Chyba jestem zdecydowany złożyć aplikację na stanowisko Software Quality Assurance Engineer, podpowiecie mi jak wygląda w firmie praca hybrydowa. Miałem nadzieję znaleźć coś zdalnego, ale chyba nie ma takiej możliwości tutaj ;) Wiem, że jest możliwość umowy o pracę, widełkami się nie podzielili niestety. Zarobki to jakieś sztywne kwoty, przeznaczone na stanowisko, czy faktycznie biorą pod uwagę doswiadczenie itp. i są otwarci na lekkie negocjacje?:D Pozdrawiam!
Junior Software Engineer (front-end) - ile płacą na tym stanowisku i w jaki sposób wybierają kandydatów? Zaciekawiło mnie też, czy te dwie godziny w tygodniu przeznaczone na doszkalanie się w czasie pracy, to tak cały czas u nich?
Cześć Tomaszu! Z tej strony Daria z działu People & Culture w ADB. W przypadku stanowiska Junior Software Engineer (front-end), proces rekrutacji składa się z 3 etapów: 1) zaczynamy od wstępnej rozmowy, aby lepiej się poznać, 2) następnie kandydat otrzymuje ćwiczenie do wykonania we własnym zakresie, związane z zadaniami na stanowisku, 3) ostatni etap to rozmowa z Team Leaderem i Inżynierem zaangażowanym w docelowy projekt. Następnie zespół rekrutacyjny podejmuje decyzje o wyniku rekrutacji i przekazuje ją kandydatowi. Co do drugiej części Twojego pytania, dotyczącej 2 godzin tygodniowo na doszkalanie się, to jest to wewnętrzna, bezterminowa polityka rozwojowa dotycząca wszystkich pracowników ADB. W naszej firmie, rozwój kompetencji jest stałym elementem pracy.
Byc moze w przypadku ESC (Centrum Serwisowego) tak bylo. Jesli nawet - to bylo to niewlasciwe. Ale Centrum Serwisowe było "panstwem w panstwie", rzadzonym silna reka i kompletnie niezaleznym. Z pewnością nie bylo tak w przypadku programistów. Teraz jest jeden system do oceny pracowników - IPP, w którym wyznacza się cele, potem te cele sa przegladane przez przelozonego i pracownika po pol roku (aktualizowane jesli sie zmienily) i na koniec roku sa oceniane - na bazie samooceny pracownika. Oprocz celow projektowych moga byc tez dodane cele osobowe (rozwoj). Do tego zgodnosc z leadership principles - zasadami/wartosciami. Wszystko jest otwarte i oficjalne. Niedlugo wejdzie takze ocena 360 stopni, czyli dana osoba bedzie oceniana nie tylko przez przelozonego, ale takze przez innych czlonkow teamu.
Usunęliście moją opinię, a to oznacza, że mam rację. Jeśli nie chcecie tej racji pokazać, to znaczy, że manipulujecie wpisami tutaj. Sami sobie wystawiliście opinię, jednoznacznie negatywną.
Jak widzisz, nie usunęliśmy. Prawdziwa cnota krytyk się nie boi :) Natomiast obrażania i przekleństw (z niektórych wpisów) jak najbardziej - stąd też prośba do admina o wycinanie takowych.
No ja Wam powiem, że jeśli się znajcie na tych mobilnych aplikacjach, to do Poznania całkowicie można
Jest coś co mi jako osobie z zewnątrz średnio się podoba i średnio wytycza dobre standardy w IT. Rozmowa kwalifikacyjna to w zasadzie testy akademickie nijak się mające do umiejętności wykorzystywanych w realnych projektach. Byłem na takiej rozmowie i wiem z doświadczenia że takie testy średnio mówią jak bardzo wydajny będzie dany pracownik. Mimo wszystko życzę powodzenia przyszłym ale i obecnym pracownikom
Witam, rzeczywiście, testy są pierwszym etapem w przypadku rekrutacji na stanowiska programistyczne. Jeśli wypadną zadowalająco (nie mówię: idealnie, ale przynajmniej 50%), to następuje rozmowa "techniczna", nt doświadczenia, dotychczasowych projektów oraz weryfikacja ogólnej wiedzy technicznej, w tym różnych fajnych terminów wpisywanych w CV (tu przestrzegam kandydatów przed wpisywaniem zbyt dużej ilości rzeczy, na których kandydat się nie zna, ale wpisuje "bo fajnie wyglądają" - jeśli akurat daną technologię używamy w projektach, pytania mogą być bardzo szczegółowe... Proponuję wpisywać terminy, które faktycznie znacie, ewentualnie wpisać przy każdym samoocenę stopnia jego znajomości - np 3/5, 4/5 ). Na końcu bądź początku jest też zazwyczaj krótka rozmowa 'HR-owa' nt. CV + uzgodnienie warunków. W miarę możliwości i dostępności osób zaangażowanych wszystko odbywa się na jednym spotkaniu (a maksymalnie dwóch).
