Z góry uprzedzam, że opinia będzie długa i merytoryczna :) O malarni mógł bym książkę napisać i był by to zdecydowanie horror. To co pisali poprzednicy w ostatnim czasie to oczywiście wszystko prawda Może w końcu coś tam się zmieni bo ten dział to już legenda firmy np ludzi, których trzeba się pozbyć, daje się ich na malarnie. Tam sam się na to zdecydujesz i to w krótkim czasie. A jeśli zastanawiasz się czy w ogóle wysłać CV To absolutnie tego nie rób, no chyba że już przymierasz z głodu i komornik puka Ci do drzwi, bo w większości firm w regionie zarobisz więcej za lższejszą pracę i w zdecydowanie lepszych warunkach. A pracując bardzo ciężko fizycznie na ocenie/ zawieszaniu przerzucając każdego dnia tony blachy w pochylonej pozycji ku ziemi albo z wyciągniętymi rękoma przez większość czasu pracy idzie nabawić się kontuzji nie mówiąc o zwykłym przemęczeniu mięśni. Dodatkowo praca w ścisłym BHP takim jak czapko kaski w których nawet w zimę głowa poci Ci się tak, że pot kapie do oczu, przez który parują Ci okulary i poza tym na zawieszaniu podczas rozwieszania haków patrzysz się w lampy, które Cię oślepiają. Za taką pracę nie dostaniesz w tej firmie godnego wynagrodzenia, ale za to nie dostaniesz też żadnego podziękowania. :) Nie raz pracownicy wychodząc na przeciw trudnej sytuacji w firmie mogli tylko sobie przeczytać wywieszoną karteczkę z podziękowaniami od prezesa lub w sytuacji gdy robiliśmy multum nadgodzin dostawaliśmy mniejszą nagrodę niż nam obiecywano. Nadgodziny... Jak jest robota to bez limitu... 40h to praktycznie standard w miesiącu. Nawet nie jeden już robił powyżej 100h NADGODZIN. Nie raz robiło tak zwane " szesnastki" a są i odważniejsi, którzy w weekend potrafili ok 40h przepracować. GDZIE JEST INSPEKCJA PRACY JA SIĘ PYTAM ? Aaa no to tak... Zapomniałem że sam musiałem fałszować NIE TYLKO SWÓJ podpis pod listami czasów pracy :) Kolejny temat to mobbing. Spróbuj tylko nie przyjść w weekend do pracy, a czeka Cię bardzo nie przyjemna rozmowa w mistrzówce, w której musisz się tłumaczyć dla czego i jakim prawem nie chcesz przyjść do pracy. Straszenie zabraniem premii to standard. Nie raz byłem świadkiem zastraszania i rzucanych przekleństw z ust mistrzów w kierunku pracownika. No ale niestety... Przykład idzie z góry od jaśnie szanownego Pana Arka, szefa produkcji, który to w złości (a przeważnie taki humor u niego dominuje) w słowach nie przebiera i rzuca wulgaryzmamami i obelgami w kierunku pracowników jak i nawet mistrzów czy liderów. W zależności od sytuacji; w obecności mistrza jak i jaśnie szanownego kolegi Pana Arka - kierownika malarni Mateusza, kompletnie nie reagują. Ten pierwszy się go boi, a ten drugi to kumpel, który przecież nie podważy jego autorytetu. Premie? Każdy powód jest świetny by ją zabrać! A nawet lepiej! Każdy powód jest dobry żeby dać pracownikowi naganę. Najgorsze co może być: odpowiedzialność zbiorowa. Niestety ale często praktykowane. Za błąd jednego pracownika odpowiada cały zespół. Błąd magazynowy ? Po premii. Brak BHP po premii. Byłeś na L4 kilka dni? Po premii. I żeby nie było, że kogoś bronię, albo pochwalam łamanie zasad, ale za drobne błedy, które zdążają się każdemu idzie stracić całą premie tak jak teraz kierownik udobruchał chłopakow przed świętami :) Na co by tu jeszcze ponarzekać ?? GENERALNIE NA WSZYSTKO! Nie