowisku i nigdy nie było takich sytuacji. Może nie płacą jak w Google i trzeba było czasem pracować w nadgodzinach ale szefostwo było generalnie w porządku (uwierz mi można trafić znacznie gorzej) a z tego co wiem trzon kierowniczy nie uległ znacznej zmianie.
Ta firma to wiele dno i uwierz mi pracowałem w wielu firmach ale (usunięte przez administratora) Porażka.
Wydaje mi się, że to co piszesz Agata mocno mija się z prawdą "...ciągle dostaje się propozycję pracy w soboty, święta i po godzinach, jeśli się odmówi to nie dostaniesz potem wolnego na święta, poród małżonki albo długi weekend ..." Firma BMM nie pracowała nigdy w soboty i dni świąteczne bo jej klienci w większości w tych dniach nie pracują. Nie spodziewam się też aby w dobie walki z mobbingiem (kiedy każdy może zgłosić takie praktyki i wyciągać konsekwencje od pracodawcy) takie działania jak odmowa "...wolnego na święta, poród małżonki..." miała miejsce bo to reguluje prawo. Jeśli nie ma się sobie nic do zarzucenia jako pracownik (sumienna praca) to chyba w dobie rynku pracownika nie ma obowiązku długookresowego znoszenia żadnych niedogodności związanych ze współpraca z taką czy inną firmą. A z tego jak piszesz Agata chyba sporo czasu "cierpiałaś" w BMM. Ja bym sobie na to nie pozwolił bo mam szacunek do siebie i znam swoją wartość na rynku. A może to co piszesz jest typowym działaniem hejtowym a nie rzetelną prawdą o pracy w BMM?!
Pracowałem w firmie BMM prawie trzy lata. Czy polecam? Oczywiście, że tak! Atmosfera super, pomocni koledzy, jasny system płacowy. Czego chcieć więcej? Po przeczytaniu wszystkich wpisów jestem zaskoczony zachowaniem byłych pracowników – zapewne rozżaleni rozwiązaniem umowy ze względów personalnych lub braku kompetencji…
Uważam dokładnie tak samo, fajna firma, rzetelny pracodawca, dobra atmosfera. Mnie również bawi ta cała burza tutaj. Zamiast zająć się realnym życiem to siedzi jeden rozżalony – były pracownik i wypisuje takie głupoty. Dobrze, że ludzie w BMM wiedzą jak jest naprawdę i mam nadzieję i przyszli -potencjalni pracownicy także nie dadzą się nabrać!
Pokoje w strej fabryce odpadający sufit cieknącej okna to jest cały Bmm :) Większość zespołu niestety ludzie którzy tylko udają miłych i pomocnych za palcami i tak Cię obgadaja. Taki właśnie świetny zespół!:)
Widzę, że masz zastrzeżenia odnośnie wewnętrznej sytuacji firmy, jednak najważniejsze są warunki zatrudnienia. Czy pracodawca oferuje dobre wynagrodzenie i stanowisko adekwatne do umiejętności? Jak wygląda ścieżka kariery w BMM? Negatywnie oceniasz też atmosferę - może warto szczerze porozmawiać ze współpracownikami i rozwiązać problematyczne kwestie? Czy dostrzegasz jakieś pozytywy zatrudnienia w firmie?
Powiedz stanowisko jakie cię interesuje i przedział wynagrodzenia, łatwiej będzie napisać czy dostaniesz tyle. Dla jednych 3 tys. to dobre wynagrodzenie dla innych 8 tys.
Żadnych pozytywów! Wymagania ciagle niesprecyzowane, prezes wymaga tylko sam nie wie czego. Ludzie wredni, małomiasteczkowi, świetny zespół tylko na pozór. Obgadaja zaszczuja każdy kto lepiej umie podkablowac jest lepszym pracownikiem! Nie polecam nikomu! Nie dajcie się zwieść świetna atmosfera i koleżeńskimi relacjami to tylko marketing. Pracowałem w wielu firmach ale to był koszmar bo dałam się nabrać na te marketingowe sztuczki!!!!!!
