Opinie o Agata Meble
Jak wyglądają zarobki dla magazyniera przez pierwsze 3 miesiące i po trzech miesiącach? Posiadam uprawnienia Udt i doświadczenie w wysokim składowaniu
Jeśli chcesz pracować na magazynie Agata Meble w Poznaniu to super etat dla tych którzy tylko chcą sobie w ten sposób dorobić. Ciągle są tam wolne etaty i brak chętnych. Mając kilkanaście dni nieobecności w każdym miesiącu pensję uszczuplali mi jedynie symbolicznie max 200 zł. Nawet będąc już na wypowiedzeniu najzwyczajniej przestałem przychodzić, lekarz nie chciał mi już wystawić zwolnienia, a ta wspaniała firma do ostatniej chwili liczyła, że wrócę nie robiąc mi żadnych problemów, wypłacono mi też ekwiwalent za urlop XD i pożegnaliśmy się za porozumieniem stron XD
Miałem okazję pracować w Poznańskiej Agacie przez 3 miesiące (styczeń luty marzec i początek kwietnia). Umowa nie została przedłużona z kilku powodów. Ogólnie co mogę powiedzieć o pracy w Agacie to umowa jest śliska prawnie a premii tam się nie zobaczy niezależnie ile wysiłku się w swoją prace włoży. Pracowałem na parterze mając pod sobą kierownika który jest homoseksualny i co w związku z tym. To że pytał się mnie o moją orientację, związek, życie seksualne, fetysze i do jakich lokali najlepiej (usunięte przez administratora) uczęszczam i co najlepsze szukał mojego profilu na portalach randkowych co stawiało mnie w niezręcznej sytuacji. Dawałem mu do zrozumienia że nie jestem nim zainteresowany już nie mówiąc o tym że kilkukrotnie musiałem go podwozić w okolice jego miejsca zamieszkania, chyba to miało duży wpływ na moją dalszą współpracę w Agacie. Ogólnie rzecz biorąc kierownik w znikomej ilości poświęcał mi czas na naukę systemu i produktów. Na dziale w którym pracowałem jest pracownik nie opuszczał komputera za wyjątkiem 30 min przerwy więc nawet gdybym sam chciał się nauczyć to nie bardzo było jak. A moja praca ograniczała się do monotonnego przecierania mebli a także chodzenia do automatu po słodycze dla pracownika działu.
Miałam okazję pracować z tym "panem" i szczerze mówiąc dziwię się administratorowi strony, że udostępnił taki wpis. Owy "pan" w wieku niespełna 20 lat, utrzymywany przez zamożnych rodziców w żaden sposób nie garnął się do pracy a wręcz przeciwnie. Gdy tylko zbliżał się weekend to znajdował kuriozalne wymówki, aby tylko do pracy nie przyjść. Zabrnął aż tak daleko, że uśmiercił swojego żyjącego ojca- "nie mogę przyjść do pracy, bo przygotowuję się do pogrzebu ojca". Generalnie robił wszystko, aby tylko uniknąć jakiejkolwiek pracy- do której wogóle się nie garnął. Cały czas wymyślał idiotyczne wymówki, dla których nie może przyjść do pracy.Nie dziwi mnie, że jego umowa nie została przedłużona- więcej go w pracy nie było niż był, a jak już raczył się pokazać to i tak jakby go nie było. I pomyśleć, że obecni 20- sto latkowie będą hmmm pracować na moją emeryturę to aż ciarki mi po plecach przechodzą- chyba wolę jej nie dożyć. Praca w Agacie w Poznaniu jest bardzo dobra. Im więcej z siebie dajesz, tym więcej zarobisz i tyle. Byłam bardzo zadowolona z tej pracy, jednak musiałam z niej zrezygnować ze względu na przeprowadzkę do innego miasta. Moja rada dla aplikujących na którekolwiek ze stanowisk w Agata- jak się sam nie przekonasz to nie będziesz wiedział czy ci ta praca odpowiada. A oczernianie innych na forum dla podniesienia swojej samooceny nadaje się tylko na współczucie i zachęcenie do odwiedzenia specjalisty. Opisywany "pan homoseksualny" (nie mam pojęcia co ma piernik do wiatraka???) jest bardzo życzliwą serdeczną osobą dobrze znającą się na wykonywanej pracy. Podobnie sprawa dotyczy się tej drugiej osoby " wysyłającej po baton do automatu". Dzieciak myślał, że praca polega na tym, że dostanie wynagrodzenie za to, że raczy się pojawić a tu takie rozczarowanie, bo w pracy trzeba praciwać- szok. Przykre jest to, że przez takie komentarze rodzą się negatywne opinie. A przecież nie ocenia się książki po okładce!!!
