Opinie o AB Flexkracht w Rijsenhout

Poniżej przeczytasz opinie byłych oraz obecnych pracowników o pracodawcy AB Flexkracht. Zobaczysz poniżej też opinie kandydatów do zatrudnienia w firmie AB Flexkracht o przebiegu rozmowy kwalifikacyjnej.


Najnowsze opinie pracowników, klientów i kandydatów do pracy o AB Flexkracht w Rijsenhout

Paulina
Były pracownik

Witam nie polecam agencji Abflexkracht,oszukują na wyplatach, koordynatorzy to porażka szczególnie Barbara wiecznie nie ma czasu,nic niewie zero jakiejkolwiek pomocy,no chyba,że ma w tym interes. Opiekun domów Robercik mały pajac który zatruwa życie normalnym ludzia,jak mu się sprzeciwisz to specjalnie coś na Ciebie wymyśli żeby Cię wywalić. Zero przestrzegania zasad jeździ po domkach bez maseczki do tego ma Koronawirusa przez co zarazil dwie osoby które z temperaturą zostały wywalone z lokacji natychmiast bez żadnych badań i pomocy lekarskiej!! To biuro to (usunięte przez administratora) i patalogia !zastanowcie się dwa razy zanim się tam zatrudnicie,!

2
Justa
Inne

Opinia sprzed ponad roku, jesteś na bieżąco czy tez z perspektywy tego okresu oceniasz? Co do tych używek, które kiedyś zostały przytoczone, to czy dalej jakieś komplikacje z nimi w roli głównej występują? chyba, że sytuacja została już opanowana?

Dr
Inne
 Pytanie

Czy ktoś może wie jak wygląda sytuacja na greenbalanz ? Jak z godzinami i jaka jest norma na sztokowaniu? Jak w ogóle zakwaterowania i wypłaty ??

1
Tati
Inne
@Num

Nie widzę niestety konkretnej treści wpisu do której kierujesz te wypowiedz, zastanawiam się mimo to czy jeśli takie rzeczy tak jawnie wychodzą to będzie możliwość na poprawę tych warunkach? nie ukrywam, że ja podobnie jak zostało stwierdzone chce wyjechać za kasa

GRZEGORZ
Były pracownik

Polecam Panią Beate Federov

anonim
Inne

Po niecałym roku tyle by się zmieniło, że tak definitywnie „nie” piszesz? Co w Twoim przypadku się tu działo podczas pracy? widzę, że ktoś pisał o tym jakiś czas temu, że jednak rok robi i nie narzeka, od czego wiec to może zależeć?

Edzia Nowy wpis
Inne

Witam. widziałam ofertę dla młodszego opiekuna agrarnego. Wymogi zdaja się być jasne. Problem tylko stanowi to właśnie zakwaterowanie w promieniu 30 km Rijsenhout. Nie wspomogą na starcie?

Pracownik Nowy wpis
Pracownik

Koordynatorzy w tym biurze jedna wielka banda ,nie mają za grosz empatii alkoholików ćpunów traktuje się lepiej niż pracownika co chodzi do pracy i nie leci w kulki . Pokoje nie mają otwieranych okien i wymiarów, jak się odezwiesz to szybko znajdą sposób aby się pozbyć, i nigdy nie odbierają!!!!!

Dr
Inne
 Pytanie

Czy ktoś może wie jak wygląda sytuacja na greenbalanz ? Jak z godzinami i jaka jest norma na sztokowaniu? Jak w ogóle zakwaterowania i wypłaty ??

