Opinie o Tarmax Sp. z o.o. New Balance w Warszawa

Poniżej znajdziesz opinie byłych i obecnych pracowników o firmie Tarmax Sp. z o.o. New Balance. Przeczytasz tutaj również opinie kandydatów do zatrudnienia w firmie Tarmax Sp. z o.o. New Balance o rekrutacji.


Najnowsze opinie pracowników, klientów i kandydatów do pracy o Tarmax Sp. z o.o. New Balance w Warszawa

Zmiany
Były pracownik
 Pytanie

Zacznę od tego, że firma zaczęła się "staczać" od momentu kiedy przeszła pod skrzydła globalnego New Balance. Przed tą zmianą, w firmie panowała naprawdę fajna współpraca pomiędzy centralą, a poszczególnymi sklepami oraz między samymi punktami sprzedaży, których nie było tyle co teraz (a kolejne ciągle powstają, co prowadzi do braków kadrowych w innych salonach ale o tym później). Firma po przejęciu przez global, oczywiście zaczęła rozwijać swoją sieć właśnie poprzez otwieranie większej ilości punktów sprzedażowych oraz nowych działów w samej centrali, m.in. HR. Mogłoby się wydawać, że wszystko jest w porządku prawda? Mamy ekspansje sieci, rozwój działów wspierania sklepów i sprzedaży, a co za tym idzie zwiększenie dochodów i rozpoznawalności marki. Same stonksy. Otóż coś kosztem czegoś i pozwolę sobie zaznaczyć, że to co teraz napisze, to MOJA SUBIEKTYWNA OPINIA jako byłego, wieloletniego pracownika. Powstawanie nowych sklepów jest obarczane tym, że trzeba zatrudnić nowych ludzi, a później ich przeszkolić. (usunięte przez administratora)Prowadziło to do dziur kadrowych w zespołach, z których te osoby wyjeżdżały często nawet poza granicę swojego województwa. Te dziury natomiast były łatane przez pozostałych na miejscu pracowników co oczywiście przekładało się na większe wyeksploatowanie, zmęczenie, a nieraz frustrację ponieważ grafik pracy ustawiony dużo wcześniej potrafił się zmieniać z dnia na dzień i prywatne plany pracowników musiały ulegać zmianom. Niestety ale zbyt mała ilość etatów na sklep, jest chyba największą bolączka tej firmy i ciągnie się to od dobrych, paru lat. Kolejna rzecz - zarobki. Jeśli jesteś osobą młodą, poniżej 26 roku życia, to możesz fajnie zarobić na stanowisku sprzedawcy o ile trafisz na dobry zespół, w dobrej lokalizacji. W innym przypadku, uciekaj póki możesz, bo nie będzie niestety lepiej. Dobra praca na start ale niestety nic więcej, jasne możesz awansować na stanowisko funkcyjne ale różnica wynagrodzenia na umowie jest minimalna pomiędzy sprzedawcą, zastępcą kierownika, a samym kierownikiem. Jedynie co to premia jest wyższa na stanowiskach funkcyjnych ale jeśli nie trafisz na dobry zespół w dobrej lokalizacji to bez realizacji planu sprzedażowego, to są naprawdę minimalne różnice, a obowiązki są nieporównywalnie większe. Powstanie działu HR powinno być czymś super dla rozwijającej się firmy. Otóż niekoniecznie, ponieważ tutaj, dział ten jest HRem tylko z nazwy. (usunięte przez administratora) Same szkolenia potrafią być ciekawe lecz właśnie ta powtarzalność jest tutaj według mnie największym problemem. Dodatkowo, niestety ale pojawia się pewnego rodzaju "indoktrynacja" pracowników. Chwalone są postawy uległe, zgodne ze standardami firmy, a każda oznaka posiadania własnego zdania jest obracana przeciw Tobie lub po prostu ignorowana. Z tego tytułu, według mnie był to jeden z powodów dla którego odeszła część kadry kierowniczej w ostatnich latach. Podsumowując, zmiany które nastąpiły w firmie nie wychodzą jej na dobre jeśli chodzi o samych pracowników na najniższych szczeblach. Mimo że firma się rozwinęła, to gdzieś po drodze straciła kontakt z "ziemią". Brak odpowiedniego zadbania o tych najmniejszych kiedyś może się odbić czkawką. Co z tego, że firma odnosi sukcesy na rynku, jeśli kiedyś może zabraknąć im "żołnierzy" w sklepach, co doprowadzi do tego, że nie będzie miał kto handlować towarem. Czy polecam pracę w tej firmie? Jeśli szukasz doświadczenia w handlu, pieniądze nie są dla Ciebie najważniejsze i nie masz za dużo prywatnych rzeczy na głowie to śmiało aplikuj. Natomiast jeśli odpowiedziałaś/eś sobie negatywnie na choćby jedno z powyższych - są lepsze oferty na rynku :)

Były
Były pracownik
@Zmiany

Zgadza się co do HR. Zapraszamy do sklepów po wsparcie zobaczyć specyfikę pracy w różnych sklepach, a później wyciągać wnioski. HR jest dla kadry wyższego szczebla nie dla pracowników sklepów. Daje się to mocno odczuć dlatego atmosfera w sklepach siada. Wynagrodzenie kierownika aktualnie jest nierozsądne. Za mało etatów, szczerze nie wyobrażałem sobie pracy gdzie miałbym 2 etaty więcej, a 3 razy więcej klientów jak w niektórych sklepach... Pensje takie same bez względu jakim sklepem zarządzasz, z jakimi wynikami, iloma ludźmi. Tutaj potrzebne są zmiany. Za mało jest też koordynatorów. Frustracje rosną, atmosfera spada, odchodzą najlepsi już od dużego czasu.

anonimowo
Kandydat

gdy zobaczylam ogloszenie o rekrutacji online wyslalam cv i poszlam zapytac sie o pracę stacjonarnie jednak w odpowiedzi uslyszalam ze ogloszenie jest fałszywe tylko po to by sprawdzic zasiegi strony, żałosne

Zdziwiony
Inne
 Pytanie
@Sylwia

A co w sytuacji, kiedy kandydatów jest ponad 100, a wybrano na pierwszy etap tylko 5. To wtedy pracodawca ma dzwonić do każdej z tych 95 odrzuconych osób, które nie przeszły wstępnej selekcji?

Monia
Kandydat
 Pytanie

Hej, ile może liczyć kierownik niewielkiego sklepu jeśli chodzi o zarobki ?

Hahaha
Pracownik
 Pytanie
@Anka

Anka jaki kierownik taka premia? 5500 to chyba widujesz dwa razy w roku przy zrealizowaniu 100% z planu i kpi a dodatkowo po otrzymaniu premii półrocznej. Najwyższa stawka kierownicza w firmie NB wynosi 4500 brutto, 1400 zł za plan netto plus jakieś grosze za tajemniczego i ec. 5500 netto wychodzi ci chyba dzięki handlowaniu pod ladą hahaha