ma pozytywnych aspektów pracy na malarni. Tylko straty w zdrowiu psychicznym i fizycznym. Kilka lat pracy na MPK 410-450 Zrobiło swoje. Od kiedy podjąłem pracę to z roku na rok było tylko gorzej, ale najgorzej od czasów kiedy jest kierownik Mateusz. Nowi pracownicy bardzo szybko się zwalniają. Wcale się im nie dziwię bo od razu widzą, że to (usunięte przez administratora) a Staży wykwalifikowani pracownicy niestety albo już do tego przywykli, albo mają kredyty na głowach i boją zmienić się prace, albo po prostu mają już swoje lata. Generalnie nawet Ukraina ma już dosyć (usunięte przez administratora) Za (usunięte przez administratora) w takich warunkach. Firma w końcu wysypie się z powodu braku kompetentnych pracowników, bo nie oszukujemy się... 3/4 osób na malarni ma bardzo małą wiedzę i umiejętności przez to że kilka lat temu zwolniła się bardzo dobra kadra z powodu niskich zarobków. Od zawsze było tak, że nowy pracownik ma zbliżoną stawkę do pracownika z podstawową wiedzą, a ten miał już tylko 50gr czy 1zł mniej od wykfalikowanego, który miał już maksa. Dojdzie do tego momentu, że Ci co nic nie potrafią będą szkolić nowych. To tylko kwestia czasu albo nowych wymysłów kierownictwa. Na szczęście ja pracę zmieniłem i ptaszki mi aktualizują wiedzę z tego co dzieje się na dziale, który obrzydził mi tą firmę do granic możliwości. C.d.n. bo ogranicza liczba znaków
Ludzie którzy zatrudnią z poza Bydgoszczy ,musza liczyć na dojazd ,a co jeśli ktoś zachoruje ,to drugi partner tez nie jeździ do pracy ? Ty jest praca, ty nikt nie mysi myślec o tym jak to będzie dojeżdżać do pracy
Temat: dział 430-440. "Malarnia proszkowa" Długo by opisywać sytuację panującą na malarni. Głównie ocena, zawieszenie..dramatyczne podejście do pracownika, (usunięte przez administratora)stosowany nieustannie, zakazy, obgadywanie, robią co chcą. Tzw. "Święta Trójca Boża" Wojtek (mistrz), Lider Mateusz i jego luba Sandra która jest na ocenie prowadzącą. Nie spodoba się ktoś na ocenie Sandrze, myk do Wojtka i zaraz rozwiązanie umowy. Zachowanie owej pary, aż dziw że nikt tego nie zauważył z góry Dyrektor, prezes.. Przeklinają na siebie i to tak ostro, brak kultury to norma. Sandra opisuje jak to jej źle z nim w domu i się z nim rozstaje, lecz nikogo to nie interesuje tak samo jak i ona. Nikt ich nie lubi, jedynie oni sami siebie i lizanie butów Wojtka. Kierownik to dobry ziomuś Wojtka, więc mają to gdzieś.. O nich to lepiej nie wspominać, ale lepiej przestrzec nowych pracowników przed malarnia. Panuje tutaj w prostym słowie "Samowolka", robią co im się żywnie podoba. Jadą po każdym, uprzykrzają życie nawet stałym pracownikom jak i nowym po czasie, obgadywanie to codzienność, donoszenie na każdego, nawet na tych z którymi rozmawiają, kłamstwa.. Tobie powie tak a innemu obgada. Jednym słowem, "Każdy kij ma dwa końce" w końcu upadnie ta ich chora anarchia. 80% ludzi w tym stali pracownicy rozglądają się za czymś innym. Nie polecam, szczerze! Komentarz wiarygodny, były pracownik. Lepiej iść za niższe pieniądze, niż wykończyć się nerwowo i nie spać. Bo nie idzie spać przez nerwy co się stanie jutro. Nie trafiłem na taki (usunięte przez administratora)nigdy. Chcesz pracować tutaj, liż buty Wojtusia, bo inaczej jak się będziesz stawiał czy miał swoje zdanie to marnie. Chociaż i tak Cię obgadają...