1
takitaki
Były pracownik
 Pytanie
@Dr

W ogromnym skrócie: środowisko toksyczne, zdradliwe, zawistne i chorobliwie rywalizujące. Poszczególne osoby potrafią wykorzystywać: np. z wyniesieniem śmieci, bo im akurat się nie chce albo lecą teksty... .Tak było, ale raczej się nie zmieniło. Jak będą zazdrościć Panu/Pani, to nawet jak będzie osiągnięta norma czy to na sztokach czy na inpacku - odejdzie Pan/Pani naturalnie, bo nie idzie wytrzymać tego, co tam "wisi"w powietrzu. Osobiście doświadczyłam interesujących zagrywek - teraz to się nazywa: życia w strachu + wysiłek fizyczny ponad dzienna tolerancję organizmu. Na inpacku pracuje ewenement, jeżeli chodzi o usuwanie ludzi z pracy. Robi to nie z powodu kompetencji tych osób, tylko z własnego widzimisię. Jest to postać nieokrzesana do granic możliwości. Wali bez zahamowań i się nie ogląda. Z tego, co zauważyłam, to robi to w jakiś sposób świadomie, tylko jest na tyle przebiegła, że się wypiera i udaje, że nic takiego się nie dzieje, tak jakby zatraciła się już w granicach pozytywnego współżycia społecznego. Będzie kazała robić coś w danym momencie, przy czym za chwilę przybędzie z pytaniem: To ja kazałam? Dlaczego to jest tak a nie tak? Kto Ci to kazał tak zrobić? Takich tego typu akcji jest wiele. Lepiej nie zapamiętywać, bo pokaleczy umysł. Tudzież: numer popisowy folie - do wszystkich nowych krzyczy, że jej folie mieszają. Jak dziewczyny się przyglądały, to sama je miesza albo wmawia, żeby wyeliminować, bo chce tam się pokazywać - biega za Holendrem, tylko też niewiadomo w jakim celu, bo zdrowy człowiek to sam by odszedł a tu to wygląda, jakby miała jeszcze przyzwolenie na takie postępowanie. Kobiety to bardzo dziwiło, że to ma miejsce, bo innych firmach tego nie ma. Ma coś z oczami - przysłowiowe*złe oko*i to też widać na dzień dobry. Wstydu nie ma, bo co to jest? W sumie cztery są takie, że z zazdrością się nie kryją. Kościółkowa Blondi - napalona na bruneta. Gra psiapsie. Zresztą one wszystkie tam na niego napalone. Udają przyjacielskie - nie można się dać na to złapać. Strasznie plotkują, obgadują i się obgadują nawzajem. Przepowiedzą, co usłyszą i inną wersję podadzą - tak, żeby było na maksa negatywnie. Suchej nitki nie zostawią jak znajdzie się sposobność, ale funkcjonują jak gdyby nigdy nic i mają satyfakcję, ale karma wraca jak to się mówi. Dreszcz przeszywa a dodać coś od siebie też potrafią, mimo że z prawdą się mija. Z byle czego zrobią jakiś cyrk. Nie można pozwolić wchodzić im z buciorami w życie, bo wysysają ostatnie soki a mają spotkania jedzeniowe w celu wynagrodzenia za trud włożony w pracę - taka toksycznie zafiksowana integracja. Najciężej pracują osoby, które tam w tym tempie pakują z popędzaniem i pod ich pracą podpisuje się między innymi blondi - i to na pewno nie jest fair. Powinien być podpisany ten, który zamówienie realizuje. To takie ostrzeżenie dla tych |pozytywnych|, którzy patrzą przez różowe okulary na pracę przy kwiatach. Podkreślam to jest skrót na potrzeby opinii, nie całość. Jeżeli ktoś chce poznać, jak to już było wcześniej ujęte tutaj na forum -> PROSTOTĘ NA NAJWYŻSZYM POZIOMIE - z wielością prymitywnych instynktów - powodzenia! Nie wiem, czemu SZEF nie reaguje tak jak powinien zareagować poprawnie a bo to o nim świadczy jakby nie patrzeć.WIZYTÓWKA taka...Może nie ma świadomości, że to tak w rzeczywistości wygląda, a nie to co próbują przedstawiać a i się odezwać do niego nie można inaczej jak tylko przez pośrednika, bo nie jesteś pracownikiem kontraktowym. Ten "przywilej" jest zarezerwowany dla tych z umową bezpośrednią i to też jest nie sprawiedliwe, ale to też zależy kto co chce osiągnąć. Plus taki, że odpowiadała mi lokalizacja firmy. Praca dla osób tak zwanych bezemocjonalnych i bezczuciowych, materialistycznie nastawionych do życia, silnych psychicznie i fizycznie męskich kobiet i męskich mężczyzn - wtedy można nawet nie wychodzić z tego przybytku. 24/48 jak pozwolą. (Norma na sztokach było 170/ha a na inpacku 300/ha., nie wiem jak teraz z godzinami. Agencja w porządku - przynajmniej wobec mnie. Zakwaterowanie blisko pracy. Ogólnie: minimum do funkcjonowania zapewnione. Zależy na kogo się trafi i kto, czego oczekuje. Rower bezpłatny.)

2
Julcia0909
Pracownik
@Dr

Norma 160 kwiatów robota ogólnie spoko

1
anonim
Inne
@takitaki

A nie ma możliwości innej formy zgłoszenia problemów do szefa niż przez pośrednika? Np umówić się z nim na spotkanie albo napisać maila na jego bezpośredni adres? Te spotkania integracyjne czy też jedzeniowe to dla kogo są organizowane? Dla wszystkich pracowników ?

