Rozmowy kwalifikacyjne w Moose Centrum Języków Obcych Marek Łoś Grzegorz Kuzyk sp.j. - Wrocław

Przebieg rekrutacji

Rozmowa zaczęła się sympatycznie. Pierwsze pytanie dlaczego aplikowałam na to stanowisko. Drugie pytanie, czy dobrze się czuję w sprzedaży. Odpowiedziałam, krótko, że nie. Dodałam też że szkoda że nie było w ofercie wymienionych zadań....Pani wytłumaczyła zakres zadań: pozyskiwanie nowych klientów zarówno uczniów i lektorów, są chyba jakieś plany "sprzedaży" do wykonania. Do tego dochodzą rekrutacje, itd. O ile dobrze zrozumiałam taki pracownik by musiał cały biznes chyba nakręcić plus odwalić robotę biurową. Pani powiedziała że jak się nie czuję dobrze w sprzedaży to musi mi podziękować. Coś też słyszałam że jakiś test też był szykowany do zrobienia, ale nie doszłam do tego etapu. Ucieszyłam się że tak szybko poszło, bo nie czuję się w sprzedaży. W wymaganiach na stanowisko nie było też nic o umiejętności sprzedaży etc... W mojej opinie dużym minusem jest brak opisu stanowiska, co już na poziomie analizy oferty dało by możliwość oceny czy dane stanowisko jest dla mnie. Wymagania w ofercie były jak poniżej: "jesteś osobą komunikatywną i dobrze zorganizowaną sprawnie obsługujesz komputer (Word, Excel, Internet) charakteryzuje Cię wysoka kultura osobista, optymizm, uśmiech nie boisz się pracy i wyzwań jesteś przedsiębiorczy, wykazujesz inicjatywę dodatkowym atutem będzie znajomość języka angielskiego" Do tego ani słowa o obowiązkach, zadaniach.... Jak ktoś lubi sprzedaż "usług", to może się na takim stanowisko odnaleźć.