Kiedy emocje opadną Nowy wpis
Były pracownik

Myślę, że nadszedł czas abym mógł się podzielić również swoją opinią na temat pracy. Ogólnie rzecz ujmując, praca nie wymaga nadzwyczajnych umiejętności. Jeżeli lubisz kontakt z klientem i dobrze się w tym czujesz to odnajdziesz się bez problemu ???? Całej reszty idzie się nauczyć naprawdę szybko - chociaż program na którym się pracuje uważam za coś, co nigdy nie powinno istnieć. Problemy w działaniu oprogramowania nagminne i o ile coś się wysypie w tygodniu do godziny 16 to luz, tak w weekend jest płacz i lament - bo w firmie jest raptem 3 informatyków. Tak - ogromna firma zatrudnia trzech informatyków. Znikomy poziom wiedzy z zakresu obsługi programu przez koordynatora jest w mojej ocenie niedopuszczalny i źle to wygląda na tle szarego pracownika. Atmosfera jest raczej w porządku, chociaż przyznam, że parę lat wstecz była zdecydowanie lepsza. Jak pracujesz i się ze wszystkim zgadzasz to jest super. Jak masz swoje zdanie to nie koniecznie się nim dziel z innymi. Hr - dziewczyny są naprawdę super. Zawsze podpowiedzą i doradzą jeżeli masz jakiś problem. Osobiście uważam, że jest ich za mało. Szkolenia z biegiem czasu są jak mantra - cały czas te same, aktualizowane tylko o drobne ciekawostki. Kolejnym aspektem jest oczywiście, temat towaru a raczej jego dostawy. Opóźnienia i rozbieżności w dostawach to niemal norma dnia codziennego. O ile nie ma zbyt dużych zamówień to jesteś w stanie to wyłapać, ale jeżeli przyjeżdża Ci 60 kartonów dostawy to już robi się problematycznie. Wisienką na torcie są tak jak wskazywali inni braki kadrowe, spowodowane niskimi stawkami i brakiem możliwości zatrudnienia na umowę zlecenie. Ciągłe rekrutacje i non stop łatania grafiku, bo przecież ludzi jest na styk i nie daj Boże ktoś zachoruje - to musisz rzeźbić w grafiku żeby było komu otworzyć i zamknąć sklep. Oczywiście grafik musisz ułożyć z prawie dwutygodniowym wyprzedzeniem. Z reguły jeden wolny weekend wypada na miesiąc pracy, za to w tygodniu masz wolny dzień. Pracownicy są sfrustrowani bo nic nie mogą sobie zaplanować, przez ciągłe zmiany grafikowe. Urlopy - są miesiące gdzie jest zakaz ich brania, tłumacząc wzmożonym ruchem, bo święta i pewnie się będzie działo. Osobiście uważam to za irracjonalne. Tym bardziej, że są dystrykty w których niby ta zasada funkcjonuje ale nie do końca. Pensje - zawsze na czas a nawet przed. Jako sprzedawca dostaniesz najniższą krajową plus premia za realizację planu oraz tajemniczego klienta. Zastepca i kierownik analogicznie mają trochę wyższe podstawy i premię za plan. Do tego dochodzą dwie premie półroczne. Tak jak ktoś wcześniej zaznaczył da się znaleźć lepsze oferty pracy choć dramatu nie ma. Na święta zawsze coś dorzucą i czasami są to naprawdę fajne pieniążki. Kartę multisport możesz mieć w części dofinansowaną. Podstawowy pakiet opieki medycznej też się znajdzie lub ubezpieczenie na życie. Oczywiście musisz za to zapłacić. Na owocowe czwartki nie masz co liczyć, są sklepy które mają jedynie mały skrawek socjalu żeby chociaż móc coś zjeść w spokoju i to nie zawsze. Dostajesz koszulki, jedną bluzę i buty, które po pół roku przechodzą na Twoją własność. Co do obuwia, masz narzucone do jakiej kwoty i czego nie możesz wybrać. Odzież jest z góry narzucona. Fajnie by było gdyby pracownicy mogli pobierać również spodnie - w końcu są twarzą firmy. Inwentaryzacje z reguły wychodzą dobrze. Chociaż czasami zdarzają się kwiatki, bo złodziejaszki też chętnie odwiedzają sklepy i tu znów wracamy do punktu wyjścia - zbyt mała ilość pracowników sprawia, że nie zawsze jesteś w stanie to wyłapać i dopilnować czy ktoś nie wynosi Ci towaru. Jak masz dużo braków odpowiada cały zespół - i o zgrozo w cenach sprzedaży dla klienta ! Są plusy bo przynajmniej ludzie interesują się tym co dzieje się na sklepie, ale obciążanie po cenach sprzedaży jest w mojej ocenie przegięciem. W ostatnim czasie z firmy odeszła duża liczba doświadczonych osób - zarówno kierowników jak i zastępców. Uważam, że nie wróży to zbyt dobrze. Jeżeli już podejmiesz decyzję to nikt nie będzie Cię zatrzymywał - bo przecież na Twoje miejsce jest x osób w kolejce. Jeżeli szukasz pracy, nie masz dzieci ani kredytu i chcesz nabyć doświadczenia to aplikuj - inaczej szukaj czegoś innego.

Exit Nowy wpis
Były pracownik

Rozwijająca się stresująca i nieprzyjemna atmosfera pracy nie pozwalająca na komfortowe samopoczucie. Lata temu tego nie było. Niestety pojawia się to przez przyzwolenie części kadry kierowniczej która nie reaguje na niewłaściwe zachowania. W przypadku posiadania własnego zdania bądź nie podlizywaniu się przełożonemu jest się czarna owca. Niektórzy regionalni mylą motywowanie z zastraszaniem poprzez opowiadanie ile to już pracowników nie zwolnili albo ile to już ludzi nie odeszło przez nich. Popularne zachowanie to też zakładanie masek gdzie w twarzą w twarz są mili a za plecami obgadują nawet samego dyrektora i chwali się, że jeszcze chwila i zajmie się jego miejsce. Wstyd jednym zdaniem jak z wspaniałego miejsca pracy można przeistoczyć się w (usunięte przez administratora). To tylko moje odczucia, które mi towarzysza po odejściu. Boędę tęsknić za starym NB, ale za nowym ani trochę.

Rafał Nowy wpis
Były pracownik

Po ponad roku od zakończenia pracy nadal z pewnymi rzeczami nie mogę się pogodzić, ale minęło wystarczająco czasu, żeby napisać szczerą opinię bez emocji. Zaznaczę jedynie, że mogę mówić tylko o jednym salonie w bardzo dobrej lokalizacji w dużym mieście. Zaczynając od pozytywów - świetna atmosfera i komunikacja, wzajemna pomoc (również między salonami), super kierowniczka i zastępca. Podstawa pensji wynosiła minimalną krajową, ale z premii szło uzbierać nienajgorsze pieniądze. Cele sprzedażowe są zbiorowe, a nie indywidualne, więc w przypadku ich wyrobienia, każdy pracownik dostaje tyle samo premii. Wszyscy pracują wspólnie na wynik, dzięki czemu nie ma wyścigu szczurów, rywalizacji o klienta i niezdrowej atmosfery. Wręcz przeciwnie - ta jest bardzo koleżeńska, wliczając w to przełożonych, którzy zawsze ci pomogą, czy choćby uwzględnią prośby grafikowe i normalnie pogadają. Wszystko na zasadzie wzajemnego szacunku. A kiedy dobrze pracujesz, to też zwyczajnie będziesz czuć się doceniony. Nowy pracownik ma odpowiednią ilość czasu na wdrożenie się, opanowanie wiedzy i cały czas ma wsparcie przełożonych i współpracowników. Sam typ pracy również jest satysfakcjonujący i ani trochę monotonny, bo każdy klient jest inny i każda rozmowa wygląda inaczej. Wiadomo, czasem trzeba mieć więcej cierpliwości, ale to raczej zrozumiałe w każdej pracy związanej z obsługą. No i nie masz poczucia, że wciskasz klientom szajs, bo same buty NB robi bardzo porządne i mega wygodne, więc jako doradca możesz polecać z czystym sumieniem (sam pracując tam stałem się fanem tej marki). Dużo też nauczyłem się tam o tym, jak dbać o buty, o poszczególnych rodzajach, materiałach i środkach konserwacji. Nie da się ukryć, że pod koniec zmiany nogi do tyłka wchodzą, bo cały czas się stoi, może dlatego za moich czasów (2022 rok) były zalecenia, żeby te zmiany były jednak 8, a nie 12-godzinne, co moim zdaniem jest lepsze. Tak jak wspominałem, mogę mówić tylko za siebie i opierać to tylko o jeden salon, ale bardzo lubiłem tam pracować. Świetni ludzie i świetne miejsce. Przechodząc do negatywów, bo jednak już tam nie pracuję - polityka firmy. Kiedy w pewnym momencie moje życie weszło w zakręt i komornik wjechał mi na pensję, usłyszałem, że firma nie zatrudnia obciążonych postępowaniem komorniczym i będą musieli się ze mną pożegnać. Żeby zachować pracę, znalazłem dodatkowe zajęcie na pół etatu, żeby jeszcze szybciej spłacić zadłużenie i zobowiązałem się do szybkiej ugody z komornikiem. Żeby nie było, mówię tutaj wyłącznie o tzw "górze", a nie o moich bezpośrednich przełożonych, którzy nie mieli w tej kwestii nic do gadania, a i tak mi wtedy mocno pomogli, rozmawiając z kierownictwem czy układając grafik tak, żebym mógł pogodzić obie prace na łącznie 1,5 etatu. Niestety po pewnym czasie przestałem dawać radę (min. przez ostry okres świąteczny, ponad dwadzieścia dni z rzędu pracujących i choróbsko), zacząłem zawalać i mocno się spóźniać, przez co i tak zostałem zwolniony. Jak wspomniałem na początku, dodaję tę opinię dopiero teraz, żeby nie była nacechowana negatywnymi emocjami, bo było ich sporo, chociaż żal pozostał do tej pory. Głównie dlatego, że to była najfajniejsza praca, jaką miałem i mocno przeżyłem zwolnienie. Podsumowując ten przydługi wywód - mogę polecić, ale jeśli macie długi, to niekoniecznie. No i dobra lokalizacja to ponoć podstawa, bo o ile my w dużym mieście robiliśmy dobre wyniki, o tyle w innych miejscowościach bywało z tym różnie.