1
takitaki
Były pracownik
 Pytanie
@anonim

A nie dostali Państwo koperty z zasadami i kodami, które obowiązują w firmie? Tam jest to ujęte, ale z pewną dozą determinacji - zawsze można próbować. Jeżeli chcą Państwo umówić się na spotkanie - to z perspektywy czasu - jak macie 'zapas tego czasu' - nie szkoda życia i takie tam, to się próbujcie umówić (jak się 'pochwali', to będzie, że go 'wyrywacie' i randki aranżujecie, pod przykrywką - metoda głuchy telefon - to może być jeszcze bardziej zadziornie...) Z mailem - podobnie, z tej samej perspektywy - jeśli chcecie, żeby wszyscy wiedzieli, łącznie z grupą 'psycholicho', co jest w tym mailu - piszcie! i jeśli wiecie, co już wiecie i macie zapas czasu na takie akcje, bo ktoś, kto liczy się z tym, że drugi człowiek ma jednak ograniczone bycie i dopuszcza go do pracy z tym czymś z czym dopuścił, to nie zasługuje na milisekundę...działajcie! Spotkanie - dla wszystkich, zarówno dla pracowników kontraktowych, jak i agencyjnych. Bez odbioru. Liczą się femtosekundy!

1
Prawda
Były pracownik
 Pytanie

Wampiryzm energetyczny na porządku dziennym...Wykorzystywanie emocjonalnych słabości - dlatego najpierw sprawdzają teren czy słabszy ktoś jest, czy da po sobie'pojechać', w kaszę dmuchać i zaprawdę nie muszą tego sprawdzać, bo raz że w ten sposób dają Ci obraz tego, że nie mają do Ciebie żadnego szacunku a dwa widać od tak uśpioną chęć podreperowania swojego ego i to że są zbędne...i tu nie ma, że chodzi o jakiś support - wsparcie, tylko poprzez to upadlanie, że tego nie umiesz, to żle robisz, takie najprostsze rzeczy, kwestie - nieistotne tak naprawdę, służą do wyczucia terenu i dalszych działań...Przemoc emocjonalna: one chcą stworzyć jakąś więź, bliżej niokreśloną, gdzie Ty już obczajony jesteś dawcą na czas nieokreślony a ów spożywają po odrobinę, nawet wyrafinowanie, bo te uśmieszki (i nawet parafialne!) to z czego się śmiejecie - z samych siebie się śmiejecie...taka pewność właśnie, że są w tym bezkarne i nie do uchwycenia - i dlatego te aliażowanie jest zwyczajnie nie na miejscu, bo ludzie którzy mają zdrowo pod kopułą na tym tracą a są angażowani...Przy tym wypaczonym odbiorze rzeczywistości oddziałują niekorzystnie na otoczenie a Ty stopniowo słabniesz i to oczywiście jest Twoja wina, bo Ty jesteś na przykład leniem i nierobem...Karmią się tym, co uzyskują po tych swoich aranżacjach...Cechy podręcznikowe takiego czegoś to cwaność, chytrość, spryt, przebiegłość, zwracanie na siebie uwagi, nieumiejętność przyznania się do błędu/winy (tutaj jest te wypieranie się), mania wielkości, ta próba tego niskiego i krytycznego zarządzania, dlatego tylu ludzi z nl wraca z obniżonym poczuciem własnej wartości, smutkiem czy przygnębieniem a nawet i różnego rodzaju załamaniami - gdzie w tym momencie, to jest powód do ich uciechy, grają przeciwko Tobie - tutaj to jest jawne przez klarowne - służy to kontroli współpracownika..., zatraszanie - wpędzanie w stany lękowe - tutaj mamy te zachowania z D, gdzie patrzysz i w pewnym momencie nie dowierzasz własnym oczom czy to na pewno pod Twoim adresem i dlaczego akurat pod Twoim...i o co chodzi? Upokarzanie,że jesteś taki już zupełnie beznadziejny, bo nie umiesz najprostszego zadania wykonać...Musi się taka zaspokoić...i tu też ten popęd wchodzi...j/w...i tu nam znowu na spontana w zasadzie pojawia się obraz osobowości paranoidalnej, narcystycznej, obsesyjnej, swoistego aktora, który kosztem innym, przez wykorzystywanie innych spełnia swoje cele...i nie musimy nic wymyślać, chyba że jeszcze ktoś tu miał "przyjemność", to może opiszę swoje odczucia i wrażenie, to co go spotkało...bo są jeszcze osoby z drugiej agencji, które prosiły o ingerencję koordynatora, bo nie że się nie nadawały do pracy, tylko zwyczajnie rozpoczął się proces eliminacji na dzień dobry z jakiś pobudek...

