Nie polecam pracy na produkcji nikomu, nawet największemu wrogowi. Takiej skali chamstwa, lenistwa i cwaniactwa nie ma w żadnej fabryce. Przychodzi taki jeden z drugim do pracy na noc i śpi z głową na biurku a czekolada się leje z maszyny. No bo przecież panisko w dzień jeździ taksówką a w nocy przyszedł dorobić. Na magazynie to samo. Wszyscy dookoła szukają głupszego od siebie. Nowy pracownik zostaje sam. Poza tym wszędzie jeden wielki (usunięte przez administratora)
Na jednej ze stron internetowych znalazłam ofertę pracy na stanowisko source-to-pay project leader. Firma poszukuje osoby, która biegle włada językiem angielskim. Widzę również, że całe ogłoszenie napisane jest po angielsku. Czy to oznacza, że jest to język, którym pracownicy porozumiewają się na co dzień? Jeśli chodzi o hybrydowy model pracy, to należy pojawić się w biurze minimum osiem razy w miesiącu. Czy to pracownik może zadecydować, kiedy to będzie? Czy jest to ustalane przez szefostwo? :) Czekam na odpowiedź i będę tu aplikować :p
A czy wynik testu osobowości ma duże znaczenie w wyborze pracownika na dane stanowisko? Może jest dana osobowość, którą najchętniej przyjmują?
Czy rozmowa rekrutacyjna w Barry Callebaut Polska odbywa się również w języku angielskim?
To może ja odpowiem jak jest zgodnie z prawdą, bo niektórzy lubią heheszkować...rozmowa jest w j. polskim, chyba, że w ogłoszeniu jest napisane, że wymagana jest znajomość angielskiego, to na rozmowie rekrutacyjnej możesz spodziewać się kilku pytań po angielsku.
Nie polecam pracy w tym miejscu, koleśiostwo na każdym kroku, nie ma możliwości rozwoju dla nowych pracowników. Dyrekcja promuje swoich. Brak perspektywy na realny awans.
Szukają pracownika do laboratorium :) Jakie są oczekiwania wobec kogoś nowego w pierwszych miesiącach pracy? Można się wdrożyć na spokojnie, może przydzielają jakiegoś doświadczonego pracownika, jako “opiekuna”? Czy raczej wszystko trzeba prawie od razu ogarnąć, i działać samodzielnie? Praca jest na 3 zmiany, jakaś z nich jest płatna dodatkowo? Weekendy jak są rozliczane? No i jak zarobki, proponują jakieś dobre widełki? Ile wynosi ten bonus roczny, od czego jest uzależniony?
Dzień dobry, Nowy pracownik przechodzi szkolenia dotyczące jego stanowiska pracy, dodatkowo w pierwszych miesiącach pracy towarzyszy mu osoba starsza stażem:) Labolatorium pracuje w dwóch systemach zmianowości: tygodniowy (praca pon-pt na 3 zmiany po 8h - dodatek nocny wypłacany za każdą przepracowaną godzinę nocną) oraz weekendowy (pt-nd i święta; dwie zmiany po 12h - do każdego miesięcznego wynagrodzenia wypłacany wysoki dodatek w ramach pracy w weekendy). Wynagrodzenie podstawowe jest stałe, a do tego dochodzą premie (frekwencyjna lub/i weekendowa, w zależności od systemu pracy). Bonus półroczny zależy jest od zrealizowania celów:)
Witam. Są obecnie jakieś przyjęcia sw systemie weekendowym? Wymajmgania? Z góry dziękuję za informację
Po jakim czasie od złożenia aplikacji mogę się spodziewać kontaktu ze strony pracownika HR?
W sieci pojawiła się oferta pracy na stanowisko sales support specialist. Czytam, że obowiązuje tutaj hybrydowy model pracy: min. 8 dni w biurze w miesiącu. Można samemu decydować, które to dni będą? Podajcie widełki pensji jeśli je znacie. Z góry dzięki za informacje.
Czy są obecnie przyjęcia na OPP i czy tylko przez agencje pośrednicząca?
