Czy rozmowa kwalifikacyjna do Audioklan Janusz Prządka odbywa się w siedzibie firmy?
W nowym ogłoszeniu, w sekcji "Benefity", można zauważyć, że dla pracowników firmy sa na produkty z oferty "Audioklanu" zniżki. Na ile upustu można liczyć? Dziękuję i pozdrawiam.
(usunięte przez administratora)
Tylko deklaratywnie - w ogłoszeniu o pracę - tak, w rzeczywistości - nie. Premia świąteczna jest.
To już coś, przecież mogło tej premii nie być. A o co chodzi z tą preferowaną umową B2B? Ma to coś wspólnego z tym, co wcześniej pisano o maksymalnym nastawieniu firmy na maksymalizację zysków? Co z deklarowanym tu brakiem szacunku do "zatrudnionych" (na B2B, to nie zatrudniony) ludzi? Co z brakiem szkoleń, pomocy od współpracowników i niskimi ogólnie zarobkami, zwłaszcza w porównaniu do ilości obowiązków?
Preferowana umowa B2B. W jednym dziale nastąpiła wymiana pracowników z UoP na tych rozliczających się wg.B2B. Ci którzy nie byli zadowoleni nową propozycją współpracy odeszli i przyszli nowi. Nowi są na B2B. Co do szacunku lub jego braku, to różnie bywa. Zależy od tego, czy się potrafi wyznaczać granice. Jak się nie potrafi, to można zostać przygniecionym dużą ilością obowiązków. Im więcej obowiązków, tym mniej czasu na rzetelne się z nich wywiązywanie, więc się "nie dowozi", co z tym idzie, ma się mniejszy szacunek u kierownictwa. To stąpanie po cienkiej linie, bo jak się jest zbyt asertywnym to też nie za dobrze. Dostaje się łatkę roszczeniowego lenia i np. siedzi 7 lat na juniorskim stanowisku. Przez ostatnie 2 lata są szkolenia, głównie webinary i spotkania online organizowane przez producentów, ale to z powodu pandemii bardziej, niż nieokiełznanej chęci kierownictwa do podnoszenia kwalifikacji pracowników. Szkoleń podnoszących inne kwalifikacje niż dotyczące oferty produktowej brak. Przecież to koszta są! C'mon!
Czy w Audioklan Janusz Prządka możliwa jest praca na podstawie B2B?
Nie tylko możliwa, ale nawet preferowaną zatrudnienia formą jest B2B. Z wielu względów, które pozostawię w "domyśle".