2
Życzliwa
Były pracownik
@Dr

Wszystko się zgadza co jest napisane wyżej, miałam przyjemność pracować na inpaku przez 3 miesiące. Team liderka rządząca tam, uważa się za Boga firmy mówi żeby coś robić, później się wypiera że ona nie kazała tak zrobić, co chwilę sprawdza dziewczyną normy na komputerze.Nigdy nie chwali nikogo, nawet dziewczyn które pracują tam po kilka lat. Gdzie one wykonuje najcięższą pracę. Za co ona później zbiera pochwały. Nigdy się za nimi nie wstawi i zawsze robi pod górę. Zakazuje rozmów, a śmiać się to już zakazane pod groźbą zwolnienia z pracy. Dodatkowo sama przesiaduje na swoim prywatnym telefonie głupio się do niego uśmiechając, a Tobie nie można godziny sprawdzić. Myśli że jest bezkarna i może pomiatać ludźmi ( Polakami ) bo Holendrom to do (usunięte przez administratora) wchodzi bez wazeliny. Bardzo nie polecam „unikatu” z inpaku

2
anonim
Inne

Dokładnie tak jak ktoś już ci doradził - napisz jeszcze raz, tylko użyj innych słów. Teraz i ja jestem ciekawa co tam było napisane, chociaż już sporo poczytałam. Dlaczego miałoby dojść do tragedii? Myślicie, że tę opinie napisane tutaj coś pomogą?

1
Prawda
Były pracownik
@anonim

Sprawy o (usunięte przez administratora) czy bullying kończą się z reguły zaświadczeniem od psychiatry, bo iść i walczyć o swoje to idzie w lata...i jeszcze się z 'tym' 'ciągać'...Kto ma tyle życia i energii, żeby tyle czasu jeszcze dodatkowo poświęcić...Trzeba mieć duszę fightera...Co do opinii - najważniejsze, że tak było/jest a prawda sama się obroni...Z za dużej liczby osób są zrobieni wariaci i za każdym razem jest ten sam tudzież podobny system działania...Zawsze ktoś przeczyta - sprawdzi/nie sprawdzi na sobie. Świadomy wybór miejsca. Poza tym może do właściciela dotrze, że jednak trzeba porządek zrobić, idzie tu o mniejszą bądź większą wrażliwość (co do tragiczności) - w tej chwili traumę funduje (różni ludzie, różne dotychczasowe doświadczenia, różne skutki - jak ktoś to odreagować będzie próbował...)...a i AB może przegląda - taka 'pomoc' w trakcie kolejnych rekrutacji...

1
Nie polecam
Inne
@Prawda

Nie polecam... atmosfera tam jest tragiczna, nie wiem czy coś się zmieniło, ale dwa lata temu ludzie na głowe tam dostawali przez kierowniczki polki, nie ważne na jaki dział trafisz, na każdym pracowały (usunięte przez administratora), które powinny się (usunięte przez administratora). (usunięte przez administratora) głównego managera, który przymykał oko na (usunięte przez administratora)wobec innych pracowników. Radzę unikać tego miejsca.

1
Optymista
Pracownik

@Mch ..a jakie to ma znaczenie.. Bzdury opowiadacie.. Nie każdy jest leniwy.. Jeśli wykonujesz swoją pracę jak się należy to nic się przecież nie dzieje. Nie jest sztuką obwiniać kogoś za swoje niedociągnięcia i porażki.. Zastanówcie się lepiej nad samym sobą zanim zaczniecie publicznie kogoś obrażać.