Na jednej ze stron internetowych znalazłam ofertę pracy na stanowisko source-to-pay project leader. Firma poszukuje osoby, która biegle włada językiem angielskim. Widzę również, że całe ogłoszenie napisane jest po angielsku. Czy to oznacza, że jest to język, którym pracownicy porozumiewają się na co dzień? Jeśli chodzi o hybrydowy model pracy, to należy pojawić się w biurze minimum osiem razy w miesiącu. Czy to pracownik może zadecydować, kiedy to będzie? Czy jest to ustalane przez szefostwo? :) Czekam na odpowiedź i będę tu aplikować :p
Cześć Karola, Tak, język angielski jest głównym językiem wykorzystywanym w tej roli. Poziom min. B2 pozwoli Ci poczuć się swobodnie w komunikacji przy realizacji zadań. Hybryda mówi o 8 dniach w miesiący w biurze i zwykle jest tak, że jeden dzień w tygodniu jest wybierany przez zespół, żeby mieć ze sobą kontakt, integrowac się, itp. Drugi dzień wybierasz sama. Zapraszam do aplikowania :)
Czy znajomość języka angielskiego jest jakoś sprawdzana podczas rozmowy rekrutacyjnej? ;) Jeśli tak, to w jaki sposób? Bo chcę wiedzieć, jak się przygotować. Super, że pracownik też ma prawo wyboru. Powiedz mi jeszcze, czy firma zapewnia niezbędne narzędzia pracy?
To jest sprawdzane podczas rozmowy rekrutacyjnej. Jej część prowadzona jest w j.angielskim. Co do narzędzi: tak, wszystkie narzędzia do pracy masz zapewnione na stanowisku.
Dziękuję za wyjaśnienie! Tak jeszcze wtrącę od siebie - ten jeden dzień pracy z biura wspólny dla wszystkich to chyba świetna sprawa?;) Nigdy nie spotkałam się z takim systemem. Podpowiedz mi jeszcze na czym polega jeden etap rekrutacji? Czytam, ze oprócz rozmowy kwalifikacyjnej jest coś takiego jak dodatkowa ocena kandydata. Na jakich zasadach się odbywa?
To zależy od roli, jeden etap to zwykle rozmowa z HR i Managerem. Dodatkowe etapy to może być test z Excela, testy osobowościowe, case study, dodatkowo rozmowa z osobami z zespołu. To wszystko zależy. Nie ma jednego schematu na każdą rekrutację ale w 50% kończy się to jednym spotkaniem i testami osobowościowymi.
A czy wynik testu osobowości ma duże znaczenie w wyborze pracownika na dane stanowisko? Może jest dana osobowość, którą najchętniej przyjmują?
Nie polecam pracy na produkcji nikomu, nawet największemu wrogowi. Takiej skali chamstwa, lenistwa i cwaniactwa nie ma w żadnej fabryce. Przychodzi taki jeden z drugim do pracy na noc i śpi z głową na biurku a czekolada się leje z maszyny. No bo przecież panisko w dzień jeździ taksówką a w nocy przyszedł dorobić. Na magazynie to samo. Wszyscy dookoła szukają głupszego od siebie. Nowy pracownik zostaje sam. Poza tym wszędzie jeden wielki (usunięte przez administratora)
Jaki dress code obowiązuje w Barry Callebaut Polska?
Dawno nikt nie wrzucał nic o danej firmie, napiszcie proszę jak się obecnie pracuje bardziej chodzi mi o biura, kontrol jakości i zbliżone czy ludzie chętni są do pomocy i do nauczenia na danym stanowisku czy raczej ucz się sam od podstaw?
Kontrola jakości wypada bardzo słabo w porównaniu do działów KJ innych firm. Nie ma osoby stricte decyzyjnej która nie byłaby się podjąć męskiej decyzji. Inne działy wypadają trochę lepiej pod tym kątem. Ludzie w biurze chętni do pomocy może i są ale mają taki natłok swojej pracy że często prosząc o pomoc można jej nie otrzymać i człowiek zostaje sam sobie. Ogólnie można próbować swoich sił w tej firmie czy to na produkcji czy też w biurze, a w razie gdyby się nie spodobało to wg HR - nikt na siłę nie trzyma i można (usunięte przez administratora) ;) swojego czasu dużo osób posłuchało tej jakże pięknej rady. Z tego co się słyszy w biurze i na produkcji - dużo osób szuka alternatyw w zatrudnieniu, firma nie dba o morale pracowników niestety.