Czyli to co było jakieś 3 lata temu to czasy w miarę - oprócz oczywiście nadgodzin. ( tam trzeba mówić prawdę prosto w twarz i w oczy ) Co do poruszonego tematu nadgodzin to słynny był proceder, w którym dwaj liderzy umówili się między sobą, że będą sobie wbijać do systemu komputerowego nadgodziny, te nocne oczywiście - wpadka była głupia bo jeden drugiemu wbił czas pracy w nadgodzinach, tylko że tego drugiego nie było wówczas bo miał urlop.... Honorowy człowiek spaliłby się że wstydu, ale co tam skoro pewien mistrz bronił jednego z (usunięte przez administratora) Szkoda że nadal słabo wygląda ten wydział ... BAS nie jest zła firmą, są natomiast na MPK 430-440 niekompetentni, mierni moralnie leniwi ludzie, którzy powinni dawać wzór, bo jak mają się zachowywać i pracować ich podwładni...
Czy rzeczywiście jest przyjazna atmosfera w dziale, bo znowu poszukiwany: mechanik, elektryk i jeszcze tokarz? Poprzednio czytałem, że nieciekawa.
Atmosfera rzeczywiście jest (usunięte przez administratora)... Brak fachowców, ci mądrzejsi odeszli, został sam odp. Zresztą zobacz jak udają, że pracują. W biurze .... bez komentarza.
(usunięte przez administratora)
Operator wózka widłowego, mam udt. Ile mogę zarobić w tej firmie? Jak wygląda praca, co będzie zależeć do moich obowiązków?
Ciekawe kiedy ktoś wezmie się za nowego majsterka Krzysztofa B. Z malarni .. Jego zachowanie wobec pracownikow.. zostawia wiele do zyczenia. (usunięte przez administratora) oj (usunięte przez administratora) zmiana tak chce isc do kadr a jednak sie boja. Wyzywanie pracownikow, grozby naganami.. i to na MPK . Profesjonalne podejscie nie ma co . No ale kierownik na to pozwala
Po miesiącu nagle jest dużo pracy? jeszcze w styczniu ktoś sugerował przestój w biurze a teraz do niego normalnie ludzi szukają? Słuchajcie to na ile teraz praca będzie bezpieczna, jak się podejmę to mam zapewnione stanowisko czy może znowu jakiś przestój wystąpić?
Faktycznie jest tak jak piszą? Ze każda ludziom brać wolne na przykład w piątek? Pracy nie ma? na których stanowiskach? Mnie oferta dla grafika normalnie się pokazuje, że szukają. Czy w biurze nie ma żadnego postoju? W piątki normalnie się pracuje?
Cały styczeń wolne piątki bo brak pracy. W grudniu od połowy miesiąca wolne bo brak pracy i zmuszanie do urlopów zamiast wypłaty postojowego.
Najpierw dają info, ę piątki wszystkie w miesiącu wolne, a w środę lub czwartek odwołanie. nigdy nikt nic nie wie. Pracownik zawsze do wszystkiego ma się dostosować.
No i co ludzie w tym czasie ze sobą robią tak w ogóle? kiedy to się nadrobi? Skoro od grudnia to trwa to wszyscy maja już zużyty urlop czy jak? jak dochodzi do rozliczenia?
Z tego co wiem, teraz jest dużo pracy. A w biurach zawsze dużo. Szukają znowu spawaczy i do biur tez.
Na poziomie
Jak najbardziej zasadne
-
Poziom rozmowy:
- Rezultat: Dostałem pracę
Jaka stawka godzinowa na montażu?
Chcę tylko zaznaczyć, że jeśli firma nie jest w stanie zapewnić pracy w konkretnym dniu to ma oboqiązek wypłacić postojowe a nie zmuszać pracowników do brania urlopu lub odrabiania.
Krokomierz na stanowisku lidera wykrawania to jakieś nieporozumienie. Jest 3 liderów a ten w dalej naciąga firmę na nadgodziny. Jest wolny operator to wyrzucił go na pomoc a tym czasem jego ulubieńcy robią nadgodziny na maszynie bez obstawy. Notorycznie (usunięte przez administratora) ludzi i wymyśla absurdalne przyczyny swoich decyzji, a dodatkowo jeśli wymyśli coś niekorzystnego dla konkretnego pracownika to zrzuca winę na mistrzów lub kierownika. Jego miejsce jest na stanowisku operatora lasera lub poza strukturami firmy.