1
takitaki
Były pracownik
 Pytanie

@Mch .. -> TO SĄ OPINIE. 'Każdy człowiek ma prawo do swobodnego wyrażania opinii' ART. 19 Dz.U.1977.38.167 - Międzynarodowy Pakt Praw Obywatelskich i Politycznych z dnia 19 grudnia 1966 r. Każdy tu mówi z autopsji. Mechanizm wyparcia. Zafixowany mechanizm?? wyparcia chroni przed trudnymi wspomnienia...Co innego jest z wmawianiem nienależycie wykonanej pracy - a to nie jest praca CBI Patrol, żeby niewiadomo co się działo zaraz i jakie poruszenie miałaby wywoływać a tam to niestety tak wyglądało. Opinie o osobach, które się do nich przyczyniły - nikt bez powodu nie będzie tracił dodatkowych chwil, żeby cytuję "bzdury pisać" na publicznym forum na czyjeś zwykłe czepialstwo. W sytuacji, gdy osoba która polecenie wystosowuje, i się nie kontroluje w tym wystosowywaniu, i wprowadza w błąd, gdzie się później wypiera i robi to cyklicznie i nie przyznaje do tego, a czyni to w całej krasie i przy wszystkich obecnych, tylko żeby poniżyć i ośmieszyć - jeżeli to wynika ze stanu chorobowego, to trzeba informować, wtedy nie będzie niejasności. Gdyby nie było w tym nic złego, to większej rangi tego wprowadzania w błąd nie regulowałby kodeks karny Art. 286 k.k "Wprowadzenie w błąd jako znamię czynności wykonawczej (usunięte przez administratora) cechuje się doprowadzeniem do rozbieżności między obiektywną rzeczywistością a wyobrażeniem o niej lub jej odbiorem w świadomości podmiotu (pokrzywdzonego)."Przykład. W NL nie ma czegoś takiego jak norma, to raz, dwa znoszenie niewolnictwa na świecie zapoczątkował w 1794 roku rząd rewolucyjny we Francji, ogłaszając wolność (usunięte przez administratora) w koloniach francuskich, to może czas i na INPACK Grinbalansjański 2024?? TO wygląda na manipulację właśnie NARCYZA - już wcześniej ujęte wyżej w opisie. Narcyz wmawianie Ci, że to wszystko Twoja wina. Narcyz lubi wchodzić w rolę ofiary i odwracać całą sytuację przeciwko Tobie. Obwinia Cię o wszystko. Po tego typu upokarzaniu - mało kto z tak zwanych zdrowych na umyśle by się nadawał do jakiejkolwiek pracy. Co do tego, komu będzie źle, to mam za duże doświadczenie i za długo mogłabym porównywać poszczególne sposoby funkcjonowania w tymże świecie, więc z góry nie można zakładać dla obcych, dorosłych ludzi, że im będzie źle i to zawsze (!!) Sytuacji, kiedy ludziom źle się wiedzie w życiu z jakiś powodów, bo tych może być wiele, nie można łączyć jednoznacznie z tym, że sami sobie problem stwarzają. Tu mamy w większości do czynienia z dziewczynami, które chciały sobie zarobić zwyczajnie w prostej pracy, do której przyjechały z pozytywnym nastawieniem, ze ją dostały, więc jeżeli naturalnie czują, że zaczęło dziać się z nimi coś złego w trakcie/po, to znaczy ze wcześniej z tym nie miały do czynienia - mając tzw normalność w domach, w swojej comfort zone...Są granice wytrzymałości i wydatkowanej energii. Pani z działu INPACK powinna się publicznie zastanowić zanim zacznie niszczyć i niweczyć plany innych osób swoim postępowaniem, kaleczyć psychikę, łącznie ze swoją "grupą wsparcia" tamże. Wyrazy uznania za zauważenie "piękna" dla dziewczyn, które opanowało tamtejsze tereny... wmawiania problemów psychicznych poprzez ciągłe krytykowanie i deprecjonowanie drugiej osoby, manipulowanie informacjami, wzbudzania poczucia winy i wątpliwości, co do tutaj: zaistniałych sytuacji, używać takiej ilości wulgaryzmów, do starszych osób odnosić się jak do starszych osób, bez urksów i igreków...a tak było... Pani/ Paniom też życzymy wszystkiego dobrego! Przepraszam, ze tak w imieniu wszystkich. Mamy nadzieję, że otrzymacie swoją zapłatę za dobrze wykonaną pracę! Życzymy wielu sukcesów i <>!

Num Nowy wpis
Inne
 Pytanie

Jeśli wykonujesz swoją pracę jak należy to jest równoznaczne z tym ,że możesz więcej... co dalej oznacza ,że wymagają od Ciebie niemożliwego... Jeśli @Oprymista uważa inaczej to za krótko tam pracuje lub jest jedną z (usunięte przez administratora)izających. Dlaczego nie mogą tam znaleźć pracowników.... ludzie tam wchodzą i wychodzą.... czyżby z tej dobroci o której piszesz ? Dziwne Problemy emocjonalne to mają osoby które uważają się tam za bogów bo nikt o zdrowych zmysłach nie żeruje na drugim człowieku i nie poniewiera tylko traktuje z godnością i szacunkiem bo wszyscy przyjechaliśmy do Hol za jednym ( za pieniądzem) a szacunku ewidentnie tam brakuje .

Tati Nowy wpis
Inne
@Num

Nie widzę niestety konkretnej treści wpisu do której kierujesz te wypowiedz, zastanawiam się mimo to czy jeśli takie rzeczy tak jawnie wychodzą to będzie możliwość na poprawę tych warunkach? nie ukrywam, że ja podobnie jak zostało stwierdzone chce wyjechać za kasa

Ojciec
Inne

potencjalni klienci firmy przeczytajcie! Takie zdarzenie. Na pewnej lokacji pracownica spadła ze schodów i strasznie skręciła nogę. Jako , że stało się to w sobotę, dzwoniła ona i inni mieszkańcy na nr alarmowy firmy. Sytuacja nadzwyczajna. Nikt nie raczy odebrać. Zawsze jest osoba dyżurująca (w założeniu) . Osoba ta dostaję za to pieniądze!! Jeśli więc zgadza się na dyżur, to łaski nie robi. Kobiecie, która spadła groziło trwałe kalectwo. Tylko szybkie dowiezienie do szpitala uratowało jej zdrowie. Tak więc p. Adamie! Po polsku!!! Zgodziłeś się za psa to szczekaj. Jeśli masz z tym określeniem jakiś problem to może nie od razu, ale mogę wyjaśnić ci to osobiście. Przyjadę. Obiecuję! Ludzie. Zastanówcie się dziesięć razy czy korzystać z usług tej firmy. Olewactwo i brak profesjonalizmu to ich motto. A pan panie Aziz weź się za swoich ludzi, bo stracisz źródło utrzymania.

