Omijać z daleka. Ich główne zajęcie polega na zbieraniu CV - czy to znaczy, że zajmują się handlem danymi osobowymi? Ponadto wysyłają pracowników do zaprzyjaźnionych firm w celu sprawdzenia ich umiejętności np. na 2 godz., za które nie dostaniesz grosza. Potem ci dziękują za współpracę.
@kasia czyli jest szansa na umowę o pracę. Możesz powiedzieć coś o warunkach pracy? Obecnie Agencja Pracy Czasowej TEMPUS A szuka Operatora w Wołominie. Oferują zatrudnienie w oparciu o umowę o pracę tymczasową, wynagrodzenie miesięczne 2500 zł brutto jak wynika z oferty pracy. Może ktoś chętny by aplikować?
no jak dostaja 50 cv to zapraszaja kilka jakby najlepszych osób a miejsce jest tylko jedno, no takie życie.. a umowa o prace jest po okresie próbnym na zleceniu 2 albo 3 tygodnie teraz dostałam pracę i jest ok, ale ja tam zawsze o wszystko dopytuje i czytam umowę dwa razy dla pewności
A obecnie firma poszukuje kandydatów na stanowisko Sortowacz (zmiana popołudniowa) :) Warto aplikować? Jakieś opinie?
ale może jest jednka szansa na umowę o prace tutaj?
NIE PODPISUJECIE umowy z nimi. NIby jest praca ( robicie badania na sswoj koszt itp) pozniej okazuje ze tej pracy nie ma a tak NAPRAWDE to AGENCJA zarabia na dotacjach bo dostają za kazda podpisana umowe.
@monik Dzień Dobry, Obawiam się, że doszło do nieporozumienia. Uprzejmie proszę o kontakt z oddziałem, w którym miała Pani być zatrudniona. Proponujemy podpisanie umowy wyłącznie w sytuacji, gdy chcemy skierować Pracownika na oczekujące już stanowisko pracy. Natomiast nic mi nie wiadomo o jakichkolwiek dotacjach za podpisane umowy. Jedyne wynagrodzenie, jakie otrzymujemy, to wypłacane przez Pracodawców Użytkowników, którzy jednak płacą wyłącznie za pracę wykonaną. Uprzejmie proszę o dodatkowe wyjaśnienie, czego dotyczą Pani uwagi. Z pewnością wyjaśnimy nieporozumienie.
Na umowie cywilnej-prawnej nie ma premii ani płatnych nocki i nadgodzin,i dla tego jeszcze są nałożone kary z kodeksu cywilnego-prawnego,od podpisania umowy trzeba wykonać zlecenie 3_miesiące aby były doprowadzone składki chorobowe.
@fgyij Dzień Dobry, Umowa zlecenia nie jest umową o pracę, podlega rozstrzygnięciom Kodeksu cywilnego, a nie Kodeksu pracy. Strony umowy umawiają się na wykonanie określonych czynności, których wykonanie jest następnie rozliczane, za określoną stawkę. Zlecenie wykonywane jest w porze, którą wybiera Zleceniobiorca. Umowa zlecenia nie może i nie przewiduje ani premii (charakterystycznych dla umowy o pracę) ani dodatku za pracę w porze nocnej, która wynika z Kodeksu pracy i dotyczy wyłącznie Kodeksu pracy. Kary umowne przewidziane są w sytuacji, gdy Strona umowy nie dotrzymuje jej warunków. Wszystkie okoliczności opisane są w Regulaminie, który jest integralną częścią umowy zlecenia i który Zleceniobiorcy otrzymują wraz z podpisaną umową. Co do składek chorobowych, to są one dla umów zleceń nieobowiązkowe. Jeśli Zleceniobiorca chce być objęty takim ubezpieczeniem, powinien w Agencji złożyć na piśmie wniosek o objęcie go takim ubezpieczeniem. Wiąże się to z odprowadzaniem dodatkowej składki w wysokości 2,45% wynagrodzenia brutto (to ubezpieczenie jest obowiązkowe przy umowach o pracę i składka z wynagrodzenia brutto odprowadzana jest do ZUS automatycznie). Wszystkie terminy stosowane przez Agencję zgodne są z odpowiednimi przepisami. O szczegóły warto zapytać w oddziale. Zapraszam do pogłębiania wiedzy.
Słuchajcie ludzie to jest granda Umowa o dzieło na magazyniera z uprawnieniami na wózkowego 4 misiące umowa 11zł/h ale podatku odprowadzają aż 25 % z czego nie masz ubezpieczenia chorobowego a więc zwolnienie po urazie 0% płatne i ogólnie dostajesz 8 zł/h netto dodatkowo nie płatne nad godziny soboty niedziele czyli tyrasz zawsze i ile się da za 8zł na rękę.
Dzień Dobry, obawiam się, że pomylił Pan Agencje. W Tempus A nigdy nie były podpisywane umowy o dzieło, na żadne stanowisko.
Mówie do wszystkich ludzi,którzy zdrowo myśla! Ta firma to oszuści. Zaproponują Ci np.1500 euro na ręke a jak przyjedziesz to dostaniesz max 1000 euro! Mają wypracowany system, którym w sposób legalny okradają pracowników.Ci,którzy się ich nie boją już założyli im sprawy w sądzie.W biurze Ci naobiecują złote góry a jak tylko zamniesz drzwi to już jesteś okradany! A Polki w biurze to heh. Są już tak przerobione na ich system,że prawde Ci powiedzą dopiero jak się pomylą!Na szczęście coraz więcej ludzi im zakłady sprawy w sądzie. Pozdrawiam i jeszcze raz odradzam tą firme
@Jorg Obawiam się, że pomylił Pan firmy. Wynagrodzenie wypłacamy wyłącznie w złotych polskich, a przeciwko nam nie toczą się żadne procesy w sądzie. Życzymy Panu znalezienia pracy w pełni Pana satysfakcjonującej.