To kto podejmuje decyzje jak nie ma takiej konkretnej osoby? Kierownik nie ma takich możliwości czy po prostu nie chce brać odpowiedzialności? Wspomniałeś że ludzie szukają innej pracy. Dużo pracowników ostatnio odeszło?
Wciąż odchodzą a nowych zatrudniają, nowi się kapują co się dzieje i też odchodzą. Jest dokładnie tak jak poprzednik napisał, dbanie o morale pracowników w fabryce tutaj nie występuje. Jedynie akcje przykrywkowe typu otwarci nowej linii, nadchodzący bal świąteczny. Wszystko zawsze na ostatnią chwilę. Jako pretekst jest zawsze to samo, brak kasy bo kryzys, ale ludzie którzy chcą coś dla innych zrobić też są spychani i tłamszeni. Mówi się im, że jasne, super inicjatywa i nigdy nie wraca do tematu. Fundusz socjalny niby jest ale jakoś dziwnie rozdysponowany. Firma zawsze odmawia gdy ktoś składa prośbę o wsparcie, nie ma takiej sytuacji życiowej w której by pomogli. Oferują za to porady psychologiczne i "wsparcie psyvhologa", ale to jakaś(usunięte przez administratora)jest, psycholog potrzebuje kilku godzin, żeby móc chociaż minimalnie pomóc a firma płaci tylko za pierwsze godziny. Pensje są zbyt niskie by sobie dopłacać jeśli masz hipotekę. Jeśli nie to szczęśliwie można się leczyć pracując w tej firmie. Wieczne zmiany na stanowiskach poniżej kierowników oraz na pozycjach powyżej struktu polskich doprowadzają do tego, że z każdym miesiącem jest gorzej. Chociaż niby robią by było dobrze, ale szarzy pracoenicy tego nigdy nie odczują. Więc reasumując, kto może i ma szansę ten ucieka.
Czy rozmowa rekrutacyjna w Barry Callebaut Polska odbywa się również w języku angielskim?
To zależy od stanowiska i managera. Może zdrzyć się tak, że rozmowa będzie w całości w j. angielskim (bo manager jest osoba niepolkojęzyczną), lub tylko jej części. Są też role, które nie wymagają znajomości j. angielskiego (produkcja magazyn, laboratorium, kontrola jakości, itp.). Ogłoszenie na które aplikujesz powinno dać Ci wskazówkę na jakim poziomie i czy w ogóle znajomość j. angielskiego jest wymagana.
Pozwolę sobie zapytać Cię o stanowisko produkcyjne, bo takie mnie interesuje właśnie. Często jest może rotacja? Bo ogłoszeń aktualnie nie znalazłem. Wiesz, ile tam na rękę dają na start? Jest jakaś ścieżka rozwoju zawodowego i np. możliwość awansu na brygadzistę? A no i piszesz, że w sumie angielski jest potrzebny na stanowiska nieco inne. Czy z produkcji np. z czasem wewnętrznie można przenieść się wyżej, gdyby uzupełniło się znajomość języka?
Trochę się pogubiłam...ale na jakich stanowiskach jest potrzebny język ukraiński? Na produkcji? Czyli rozumiem, że jeżeli nie znam ukraińskiego to na produkcję mnie nie przyjmą?
To może ja odpowiem jak jest zgodnie z prawdą, bo niektórzy lubią heheszkować...rozmowa jest w j. polskim, chyba, że w ogłoszeniu jest napisane, że wymagana jest znajomość angielskiego, to na rozmowie rekrutacyjnej możesz spodziewać się kilku pytań po angielsku.
Wiecie może, czy w Barry Callebaut Polska szukają chętnych na staż?