Pracowałam w firmie dosyć długo, przeżyłam zamykanie całych działów i większe odejścia pracowników. Widziałam również jak byli sowicie wynagradzani wdrożeniowcy po roku ciężkiej harówy przy projektach z UE często wyrabiali 24 dniówki w miesiącu i z tego nie dostali praktycznie nic, gdzie Prezes (osławiony złą legendą, gdyż każdy kto awansował i miał styczność z Prezesem sam dziwnie się zwalniał po roku takiej pracy i kilku takich spotkaniach) . Tak kiedyś firma liczyła w złotych okresach około 100 osób teraz może zostało 30 osób, z czego kluczowych pracowników mogę policzyć na palcach jednej ręki. Najbardziej bolesne były odejścia w ostatnich latach najważniejszych pracowników z działu handlowego i wdrożeniowego, odeszli najbardziej doświadczeni pracownicy działu wdrożeniowego łącznie z kierownikami projektów. To ci pracownicy budowali markę firmy bmm, po nich pozostały tylko strzępy jakości ratowane pracownikami mało doświadczonymi, którzy teraz jak w call center są zatrudniani i po roku odchodzą. Natomiast niepokryte zakresy są przekazywane firmom zewnętrznym, czyli wyrobione rozwiązania u klientów zostały tak naprawdę oddane konkurencji, gdyż bmm pozwolił odejść najważniejszym wdrożeniowcom. Na ich miejsce zatrudnił nowych pracowników, którzy sami w większości poodchodzili z pracy Taka ekonomia Kierowników działu jest tylko w tej firmie spotykana. Pozostało w firmie Bmm jeszcze dwóch kierowników, którzy przepracowali tam swoją całą karierę z przerośniętymi ambicjami i ego, gdyż uważają, że zespół można stworzyć bardzo szybko z pracowników za dosyć niskie wynagrodzenie jak w branży IT, przy wysokich wymaganiach i śmiesznych kilkuetapowych rekrutacjach spotykanych w naprawdę profesjonalnie zarządzanych prestiżowych firmach, niestety Bmm się do nich nie zalicza. Nie polecam tego pracodawczy z wielu względów, możecie próbować jako zapychacz CV w czasie gdy szukacie czegoś bardziej ambitnego. Nie rozwiniecie się w tej firmie i kariery też nie zrobicie gdyż szczebli zarządzania tam nie ma, jest tylko kierownik i wyciskający ze wszystkiego oszczędności Prezes z ego rzędu Billa Gatesa.
Firmę określić można jako dno dna jak na Rzeszów. Wymuszają na pracownikach nadgodziny pod nieformalną groźbą zwolnienia, za nadgodziny oczywiście nie płacą bo wg firmy jest to wina pracownika. Wysyłają ludzi na wdrożenie do klienta bez żadnego przygotowania/wsparcia/pomocy. Płacą nieźle na początku ale wiąże się to z tym że o podwyżce przez pierwsze 2-3 lata można zapomnieć. Firma baardzo rodzinna, co wiąże się z tym że jeżeli nie jesteś członkiem rodziny, nie podlizujesz, nie kablujesz etc. nie masz szans na jakikolwiek awans, podwyżkę, premię itp. Szczerze nie polecam, z racji tego że za większość patologii odpowiedzialny jest prezes, nie wierzyłbym w jakąkolwiek zmianę. Oferują dobre pieniądze na początek, po czym wkręcają Cię w swoją (usunięte przez administratora). Jeśli ktoś ma dzieci lub/i kredyt i będzie bał się zmiany pracy na inną (gdzie na początek dostanie mniej) to pewnie da się złapać. Jeszcze raz nie polecam, naprawdę radzę unikać jak ognia.