Firma krzak. Zdecydowanie nie polecam.
(usunięte przez administratora)- agencja pracy zarabia na pracowniku miesięcznie koło 500 zł Na początku witają Cie dwie miłe panie po czym daja ci umowę i mowia o wspaniałej pracy . Po 2 tyg. Pęka ci kręgosłup i masz dosc nagonki i stosunku do pracownika Chcesz odejść i nagle przypominają ci o 2 tyg. Wypowiedzeniu i karach ktore mogą na ciebie nałożyć , zabezpieczają sie tak bo duzo osob odchodzi po krótkim czasie , zadajcie sobie pytanie czemu...
@Fucktempus Dzień Dobry,Bardzo mi przykro, że czuje się Pan rozczarowany. Każdego Kandydata przed popisaniem umowy kierujemy do zakładu Pracodawcy Użytkownika, aby poznał warunki zatrudnienia, stanowisko pracy, porozmawiał z przedstawicielem Pracodawcy Użytkownika. Jeśli ma Pan pomysł na to, w jaki jeszcze sposób możemy skuteczniej zaprezentować Kandydatom pracę, jesteśmy otwarci na wszelkie sugestie. Każda umowa, jaką proponujemy naszym Pracownikom, umowa o pracę lub umowa zlecenia, szczegółowo opisują prawa obu stron. Dodatkowo w czasie ogólnego instruktażu BHP zwracamy Pracownikom uwagę na istotne elementy, m.in. zasady rozwiązania umowy, okres wypowiedzenia oraz konsekwencje niedotrzymania warunków. W przypadku umów o pracę opisane są one w samej umowie, Kodeksie pracy i Regulaminie Pracy, w przypadku umów zleceń, w umowie, regulaminie zgodnym z Kodeksem cywilnym. Umowę i Regulamin każdy pracownik otrzymuje w chwili podpisania umowy. Kodeks pracy, Ustawa o zatrudnianiu pracowników tymczasowych i Kodeks cywilny dostępne są do wglądu w każdym oddziale Agencji i dodatkowo w internecie. Przykro mi, że jest Pan rozczarowany, ale nie może to wpłynąć na stosowanie się do warunków umowy.
Pójdziesz do nich na rozmowę, powiedzą, że oddzwonią no i nie oddzwonią. Tyle!
To ja wam powiem lepszą rzecz! Rekrutują praktycznie do jednej firmy logistycznej chodzi o firmę DHL. ale pomijając ten fakt, zapraszają na rozmowę, do klaustrofobicznego biura, po czym jak się już powie wszystko o sobie, oraz oni powiedzą coś więcej na temat tej pracy, każą następnego dnia zadzwonić do nich i powiedzieć im czy jest się zainteresowanym pracą czy nie. Chyba logiczne jest to, że jak ktoś idzie na rozmowę to jest zainteresowany pracą. Po umówionym spotkaniu z klientem itd, agencja miała dać znać co i jak, 2 tygodnie czekania, i nic , po czym trzeba wziąć sprawy w swojej ręce? i co? Niestety kandydatura została odrzucona zatrudniono innego kandydata dziękuję do widzenia i pi pi w słuchawce! bez słowa wyjaśnienia. pracują tam niekompetentne osoby nie wiadomo skąd wzięte. Tyle w tym temacie
znam to, niestety nie tylko pośrednicy tak robią, prywatni przedsiębiorcy również zapraszają po kilkanaście osób na rozmowę, a potem mówią zadzwonimy....
(usunięte przez administratora)
Dzień Dobry, Jest mi bardzo przykro, że jest Pan/Pani rozczarowany/rozczarowana i rozumiem rozżalenie. Niestety, zmienność zapotrzebowania na pracowników jest główną cechą pracy tymczasowej. Stosowanie procedur zwolnienia z pracy, jeśli następuje w oparciu o prawo oraz warunki umowy, nie jest oszustwem. Życzę Panu/Pani znalezienia posady odpowiadającej Pana/Pani oczekiwaniom.
Wysłałem do nich Cv. Po jakimś czasie dzwonią czy jestem nadal zainteresowany pracą na magazynie. Tak jestem. To prosze przyjechać do warszawy. Ok. Pojechałem, zarozumiała babka opisała mi pracę, co i jak i gdzie. Wszystko fajnie. Ale proszę jutro zadzwonic i potwierdzić czy odpowiada panu praca. Nazajutrz dzwonie a ona mówi że ONI nie są zainteresowani mają ofertą!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! Teraz pytanie po co mi karzą przyjeżdzac do warszawy, tracić czas i paliwo. A może ta pani jest imbecylem i nie umie czytac (CV które wysłałem do nich). A wystarczyło Poczytać CV i juz na tej podstawie ocenić czy szukamy takiego kandydata czy nie. Ale przecież oni wolą obdzwonic wszystkich co wysłali Cv niech przyjeżdzają,tracą czas i kasę. A na koniec wybrać 1ą osobe do pracy. A na koniec dodam że nie pierwsze pośrednictwo tak mnie robi w jajo naciągając na koszty. DZIADY. Chciałbym aby oni kiedyś potrzebowali czegoś odemnie. Wtedy ja ich będe tak wodził za nos ze im się odechce. KPINA