Szukają. Stażyści są w tej firmie na wagę złota. Nawet jeśli nie ma żadnych ofert publicznie dla stażystów to i tak warto np zadzwonić, poprosić o informacje z kim się kontaktować w tej sprawie. Prawie każdy dział poszukuje "swojego" stażysty. W niektórych działach nawet są 2 etaty dla nich. Firma generalnie dobra na start, dużo można się nauczyć. Zarobić już nie bardzo ale staże są płatne, tylko później niskie pensje - nawet jak na Łódź. Nie polecam przychodzić z buta, nikt z nami nie porozmawia. Lepiej zadzwonić na recepcję i poprosić o info jeśli w necie nie ma ofert. Również biura karier na studiach powinny mieć info o aktualnych stażach w Barrym.
Staże są oczywiście płatne zawsze, nawet w tej chwili prowadzone są poszukiwania do wielu działów. Jeżeli byłabyś zainteresowana 3 miesięcznym stażem w jednym z działów z pogranicza biura i produkcji to mogę udzielić informacji.
A po takim stażu jest możliwość zatrudnienia? Czy raczej kończąc staż firma żegna się z pracownikiem?
No, to jest świetna wiadomość. Ale zanim złapię za telefon, to jednak muszę zapytać Cię o wysokość owego "stażowego". Rozumiesz, ja się muszę sama w Łdz utrzymać, nie wszyscy z gen zetu żyją na koszt mamy, jak się powszechnie sądzi...
można prosić numer do kadr?
Jeśli chodzi o rozmowę rekrutacyjną to osoby pracujące w dziale, do którego aplikowałam oceniam pozytywnie, natomiast Pani z HR - K.Dz to jakaś porażka... Podczas trwania rozmowy cały czas coś jadła... brakowało jeszcze, żeby zaczęła dłubać w nosie. Jak dla mnie to mało profesjonalne. To jest rozmowa o pracę, a nie długa przerwa w szkole podstawowej.
No tak... Ciekawe czym było to "coś"? Tak ogólnie to ile tu jest osób od rekrutacji, są same Panie?
Na jakie benefity można liczyć w Barry Callebaut Polska?
np. opieka medyczna, fundusz świadczeń, ubezpieczenie na życie, plan emerytalny (lepiej niż PPK), karta sportowa
Masz tez premie operacyjna za niechorowalnosc. Co do karty sport to moglaby sie firma bardziej postarac i ponegocjowac cene pakietow. W innych firmach jest duzo taniej niestety w sensie, ze pracownicy placa mniej chocby nasze rodzime SSC
@Zorro a to ciekawe co mowisz. Może tam idzie więcej kasy z funduszu na karty sportowe ale wtedy mniej na wypłatę na święta albo na gruszowe?
W SSC maja ogolnie lepsze pensje, dodatki benefity itp. My na Nowym Jozefowie nigdy nie bedziemy mieli tak dobrze jak oni.nie wiem czemu jest taka polityka Barrego ale sa lepsi i gorsi my zaliczamy sie do tych gorszych
a konkretnie co masz na myśli? jakie ssc ma benefity, jakich nie ma fabryka? a jakie benefity ma fabryka, jakich nie ma ssc?
@Zorro - porównuj jabłko do jabłka. W SSC są inne działy, inni specjaliści, inne profile. Rzucać ogółami to Ty potrafisz, a jakieś konkrety?
Macie prawie to samo lecz za mniejszy wklad osobisty. Owoce codziennie u nas tylko raz w piatek i trzeba bardzo pilnowac zeby nie obejsc sie smakiem. Macie bony launchowe my nie. Ale ok wiem my jestesmy w tej hierarchii nizej co jest mega widoczne na wspolnych spotkaniach Wasz stosunek do Nowego Jozefowa
Inne dzialy, inni specjalisci czyli gorsi i lepsi. My pleps, Wy ci lepsi. Trzeba jednak zauwazyc, że gdyby nie my Was najprawdopodobniej by nie bylo jako SSC. Podobno jestesmy wielką jedną rodzinom kurka to jakis korporacyjny bełkot. A konkrety podane sa pod innym pytaniem.