O, pani dyrektor się odezwała w komentarzach. Akurat bardziej bym stanął po stronie przedmówcy, ponieważ rzeczywiście atmosfera jest tam patowa, organizacja pracy TRAGICZNA! Co do wypłat też się zgadzam z przedmówcą, regulaminowo nie ma nawet najniższej krajowej zapewnionej, tylko 2800 brutto i jakiś enigmatyczny zapis, że dodatkowo jest premia tak żeby dobić do 3010 zł brutto, aczkolwiek 1 dzień L4 potrafi wszystko zepsuć co skutkuje tym że na koncie ląduje 1900 zł - próba wyjaśnienia - „bo miałeś L4”. Także nie zgadzam się z Panią, że jest tam tak „cudownie” i że wystarczy chcieć, bo pomimo tego że naginałem ile tylko dałem rady - nie było opcji żeby zarobić, czy żeby choć raz usłyszeć „dziękuję”. Człowiek dostępuje „wielkiej łaski” mogąc podjąć tam pracę za jałmużnę.
Nie będę się sprzeczać, bo nie widzę sensu. Ja byłam bardzo zadowolona. Wynagrodzenie dobre, fajni ludzie i dobra atmosfera. Zastanawia mnie tylko jedno- po co wypisywać negatywne komentarze dwa miesiące po zakończeniu zatrudnienia??? Brak Pana zaangażowania w pracę i jej lekceważenie poskutkowało brakiem przedłużenia umowy i tyle. Czy jest Pan tym faktem rozgoryczony??? Pretensje proszę mieć do siebie i wyciągnąć z tego lekcje. PROSTE Swoją drogą słyszałam od wielu osób z różnych działów, że niestety nie nadaje się Pan na powierzone stanowisko. Więcej pokory chęci i zaangażowania, mniej opryskliwości i olewania pracy i będzie dobrze. Pozdrawiam. P.S. nigdy nie byłam dyrektorem w Agacie niestety, ale aktualna Pani dyrektor Monika to bardzo dobry dyrektor i zarąbisty człowiek!!!!
Czytam, czytam i własnym oczom nie wierzę. Jad wypluty na zaangażowanego, kompetentnego człowieka piastującego jak najbardziej odpowiednie stanowisko w Salonie jest dla mnie nie do przyjęcia. Byłem pracownikiem Agaty, więc z czystym sumieniem mogę powiedzieć że autor opinii nie powinien aplikować na stanowisko doradcy klienta a raczej zająć się literatura i w niej głosić fikcje. Podczas rekrutacji, Pani Dyrektor przedstawia wszystkie warunki pracy zgodnie z prawdą, kierownik POKu wdraża nowego pracownika najlepiej jak potrafi, nowa osoba zawsze ma do kogo udać się z problemem. Wiadomym jest fakt, że zaangażowanie w pracę skutkuje decyzją o przedłużeniu umowy - chyba nikogo dziwić to nie powinno. Każdy, kto kiedykolwiek miał okazję kierować jakimkolwiek zespołem zwraca na to uwagę i słusznie. Reasumując, praca w poznańskiej "Agacie" jest okej, zarobki - adekwatne do zaangażowania. Dlaczego chwalę a już tam nie pracuje? Jedyne co mi nie do końca odpowiadało to godziny pracy. Raz jeszcze napiszę to wielkimi literami, FIKCJĄ JEST OPINIA POWYŻSZEGO FRUSTRATA. Pozdrawiam ;)
Czyli ogólnie byłeś zadowolony z roboty. A jakie te godziny pracy że aż tak były ci nie na rękę? Grafik nie był elastyczny tylko czas pracy był narzucony odgórnie? Powiesz?