Pytanie Nowy wpis
 Pytanie

Czy w Tarmax Sp. z o.o. New Balance zawierane są umowy zlecenie w okresie próbnym?

Sprzedawca
 Rozmowa kwalifikacyjna
Przebieg rekrutacji

Rozmowa poza sklepem, w części kafeteryjnej galerii, co było dużym minusem, bo nie wiadomo jak wygląda zaplecze sklepu, czy jest tam część socjalna, czy chlew dla świnek.

Pytania

Pytania standardowe, jedno pytanie niedozwolone - o wiek, ale nie mam z tym problemu, więc odpowiedziałam, chociaż mogłam się powołać na KP. Rekruterka nie przygotowała się do rozmowy, moje CV czytała przy mnie i co chwila się dziwiła, dlaczego z takim doświadczeniem szukam pracy. Bo to dziwne w Polsce chcieć pracować. Nie spodziewałam się, że w NB jest tak niska podstawa, niższa niż w podobnych do NB sklepach. To znaczy, że firma (usunięte przez administratora) swoich sprzedawców, bo produkt jest dobry, pożądany i obroty też są dobre. Natomiast sprzedawca nie dostaje z tego praktycznie nic. Robota dla (usunięte przez administratora) na 2 miesiące.

  • Poziom rozmowy:
  • Rezultat: Dostałem pracę, ale nie przyjąłem
logo firmy Specjalista IT
Warszawa
SZPZLO Warszawa-Ochota
(179 opinii)
Wyślij CV
logo firmy Serwisant rowerowy
Warszawa
Kross S.A.
(835 opinii)
Wyślij CV
logo firmy Monter sieci zewnętrznej
Warszawa
Arcus Technologie Sp. z o.o.
(20 opinii)
Wyślij CV
logo firmy Brand Manager (Sektor Przemysłowy)
Warszawa
Inducomp Industrial Components Sp. z o.o.
(5 opinii)
Wyślij CV
Aplikuj na wiele ofert
Zmiany
Były pracownik
 Pytanie

Zacznę od tego, że firma zaczęła się "staczać" od momentu kiedy przeszła pod skrzydła globalnego New Balance. Przed tą zmianą, w firmie panowała naprawdę fajna współpraca pomiędzy centralą, a poszczególnymi sklepami oraz między samymi punktami sprzedaży, których nie było tyle co teraz (a kolejne ciągle powstają, co prowadzi do braków kadrowych w innych salonach ale o tym później). Firma po przejęciu przez global, oczywiście zaczęła rozwijać swoją sieć właśnie poprzez otwieranie większej ilości punktów sprzedażowych oraz nowych działów w samej centrali, m.in. HR. Mogłoby się wydawać, że wszystko jest w porządku prawda? Mamy ekspansje sieci, rozwój działów wspierania sklepów i sprzedaży, a co za tym idzie zwiększenie dochodów i rozpoznawalności marki. Same stonksy. Otóż coś kosztem czegoś i pozwolę sobie zaznaczyć, że to co teraz napisze, to MOJA SUBIEKTYWNA OPINIA jako byłego, wieloletniego pracownika. Powstawanie nowych sklepów jest obarczane tym, że trzeba zatrudnić nowych ludzi, a później ich przeszkolić. (usunięte przez administratora)Prowadziło to do dziur kadrowych w zespołach, z których te osoby wyjeżdżały często nawet poza granicę swojego województwa. Te dziury natomiast były łatane przez pozostałych na miejscu pracowników co oczywiście przekładało się na większe wyeksploatowanie, zmęczenie, a nieraz frustrację ponieważ grafik pracy ustawiony dużo wcześniej potrafił się zmieniać z dnia na dzień i prywatne plany pracowników musiały ulegać zmianom. Niestety ale zbyt mała ilość etatów na sklep, jest chyba największą bolączka tej firmy i ciągnie się to od dobrych, paru lat. Kolejna rzecz - zarobki. Jeśli jesteś osobą młodą, poniżej 26 roku życia, to możesz fajnie zarobić na stanowisku sprzedawcy o ile trafisz na dobry zespół, w dobrej lokalizacji. W innym przypadku, uciekaj póki możesz, bo nie będzie niestety lepiej. Dobra praca na start ale niestety nic więcej, jasne możesz awansować na stanowisko funkcyjne ale różnica wynagrodzenia na umowie jest minimalna pomiędzy sprzedawcą, zastępcą kierownika, a samym kierownikiem. Jedynie co to premia jest wyższa na stanowiskach funkcyjnych ale jeśli nie trafisz na dobry zespół w dobrej lokalizacji to bez realizacji planu sprzedażowego, to są naprawdę minimalne różnice, a obowiązki są nieporównywalnie większe. Powstanie działu HR powinno być czymś super dla rozwijającej się firmy. Otóż niekoniecznie, ponieważ tutaj, dział ten jest HRem tylko z nazwy. (usunięte przez administratora) Same szkolenia potrafią być ciekawe lecz właśnie ta powtarzalność jest tutaj według mnie największym problemem. Dodatkowo, niestety ale pojawia się pewnego rodzaju "indoktrynacja" pracowników. Chwalone są postawy uległe, zgodne ze standardami firmy, a każda oznaka posiadania własnego zdania jest obracana przeciw Tobie lub po prostu ignorowana. Z tego tytułu, według mnie był to jeden z powodów dla którego odeszła część kadry kierowniczej w ostatnich latach. Podsumowując, zmiany które nastąpiły w firmie nie wychodzą jej na dobre jeśli chodzi o samych pracowników na najniższych szczeblach. Mimo że firma się rozwinęła, to gdzieś po drodze straciła kontakt z "ziemią". Brak odpowiedniego zadbania o tych najmniejszych kiedyś może się odbić czkawką. Co z tego, że firma odnosi sukcesy na rynku, jeśli kiedyś może zabraknąć im "żołnierzy" w sklepach, co doprowadzi do tego, że nie będzie miał kto handlować towarem. Czy polecam pracę w tej firmie? Jeśli szukasz doświadczenia w handlu, pieniądze nie są dla Ciebie najważniejsze i nie masz za dużo prywatnych rzeczy na głowie to śmiało aplikuj. Natomiast jeśli odpowiedziałaś/eś sobie negatywnie na choćby jedno z powyższych - są lepsze oferty na rynku :)

Były
Były pracownik
@Zmiany

Zgadza się co do HR. Zapraszamy do sklepów po wsparcie zobaczyć specyfikę pracy w różnych sklepach, a później wyciągać wnioski. HR jest dla kadry wyższego szczebla nie dla pracowników sklepów. Daje się to mocno odczuć dlatego atmosfera w sklepach siada. Wynagrodzenie kierownika aktualnie jest nierozsądne. Za mało etatów, szczerze nie wyobrażałem sobie pracy gdzie miałbym 2 etaty więcej, a 3 razy więcej klientów jak w niektórych sklepach... Pensje takie same bez względu jakim sklepem zarządzasz, z jakimi wynikami, iloma ludźmi. Tutaj potrzebne są zmiany. Za mało jest też koordynatorów. Frustracje rosną, atmosfera spada, odchodzą najlepsi już od dużego czasu.

anonimowo
Kandydat

gdy zobaczylam ogloszenie o rekrutacji online wyslalam cv i poszlam zapytac sie o pracę stacjonarnie jednak w odpowiedzi uslyszalam ze ogloszenie jest fałszywe tylko po to by sprawdzic zasiegi strony, żałosne

Sylwia
Inne
@anonimowo

I serio niby powiedzieli Ci to tak wprost?xd Czego konkretnie dotyczyło to ogłoszenie w takim razie? ;p

anobimowo
Kandydat
@Sylwia

poszukiwali pracownika na stanowisko sprzedawcy ????????‍♀️

Irena
Inne
@anonimowo

No to słabo ogólnie. To mogli Ci to telefonicznie powiedzieć? Chyba, że się nie kontaktowałaś wcale w ten sposób?