Nie jest to jedyna osoba która robi nadgodziny jak pracy brakuje. Na CNC jest więcej takich osób. Podwyżki to kpina i plucie ludziom twarz Jak czytam wpisy to niestety 90% to prawda. Firma od dawna schodzi na P (usunięte przez administratora)
Witam widziałem ogłoszenie że firma poszukuje pracowników na stanowisko Galwanizer, czy ktoś może mi napisać jakie warunki pracy są na tym stanowisku? W jakim systemie zmianowym się pracuje i na jakie wynagrodzenie można liczyć ?
I po raz kolejny firma napluła nam w twarz. Podwyżki w okolicach 2 zł to kpina. Powinniśmy wszyscy się postawić. Strajk włoski był by dobrym pomysłem. Po miesiącu może by się ogarneli że bez nas ich nie ma.
Mam pytanie, kiedy bas zamierza rozdać ludziom aneksy z podwyżkami???? Jak narazie tylko straszenia zwolnieniami, każdy szanujący się pracownik sam prędzej czy później odejdzie z tego bajzlu...!!! Ustalona została najniższa stawka brutto i jakie są realia w Basie, kto jaka stawkę miał taką ma do dziś i nic się nie zmienilo i pewnie szybko nie zmieni. Totalnie odradzam pracę w tym zakładzie. Pożal się Boże mistrzowie kłamią ludzia w żywe oczy jak to będzie niedługo kolorowo.... Ciekawe czy inspekcja pracy się zainteresuje że nie pozwalacie ludziom korzystać z ustanowionego nowego urlopu z siły wyższej... O najniższej stawce brutto też się dowiedzą.... Możecie być pewni!
Ile tu w ogóle można tak średnio najwięcej nadgodzin w miesiącu wyrabiać? Po prostu moja uwagę zwrócił tamten komentarz w którym ktoś pisał o tym, że miał dla przykładu ich 20 i chyba czwórkę wtedy zgarnął. Co z jakimiś podwyżkami teraz od nowego roku? macie cos przewidywane może?
przycinanie na wypłatach od "awarii systemu" nie jest nowością, kwitki od wypłaty docierają do pracownika nawet po dwóch miesiącach a tych, którzy się upominają częstują wypowiedzeniami
16 godzin? Jak? na których stanowiskach? Szukają teraz po prostu operatora robota i już kiedyś myślałem o pracy tutaj. Niby faktycznie w ofercie godzin pracy nie wskazali. Tylko jak tu się ludzie na takie warunki ugadują? Nie ma problemów ani nic? Cały czas jest co robić?
Ostatnio jest troche mniej roboty. Jeśli chodzi na pracę po 16h to 8h jako nadgodziny płatne zgodnie z kodeksem pracy a często jest tak że wszystkie nadgodziny rozliczają po podwójnej stawce. Idzie zarobić tylko trzeba chcieć i okoliczności muszą być odpowiednie tj. Ktoś na l4 lub urlopie.
Jakich nadgodzin? Ludziom na przymus robią wolne piątki bo nie ma co robić... A gdzie tu mowa o nadgodzinach. Gola wypłata bez premii bez żadnych nadgodzin jeszcze z urlopami bezpłatnymi. Ludzie sami sobie urlopu na siebie nie wykorzystują bo muszą " dla potrzeb firmy" a firma jak ma potrzebę to potrafi sypnac groszem jak trzeba w 35 stopniach latem po 12 godz walić... A teraz... Zapomnieli o ludziach....
Serio są wolne piątki? jeszcze z taką sytuacją się nie spotkałem, piszesz ze przymusowe? Sugerujesz przy tym dni urlopowe? Chyba, że jest to w jakiś sposób opłacone lub zrekompensowane?