Ahahahahaha najgorsza z możliwych wykorzystująca swoją pozycje agresywna jej zachowania to mobbing fałszywa
To czemu ona taka jakaś różna dla ludzi w odbiorze jest? Jesteś facetem? Bo ciekawa jestem czy ze względu na płeć ma inne podejście czy ktoś z was po prostu nagina rzeczywistość
Może inne podejście do osób zaangażowanych i pracowitych. Jestem kobietą i nie widzę różnicy w podejściu do mnie a do mojego kolegi z działu.
To chyba napisał jakis (usunięte przez administratora)albo sam kierownik he he . Widocznie atmosfera musi tam być słaba skoro są takie opinie. A pamiętajmy, że to ludzie tworzą atmosferę w pracy, w której pracownicy czują się dobrze lub nie...
Nie wiem, czy wpisy kolegów same zniknęły czy zostały po cichu usunięte...Wiem jednak, że tak źle jak jest teraz to jeszcze nigdy nie było... Firma zarządzana jest przez bande chamów, którzy nie mają pojęcia o zarządzaniu ludźmi. (taka obserwacja im ktoś jest jest większym (usunięte przez administratora) chamem i prostakiem i traktuje ludzi jak (usunięte przez administratora) tym wyżej zajdzie w Agacie) Coraz więcej ludzi sie stąd ewakułuje, bo to co się tu dzieje jest nie do wytrzymania. Wieczne zastraszanie i gnojenie pracowników -zwykły (usunięte przez administratora)
Czemu "jest tak źle jak nigdy" ?przez co? Przez to odnoszenie się i traktowanie pracowników? Czy jeszcze coś jest powodem?
Jest tak samo" źle"od kilku ładnych lat bo pracują te same osoby które z nudów nakręcają złą atmosferę. Żadna Dyrekcja im jeszcze nie pasowała i żadna nie będzie
Moja opinia będzie absolutnie negatywna, ale jak wierzę całkowicie adekwatna do warunków pracy w Agata Meble Poznań. Jestem dezerterem, wypowiedziałem umowę pół roku przed zakończeniem, bo wiem, że ten sklep to Titanik, na chwilę przed zatonięciem. Nie chcę wywoływać kolejnej burzy ma temat dyrekcji, bo zdania są podzielone, ale pragnę zauważyć, że sama rotacja dyrektorów doprowadziła to miejsce to ubóstwa, ruiny i tandety usług. W wyniku ciągłej rotacji dyrektorów, firma była zarządzana w fikcyjny sposób na podstawie fikcyjnych analiz. Szeregowy pracownik orientuje się tam bardziej od dyrektora, w kwestii koniecznych zmian i procesów w firmie. Szeregowy pracownik ma na co dzień kontakt z klientem. Słyszy feedback na temat produktów i usług. Analizuje sytuację, wyciąga wnioski podczas gdy dyrekcja wydaje papierowe rozporządzenia, które wprowadzają jedynie większe zamieszanie. Problemem tej firmy jest spadająca pewnie o 200% jakość produktów, ponieważ producenci Mebli Agata mają coraz chudszy budżet. Zadowolenie klientów jest groteskowo niskie. Magazyn jest zupą zrobioną z zamówień albo opóźnionych (bywa tak że prawie 3 miesiące), albo nieodebranych przez klienta, albo zwrotów na które nie ma miejsca. Alerty magazynowe to książka na 1000 stron. Jeśli chodzi o pracę doradcy, polega ona głównie na wpłynięcie na decyzję klienta, aby kupił drożyznę, którą w IKEI dostanie za 50% tej ceny. Marża na towary jest przeogromna. Jeśli chodzi o górną półkę asortymentu, wybór jest rzeczywiście duży. Ale na taką drożyznę stać tylko prawników, chirurgów i polityków. Może przyjdzie czas, że i oni nie wystarczą do utrzymania tego okropnego bałaganu.
