Asertywność to bardzo ważna cecha, która pomaga zarówno w pracy jak i życiu prywatnym. Często jest błędnie utożsamiana z agresją lub uległością.

Asertywność, a agresja i uległość

Asertywność jest często mylona z dwoma cechami znajdującymi się na przeciwstawnych biegunach – agresywnością i uległością. Przyjmując postawę agresywną, za wszelką cenę bronimy swoich racji, lekceważąc jednocześnie prawa innych. Staramy się dominować nad rozmówcą, nierzadko nawet nie próbując wysłuchać tego, co ma do powiedzenia, a jeśli już słuchamy, to negujemy każdy argument podany przez rozmówcę. Przekaz naszej wypowiedzi jest zatem bardzo egoistyczny. Nasze zdanie jest najważniejsze i to my mamy rację, nawet w przypadku, gdy druga strona ma inną opinię na ten temat. Zupełnie odwrotnym zachowaniem jest uległość, która sprawia, że nie tylko podporządkowujemy się innym, ale przede wszystkim niejako pozbywamy się, wręcz lekceważymy swoje prawa, dając tym samym innym przyzwolenie na ich naruszanie. Trudno bowiem wymagać, by ktoś respektował nasze chęci i potrzeby, jeśli boimy się ich wyartykułować. O ile agresja jest zła, bo potrafi niszczyć relacje międzyludzkie, to uległość krzywdzi przede wszystkim osoby przyjmujące taką postawę i może doprowadzić do naprawdę poważnego uszczerbku na zdrowiu! Odsetek osób zapadających na choroby serca, depresje, a nawet nowotwory jest większy wśród osób uległych. Jeśli się nad tym dłużej zastanowimy, to nie powinno nas to wcale dziwić. Takie osoby duszą w sobie emocje. Nie mówią tego co myślą i czują, a to co inni chcą usłyszeć, przez co narasta w nich frustracja i zniechęcenie, a stąd już tylko krok ku chorobie. Jak widać, obie postawy są bardzo szkodliwe. Niepożądanych skutków obu wspomnianych postaw da się jednak uniknąć. Wystarczy być asertywnym!

Sprawdź opinie o pracodawcach

Co to znaczy być asertywnym?

Ile razy zdarzyło Ci się zostać dłużej w pracy, tylko dlatego, że nie potrafiłeś być asertywny?

Asertywność nie jest tożsama z umiejętnością mówienia „nie”.  Człowiek asertywny potrafi wyrazić swoją opinię oraz uczucia, przy jednoczesnym nie naruszaniu godności drugiego człowieka, nawet jeśli poglądy rozmówców są różne. Należy pamiętać, że nasze potrzeby i chęci są równie ważne jak innych. Nie będzie zatem błędem stwierdzenie, że asertywność może – a nawet powinna – być rozumiana jako szacunek do siebie i innych. To bardzo ważne, zwłaszcza biorąc pod uwagę, iż zarówno w sprawach codziennych, jak i w pracy skazani jesteśmy na kontakt z innymi osobami. Warto zatem być asertywnym. Najprostszym przykładem korzyści z tego płynących jest relacja między pracownikiem, a przełożonym. Uległość wobec szefa może negatywnie odbić na naszym życiu prywatnym. Ile razy zdarzyło Ci się usłyszeć:

  1. Możesz zostać dziś dłużej?
  2. Dokończ ten raport w domu,

a Ty mimo iż miałeś już inne plany na resztę dnia, niechętnie zgadzałeś się na tę propozycję. Jak myślisz, co by się stało, gdybyś stanowczo, ale spokojnie odmówił? Wzięcie na swoje barki większej ilości obowiązków poza godzinami pracy, wcale nie musi oznaczać, że jesteśmy lepsi od innych – może podczas gdy oni są asertywni, my nigdy nie będziemy potrafili powiedzieć, co o tym sądzimy? Takie zachowanie wcale nie sprawia, że zyskujemy w oczach innych i stajemy się odbierani, jako osoby odpowiedzialne i godne zaufania, a wręcz przeciwnie – będziemy postrzegani, jako ktoś, kto zawsze wykona czarną robotę. Co by się stało, gdybyś w przytoczonych sytuacjach odmówił, a szef nie byłby zadowolony? Nie uczyniłoby to z Ciebie gorszej osoby. Asertywność pozwala również przyjąć do zrozumienia konstruktywną krytykę od innych.

Dlaczego warto być asertywnym?

Jak już wspomnieliśmy, asertywność jest pomocna nie tylko w miejscu pracy, ale również życiu osobistym. Dzięki tej umiejętności staniesz się pewny siebie, co z kolei może przełożyć się na sukces w życiu prywatnym i zawodowym. Wielu pracodawców z różnych branż postrzega asertywność jako ogromny atut. Jako osoba przekonana o swojej wartości, stajesz się odpowiednim kandydatem do powierzenia prawdziwie odpowiedzialnych projektów – to z kolei może zaowocować awansem. Dzięki asertywności przestaniesz być uważany za osobę, którą da się manipulować. Ponadto nauczysz się wyrażać swoje emocje i uczucia, również te negatywne, zachowując szacunek do siebie oraz innych. Co więcej nie tylko będziesz potrafić przyjmować konstruktywną krytykę, bez postrzegania siebie jako osoby gorszej, ale również sam nauczysz się ją wyrażać. Wbrew pozorom łatwo i przyjemnie jest być asertywnym, jednak żaden człowiek nie rodzi się z tą umiejętnością. To cecha, którą nabywa się w raz z tym, jak idzie się przez życie. Dobra wiadomość jest więc taka, że asertywności można się nauczyć, nawet w wieku 70 lat, tylko po co czekać tak długo?

 Autor: GoWork.pl

Oceń artykuł
0/5 (0)