Widze tutaj osoby którym bas wisi hajs ja też czekam od początku listopada i po hajsie ani widu ani słuchu. Na początku listopada w dniu robienia obiegowki złożyłem wniosek o wycofanie środków z pkzb zapewnienie było rozliczenie i przelanie środków do 20tego listopada a mamy 29 grudnia. Brak pieniędzy w kasie???????? Firma niewypłacalna?????
Witam. Jak wygląda atmosfera w serwisie wewnętrznym i jakość pracy? Wiem że jako elektryk lub mechanik spokojnie na rękę jest od 5tys. Tylko jak z samą pracą, czy kompetencje idą w parze z wykonywanymi obowiązkami? A nie że automatyk robi za mechanika albo elektryka i kładzie instalacje elektryczne.
Mechanika mamy jakiego mamy, opinie o nim możesz poczytać wcześniej. On wszystkiego nie umie, więc ktoś inny musi to robić.
ucinanie premii za byle co i przetrzymywanie pieniędzy byłego pracownika zaczyna być domeną tej firmy. Obiegówka zrobiona już dawno, firma nie wypłaca rozliczonych pieniędzy mimo, iż powinna to zrobić do dnia 20 każdego miesiąca w tym przypadku do 20 grudnia. Kpina z długoletniego pracownika i budowanie wizerunku firmy coraz lepsze.
Czy firma zamierza zatrudniać od nowego roku?Mam dobry dojazd i się zastanawiam czy aplikować
odkładasz pieniądze w pkzb przez kilka lat chcesz wycofać środki musisz czekać na rozliczenie i wypłacenie TWOICH WŁASNYCH PIENIĘDZY nie wiadomo ile chociaż podobno wszystko jest w systemie i powinno być to w ciągu tygodnia od złożenia wniosku o wycofaniu środków
Przed upływem rocznej umowy próbnej zwolniłem się. Jako lider dostałem świadectwo pracy ze stanowiskiem pomoc produkcji. Tłumaczyli brakiem aneksu. Zostałem zatrudniony jako lider. 4 miesiące wykorzystywania pracownika. Nie polecam, wręcz ostrzegam.
Ale to czekaj, ale pracowałeś jako lider, tak? chodzi mi o funkcje, wszystkie dokładnie takie pełniłeś? Co z kasą? I czy było ciężko? podasz także decydujący powód rozwiązania umowy? Co było przyczyna?
Byłem liderem, o stawce nie warto mówić, bo malarze mieli więcej, reszta w premii. Brak możliwości urlopu, jeśli nikt Cię nie zastąpi. Mistrz z największym stażem nie umie obsłużyć linii na 450. Czy ciężko? Dałem radę, ale nie tak wygląda praca lidera. Obsługa linii niczym operator, zamawianie materiałów, czego planowanie nie chce robić. Braki kadrowe, które nie ma czym łatać. Książkę można by pisać o tym, jak utrudniają pracę lidera
Jako lider przez miesiąc przed rzuceniem wypowiedzenia próbowałem porozmawiać z kierownikiem, który nigdy nie miał czasu na rozmowę. Chociaż na przekazaniu zmiany niejednokrotnie wypominał brak zaangażowania. Żenada
Panie były liderze, spodziewalem się dużo obszerniejszej wypowiedzi na temat tego co się dzieje na malarni, wiem że potrafisz, :) powiedz czytelnikom jak się zarabia na lini, w transporcie, za jakie śmieszne rzeczy są zabierane premie (ostatnim czasem strasznie żenujące) jaką wiedzę i kompetencje posiadają nowi mistrzowie jaka atmosfera panuje i jaki miły potrafi być szef produkcji :-) o co najczęściej się czepiają itp. Pozdrawiam Cię serdecznie bardzo miło i przyjemnie się z Tobą pracowalo, powodzenia.
To tak ogólnie lider jest już zmieniony? Widziałem ofertę na LinkedIn, była ze 4 miesiące temu publikowana na malarnie właśnie. Zastanawiałem się wcześniej czy „zwykły” pracownik nie może po prostu sobie przeskoczyć wyżej? Jak z tym jest? czemu ktoś z zewnątrz akurat teraz był szukany?
zwykli pracownicy mogą, nawet jest rekrutacja wewnętrzna ale każdy widzi co tam się dzieje i jacy są majstrowie i kierownik, nikt o zdrowych zmysłach na to nie pójdzie. Ja spróbowałem i przekonałem się że jednak lepiej wrócić na swoje stanowisko nie wspominając że lider zarabia mniej niż malarze czy transport. obowiązków dużo więcej a teraz lider obsługuje dwie malarnie także majster siedzi i odpoczywa.