2
Sabina
Były pracownik
@Ojciec

Wiekszosc osob, ktore przyjezdzaja do Holandii niestety nie znaja jezykow obcych i od agencjii oczekuja wszystkiego. Nie sadze zeby ab nie odbieralo telefonow w weekend. Ta agencja jest najlepsza agencja pod wzgeldem opieki , koordynatorzy sa zawsze pomocni a mieszkana spelniaja wszystkie wymogi :) Polecam te agencje . Zawsze tam wracam w sezonie.

Justyna
Inne
@Sabina

Co do tych koordynatorów. Ma się przydzielonego jednego konkretnego i tylko w weekend się dzwoni na numer alarmowy czy jak to wygląda? W jakich sytuacjach można konkretnie liczyć na ich wsparcie?

anonim
Inne

A na której lokalizacji byleś? Przyznasz się? są teraz oferty i z tego co widzę jest w czym wybierać. Na jakie miasta brali za waszych czasów? Chce sprawdzić czy maja cos nowego

 Rozmowa kwalifikacyjna
Jak szybko otrzymałeś odpowiedź zwrotną po rozmowie w AB Flexkracht? Czy rekruter skontaktował się z Tobą, w szczególności w przypadku odpowiedzi odmownej?
GRZEGORZ
Były pracownik

Polecam Panią Beate Federov

anonim
Inne

Po niecałym roku tyle by się zmieniło, że tak definitywnie „nie” piszesz? Co w Twoim przypadku się tu działo podczas pracy? widzę, że ktoś pisał o tym jakiś czas temu, że jednak rok robi i nie narzeka, od czego wiec to może zależeć?

Pytanie
 Pytanie

Czym w AB Flexkracht zachęcają przyszłych pracowników? Jakie mają dodatki?

Mick
Pracownik

(usunięte przez administratora) , nie wypłacają całość pieniędzy . Wysokie opłaty za stare mieszkania bez standardu . Nie płacą rezerwacji etc.

Paweł
Były pracownik

Hmmm. Na obecne czasy czyli listopad 2023 zarobki marne czasami wręcz mniejsze niż w Polsce. 250e za 40 godzin pracy to śmiech na sali. Na domkach połowa ich pracowników to (usunięte przez administratora), alkoholicy, (usunięte przez administratora)łącznie z pracownikami biura. Holandia się skończyła już dawno temu zarobkowo jeśli chodzi o agencje.

anonim
Inne
@Paweł

Listopad 2023? :D przewidujesz grudniową wypłatę? Nie ma szans by wywalczyć w trakcie coś więcej? ja jeśli już to i tak bym się wybierał w okresie ferii, żeby sprawdzić co i jak. Czy warunki w lutym jesteś w stanie także przewidzieć? I czy występuje jakaś sezonowość?

Paulina
Były pracownik

Witam nie polecam agencji Abflexkracht,oszukują na wyplatach, koordynatorzy to porażka szczególnie Barbara wiecznie nie ma czasu,nic niewie zero jakiejkolwiek pomocy,no chyba,że ma w tym interes. Opiekun domów Robercik mały pajac który zatruwa życie normalnym ludzia,jak mu się sprzeciwisz to specjalnie coś na Ciebie wymyśli żeby Cię wywalić. Zero przestrzegania zasad jeździ po domkach bez maseczki do tego ma Koronawirusa przez co zarazil dwie osoby które z temperaturą zostały wywalone z lokacji natychmiast bez żadnych badań i pomocy lekarskiej!! To biuro to (usunięte przez administratora) i patalogia !zastanowcie się dwa razy zanim się tam zatrudnicie,!

2
Zirytowana
Były pracownik
@Paulina

Wspolczuje ci, ze samych dobrych pracownikow zwalniaja, tez nie moglabym w takim biurze pracowac, trzeba sie szanowac i isc do innego biura tak jak ty :/ wszyscy jestesmy ubezwlasnowolnieni i przeciez sami nie mozemy isc do lekarza tylko musza nas zaprowadzic za reke.