Anonimowo
Kandydat
 Pytanie
@anonimowo

New balance w Walbrzychu ogłoszenie wisi od ok 3 m-cy .Wysłałam cv online i złożyłam w salonie bezpośrednio do dziś zero odpowiedzi ??,a sklep od 1,5 m-ca nie ma osoby funkcyjnej .po co dają ogłoszenie .

Sylwia
Inne
@Anonimowo

A wszystko co miałaś na cv zgadzało się z wymogami? Bo jak widać musiałaś nie podpasować, ciekawe czym?

Anonimowo
Kandydat
@Sylwia

Wszystko zgodnie z wymogami plus orzeczenie o niepelnosprawnosci moze o to chodzi jak tak pomyślę. Doświadczenie w handlu ok 13 lat w butach 3 lata

K.
Pracownik
@Anonimowo

Z tego co wiem, to w pierwszym etapie firma New Balance zastrzega sobie kontakt z wybranymi kandydatami. Więc nie ma się co spinać :) Poza tym, istnieje również szansa, że pracownik został już wybrany, powody mogą być różne.

Sylwia
Inne
@K.

No ale skoro by wybrali to chyba nic nie stoi na przeszkodzie, żeby poinformować o tym pozostałych? Chciałabyś tak sobie czekać na info?

K.
Pracownik
 Pytanie
@Sylwia

Jeśli jest to etap selekcji CV, to pracodawca chyba nie ma obowiązku kontaktu z każdym kandydatem prawda? A tak wynika z wpisu anonimowego.

Sylwia
Inne
@K.

Tak, tak, ja nie piszę, że ma obowiązek ale jednak jakiś szacunek do drugiej osoby i kultura osobista powinna się przejawiać. Bo pytanie czy to aż tak wielki wysiłek jest, żeby kogoś nie stawiać w sytuacji niepewnej? Niektórych może to stresować Ale pretensji do nikogo nie mam. ;)

Zdziwiony
Inne
 Pytanie
@Sylwia

A co w sytuacji, kiedy kandydatów jest ponad 100, a wybrano na pierwszy etap tylko 5. To wtedy pracodawca ma dzwonić do każdej z tych 95 odrzuconych osób, które nie przeszły wstępnej selekcji?

Monia
Kandydat
 Pytanie

Hej, ile może liczyć kierownik niewielkiego sklepu jeśli chodzi o zarobki ?

Smutne
Pracownik
@Monia

4k brutto TAK JAKO KIEROWNIK ZARABIASZ 500 BRUTTO WIĘCEJ OD SPRZEDAWCY :) Mówię o podstawie, reszta to premie, które były do zrealizowania BYŁY bo teraz wyznaczają takie plany, że mało kto je wyrabia

Anka
Pracownik
 Pytanie
@Smutne

Kochanie dlaczego piszesz takie bzdury? W ostatnim roku nigdy nie dostałam pensji jako kierownik niższej niż 5500 netto .Jaki Kierownik taka pensja ;-)

Xxxx
Były pracownik
@Anka

@Anka nie do końca masz racje wydając taka ocenę. Wszystko zależy od lokalizacji salonu w którym pracujesz. W małych miastach podstawa kierownika nie przekracza 3 tys na rękę, dodatkowo wartość premii za realizacje celów sprzedażowych itp tez jest zróżnicowana w zależności od lokalizacji salonu. W związku z tym maksymalna wypłata przy realizacji wszystkich możliwych celów na 100% nie będzie wyższa niż niewiele ponad 4 tys na rekę w takich miejscach. Natomiast faktem jest ze w tych punktach ilość klientów oraz mnogość pracy z tym związanej jest mniejsza aniżeli w większych miastach, co tez wpływa na postawę i wysokość oferowanych za realizacje celów premii.

Hahaha
Pracownik
 Pytanie
@Anka

Anka jaki kierownik taka premia? 5500 to chyba widujesz dwa razy w roku przy zrealizowaniu 100% z planu i kpi a dodatkowo po otrzymaniu premii półrocznej. Najwyższa stawka kierownicza w firmie NB wynosi 4500 brutto, 1400 zł za plan netto plus jakieś grosze za tajemniczego i ec. 5500 netto wychodzi ci chyba dzięki handlowaniu pod ladą hahaha

Pytanie
 Pytanie

Atmosfera w miejscu pracy odgrywa kluczową rolę w osiąganiu wyników. Jak wygląda ten aspekt w Tarmax Sp. z o.o. New Balance?

PP
Pracownik
@Pytanie

Atmosferę tworzy zespół, wiec zależy do jakiego trafisz ;) każdy z pracowników jest pomocny i w każdej kwestii można liczyć zarówno na pomoc między pracownikami salonów, jak i koordynatorów, oraz wszystkich z „biurowych” stanowisk. Każdy wzajemnie się motywuje i liczy na zyski, wiec można tym samym osiągnąć wysokie wyniki.

Były pracownik
Pracownik

Praca w porządku, ale słabe wynagrodzenie. Po takiej firmie można spodziewać się dużo więcej…

Łukasz
Inne
@Były pracownik

To ile konkretnie dają że piszesz o słabym wynagrodzeniu? Bo to dość względne pojęcie, nie każdy myśli tak samo ;D

Karolina
Kandydat
@Łukasz

2800 brutto dla sprzedawcy

1
pracownik
Pracownik
@Karolina

od nowego roku 3010 ale zawsze są jakies premie przeciez nie zatabia sie tylko podstawy

Łukasz
Inne
@pracownik

Okej, to z premiami ile wpadnie?

Ola
Pracownik
@Łukasz

Ja 3100 ????

Łukasz
Inne
@Ola

A w nowym roku coś podnieśli pensje czy nic a nic?

Marek
Były pracownik
@Łukasz

Nie podnieśli

Łukasz
Inne
@Marek

To co tu ludzi trzyma jak kasa taka marna jest ;/

Gonzo
Były pracownik
 Pytanie
@Łukasz

Z JAKIMI PREMIAMI?!! PREMIE TO DOSTAJE KIEROWNIK SKLEPU, A NIE SPRZEDAWCY! JELENIE, NIE PCHAJCIE SIĘ TAM!

Sylwia
Inne
@Gonzo

No tak.. A ten kierownik o ile tu w zasadzie zarabia? Jaka podstawa i ta premia?

K.
Pracownik
 Rekomendacja
@Gonzo

Jeżeli ktoś nie przykłada się do pracy to i wyników nie ma - a co z tym idzie nie ma też premii... W dzisiejszych czasach to każdy by chciał leżeć, pachnieć i żeby pieniążki wpływały.

Sylwia
Inne
@K.

czyli praca tu nie jest ostatecznie zbyt ciężka i każdy na spokojnie może premię wyrobić? Ile ona potencjalnie wyniesie?

kpraca
Pracownik
@Sylwia

ok 800 zeta na rękę

Sylwia
Inne
@kpraca

aha... no dobra chcę dopytać o kierownictwo, bo nie nie odp. wyczytałam właśnie, że podobno też ma tu słabe warunki, to prawda? im ile płacą i za jaką konkretnie pracę? na to stanowisko się awansuje czy przychodzi z zewnątrz?

Karolina
Pracownik
@Sylwia

Kierownik zarabia mniej niż sprzedawca w innych sklepach (w Nike czy w Adidasie), wiec sama sobie odpowiedz czy to są fajne warunki ;) pracy jest duzo, kierownik tez sprzedaje, dodatkowo jest odpowiedzalny za caly sklep i pracownikow, sprządza raporty itd ogolnie praca fajna na start, zeby nabrać doświadczenie jako kierownik sklepu, firma inwestuje w szkolenia dla kierownikow.

Sylwia
Inne
@Karolina

mniej? to ja teraz jestem ciekawa co przeważa tutaj, że zamiast pchać się do konkurencji tu także chcą się zatrudniać. Cokolwiek jest tu lepsze?

Były pracownik
Były pracownik
@Sylwia

Dużo obowiązków, użeranie się z klientami, za taką kasę nie warto, dla.studentow.ok

Marzena
Inne

Dzięki wam dowiedziałam się czegoś o wynagrodzeniu, a można jeszcze informacje, jak kwestia nadgodzin wygląda? Ile wyrabiacie godzin w miesiącu? Szukam pracy, ale więcej niż 8h nie wchodzi w grę.