Zgodnie art. 129 § 3 zdanie drugie Kodeksu pracy pracodawca ma obowiązek na o najmniej na 1 tydzień przed rozpoczęciem przedstawić grafik pracy. Ja się więc pytam gdzie ten grafik? Chcecie by Was - dyrekcjo - szanowano jak Wy nas? Ludzie odchodzą, atmosfera słaba, a Was nawet nie stać na to by przestrzegać zasad.... Odradzam pracę w tym miejscu.
Proponuje centrali Agaty przyjrzeć się pracy obecnej pani dyrektor salonu w Poznaniu. Podobno ktoś z góry już wie o jej agresywnych zachowaniach jednak nic nikt dalej z tym nie robi
Agresywna to mało powiedziane Ona każe pracowac Ludzie dostają awans którzy na to nie zasługują A jest tyle zasłużonych osób z wieloletnim stażem
anonimowych hejterow w internecie nie brakuje. jesli tak wam zle w tej pracy to co tutaj jeszcze robicie? drzwi otwarte droga wolna idzcie hejtowac gdzie indziej. nie chce sie wam pracowac? wolicie sie zajmowac plotkami sianiem zametu kombinowaniem zyc zyciem innych a nie swoim oceniac awanse to (usunięte przez administratora) stad. nie dostales/as awansu? to najwyrazniej sie nie nadajesz. korona nie jest przeznaczona dla wszystkich. (usunięte przez administratora) ci peka z zazdrosci? to ja sobie posklejaj i spojrz w lustro. a co do agresywnosci to agresywni bywaja doradcy na wzajem do siebie a nie pani dyrektor. wielcy pracownicy z wielkim starzem a nie umieja ze soba wspolpracowac i sie zachowac. prostych czynnosci nie umieja zrobic. zrobcie porzadki na swoim podworku a nie szukacie winy w pani dyrektor. byscie sie wstydzili po tylu latach przepracowanych w tej firmie pisac takie cos. co za malo kasy przez tyle lat skasowaliscie? czy wasza (usunięte przez administratora) peka przez to ze ktos moze byc lepszy niz wy umiec cos wiecej i awansowac wyzej. macie sami odpowiedz na to dlaczego tego awansu nie dostaliscie wy tylko ktos inny. bo ktos inny nie znizyl by sie do waszego poziomu zeby napisac tu choc jedno takie zaklamane slowo! posprzatajcie wszystkie brudy u siebie ktore stworzyliscie ktore powstaly z waszej winy a nie zrzucacie wszystko na gore! ludzie odchodza nie przez gore lecz przez was samych przez to jacy jestescie wy.
jestem klientem sklepu, a raczej wszedlem i wyszedlem, szukałem półeczki, obsługa nie kompetentna, nie wie co ma na sklepie, leniwa, jakby za kare pracowali, mialem wrazenie że z niechęcią i łaską udziela mi pomocy w szukaniu tej rzeczy(usunięte przez administratora) nigdy wiecej tego sklepu, wole pojsc do ikei
W IKEA jest pełna samoobsługa, nikt za klientem nie łazi, żeby go obsłużyć, a jak ktoś potrzebuje pomocy, to trudno znaleźć sprzedawcę.
Dział transportu lekceważy klientów. Nie pracuje. Odradzam zakup w tym sklepie!!!
Hej, możesz lepiej opisać tę sytuację, dlaczego poczułeś się zlekceważony? Planuję zakup komody pod telewizor, z opcją wniesienia na 4 piętro bez windy, wolałabym wiedzieć, co mnie czeka.