John
Pracownik
@Paulina

To jest prawda z Robercikiem. Na niego było tyle skarg przez tyle lat, że nie należy on do normalnych i robi sztuczne problemy. A oni go zrobili opiekunem wszystkich domów.. Przyjeżdżał do nas ze sztucznymi problemami, ewidentnie tak robi aby tylko być w kręgu zainteresowań. To by był dobry materiał na jakąś pracę z psychologii.. Normalnie po dwustu skargach od ludzi, to agencja powinna się go pozbyć a oni go awansowali.. To był jeden z powodów mojej rezygnacji. Taki ewidentny przykład tego, że agencja się pogarsza. Ale kiedyś można było uznać agencję za jedną z lepszych. Wszystkie problemy były do rozwiązania. Na każdy problem techniczny w domku jak zgłosiłem, to szybko przyjeżdżał serwis naprawczy. Z koordynatorem normalnie się dogadywałem. Koordynator na prawdę pomagał i wysłuchał problemów. Jak dzwoniło się do biura, że coś.. to na prawdę było wsparcie. Na to bym nie narzekał. W sumie to do samego końca nie mogłem zarzucić pracownikom biura, że jest coś nie tak.. Zresztą jak się mieszkało na normalnym domu/mieszkaniu to całe tygodnie/miesiące nie było powodu by kontaktować się z biurem, bo życie i wszystko było normalne. Koordynatorka przyjeżdżała do pracy bo albo nową umowę trzeba podpisać albo podarunek świąteczny i tylko tyle. To nie to samo co w innych agencjach, że oni "walczą" z koordynatorem na okrągło i się ukrywają i mają dosyć. Nie ma co przesadzać. (usunięte przez administratora)Jakieś kompleksy, syndrom wyższości i po to to robi a być nietykalnym. Gdyby nie został opiekunem to sam by wyleciał za zachowanie albo by oberwał od kogoś za swój charakter. Najlepszym przykładem był Rysiek z Mercuriusstrat 42 - stary alkoholik, którego trzeba słuchać bo jest huismaister.. A gdyby nie był, to by wyleciał już na początku swojej kariery a ludzie by go zgnoili po prostu. Po drugiej stronie ulicy był Paweł, tak samo gruby alkoholik, którego też by z chęcią "ruszyli" ale nie można bo to huismaister.. To było najgorsze i najgłupsze.. Gdyby to były kompetentne i same uczciwe osoby, które się opiekują mieszkaniami i pomagają lokatorom, to by było wszystko super przecież..

Maestro
Kandydat
@Paulina

Polecam zdecydowanie. Konkrety od konkretnej agencji AbFlexKracht. Nl . Wymaga od Każdego zaangażowania w pracę. Nie w balety chlanie cpanie i wymyslanie zikow na kacu . Ja pracuje z nimi do tej pory będąc zwyklym robolem zapewniają wszystko. Gdy nawet jakaś firma Cie niechce dadzą Ci drugą pracę. Gdy zyje sie wporzadku to i AbFlexKracht zyje z każdym wporzadku . Wiec zle opinie nie maja sensu.

ada
Pracownik
@Maestro

Piszesz głupoty ja pracowałam na jednej firmie 8 lat a jak się koordynatorce chciało wcisnąć do tej pracy kogoś znajomego to nic nie pomogło ,ona była tą na wyższym stołku a ja szara (usunięte przez administratora) polka i tak zrobiła jak chciała, aż się doczekała że ją też wywalili z pracy .A ja na 8 lat pracy byłam tylko 3 dni na zwolnieniu i to jeszcze szef kazał mi iść do domu bo byłam bardzo przeziębiona.

Justa
Inne

Opinia sprzed ponad roku, jesteś na bieżąco czy tez z perspektywy tego okresu oceniasz? Co do tych używek, które kiedyś zostały przytoczone, to czy dalej jakieś komplikacje z nimi w roli głównej występują? chyba, że sytuacja została już opanowana?

Pytanie
 Pytanie

Jaka atmosfera jest między działami w AB Flexkracht?

Seba
Pracownik

Sorry ale niezgadzam się z negatywnymi opiniami obecnie pracoje już prawie rok i nienazekam wypłaty się zgadzają warunki mam eleganckie ja osobiście polecam Abflex

Aneta
Inne

Pytanie tylko skąd możesz znać rzeczywistą wypłatę autora opinii? Nie ma możliwości na to, aby komuś udało się natrafić i ugadać na jakąś lepsza robotę? I staż pracy na nic nie wpływa? nawet na jakikolwiek przywilej?

Ania
Pracownik

Pani Beata jest zawsze pomocna i usmiechnieta.Zawsze mozna na nia liczyc.Taki koordynator to skarb.

Adii3655
Pracownik
 Pytanie

Wybieram się w parze do firmy NAK Tuinbow ? Jak zarobki i jak obecna sytuacja w AB wygląda ?