Różnica jest przede wszystkim w tym, że w SSC pracujące osoby odpowiadają nie tak jak w fabryce na Nowym Józefowie za lokalną produckcję, a mają pod sobą caly region EMEA i to jego ogarniają. Dziwisz się więc, że zarobki i benefity są wyższe? Np. ja widzę róznice w zarządzaniu projektami na XX państw, a takim które dotyczą tylko jednej lokalizaji.
To zależy w ktorym dziale. Wiele osob ogarnia nie tylko lokalna produkcje. Co wiecej, nawet Ci ktorzy ogarniaja lokalna produkcję musza wspolpracowac z pozostalymi fabrykami i ciągnąć to z czego czerpiesz zyski pijac kawke i szczycac sie ze obslugujesz "XX krajow". Pracowałem i w ssc i w fabryce i w porownaniu z fabryka w ssc sa wakacje.
Witam, jestem zainteresowana stanowiskiem operatora prowadzącego proces. Czy ktoś mógłby mi nieco przybliżyć warunki pracy w Barrym? Czy kobieta sobie poradzi, bo po opiniach wnoszę, że kobiety raczej mile widziane nie są. Pracowałam parę lat na produkcji i nie było problemów. Czy ktoś mógłby mi merytorycznie odpowiedzieć?
jak najbardziej na operatora prowadzącego proces - powoli to się zmienia i coraz więcej jest kobiet na produkcji i to jest super
Złe wrażenie odnosisz. Kobiety są mile widziane, pod warunkiem że są traktowane na równi z mężczyznami. Bo jak słyszę że gwiazda czegoś nie zrobi, bo jako kobieta nie da rady to się nóż w kieszeni otwiera. Faceci jakoś muszę te same czynności wykonywać.
Mógłbyś napisać, czy stawką, którą podałeś to podstawa i do tego dochodzą premie i dodatki, czy to to już suma ze wszystkimi benefitami?
3500 podstawy, plus dodatek za nocki coś koło 5 zeta do każdej godziny i 300 za niechorowalnosc. (oczywiście wszystko brutto)
Właśnie chodzi o to że nie ma. Ale jak się sra wyżej niż 4 litery ma, to nie wszystko chce się wykonywać, bo niby za trudno (a wystarczy wszystko z głową robić i idzie lekko). O nikogo konkretnego, poprosti czasami pojawiają się gwiazdy które boją się o koronę, że z głowy spadnie.
plus karta medyczna ubezp na zycie karta sportowa fundusz swiadczen socjalnych i ten system emerytalny co nie trzeba doplacac jest bonus co pol roku - w sumie w roku moze byc ok 1 pensja dodatkowa w tym bonusie
Najbardziej mobbing'owa praca z jaką się spotkałem. I to jak każdy pozwala na to... W toku jest już jedną sprawa z jednym kierownikiem zmiany ale pewnie będzie 'zamiatana pod dywan'(usunięte przez administratora). (usunięte przez administratora)
@Były pracownik M Mobbing to dość poważnie oskarżenie. Czy jego przesłanek doświadczyłeś na własnej osobie?
Kobieta sobie poradzi ale czy "koledzy "pomogą to już inna kwestia... I tak raczej kobiety nie są tam mile widziane
Czy ktoś może powiedzieć coś na temat pracy jako Operator Prowadzący na linii produkcyjnej. Chodzi mi o to czy jest to praca fizyczna czy trzeba dużo dźwigać, jeżeli tak to jakie to ciężary.?
Przez większość czasu siedzisz i patrzysz w komputery jak idzie produkcja. Od czasu do czasu trzeba trochę podźwigać (worki max 25kg) ale to i tak tylko półobroty robisz. Praca OPP do ciężkich nie należy.
Jaka umowa obowiązuje w Barry Callebaut Polska podczas okresu próbnego?
Czy ktoś może powiedzieć coś na temat pracy jako Operator Prowadzący na linii produkcyjnej. Chodzi mi o to czy jest to praca fizyczna czy trzeba dużo dźwigać, jeżeli tak to jakie to ciężary.?
