- 2017-02-23 19:46 przez pawel
Przebieg rekrutacji
test: wszystko po angielski 5 rodzajów testów: 1. pytania dlaczego aplikowalismy, ile chcemy zarabiac, skad wiemy o ich firmie itd 2. umiejetnosci iq(?) - polaczyc kwadraty, takie na myslenie 3. wiedza analityczna - 3 zadania z analizy danych 4. test z angielskiego (taka mini matura abcd i list do Range Rovera) 5. budowa samochodu na podstawie rysunkow (napisac część po angielsku i po polsku) okolo 35 części samochodow były. Uwaga - niezbyt dokladne rysunki ale da się przeżyć. Nastepnie jest rozmowa z 3 miłymi spoko Panami w siedzibie na św. Jana.
Pytania
-jak widze siebie za 5 lat -czy umiem postawic sie osobie ktora ma wyzsze stanowisko jezeli uwazam ze mam racje -czy umiem zapanowac nad stresem -zainteresowania -co robie w zyciu -czy jestem w stanie pracowac w swieta -czy umiem walczyc o swoje -doswiadczenie z samochodami Pracy nie przyjałem ze względu na to iż wybrałem jednak II stopien studiów, ale serdecznie polecam. Warunki jak na pierwszą prace znośne - 2000zł netto - jak dla młodego człowieka znośne, po roku podobno podwyżka do 3000zł + socjal typu płacenie za studia itp.
- Poziom rozmowy:
- Rezultat: Dostałem pracę, ale nie przyjąłem
- 2015-07-15 14:35 przez master
Przebieg rekrutacji
Brak profesjonalizmu w procesie rekrutacyjnym. Lakoniczne, wręcz mylące ogłoszenie, nie precyzujące rzeczywistych wymagań pracodawcy. Odezwali się po ponad dwóch miesiącach od wysłania aplikacji. W rozmowie telefonicznej pytano głównie o minimalną kwotę pensji - 2000 na rękę było zadowalającą dla nich odpowiedzią , bo zaproszono mnie na rozmowę. "Rozmowa" okazała się regularnym assesement center, podczas którego dogłębnie przebadano moją wiedzę o budowie samochodów, rozeznanie w niuansach technicznych. Okazało się, iż oczekują zaawansowanej znajomości budowy samochodów i biegłości w angielskojęzycznej terminologii samochodowej. W ogłoszeniu rekrutacyjnym nie było ani słowa o wymogu tak zaawansowanej wiedzy specjalistycznej. Zadania do rozwiązania były formułowane w sposób niezbyt przejrzysty, zawikłany i były, w pokrętny sposób, podchwytliwe. Praca dla pasjonatów części samochodowych, gotowych "rozwijać" swą pasję za niewielką pensyjkę.
Pytania
Cały assesment przeprowadzony nieprofesjonalnie. Nie sprawdzał rzeczywistej umiejętności logicznego myślenia i analizy, lecz jakiś nieokreślony rodzaj domyślności - np. czy z rekordu danych określonych części można usunąć informacje na temat silnika lub nadwozia. Specyficznym doświadczeniem jest sprawdzanie umiejętności czytania maili po angielsku, analizowanie mało przejrzystej wymiany wiadomości. Na deser opisywanie rysunków technicznych, najlepiej jak najszczegółowiej i po angielsku. Niewielki rozmiar grafik i ich nikła wyrazistość ma przypuszczalnie "urealnić" procedurę egzaminacyjną.
- Poziom rozmowy:
- Rezultat: Nie dostałem pracy