(usunięte przez administratora)
Witam, Mamy oferty zarówno w Zielonej Górze, Poznaniu, jak i Katowicach. Po szczegóły zapraszam na naszą stronę firmową: https://www.adbglobal.com/careers/ W skrócie głównie: Java EE, Javascript & HTML, iOS lub Android, C# na wysokim poziomie lub PHP; programowanie obiektowe. Polecam podesłanie CV z informacją nt znanych i używanych narzędzi oraz języków programowania (i samooceną ich poziomu), ewent. także z linkiem do próbki kodu, aplikacji itp. - albo bezposrednio przez naszą stronę, albo też na rekrutacja@adbglobal.com
(usunięte przez administratora)
Wszystko zależy od umiejętności, przekonaj się sam - testy nie są dla cieniasów, ja sam ledwo połowę napisałem z jednego ale drugi był łatwiejszy . Mówie tu o javie. No i angielski też poszedł mi tak se. Targują się troche ale nie uważam żeby jakoś starsznie, szczególnie że nie siedzimy po godzinach, przynajmniej ja się z tym jeszcze nie spotkałem. A w poprzedniej firmie było z tym bardzo różnie, często musiałem zostawać jak się nie wyrabiałem. Tyle że tu moja grupa jest znacznie większa.
Jak nie masz innego wyboru, to idź tam pracować, ale jeśli nie musisz, to tego nie rób.
@jaga Właściwie na każdym programistycznym.
Dzisiaj to jest fabryka z programistami sterowana z Mediolanu bez żadnych możliwości decyzyjnych. Jeśli komuś to odpowiada to Ok bo mi nie odpowiadalo. Poza tym było w miarę, dobra czwórka.
Dzisiaj to jest fabryka z programistami sterowana z Mediolanu bez żadnych możliwości decyzyjnych. Jeśli komuś to odpowiada to Ok bo mi nie odpowiadalo. Poza tym było w miarę, dobra czwórka.
Chłopcy wiedzą, co robią, ale dla zwykłych pracowników w ZG nic dobrego z tego nie będzie. Muszą zarobić na tych, którzy siedzą poza Polską i zarabiają w EUR i Frankach. Kultura zarządzania? Dla mnie dno. Zarobki? Nominalnie dobre, ale jak policzysz, jakim kosztem, to robią się średnie. Popracować trochę, zobaczyć, jak to jest, zdobyć trochę doświadczenia i szukać czegoś lepszego.
Potem, czyli jak juz nie będzie prądu i żadnych zasobów naturalnych, które ludzkość zużyje, znowu się będzie liczyć praca fizyczna i siła rąk ludzkich. A tego na żadnych studiach nie uczą. A póki co software rulez!!!
Z ADB jest chyba jak z FSO. Niegdys chluba Polski z wlasnym produktem. Potem FSO zlikwidowalo wlasny produkt i zaczelo montowac Dajewo :) i szlo im do czasu calkiem dobrze ... ADB weszlo w outsourcing i trend zwyzkowy napewno sie utrzyma w dobie hossy na uslugi informatyczne tylko co potem?
Swiat sie zmienia, a z nim firmy. Takie zycie. A jak nowa dyrekcja wypada na tle 3 ostatnich lat? Jak sobie radzicie z nowa strategia? Ile w sumie pracuje ludzi w ZG i jak rozlozona jest struktura firmy w ZG?