Karolina
Pracownik
@Marzena

Nie ma nadgodzin, pracujesz normalnie na pełny etat ale rzadko po 8h - to jest handel, zazwyczaj są zmiany 10-12h ale to od sklepu zależy, my wolimy po 12h.

Zołza

Czytam i czytam i sama nie wierzę w to co tutaj niektórzy wypisują! Osobiście pracowałam w tej firmie dosyć długo i bardzo miło wspominam tam prace! Tak jak napisał obecny pracownik, najgorsze jest to jak wypowiadają się osoby, które są "tak dobre" że musiały odejść z tej pracy. Pieniądze zarabiana są dobre. Wiadomo, należy wyrobić wskaźniki i założone cele, ale jest tak prawie w każdej firmie, więc nie rozumiem o co cały hałas. Jak zdasz tajemniczego klienta na 100 masz extra premie, jeśli oblejesz go poniżej pewnego pułapu (a na prawdę należy się postarac, żeby go oblac) 100 ci zabierają. Ale z autopsji wiem, że wcale nie jest trudno go zdać. No ale jeśli przychodzi się do pracy tylko po to żeby być i chce się zarabiać kolosalne pieniądze to życzę powodzenia w każdej firmie do której idziecie. u mnie osobiście atmosfera była rewelacyjna, ale to zasługa całego zespołu ???? pamiętajmy że atmosferę tworzymy sami ???? Były Pracownik - Dawid to totalny ignorant i buc? Chyba nie znamy tego samego dyrektora. Logiczne jest to że jak przeginasz to nikt nie będzie cię głaskać po głowie. Chcialabym aby każda firma miała takiego dyrektora który słucha nawet pracowników najniższego szczebla i jest tak otwarty na sugestie. Ogólnie pracę polecam. Przekonajcie się sami ????

Ta opinia jest:

pozytywnaneutralnanegatywna
Były
@Zołza

Wszystkie pochlebne opinie wyglądają jak pseudo oferty pracy, jasno podzielone na akapity, wypunktowane co za co i za ile. ZALOSNE HAHA, moglibyście chociaż kazać tym slupom pisac jak normalni ludzie, zachowanie godne tej zalosnej firmy.

Zołza
@Były

Były widocznie byłeś "tak dobry" że marnowales swój "potencjał" i musiałeś zmienić pracę :) Uważam że każdy rozsądny człowiek jest na tyle świadomy że przekona się sam ;)

Ta opinia jest:

pozytywnaneutralnanegatywna
Zołza
@Zołza

@były, widocznie byłam tak dobra (pisałam w formie zenskiej;)), że mój potencjał nie był zmarnowany, a wręcz przeciwnie dzieki rozwojowi mojej świadomości managerskiej w NB, odnoszę kolejne sukcesy w innej firmie ;) zmiana pracy nie była uwarunkowana niechęcią do pracy w TARMAXIE, a zmianami rodzinnymi, o których nie jestem zobowiązana opowiadać :) pozdrawiam

Ta opinia jest:

pozytywnaneutralnanegatywna
Daniel
@Zołza

puszczanie muzyki z (usunięte przez administratora) a nie sklepowej to trochę kiwanie nie?

Ta opinia jest:

pozytywnaneutralnanegatywna
Iwo
Kandydat
 Pytanie
@Zołza

A jakie wskaźniki są wymagane?

pracownicy, kandydaci
Kandydat
 Pytanie

Czy to prawda, że firma Tarmax dyskryminuje kandydatów ze względu na wiek? Czy to prawda, że procedury antydyskryminacyjne w firmie Tarmax nie działają prawidłowo? Widziałam niepokojące wpisy na forum o zatrudnianiu wyłącznie osób młodych. Interesuje mnie praca w Tarmax, ale po tych wpisach nie wiem, czy jest sens tracić czas i energię, bo nie jestem dzieckiem na początku swojej drogi, tylko świetnym sprzedawcą i osobą obytą zawodowo.

Ilona
Inne
@pracownicy, kandydaci

Kierujesz się tylko opiniami? A moze warto złożyć cv i sprawdzić czy się odezwą? W ogóle to wiesz może gdzie szukać ogłoszeń od tej firmy? Bo nigdzie nie widzę

Kandydatka
Kandydat
 Problem
@pracownicy, kandydaci

Tak, to prawda, a przynajmniej tak jest w Galerii Mokotów w Warszawie. Bardzo młody pan kierownik i bardzo zawstydzony, zarówno moim doświadczeniem zawodowym, jak i kompetencjami. Nie mniej jednak był łaskaw przyjąć moją aplikację. I na tym byłby koniec. A firma TARMAX sp. z o.o. powinna się wstydzić, że toleruje na swoim podwórku praktyki dyskryminacyjne podczas procesu rekrutacji. Firmo Tarmax, waszymi klientami, którzy robią wam największe utargi, są osoby w wieku 35 plus...

A. Łukaszewicz Koordynator
Pracownik
@Kandydatka

Dzień dobry, odnosząc się do powyższego wpisu, informuję, że NB Poland prowadzi rekrutacje oraz zatrudnia osoby w zróżnicowanym wieku. W przypadku potrzeby uzyskania szczegółowych informacji, których dotyczył powyższy wpis, zapraszam do osobistego kontaktu pod adresem : aleksandra.lukaszewicz@newbalance.pl Z poważaniem Aleksandra Łukaszewicz District Manager I

Kandydatka
Kandydat
@A. Łukaszewicz Koordynator

Nieprawda Szanowna Pani. Kandydaci 35 plus, w dodatku z doświadczeniem w branży nie są brani pod uwagę w procesie rekrutacyjnym do NB. Zatrudniacie wyłącznie dwudziestolatków. Swoją drogą to nie może Pani nie mieć wiedzy w tym zakresie, bo regularnie wizytuje Pani salony NB, a także (jak sądzę) bierze Pani udział (bierny lub czynny) w rekrutacjach do salonów NB. Radzę więc Szanownej Pani nie brnąć w kłamstwie, zwłaszcza, że na to są konkretne dowody, konkretne osoby i konkretne sytuacje. Nie pozdrawiam.

pracownik pracuś
Pracownik
@Kandydatka

Widać sfrustrowana Pani spoza firmy wie lepiej jaka jest średnia wieku pracownikow naszej firmy lepiej niz sami pracownicy - :D:D:D

Pracownik*
Pracownik
@Kandydatka

????... coś się nie zgadza mam spore doświadczenie w handlu więc mam porównanie i z ręką na sercu zapraszam do innych sieciòwek gdzie wyzysk i rotacja pracowników jest na porządku dziennym co jak co ale firmie daleko od tego że nie szanuje czy nie docenia ludzi co do wieku to kolejny dowód że ktoś jest sfrustrowany i wylewnie oczernia Regio. ...jestem jedną z najstarszych osób pracujących w tej firmie nikt nie dał mu odczuć że wiek to jakaś przeszkodą a wyniki no cóż jak ktoś jest leniem w życiu będzie i w pracy .

Pracownik
Pracownik

Firma new balance nie traktuje poważnie swoich pracowników rozmawia tylko z kierownictwem, zdanie zwykłego sprzedawcy się nie liczy. Małe zarobki, duże wymagania chodź my sprzedawcy obsługujemy klientów i zarabiamy na koordynatorów, dyrektora i prezesów. Żadnych odpowiedzi na meile od sprzedawcy do prezesa. Chciałam bym dodać że koordynator z dystryktu drugiego zachowuje się nieprofesjonalnie w stosunku do współpracowników: sugerując na pierwszym spotkaniu pracownikowi który pracuje kilka lat wypalenie zawodowe i że mile widziane jest donoszenie na kierownika. Koordynator zabiera całą premię przy wyrobieniu wszystkich wskaźników, a jako powód jej odebrania przedstawia przysłowiowy kurz na lampie(lampa jest z czarnego metalu więc przy nie działającej klimatyzacji logicznym jest że będzie widoczny kurz na lampie). Sklep miał bardzo dobre wyniki przez ostatnie cztery lata a w momencie przejścia do dystryktu drugiego odniosłam wrażenie jak byśmy jako sklep nie spełniali żadnych standardów w firmie new balance. Dodam że w poprzednim dystrykcie byliśmy jednym z najlepszych sklepów oferujących wsparcie dla innych salonów. W związku z czym nie logiczne jest dla mnie jak przez cztery miesiące z najlepszego sklepu staliśmy się najgorszym a pani koordynator rozwaliła cały zespół a przyczyną wszystkiego był według niej nieporządek na salonie i magazynie(nie ma możliwości aby przekraczając plan sprzedażowy, realizując wskaźniki sprzedażowe, przyjmując ogromne dostawy nowej kolekcji, wzmożonej wysyłki na outlet mieć błysk na salonie przy tak małej etatyzacji przeznaczonej na salon). W całej zaistniałej sytuacji kadra najwyższego kierownictwa wysłuchała tylko strony koordynatora natomiast strona pracowników została całkowicie pominięta. Wartości których firma wymaga od pracowników(lojalność, uczciwości i zaangażowanie) mają działać tylko w jedną stronę- w stronę firmy. W firmie nie ma w ogóle działu HR tylko są specjaliści do spraw szkoleń, ponieważ w trudnych sytuacjach specjaliści ci trzymają wyłącznie z koordynatorem a z pracownikiem się nie kontaktują. Nie polecam z całego serca pracy w tej firmie.

