Jeśli biorąc pod uwagę ostatnie lata, możemy zauważyć wzrost negatywnych opinii na temat tego kierunku… ale również i wzrost liczby absolwentów psychologii. Czy stwierdzenie, że po psychologii nie ma pracy jest jedynie plotką, czy po prostu założeniem, że kierunki humanistyczne są z góry na przegranej pozycji? Odpowiedź na to pytanie znajdziesz w poniższym artykule.

Wybór specjalności

Po ukończeniu kształcenia, mamy szeroki wachlarz możliwości zatrudnienia, ponieważ psychologów możemy spotkać nie tylko w szkołach, poradniach, ale również w każdym sądzie czy firmie konsultingowej. Tak naprawdę wszystko zależy od specjalizacji, którą wybierzemy. Największym zainteresowaniem cieszy się specjalność kliniczna, która jednocześnie należy do najtrudniejszych. Absolwent psychologii o specjalności psychologia kliniczna uzyskuje przygotowanie do diagnozowania osobowości człowieka oraz zrozumienia interakcji pomiędzy osobą a różnymi wymiarami jej otoczenia, promujących lub blokujących rozwój w kierunku zdrowia psychicznego. Na drugim miejscu najchętniej wybieranych specjalności znajdziemy ukierunkowanie rozwojowe lub wychowawcze. Jest ono przeznaczona dla osób, które nie boją się pracy z dziećmi oraz z trudną młodzieżą. Do wykonywania tego zawodu niewątpliwie potrzebne jest powołanie i pasja. Absolwent psychologii powinien być odporny psychicznie, ponieważ będzie się spotykał z różnymi, często trudnymi sytuacjami. Absolwenci po tej specjalności znajdują zatrudnienie w poradniach psychologiczno-pedagogicznych, przedszkolach oraz w szkołach.

Czy tylko wykształcenie techniczne daje możliwość dobrej pracy?

Skąd bierze się przekonanie, że kierunki humanistyczne, w tym psychologia, nie dają nadziei na znalezienie dobrej pracy? Z sondażu CBOS wynika, że 57 proc. ankietowanych sądzi, że większe szanse na zatrudnienie na opłacalnym stanowisku daje nam tylko wykształcenie techniczne. Ta sama grupa osób uważa również, że lepiej ukończyć dobry kurs związany z daną branżą, niż rozpocząć studia na uczelni wyższej. Obecnie rekruterzy, widząc CV kandydatów, częściej zwracają uwagę na okres stażu danej osoby, a nie na to, w jakim miejscu zdobyła wykształcenie. Takie statystyki zachęcają również do podjęcia nauki w szkołach policealnych, gdzie większy nacisk kładzie się na zajęcia praktyczne. Na ten temat więcej przeczytamy w artykule: Szkoła policealna a studia. Uruchamiane są również ciągle nowe specjalizacje, które skupiają się na wąskiej tematyce, takiej jak psychologia nowych technologii czy biznesu. Dzięki temu psycholog może znaleźć zatrudnienie w branży technicznej, np. jako architekt informacji, specjalista interakcji człowieka z komputerem czy jako pracownik w centrach badania rynku.

Możemy zauważyć również, że nauka psychologii to nie tylko zdobywanie wiedzy zawodowej, ale również inwestycja we własny rozwój, ponieważ dzięki niej możemy lepiej zrozumieć własne zachowania oraz otaczający nas świat. Psycholog może bowiem pójść o krok dalej i zdobyć uprawnienia psychoterapeuty – te dwa zawody nie są bowiem tożsame. Nie ma jednak jednej ścieżki do zostania psychoterapeutą. Na rynku jest wiele kursów, ale jeśli zależy nam na nauczeniu się, jak realnie pomagać innym i na zdobyciu wiedzy zgodnej z obowiązującym stanem nauki, warto rozważyć szkołę psychoterapii, najlepiej rekomendowaną przez Polskie Towarzystwo Psychiatryczne lub Polskie Towarzystwo Psychologiczne. Trzeba niemniej pamiętać, że aby móc rozpocząć naukę w większości szkół psychoterapii należy ukończyć studia magisterskie. Nie musi to być psychologia, lecz np. pedagogika, socjologia czy resocjalizacja. Ostatnim krokiem do zostania psychoterapeutą, jest odbycie własnej terapii. 

Źródło zdjęcia: https://pl.123rf.com/photo_121038973_personal-psychological-consultation-depressed-woman-discussing-her-problems-with-therapist-panorama.html

Oceń artykuł
0/5 (0)