Bonus = kasa. Ale dodatkowa, czyli nie wynikająca z planu bonusowego bo takiego nie ma. A dodatki czyli gadżety się też zdarzają, ale są tylko właśnie dodatkiem. Swoją drogą, nie wstydzę się chodzić w koszulce firmowej, jak niektórzy koledzy z innych firm. Dinozaurem się nie czuję ale dzięki za pozdrowienia - zakładam, że jesteś moim byłym kolegą.
@Darek - bzdura, części owszem nie ma, a część została. Sam jestem tego przykładem, ze stażem 15+, zatem pls nie generalizuj. Jeśli firma chce przetrwać na obecnym, niezwykle zmiennym rynku, musi też się zmieniać i za trendami nadążać, a nawet je wyprzedzać - nie wszystkim zmiany były na rękę, bo chcieli grzać ciepłe posadki nadmiernie się nie wysilając, bo i po co, to odeszli lub im w tej decyzji pomogli. Jeśli ktoś miał umiejętności nie pasujące do obecnych potrzeb i nie chciał się uczyć nowych/innych rzeczy, to nawet lepiej że odszedł. Ja, mimo wielu lat pracy, ciągle lubię rozszerzać wiedzę, wchodzić w nowe skillsy i toole, a super atmosfera miedzyludzka, jaką mamy w teamie jest nie do podrobienia i rzadko zdarza się na zewnątrz. Poza tym mamy inne, mniej sformalizowane formy wynagrodzenia - ja np dostałem bonusa za projekt, a potem jeszcze 2go za 'specjalny wkład' w ostatnie nasiadówki za inny projekt, więc nie płaczę. Nie mówię, akurat lubię to co robię i jestem w tym dobry, to się staram i jestem doceniany. A poza tym wyjeżdżać z ZG nie zamierzam w poszukiwaniu kolosów w EUR, a firma od walut internetowych to nie moja działka. Zatem jak ktoś jest od C czy C++ i dalej C#, browserów itp i jest z ZG to sensownie jest tylko u nas. Java ma może więcej opcji, ale nie lubię i nie chcę.
A co to takiego "mniej sformalizowane formy wynagrodzenia"? Dostales kubek z logo ADB ? Szkoda, ze nie lubisz Javy i sie jej nie uczysz bo moze kiedys i Ty staniesz sie niepotrzebny jako dinozaur od C/C++. Pozdrawiam Dinorazury
Jezeli chodzi o ADB Polska Sp. z o.o. to historia tej firmy jest dosyc zmienna. Firma przez wiele lat bedac liderem na rynku produkcji i wdrażania dekoderow do dystrybucji płatnej telewizji radzila sobie calkiem dobrze. Niestety obecnie rynek ten zostal nasycony i firma musiala cos zmienic aby przetrwac. Obecnie w firmie nie ma juz dlugoletnich pracownikow, dyrektorow, menadzerow. Wiekszosc odeszla lub zostala zwolniona wraz ze zmiana dyrekcji i polityki firmy. Nowi szefowie to juz zupelnie inna bajka. ADB Polska Sp. z o.o. oszczedza na czym sie tylko da. Od kilku lat pracownik nie ma szans na premie, czy tez jakis bonus finansowy. To jakie wynagrodzenie wynegocjujesz na starcie, zalezec bedzie tylko od Ciebie i tyle. Czy nowa polityka firmy przyniesie stabilna pozycje na rynku, trudno powiedziec. Jedno jest pewne. Jezeli jestes najlepszy, bedziesz sie liczyl. Jezeli jestes sredniakiem , nie masz szans na pewna prace w firmie ADB Polska Sp. z o.o.
(usunięte przez administratora)
A dlaczego nie da się pracować na dluższą metę w ADB?
Świetną firma na początek żeby się zaczepić. Potem szukać coś innego gdzie będzie się można dalej rozwijać.
Często zadawane pytania
-
Jak wygląda rekrutacja do firmy ADB Polska Sp. z o.o.?
Kandydaci do pracy w ADB Polska Sp. z o.o. napisali 2 opinii na temat procesu rekrutacyjnego. Zobacz szczegóły tutaj.