Ykiimin
Były pracownik
 Pytanie
@Pracownik

„ Firma new balance nie traktuje poważnie swoich pracowników rozmawia tylko z kierownictwem” Kierownictwo w tej firmie również nie jest traktowane poważnie, masz własne zdanie? Wypad z firmy. Odradzam pracy w tej firmie chyba że lubisz pracować charytatywnie i być traktowany jak śmieć

the bachelor
Były pracownik

Najgorszy system pracy w jakim mi przyszło pracować. Sprzedawca jest tam odpowiedzialny za wszystko. Jest ogromny nacisk na sprzedaż, towary trzeba wręcz wciskać- jak najwięcej, jak najdroższe. Obowiązków i procedur co niemiara. W krótkim czasie trzeba nauczyć się otwierać sklep, przyjmować towar, wprowadzać instrukcje VM, nauczyć się odsyłania towarów, zawsze sprzątać a kiedy już to wszystko zrobisz musisz wyjść i wciskać towary, których cena jest kosmiczna a jakość marna. Reklamowane produkty często są odrzucane, pomimo, że sprzedawca nie bierze udziału (oprócz przyjęcia zgłoszenia) w procesie reklamacyjnym to właśnie on jest celem całej frustracji klienta. Nie dziwie się, firma nie jest prokliencka jest prohajsowa. A to wszystko w postaci najniższej krajowej. Problemem jest również grafik, który potrafi się zmienić 3,4 razy w tygodniu, trzeba brać pod uwagę fakt, że można być oddelegowanym do inny sklepu, jeżeli w jednym mieście jest kilka. Jedna osoba zachoruje i cały grafik się sypie, więc jeżeli: masz dzieci, zwierzaka albo szkołę to absolutnie nie rozważaj pracy tam. Potrafią cię ściągnąć z urlopu, wolnego a nawet jeżeli jesteś już w pociągu, musisz zastąpić innego wciskacza bo ten w większości marny towar sam się nie sprzeda. Nie zatrudniajcie się tam i nie wspomagajcie systemu, który jest współczesnym (usunięte przez administratora) i maszynką do wyciskania pieniędzy.

Pytanie
 Pytanie

Jak wygląda aspekt współpracy ze studentami w Tarmax Sp. z o.o. New Balance? Chętnie zatrudniają?

Galeria Mokotów, NB
Kandydat
@Pytanie

Niestety chętnie zatrudniają studentów, czyli tanią siłę roboczą, kompletnych głuptaków bez doświadczenia w sprzedaży, którzy niszczą grafik i którzy palą e-papierosy na zapleczu. Robienie dymu, gdy jest to zabronione w całym obiekcie galerii handlowej, to jedyne co im wychodzi dobrze. Doświadczonych sprzedawców firma permanentnie ignoruje, a potem jest narzekanie na niskie obroty...

gość
Były pracownik
@Galeria Mokotów, NB

Zacznijmy od tego, że kierownicy większości sklepów NB to dzieci. Jaki dzieciak, taka praca. Nie polecam.

A. Łukaszewicz Koordynator
Pracodawca
@Galeria Mokotów, NB

Dzień dobry, odnosząc się do powyższego wpisu, informuję, iż prawo do udziału w rekrutacjach jak i do bycia zatrudnionym w New Balance Poland mają zarówno studenci jak i osoby nie uczące się. W naszej Spółce doświadczenie Kandydatów jest mile widziane, ale nie jest warunkiem koniecznym do podjęcia współpracy. Wszyscy nasi Pracownicy zdobywają wiedzę i umiejętności w trakcie Szkoleń oraz dzięki doświadczeniu w codziennej pracy. Wszyscy też przestrzegają przepisów bhp i ppoż., które obowiązują w placówkach handlowych. W przypadku potrzeby uzyskania szczegółowych informacji, których dotyczył powyższy wpis, zapraszam do osobistego kontaktu pod adresem : aleksandra.lukaszewicz@newbalance.pl Z poważaniem Aleksandra Łukaszewicz District Manager I

Były Kandydat
Kandydat

Po mimo spełnienia wszystkich wymogów New Balance , firma nie chciała nawiązać ze mną współpracy bo Pani kierownik i kadry BOJĄ się chorób przewlekłych (w tym przypadku cukrzyca t1) poczułem totalną dyskryminację i poniżenie. Szczerze powiedziawszy proces rekrutacyjny chaotyczny dwie rozmowy kwalifikacyjne do sklepu sportowego , trochę śmieszne ponieważ handel odzieżą to nie handel samochodami a stawka którą zaproponowali taka bez szału. Ogólnie nie polecam

Monika
Inne
@Były Kandydat

Dwie rozmowy? Napiszesz konkretnie na czym polegały? Nie rozumiem o co można pytać podczas dwóch rozmów. A co do choroby, jeżeli masz pewność że dlatego cię nie przyjęli - może warto to gdzieś zgłosić?

Były Kandydat
Kandydat
@Monika

Pierwsza rozmowa w zasadzie niczym się nie różniła od takiej zwykłej klasycznej rozmowy kwalifikacyjnej. Natomiast druga rozmowa dotyczyła ,,scenki sprzedaży” teatrzyk jak bym sprzedał dany produkt. A z cukrzycą raz kierowniczka nie potrafiła podać sensownych argumentów dlaczego nie mogę być zatrudniony a dwa broniła się kadrami

Sylwia
Inne
@Były Kandydat

No ale chyba tutaj nie da się podać sensownego argumentu. Chociaż faktycznie może w głowie sobie dopowiedziała, że często jakieś chorobowe będziesz chciał mieć czy coś?

Także były Kandydat
Pracownik
@Były Kandydat

W Warszawie do salooonu w Galerii Mokotów bali się zatrudnić osobę z doświadczeniem w sprzedaży w tej branży... Także tak... Boidutki. Tylko studenciaki, które ani me ani be i tylko ciągłe śmichy, chichy i komórki, a klient chodzi po salonie niezauważony. Widziałem na własne oczy. Wyszedłem zgorszony i poszedłem prosto do sklepu konkurencji. Szkoda tylko, że NB nie wyciągnie żadnych wniosków.

Bez nicku
Inne
@Także były Kandydat

Bo to prawda. Pracodawcą powinien szanować dobrych pracowników bo tylko w takich jest potencjał i zapewnione obroty... Żerowanie na małolatach to błędy popełniane w każdej firmie..

