Zmieniła się kadra? Bo narzekaliście na nią. Jestem ciekawa czy pojawiły się w firmie nowe osoby i nastały lepsze czasy dla tej piekarni. Sama chętnie bym się wtedy zatrudniła.
Ten pan w ostatnim czasie zwolnił osobę chorą na raka ponieważ jest luka w przepisach która na te zezwala. Jak to usłyszałam to straciłam wiare w ludzi. Jestem przerażona postępowaniem właściciela piekarni. Jak można być tak okropnym człowiekiem.
W jednym ze sklepow zatrudnia pan kobieta w bardzo podeszlym wieku ktora zupelnie sobie nie radzi z praca. Tworzy sie okropnie dluga kolejka a pani niezadowolona ze musi kroic chleby. Widac ze jej stan zdrowia nie pozwala na tak ciezka fizycznie prace. Mam nadzieje ze nie bedzie potrzebna karetka.
O tak pani około 70 i zupełnie sobie nie radzi. Kiedy nie jestem ona siedzi na krzesełku lub pali papierosa na zewnatrz a potem ten zapach czuć w calym sklepie.Czy własciciel nie widzi kogo zatrudnia. Młoda załoga to jedt to.
Pani dyskryminuje ludzi ze względu na wiek.Jak człowiek starszy,to już zbędny.Nie zgadzam się z wpisem tych pań
Ta firma to beznadziejni ludzie, kadrowa to pani juz tal zmeczona pracą-katastrofa ze juz powonna isc na emeryturę, pani menager poziom 0. Pan z biura nic nigdy nie wie, checi do pracy żadne, nie ma od niego zadnej pomocy. A jak przy takim.zarzadzaniu mozna stworzyc dobra firmę. Dobrze ze z włascicielem mozna sie chociaz dogadac. Nie polecam tu pracy.
Czasami nawet najlepszym zdarzy się błąd. Piekarnia ma dobre opinie!!
Od dawna w piątek rano (około 6) kupuję dwa chleby w sklepie przy piekarni. jest to zaopatrzenie na cały tydzień. Mrożę, wyjmuję tyle kromek ile potrzebuję i mam cały czas świeży. Pod jednym jednak warunkiem, że kupuję świeże pieczywo. Zawsze tak było, aż do ubiegłego piątku ... Pani sprzedała mi chleb czerstwy z poprzedniego dnia nie informując mnie o tym i po cenie pieczywa świeżego. Taki chleb rozmrożony jest jeszcze bardziej czerstwy. Dla mnie bezużyteczny. Panie Witaszczyk, od 20 lat jestem stałym klientem, niejednemu znajomemu polecałem Wasze wyroby, czyżbym miał zmienić zdanie? Ja wiem, że trudne czasy, ale to nie upoważnia do oszukiwania klientów. Może oznaczyć pieczywo z poprzedniego dnia tak, żeby klient nie kupował kota w worku? Mam nadzieję na przywrócenie standardów, pouczenie pracowników, bo w ciężkich czasach stracić klienta łatwo, o wiele trudniej zyskać. Pozdrawiam
Nie polecam pracy w tej firmie. Bardzo słaby kontakt z biurem. Tam nikt nie wie co sie dzieje,nokogo nie mozna sie poradzic w sprawach firmy,jedno wysyła do drugiego bo to nie jego zakres obowiazkow. Pani kadrowa masakra. Szefostwo jak najbardziej super. Fajny mlody szef.Ale to nie wystarczy zeby móc przetrwac w tej firmie z tak niezorganizowanym biurem.
Koszmarne grafiki. Nic kompletnie nie mozna zaplanowac ani lekarza ani fryzjera. Grafiki dawane na ostatnia chwile. W piatek dowiadujemy sie jak pracujemy w poniedzialek. Nie ma stałych grafikow a ten co dostajemy jest i tak kilka razy zmieniany. Brak urlopu na zadanie a jesli sie trafi to traci sie premie na ktora sie caly miesiac harowalo.
Pan (usunięte przez administratora)przeszedl samego siebie. Kilka podwyżek w ciagu pol roku. Ceny jak w najlepszych cukierniach a jakosc fatalna. Widzialam jak robilam zakupy ze te biedne ekspedientki niezle za to obrywaja i wstydza sie decyzji swojego szefa. Pan chce chyba zamknac cukiernie. W okolicy nie ma takich wysokich cen.
Przedmowca ma racje. O tak Pani kadrowa żyje w swoim świecie. Ciągle pracowałam to tu to tam. Prosząc o zmianę slyszalam"niestety nie da sie". Zwolnilam się ze względu na grafiki. Balagan totalny. Mam nadzieję ze obecnie już lepiej się pracuje.
Pracowałam tam jakiś czas . Bardzo cięzko sie wspołpracuje z panią kadrową. Przy przyjęciu obiecywała mi jeden lub dwa sklepy. Potem musiałam jeździć aż do 7 sklepów. Czasami nie wiedziałam gdzie dziś pracuje bo potrafiła mi wstawić w jednym tygodniu 4 sklepy. Pozatym kończyłam zmianę wieczorem i zaczynałam z rana bez ustawowej przerwy 11 godzin. Dziękuję Bogu ze już tam nie pracuję. Szef powinie troche pilnować pani kadrowej
Nareszcie osoba która wprowadzała chaos, strach, zamieszanie, terror i niedowartosciowanie pracownika czyli tzw chinski reżim odeszla. hurra!!!! Teraz może ta firma będzie bardziej ludzka.
koszmarna firma coraz gorzej. Psychika siada. Praca po 12,5 godziny to przegięcie. Kiedyś tego nie było. Jak byli inne szefostwo stare to było wszystko zgodnie z prawem a teraz tylko oszustwo gdy jest młoda szefowa i szef.mam nadzieję ze dożyję emerytury.
