Przechadzając się ulicami Wrocławia, można nie tylko zwiedzać i podziwiać perełki architektury, ale też zauważyć, jak wiele firm poszukuje pracowników. Przedsiębiorcy uciekają się do różnych sposobów znajdowania podwładnych, m.in. wywieszają kartki z ogłoszeniami w witrynach sklepów i punktów usługowych. Kto ma szansę na pracę we Wrocławiu?

Rynek cierpi na brak chętnych do pracy

Wielu pracodawców z Wrocławia narzeka, że bezskutecznie poszukuje pracowników. Ten problem dotyczy wielu branż działalności gospodarczej. Rok 2017 jest szczególny pod tym względem. Tak dużych kłopotów rekrutacyjnych pracodawcy nie mieli od lat. Łamy gazet, portale internetowe, a także słupy ogłoszeniowe są pełne atrakcyjnych ofert pracy we Wrocławiu i okolicy. Paradoksalnie nawet urząd pracy poszukuje urzędników – wolne jest np. stanowisko specjalisty ds. rozwoju zawodowego.

W całym województwie dolnośląskim poziom bezrobocia rejestrowanego pod koniec czerwca 2017 roku wynosił zaledwie 6,3 proc., zaś w samym Wrocławiu stopa ta wyniosła 2,6 proc. Problem braku rąk do pracy tylko się pogłębia. Już w 2016 roku według raportu „Barometr Rynku Pracy VI” przygotowanego przez Work Service z danymi z III kwartału aż 35 proc. firm w Polsce miało trudności z realizacją rekrutacji. Jeszcze gorzej było w regionie dolnośląskim i we Wrocławiu.

Najbardziej poszukiwane zawody

We Wrocławiu masowo poszukiwani są pracownicy branży gastronomicznej i hotelowej. Ogłoszenia dotyczą między innymi także sprzedawców, pracowników produkcyjnych do fabryk, kierowców z uprawnieniami do przewożenia ludzi i towarów czy ochroniarzy. Ofert nie brakuje już tradycyjnie dla fachowców z określonymi kwalifikacjami i doświadczeniem. Firmy chętnie zatrudniają murarzy i elektryków.

Na całym Dolnym Śląsku brakuje betoniarzy, zbrojarzy, brukarzy, cieśli i stolarzy budowlanych, dekarzy, blacharzy budowlanych, hydraulików, inżynierów budownictwa, monterów instalacji budowlanych, operatorów i mechaników sprzętu do robót ziemnych, spawaczy, ślusarzy i tynkarzy. Prócz nich szanse na pracę mają na pewno fryzjerzy, cukiernicy, graficy komputerowi, pracownicy produkcji odzieży i krawcy, lakiernicy samochodowi, nauczyciele języków obcych i praktycznej nauki zawodu lub przedmiotów zawodowych, opiekunowie osób starszych i niepełnosprawnych, programiści, administratorzy stron internetowych, spedytorzy czy specjaliści ds. logistyki.

Przyczyną tego stanu rzeczy jest fakt, że wielu Polaków wyjechało na emigrację zarobkową. Według Głównego Urzędu Statystycznego emigrantów jest już około 2,4 mln.

Oceń artykuł
5/5 (2)