Eks
Były pracownik
 Pytanie

Gdybym miała określić pracę w New Balance jednym słowem, brzmiałoby ono: bajzel. Piszę z perspektywy osoby zatrudnionej z rekrutacji zewnętrznej na stanowisko funkcyjne w nowo otwartym sklepie. Zatrudniono pięć osób z zewnątrz, które nigdy wcześniej nie miały kontaktu z tą firmą, nie znały asortymentu ani wewnętrznie panujących zasad, i po krótkim szkoleniu kazano im samodzielnie pracować w nowym, dużym sklepie. Onboarding to był jakiś żart, nie dano nam nikogo do pomocy przy wdrażaniu się na nowe stanowiska, w zupełnie nowym środowisku. Nie istniało coś takiego jak odgórna ścieżka kontaktu. Od początku były ogromne problemy z systemem kasowym, który jednocześnie stanowił program do składania zamówień, raportowania wyników itp. Mogłoby się wydawać naturalnym, że osobą, do której należy się zwrócić przy okazji problemów i wątpliwości, jest koordynator regionalny. Otóż nie. Osoba zatrudniona na tym stanowisku wielokrotnie ewidentnie unikała jakiejkolwiek odpowiedzialności, na kierowane w jej stronę pytania reagowała informacją, że nie jest to paląca kwestia, a ona ma ważniejsze projekty na głowie (tak, mówiła to do ludzi pracujących w otwartym kilka tygodni wcześniej sklepie) i najlepiej napisać do niej maila. Na maile odpisywała po kilku dniach, często po tygodniu, kiedy temat był już dawno nieaktualny. ‌Warto pochylić się również nad kwestią zarobków: New Balance oferuje śmiesznie niskie wynagrodzenie podstawowe, z zaznaczeniem, że premie za realizację wskaźników są bardzo wysokie. Jak wysokie? Tego nie wie nikt, należy poczekać na wypłatę i sobie wyliczyć, trochę wróżąc z fusów, bo plik premiowy przez pół roku nie dotarł do naszego sklepu, mimo wielokrotnych próśb z naszej strony. Należałoby dodać, że o pasek płacowy należy się prosić, wypełniając odpowiedni formularz. Jeśli ktoś chce otrzymywać zestawienie swoich zarobków co miesiąc, musi co miesiąc pisać dokładnie ten sam wniosek. Śmieszne? Trochę - zwłaszcza że kilka razy kadrom zdarzyło się źle wysłać przelew. Premię świąteczną również dostałam o 50 złotych niższą niż reszta członków zespołu. Bynajmniej nie ze względu na różnicę w zarobkach. A z jakiego względu? Kto to wie. Na pytania w tym temacie, kierowane do różnych osób, między innymi regionalnej i osób z działu kadr, nie dostałam odpowiedzi. Kolejna rzecz, komunikacja między działami - bardzo trudna. Chwilami odnosiłam wrażenie, że w tej firmie każdy każdemu chce zrobić pod górkę. Zero transparentności w komunikatach, mnóstwo domyślania się i błędnych informacji. Absolutnym hitem było wysłanie w ciągu godziny trzech maili w jednym temacie, z czego każdy kolejny przeczył poprzedniemu. ‌Wisienką na torcie niech będzie fakt, że kiedy kierownik sklepu zadzwonił do koordynatorki regionalnej z informacją, że zwalnia się jego zastępca, usłyszał: dziękuję za informację. Dwa tygodnie później poinformował, że on też się zwalnia, i co usłyszał? "Dziękuję za informację". I żeby była jasność: tylko tyle, po tym zdaniu koordynatorka zakończyła rozmowę. Kompetencje managerskie na najwyższym możliwym poziomie. ‌Żeby nie było tak strasznie negatywnie: jedyną dobrą rzeczą w tej firmie jest dział HR, dziewczyny robią dobrą robotę, prowadzą wartościowe, merytoryczne szkolenia i wydają się być jedynymi osobami, którym w jakikolwiek sposób zależy na ludziach, którzy w teorii powinni budować tę markę. ‌Podsumowując: nikomu nie polecam pracy w New Balance, zwłaszcza w Trzecim Dystrykcie, na stanowisku wyższym niż sprzedawca.

K.
Pracownik
@Eks

Cześć. Jestem jedną z osób , które wspierały przez ponad miesiąc zespół którego częścią była autorka komentarza. Nie będę pisać na temat twojej współpracy z regionalną. Jako zastępca nie miałam nigdy ani jednego problemu o którym piszesz. Chcę jednak napisać że to nieprawda że nikt was nie wspierał. Od samego początku mieliście wsparcie na miejscu , przez telefon , ale też przez mesengera , nawet w nasze wolne dni. To niesprawiedliwe , że teraz przekłamujesz rzeczywistość żeby oczernić NB i innych pracowników

M.
Pracownik
@Eks

Pracowałaś w tym samym dystrykcie co ja i mam zupełnie inne wrażenia, zdarzyło mi się dzwonić do koordynatorki o 21, odebrała telefon i pomogła. Co więcej nigdy nie spotkałem się z sytuacją gdzie jakiś pracownik/sklep został bez opieki, sam również wielokrotnie wspierałem inne sklepy, szczególnie nowych pracowników. W mojej ocenie to jest ogromny plus tej firmy - gdzie nie zadzwonię z pytaniem, to zawsze „słyszę uśmiech” po drugiej stronie. Z tej wypowiedzi wynikało by też, że dla Ciebie problemem mógł być system komputerowy używany w firmie. Płynne poruszanie się w nim niektórym przychodzi szybciej, niektórym wolniej, ale do wszystkiego też są instrukcje, można też robić notatki podczas szkolenia. Jeszcze nie spotkałem problemu, którego nie umiałbym rozwiązać sam, z zespołem lub z pomocą odpowiedniego działu.

Kierownik
Pracownik
@M.

Pracuję w firmie dość długo i nigdy nie słyszałam "uśmiechu po drugiej stronie" zwłaszcza jeśli dzwoniłam z jakimś problemem do rozwiązania. Z reguły rozwiązywanie problemów zawsze zostaje na głowie kierownika, a każdy próbuje znieść odpowiedzialność na kogoś innego. Jeśli chodzi o kontakt z koordynatorem to nie raz w godzinach pracy trudno się wgl dodzwonić, a nie mówię już o godzinach wieczornych.. ;) Chce podkreślić, że co sklep to inne odczucia, ale moja opinia jest jak wyżej.

Sylwia
Inne
@Kierownik

Może uśmiechają się jedynie do tych, których lubią czy coś? :( Lub do Panów? ;) A to tak różnie z tymi odczuciami może bywać niestety, zastanawiam się w takim razie czy te opinie cokolwiek wnoszą?

klient, Warszawa
Inne
@Eks

Powiedzmy sobie szczerze: zatrudnianie 20 letnich dzieciaków do pracy na stanowisku sprzedawcy nie jest ani dobre, ani mądre. Ignorowanie podczas rekrutacji kandydatów dojrzałych i doświadczonych w sprzedaży w konkretnej branży świadczy bardzo źle o firmie. Dlatego firma NB ma to co ma. Nie pracuje się tutaj dobrze i wyniki sprzedażowe też nie są dobre. A szkoda firmy, bo produkty NB mają potencjał.

anonim
Inne

(usunięte przez administratora)

Katarzyna Adamska
Inne

Podzielam tą opinię , też słyszałam o takich praktykach w tym sklepie w Białymstoku sklep outlet . Koleżanka bardzo źle wspomina pracę u Pani Kasi ...

Kandydatka
Kandydat

Moja koleżanka też tam pracowała. Miałam składać tam papiery ale po jej opowieściach podarowałam sobie...

Dżoana
Inne
 Pytanie

Ile racji w tym co piszesz. Zgadzam się z Tobą Karolu☺️????. Ja byłam tam złożyć reklamację i niestety Pani która nosi plakietkę z napisem kierownik i nie radziła sobie z tym kompletnie "twierdząc że robi to pierwszy raz". Kobietki z plakietką uczę się pomagały jej w tym zadaniu. Nasuwa się pytanie kto kogo powinien tu szkolić? Czy Pani kierownik nie powinna być nauczona tego jako pierwsza by przekazać wiedzę uczacym się? Zalecam zamianę miejsc w kadrze sklepu w takim wypadku. Nie pozdrawiam Pani kierownik.

Tomasz
Inne

Ostatnio byłem również w tym sklepie, ponieważ dostałem informacje o odrzuceniu reklamacji. Przyjęła mnie miła dziewczyna ucząca się, w miarę dobrze uzasadniła mi opinie reklamacji, lecz miałem kilka wątpliwości i poproszono o dalsze wyjasnienie Panią kierownik, niestety nie rozwiała moich wątpliwości, było widać dużo braków w jej wiedzy. Ta sytuacja bardzo mnie zdenerwowała i poprosiłem o dokumenty. Nagle zrobiło się zamieszanie ponieważ ta Pani zaczęła oddawać mi wszystkie dokumenty na co osoba z plakietka ucze się szybko zareagowała, i zaczęła tłumaczyć Pani kierownik ze my tez potrzebujemy potwierdzajace dokumenty reklamacji. Pani Kierownik zaczela sie tlumaczyc ze robi to pierwszy raz. W takim wypadku proponuje zamiane stanowisk bo aż koli to w oczy żeby sprzedawca mial większą wiedze od Pani kierownik.