A w ilu miejscach (firmach) drogi kolego już pracowałeś, ilu szefów miałeś nad sobą że tak ostro oceniasz Prezesa firmy czy kierownictwo BMM? Każda oferta rekrutacyjna w każdej firmie to marketing żeby zdobyć pracownika. Jeśli masz odpowiednie kwalifikacje, doświadczenie i odwagę to nie musisz się martwić, że Cię zwolnią. Z tego co wiem nikt tam cyrografów nie podpisuje i każdy może odejść w dowolnej chwili jeśli jest niezadowolony. Dobry fachowiec znajdzie pracę w kilka tygodni trzeba tylko chcieć coś zmienić w swoim życiu. Uważam, że dla młodych, mało doświadczonych ludzi to nie jest zła firma. Daje spore możliwości rozwoju i zdobywania doświadczenia jeśli pracownikowi na tym zależy. A potem można iść dalej w świat szukać szczęścia w innych firmach. Powodzenia. :)
Pracowałem kilka lat w firmie Bmm. Jeżeli chodzi o atmosferę nie mogę obiektywnie się wypowiedzieć gdyż jak samochody każdy lubi inne i niekoniecznie każdemu zależy na tym samym. Dla tych, którzy patrzą pod kątem finansowym jako konsultant otrzymacie lekko poniżej średniej krajowej, jak siedzicie cały miesiąc w firmie, natomiast gdy jeździcie do klienta większą część miesiąca ok 1,5 średniej krajowej na fakturę (minus ZUS,Podatek,Paliwo, naprawy samochodu itp). Dla kogoś to mało, dla innego dużo nie mi to oceniać. Czas wolny, przy wariancie jeżdżenia cały miesiąc jest go praktycznie brak. Możliwość rozwoju jako początkujący handlowiec coś się nauczysz, jako doświadczony radzę szukać czegoś bardziej poważnego. Jako konsultant, po studiach na 2 lata wystarczy, dłużej doświadczenie nie będzie atrakcyjne na rynku pracy, radzę znaleźć coś bardziej komercyjnego. Pytasz o rozwój firmy za moich czasów było około 100 osób, teraz w granicach 30. Jeżeli chodzi o wynagrodzenie w Rzeszowie można dostać 2xBmm, tak było w moim przypadku i tego wam również życzę :).
czy może ktoś wypowiedzieć się o aktualnej sytuacji w firmie BMM? wybieram się na rozmowę i nie wiem czy warto, czy nie?
Jeżeli chodzi o atmosferę i ekipę w firmie to złego słowa nie mogę powiedzieć. Jednak jak jest tak pięknie jak piszecie to czemu z firmy liczącej około 100 osób zostało 25-30 w przeciągu ostatnich 4 lat ?, Czemu bmm po 20 latach nie jest dalej Partnerem Asseco ?. Jak to jest, że zamknięty cały dział szkoleń, poza bmm świetnie sobie radzi ?. Gdzie są te wszystkie zrealizowane najlepsze pomysły pracowników wybierane w konkursie ?. Zapytajcie w dziale wdrożeń czy mają płacone nadliczbowe godziny jak wszyscy przeszli na działalność po sugestiach kierowników. Jeżeli ktoś pyta o szkolenia to ma na myśli te profesjonalne z wartościowymi certyfikatami a nie tymi wewnętrznymi w firmowej salce bez okien. Nie mylcie krytyki ludzi tylko firmy jako organizacji. Oczywiście doświadczenie ale w czym ? W systemach ograniczonych tylko do np. szpitali, na rynku pracy na pewno będziecie rozchwytywani Jeżeli chodzi o wynagrodzenie jest bardzo kiepskie jak na rynku IT, ilu z was zarabia powyżej 7 tys. złotych bez robienia nadgodzin i delegacji większość miesiąca ? Zaraz po zmianę pracy wynagrodzenie wskoczyło o 40%. Ilu z was ma budżet szkoleniowy przypisany tylko do was ? Przecież nawet za mleko w kuchni musicie dalej płacić. Nie krytykuję ludzi, którzy tam pracują tylko firmę i sposób zarządzania nią, jak ktoś był na kilku spotkaniach z bmm-owym Billem Gatesem to wie o czym mówię, zna przyczyny powyższych bolączek i wie dlaczego firma, która miała potencjał i ambicję być dużą skończyła w kanciapie gdzieś na zapleczu hal produkcyjnych. Do dzisiaj się spotykam z byłymi pracownikami i cieszę się jak im się zaczęło powodzić tylko szkoda że nie dzięki bmm.
Często zadawane pytania
-
Jak się pracuje w BMM Sp. z o.o.?
Zobacz opinie na temat firmy BMM Sp. z o.o. tutaj. Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy oraz kandydaci do pracy to 1.
-
Jak wygląda rekrutacja do firmy BMM Sp. z o.o.?
Kandydaci do pracy w BMM Sp. z o.o. napisali 9 opinii na temat procesu rekrutacyjnego. Zobacz szczegóły tutaj.