Bardzo słaby pracodawca. Kombinuje jak może. Nadgodziny pod stołem , praca na sklepach po 13 godzin dziennie bez przerwy. Dobrze że już tu nie pracuje bo atmosfera też koszmarna. Ciągłe telefony i kontrole przez hińską szefową. Koszmar. Strzeżcie się ekspedientki.
Tłusty czwartek przydałaby się jakas kontrola w piekarni,bo przecież nie można liczyć zawsze zyskow--trzeba ponieść też straty za nieuczciwie warunki pracy i płacy ileż to można z tymi pączkami wykorzystywać pracowników ...kontrola musi być jak nic.takie warunki pracy i czy to wszyscy legalnie pracują
Szanowny Panie Witaszczyk Od nastu lat zaopatruję się w pieczywo w Pana sklepach. Jest niezłe, ale co mnie denerwuje to często nieświeże ziarno sezamu, którym posypywane jest pieczywo. czasem wręcz śmierdzi pleśnią. Proszę o zajęcie się tym problemem, bo nie tylko traci Pan klientów ale może Pana Zakład odwiedzić SANEPID.
Tylko strajk wsrod pracownikow moze obalic chinski reżim!!! Zatem poddani Pana W. do dziela,nie bojcie sie szefostwa,bo ONI nie sa bez skazy,a niektore urzedy z mila checia wezmą ich pod lupę!!!!!
Witam ,co do wypowiedzi o umowy to po raszka bo mam ich dużo nie mam umowy na czas nieokreślony .kiedys były na 10 lat teraz maks 3 lata jakby niemożna było na 5 lat.a zanim taka dostaniesz to kupe umów na zastepstwo . Co mnie wkurza pracownik to brudas ,ekspediętki nie dbaja o sklepy tylko że te sklepy które maja porządek na sklepie to i tak im sie powie ze brud ,a niewidzą jaki brud jest na siedzibie lub nowo otwartych sklepach jak na przykład pruszków tam niema co robic a brud. Szefowa daje srodki do mycia w przydziale ze potem myj podloge czyms innym bo dopiero za miesiac dostaniesz.lub mydło w kostce na trzy dziewczyny i na kilka miesiecy musi ci starczyc a mydło mniej niz 1zł kosztuje ale oszczednosc ciekawe co na to sanepid. gdyby nie koleżanki ale to sie kiedys skonczy wystarczy tylko wyżej udeżyć . CZŁOWIEK NIE MOŻE CHOROWAĆ bo po premi ale jak szef chory to ojej bo jemu wolno a nam nie.człowiek chciał być fer ale sie nieda dlatego trzeba uciekac stamtąd tak jak ja nie żałuje były czasem dobre chwile na początku a teraz koszmar .A te co sie tak wypowiadaja dobrze ze trzeba pracowac a nie sie lenic to tak to prawda ale nie widza tego pracodawcy tyle lat sie zasuwało a jak nowe przychodza to nie umienią pozamiatac a szef je chwali czy nawet im pomaga a stare pracownice sie ma za nic dlatego ludzie odchodzą. Nie życze zle nikomu ale jest mi lepiej kiedy tu już nie pracuje :)
Państwo W.sá nieslowni.Pracowników traktujá jak ciemnotę,której mozna wcisnąc kazdy kit!!! - ile mozna słuchac,ze piekarnia nie przynosi zyskow i trzeba ją zamknąć,a wlasciciele kupują nowe BMW i zostawiają po drugiej stronie torów.Ludzi maja za glupków i zlodziei.Ciekawe czy godz.pracy są zgodne z kodeksem???Tak wszystko unowoczesniają,ze niedlugo zamiast chleba będą piec ryż!!!!!Szef nie moze dogadać sie zmłodym szefem,a wszystko odbija się na pracownikach!!! Ale do Chin trzeba i tak poleciec! A chleb co raz gorszej jakosci i jeszcze problemy z urlopem nie mozna wziąsc wolnego dnia jak potrzebne!!!
Każdy godzi się na zaproponowane warunki pracy i płacy.Pod względem zarobków firma została daleko z tyłu,dokłada się więcej obowiązków i odpowiedzialnosci w tym samym czasie pracy.zgadzam sie z opinią wcześniej zamieszczoną -dla szefostwa wszystkich mają za złodziei.Firma jest przejmowana przez syna i od kiedy sie firmą zajmuje p.M.W.jest coraz gorzej .Największą uwagę poświęcają na wizualny wygląd firmy i marketing a serce zakładu czyli personel jest niedoceniany a w końcu to fundament całej firmy.
Oj witaszczyk i jest taki super ze są kamery a za buły które robie to czasami musze zapłacić i daje po terminie wypłacine to oj taki jest super co nie i jeszcze na necie se porobił fotki z komorowskim