Firma nie jest zla lecz do kiedy dyrekcja bedzie slepo wierzyła w podpowiedzi i sugestie tych niżej (m.g - m.b - j.z) to bedzie lipa. Na szkolenia innych w nowych fabrykach jedzie osoba ktora za dużej wiedzy nie ma. Straszne kolesiostwo. Nie sa wybierani na wyzsze stanowiska Ci co maja wiedze i doświadczenie tylko Ci co maja bliższe stosunki z malo sympatyczna, chamską i malo znajaca sie na pracy M.G. Obstawila sie swoimi pionkami. Szanowny Panie Dyrektorze fajny z Ciebie czlowiek obudz sie i przejrzyj na oczy jesli chcesz mieć ład i porządek. Zacznij słuchać tych co to budowali to wszystko od poczatku. Ja niestety za duzo powiedziec nie moge ale slysze jak bylo kiedyś a jak bylo.... przede wszystkim szacunek.
Widzę że masz ból 4 liter "ktoś " bo wciąż do Ciebie nie dociera że Barry już od dawna nie jest taki jak go pamiętasz gdy leżałeś na trawie przy zbiorniku p-poż na przerwie myśląc że to basen........Czas się obudzić i przestać utyskiwać jak to było kiedyś i trochę otworzyć oczy i głowę. ZJ była na szkoleniu bo Denis tak chciał a nie MG. A co do MG to dobrze że twarda z niej babka bo tego Wam trzeba i jak się nie ogarniecie z myśleniem to tylko to Wam pozstanie - żalić się pod pseudonimami. Dlaczego nie piszesz nic o tym co się na dobre w barrym zmienia? Że masz narzędzia do pracy na miarę 21 wieku a nie kartkę i długopis, podwyżkę , premię 2 ray do roku i sporo mozliwości awansu -ucz się jezyków, naucz się rozmawiać z ludźmi i przestań być jak twardogłowy .
Po pierwsze gumowy żołnierzu naucz sie czytac ze zrozumieniem. Pisalem ze BC jako firma jest ok. To ze firma jest ok to fakt lecz osoby probujac nieudolnie sterowac tym wszystkim to juz inna kwestia. Wiec nie myl to co oferuje firma czyli narzedzia a kadra ala kierownicza. Po drugie skoro wiesz jak to bylo na przerwach sam moczyleś stopy marząc o malediwach. Zdaje sobie sprawe ze w twoim przypadku lepiej nie miec swojego zdania i dać sie sprzedać. Po trzecie z tego co wiem Denis mial inne plany.
Ty nie jesteś twardogłowy panie radny , ty jesteś jak serduszko od kapustki , na kim ma zrobić wrażenie ten Twój bełkot patrz łzy ? Jak widać nie masz publiczności i braw nie dostałeś .
Nie pisze tego dla slawy i dla oklaskow sprany mozgu. Pisze to z nadzieja, ze moze ktos wladny przejrzy na oczy i zacznie sam myśleć. Mozna pracowac na 200% tylko trzeba wiedzieć dla kogo i czy warto. Kiedyś to pracownik chcial pracowac w BC a nie jak teraz szuka sie ludzi do pracy dla sztuki. Teraz najważniejsze zeby sie zgadzalo na koncie i tyle chyba ze sie jest takim lizusem jak ty ktory uwielbia robić kariere skaczac po innych grzbietach.
Czesc.Czy może ktoś się orientuje jaka firma pośredniczą zatrudnia na produkcję lub magazyn? W serwisie pracuj.pl są same ogłoszenia na pracę w biurze.Trudno mi uwierzyć że nie ma rekrutacji na dane stanowiska....
Często zadawane pytania
-
Jak się pracuje w Barry Callebaut Polska?
Zobacz opinie na temat firmy Barry Callebaut Polska tutaj. Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy oraz kandydaci do pracy to 14.
-
Jakie są opinie pracowników o pracy w Barry Callebaut Polska?
Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy to 6, z czego 1 to opinie pozytywne, 3 to opinie negatywne, a 2 to opinie neutralne. Sprawdź tutaj!