Nie polecam działu malarnia kadra zarządzająca (mistrzowie) potrafią tylko karać za drobne przewinienia i straszyć w każdej chwili można dostać notatke służbową nie wiadomo za co
Napisać to trzeba by książkę ale w skrócie jeśli szukasz pracy gdzie chcesz dostać tylko podstawę bez premii to dobrze szukasz. Podstawa godna bo na poziomie najniższej krajowej, premii brak bo wózek widłowy jest zakurzony, a to zarysowany lekko bo przecież przerwy między regałami są takie że ledwo wózek wjedzie ale jak kierownik to widział to i tak nic nie zrobił bo jest w normie. Premii też nie dostaniecie bo majstrowie malarni i kierownik nie rozliczyli wszystkich mimo że dostali info z kadr że mają dać znać bo inaczej premii pracownicy malarni nie będą mieli, co zrobili? nie dali znać, a jak dali to wszystkim dali taką samą "średnią" czyli macie 150 zł i się cieszcie. Majstrowie nowi, ale jeśli przychodza na to stanowisko to chybą muszą mieć kompetencje? a jednak co drgui to lepszy, jeden tylko mądra gadka, żadnego wyjaśnienia, jeśli czegoś nie wie to pyta każdego do okoła, wysługiwanie się liderem który defacto teraz robi za majstra bo obsługuje dwie linie bo pozwalniali sobie ludzi a jak mieli nowych ( wypowiedzi niżej ) to sami zwolnili się po krótkim czasie. Kierownik i Majster który nigdy czasu nie ma dla pracownika ale jego zadania też nie wypełnione, no i WIRUS słynny haker który wykradł dane ale głośno było przez tydzień gdzie potracili kontrahentów, umowy, praca znikła to i ludzi zaczęli zwalniać a komputery jak nie działały tak nie działają, ale już cisza z wirusem i hakerem. Zatrudniasz się na dane stanowisko by robić daną rzecz ale niestety nie tutaj bo musisz zrobić po drodze 15 innych by wyręczyć 3 osoby i zrobić za nich by na końcu usłyszeć słowa " niestety w tym miesiącu premii nie ma " ale no cóż, książkę można pisać no ale jak napisałem, malarnia 430,450 i transport 405 polecam unikać chyba że już macie depresje i nie macie powodów do życia to polecam
Na CNC ostatnie 3,4 miesiące rozbój w biały dzień. Najpierw wirus w systemie(ściema), później (usunięte przez administratora) z wyrobieniem ( nie liczy się,a przy liczeniu premii się liczyło), później piątki przymusowo wolne(urlop, odróbki, bezpłatne),a teraz pół grudnia też przymusowo wolne. Pensja w tym obozie jest tak zmienna jak kobieta w okresie. Ostatnie czasy są bardzo liche... zobaczymy jak z obiecankami dyrektora,czy będzie taki natłok pracy jak w tym roku?? Tyle roboty miało być, że tygodnie będą za krótkie...i co? Ceny rosną,a tu kasy coraz mniej, podwyżki nie było...farsa.
Często zadawane pytania
-
Jak się pracuje w Belma AS Sp. z o.o.?
Zobacz opinie na temat firmy Belma AS Sp. z o.o. tutaj. Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy oraz kandydaci do pracy to 117.
-
Jakie są opinie pracowników o pracy w Belma AS Sp. z o.o.?
Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy to 82, z czego 8 to opinie pozytywne, 37 to opinie negatywne, a 37 to opinie neutralne. Sprawdź tutaj!
-
Jak wygląda rekrutacja do firmy Belma AS Sp. z o.o.?
Kandydaci do pracy w Belma AS Sp. z o.o. napisali 4 opinii na temat procesu rekrutacyjnego. Zobacz szczegóły tutaj.