Nie polecam!! Panowie kurierzy tj. Mateusz Wielgosz i Łukasz Twaróg poruszający się samochodem dostawczym marki pegout nr rej. PO1M941, byli bardzo agresywni domagając się dodatkowej opłaty za wcześniej opłaconą przeze mnie usługę. Zwracam uwagę, że paczki są uszkodzone i otwrte, przy wnoszeniu jeden z kurierów celowo zarysował sufit w moim przedpokoju (w załączeniu zdjęcia). Na moje pytanie czy płacąc dodatkowe 18,50 zł otrzymam paragon ew. dowód wpłaty obrzucili mnie bardzo niegrzecznymi epitetami np. gówniara, smarkula, zamknij się itp. Na moje prośby o opuszczenie przez nich mojego mieszkania reagowali bardzo lekceważąco twierdząc, że wcześniej muszę uiścić opłatę za dodatkową usługę, której przecież nie zamawiałam. Moje mieszkanie opuścili dopiero wtedy jak zaczęłam dzwonić na policję. Muszę przyznać, że kurierzy wzbudzili we mnie strach i niepewność jak zakończy się ta wizyta. Firma DTS jest bardzo nierzetelna w swojej pracy, wysyła link do mnie z informacją że dostarczy towar w dniu następnym w godz. 8-20, ja biorę urlop i oczekuję dostawy, żeby po kilku godzinach dostać informację że towar będzie dostarczony w dniu następnym i tak kilkakrotnie (zmarnowałam trzy dniu urlopu w oczekiwaniu na realizację usługi). W sumie termin usługi był zmieniany 5 razy. Dzwoniąc na infolinię DTS trzeba mieć niebywałe szczęście, mi się to udało tylko raz, że ktoś odebrał telefon i w sumie też mnie oszukano, bo człowiek z którym rozmawiałam zapewnił mnie, że towar otrzymam następnego dnia, co oczywiście nie nastąpiło
Infolinia DTS zawsze nawala. Nie ma zupełnie zgodności z faktycznym stanem rzeczy. Tam zawsze klienta źle poinformują. Wielokrotnie miałam na linii wściekłego klienta, zbierałam baty za nic, bo przecież klient musi swoją frustrację rozładować. Mało tego była też sytuacja, że ktoś z infolinii Agaty źle pokierował Panią, która chciała zakupić kanapę z promocji. Powiedzieli jej że może zamówić, ale będzie termin, a prawda jest taka, że jeśli jakiś mebel jest w specjalnej cenie to jest go raptem kilka sztuk na cały okres promocji!!!! I był dym... I kto za to odpowiada? Sprzedawca. Nawet dyrekcja się wypieła i zleciła załatwienie sprawy sprzedawcy. Takich sytuacji są miliony w tym (usunięte przez administratora). A ile sytuacji ociera się dosłownie o (usunięte przez administratora) to już nie wspomnę.
Pracuje na jednym z magazynów w Poznaniu. Pandemia szaleje w najlepsze a u nas bhp i restrykcje są olewane... Klienci i firma transportowa bez masek, praktycznie wcale nie dezynfekowane wózki klamki itp.. (lub z odsłoniętym nosem, wózki powinny być co godzinę dezynfekowane a są może raz na tydzień). Brak zachowania odstępów, kilkukrotnie tyle klientow ile może oficjalnie wejść na magazyn itp Jeżeli w innych firmach też to tak wygląda to pandemia potrwa jeszcze kilka la...
Skoro pracujesz na jednym z magazynów w sieci sklepów Agata Meble to chciałbym zapytać Cię o warunki pracy, które pracodawca ten oferuje. Czy Twoim zdaniem wynagrodzenia są adekwatne do tego ile zadań i ile obowiązków ma pracownik na danym stanowisku? Zapraszam Cię do dyskusji. Chętnie dowiem się czegoś więcej o tym miejscu pracy.
Jakie są obowiązki sprzedawcy?
Witam. Jak wygląda praca na magazynie? Jak realnie wyglądają zarobki? Podpowiedzcie dobre ziomki bo hektar tam jechać :)
Często zadawane pytania
-
Jak się pracuje w Agata Meble?
Zobacz opinie na temat firmy Agata Meble tutaj. Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy oraz kandydaci do pracy to 7.
-
Jakie są opinie pracowników o pracy w Agata Meble?
Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy to 6, z czego 0 to opinie pozytywne, 4 to opinie negatywne, a 2 to opinie neutralne. Sprawdź tutaj!