Obserwatorka
Inne
 Pytanie

Strasznie dziwna sytuacja, bo nigdy nie było tu opinii na temat tego sklepu. A tu widzę że firma skończyła z kimś współpracę , kierowniczka nie wystawiła rekomendacji i nagle znaleźli się znajomi znajomych, niezadowoleni klienci, wieszający na kierowniczce psy. Dziwny zbieg okoliczności. Z tego co wiem to rekomendacja to polecenie pracownika innemu pracodawcy, jeśli kierownik nie chciał dalej pracować z kimś to jak może polecić go innemu pracodawcy? Po aferze którą tutaj widzę wypada być tylko wdzięcznym kierowniczce że nie poleca kogoś takiego. Bo to ewidentne wylanie pomyj przez znajomych, udawanych klientów to zemsta byłego pracownika.

1
Obserwator
Były pracownik
@Obserwatorka

Widzę tu raczej rozpaczliwą obronę niekompetentnej kierowniczki haha... Dobrze ze jeszcze go work nie kasuje niewygodnych komentarzy jak to często bywa. Zapraszam zainteresowanych do zrobienia sondy wśród byłych i obecnych pracowników jej przybytku w Białymstoku... Sami się przekonacie jaka jest tam atmosferka... Pozdro

Byłam pracowałam
Były pracownik
@Obserwator

Oj coś wiem na ten temat. W końcu ktoś się odważył tu to opisać. Pozdrawiam byłych pracowników tego (usunięte przez administratora)

Karolina
Kandydat

Niestety, ale podstawa w tej firmie jest za niska. Zaproponowano mi stanowisko sprzedawcy z podstawą 2750zl ( czyli niższą niż najniższa krajowa). Rozumiem, że są jeszcze premie, ale jak na 2021rok to za mało.

Ania
Pracownik
 Pytanie
@Karolina

Brutto?

Nowa
Kandydat
 Pytanie

Hej, dostałam ofertę pracy na stanowisku zastępcy kierownika, jednak stawka podstawowa nie powala (niewiele wiecej niz 3tys brutto) - powiedzcie mi, czy premie faktycznie są realne do wyrobienia i czy są sensowne ? Waham się czy jest sens zmieniać pracę dla niewielkiej różnicy finansowej.

Stary
Pracownik
@Nowa

Wyrobienie wskaźników nie jest trudne jeśli jest dobry zgrany zespół (da się to wypracować). Zarobki adekwatne do wykonywanej pracy - wiadomo zawsze może być lepiej ;) dodatkowo firma oferuje fajne szkolenia dla zastępców i kierowników

Marzena
Inne
@Nowa

Jaka kwota wynagrodzenia byłaby w takim razie dla Ciebie wystarczająca? Może ktoś da znać czy firma oferuje jakieś dodatkowe benefity oraz czy np. organizowane są jakieś wyjazdy integracyjne? Widzę po odpowiedzi, że organizowane są też szkolenia co na pewno jest dodatkowym plusem.

Zdegustowana
Pracownik
@Stary

Słowo fajne oddaje poziom tych szkoleń. Z czym przychodzisz, z czym wychodzisz..czytanie ze slajdów....poziom kierowniczego przedszkola.

Kierowniczka
Pracownik
@Zdegustowana

Szkoda, że nie masz odwagi się podpisać :-) Nie chcę tu podważać słuszności czy też autentyczności Twojego wpisu, bo każdy ma prawo do własnej oceny sytuacji oraz indywidualnych odczuć. Natomiast na pewno wypełniałaś ankiety poszkoleniowe i tam pod własnym imieniem i nazwiskiem trzeba było wyrazić swoją opinię dotyczącą merytoryki i sposobu prowadzenie szkoleń. Wtedy byłoby to uczciwe, świadome, dojrzałe i miałoby jakikolwiek sens. Podkreślam, że w swoim wpisie nie oceniłam Ciebie jako człowieka a twoją postawę, zachowanie i zaistniałą sytuację. Z taką wiedzą miedzy innymi wyszłam ze szkoleń:) W całej tej sytuacji najbardziej zasmucający jest fakt, że nie wyłuskałaś dla siebie żadnej wiedzy w momencie gdzie Firma i osoby szkolące wkładają mnóstwo czasu , energii, serca i środków w przekazywany materiał podczas wspólnych spotkań.

Zdegustowana jeszcze bardziej
Pracownik
 Pytanie
@Kierowniczka

Moja droga, zarzucasz mi, że się nie podpisałam a sama tego nie zrobiłaś. To trochę hipkryzja, nie sądzisz? Poza tym mam wrażenie że nie napisala tego żadna kierowniczka tylko osoba, której majestat poprzez mój wpis został urażony. Ja także nie oceniłam człowieka, tylko postawę i sposób jej pracy. A że niczego nie wyłuskałam...bo może nie było czego wyłuskać? Jedyną zasmucającą sytuacją jest to, że twierdzisz, że wkładają w to wiele energii i czasu a organizowane są tylko dwa szkolenia w roku....w innych firmach potrafi być jedno szkolenie na kwartał.

Zostaw merytoryczną opinię o Tarmax Sp. z o.o. New Balance - Warszawa

Możesz oznaczyć pracodawcę w treści opinii wpisując znak @ np: @Pracodawca

Administratorem danych jest GoWork.pl Serwis Pracy sp. z o.o. Dane osobowe przetwarzane są w celu umożliwienia ... Czytaj więcej


Drogi Użytkowniku,

Pamiętaj, przed dodaniem opinii o Pracodawcy, koniecznie zapoznaj się z poniższą informacją:

NIE dodawaj opinii, która:

ikona dobre praktyki
łamie prawo polskie
ikona dobre praktyki
jest niezgodna z regulaminem serwisu GoWork.pl
ikona dobre praktyki
jest wulgarnym komentarzem
ikona dobre praktyki
jest niemerytoryczna

Każda merytoryczna opinia jest ważna, każda z nich może być zarówno pozytywna jak i negatywna, dlatego zachęcamy do tego by dzielić się swoimi przemyśleniami, które dotyczą Pracodawcy. Nie pisz jednak pod wpływem negatywnych emocji.

Zadbaj o kulturę pozytywnego feedbacku, nie pisz tylko negatywnych informacji o Pracodawcy, zwróć uwagę na stosowne aspekty i realia w swojej opinii. Wszystkie oceny są wartościowe. Wspólnie zadbajmy o sens merytorycznych opinii.

Dodaj pomocną opinię, którą sam chciałbyś przeczytać o swoim potencjalnym Pracodawcy. Podziel się swoimi przemyśleniami, a poniższe przykłady możesz potraktować jako podpowiedzi o czym Użytownicy lubią czytać odwiedzając profile firm.

ikona dobre praktyki
przebieg on-boardingu nowego pracownika
ikona dobre praktyki
proponowane przez Pracodawcę wartości wynagrodzenia
ikona dobre praktyki
codzienna praca, również w relacji z przełożonymi
ikona dobre praktyki
panująca atmosfera w pracy
#TwójGłosMaZnaczenie

Często zadawane pytania

  • Jak się pracuje w Tarmax Sp. z o.o. New Balance?

    Zobacz opinie na temat firmy Tarmax Sp. z o.o. New Balance tutaj. Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy oraz kandydaci do pracy to 14.

  • Jakie są opinie pracowników o pracy w Tarmax Sp. z o.o. New Balance?

    Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy to 8, z czego 0 to opinie pozytywne, 5 to opinie negatywne, a 3 to opinie neutralne. Sprawdź tutaj!

  • Jak wygląda rekrutacja do firmy Tarmax Sp. z o.o. New Balance?

    Kandydaci do pracy w Tarmax Sp. z o.o. New Balance napisali 1 opinii na temat procesu rekrutacyjnego. Zobacz szczegóły tutaj.

gemius

Na podstawie badań Mediapanel prowadzonych przez Gemius w okresie od 1 marca do 31 marca 2024: wskaźniki "Real Users" platforma internet.

Ranking Użytkownicy
(real users)
  1. GoWork.pl 3 634 470
  2. Pracuj.pl 3 137 130
  3. LinkedIn 3 035 232
  4. Olx.pl 2 564 298
Tarmax Sp. z o.o. New Balance
Przejdź do nowych opinii