Antoni
Inne
@Adii3655

Jedziesz na własną rękę czy przez agencje? Bo zastanawiam się jak z zakwaterowaniem? Samemu trzeba załatwiać?

Były
Były pracownik
@Antoni

Agencja załatwia.

Bożena
Inne
@Były

A samemu tez można sobie ogarnąć? Agencja pobiera coś za te zakwaterowanie czy jest darmowe?

Aneta
Inne
@Były

No i fajnie, a napiszesz też zakwaterowaniu coś więcej? Już przed samym wyjazdem, wiesz, na co się piszesz? pokazują jakieś zdjęcia i omawiają warunki?

Piotr
Były pracownik

Agencja marna , (usunięte przez administratora) na wszystkim na czym się , domki ,kary , ubezpiecznie i godziny . Oczywiście placa minimalna mniej sie już nie da ,a koordynator mówi na początku witam mam dla ciebie pracy za fajna stawkę . Sami koordynatorzy to wiejskie chłopaki którzy powinni banany prostować a nie udawać ze są pomocą dla nowo przyjezdnych Nie polecam

Oszi
Były pracownik

Omijać szerokim łukiem !!! Banda zlofzieji !

Aneta
Inne
@Oszi

Tak? A czego Cię pozbawili, że tak publicznie to piszesz?

Pytanie
 Pytanie

Jak długo trwa proces awansu w AB Flexkracht?

ada
Były pracownik
 Pytanie
@Pytanie

A na kogo chcesz awansować?

Antoni
Inne
@ada

No dobra. A w ogóle można awansować czy jak się już siądzie na jednym stanowisku to już do końca bez mian? Dają jakieś podwyżki? Powiesz?

ada
Były pracownik
@Antoni

Dwa razy w roku podwyżki po parę centów to daje państwo . A jak trafisz na dobrą firmę to możesz pracować bardzo długo a jak żle to możesz co tydzień robić na innej firmie ,życzę powodzenia

Edyta
Inne
@ada

A ty miałaś szczęście i trafiłaś na dobrą firmę? Czy też Cię przerzucali z jednej firmy do drugiej? Jakie jest w ogóle prawdopodobieństwo, że się trafi do jednej?

ada
Były pracownik
@Edyta

Jak na firmie się sprawdzisz to zostaniesz ,ja nie chodziłam na zwolnienia ,nie miałam wolnych poniedziałków ,zostawałam na nadgodziny i się nie pyskowałam

Wiktoria
Inne
@ada

Obowiązkiem jest zostawać na nadgodziny? :/

ada
Były pracownik
@Wiktoria

Nie ,ale inaczej firma patrzy jak zostajesz

Łucja
Inne
@ada

W sensie widzą, że się starasz, tak? Potem jakoś lepiej traktują takich ludzi?

Adrian88x
Były pracownik

Witam. Pracowałem w tej agencji kilka miesięcy.Niestety nie mam miłych wspomnień z tym biurem.W biurze w większości pracują nie kompetentni ludzie.Stawki w tej firmie są żałosne..W dodatku jak się okazało ta agencja nie ubezpieczyła mnie pobierając z wypłaty normalnie pieniądze.Z całego serca nie polecam. To jest (usunięte przez administratora) pracownika podlegające pod paragraf..Na szczęście moja przygoda z nimi nie trwała długo.Dla wszystkich nowych ostrzegam was przed firmą : Amflora.Pracownicy w tej firmie to ludzie w większości mający Cię za nic.Stawki głodowe i niesamowite tempo pracy..Właściciel tego bajzlu to zwykły burak mający za nic swoich pracowników. Także uważajcie na te biuro.. Pozdrawiam

Ania
Pracownik
 Pytanie
@Adrian88x

A Jaka agencje polecasz ?

Ania
Pracownik
@Ania

Nie wiem jak jest teraz, ale pracowałam z kilkoma ludźmi z biura NWH na hortensjach u psychicznego holendra. Zgłaszali w biurze (usunięte przez administratora) w pracy przez szefa i już tu nie wracali. Ab dalej zmusza do pracy u człowieka, który poniewiera i traktuje jak swoją własność. Mamusia go ciągle wychowuje 50 lat prawie w przeświadczeniu,że może wszystko a my jesteśmy jego zwierzaczkami.

Adrian88x
Były pracownik
@Ania

typowo holenderskie .Najlepiej bez polskich kordynatorow.

Pytanie
 Pytanie

Czy można liczyć w AB Flexkracht na prywatną opiekę medyczną?

Ania
Pracownik
@Pytanie

Ja nie mogłam liczyć nigdy. A pracuję od pięciu lat u jednego pracodawcy. Od pięciu lat leczę się na raka, 4 operację i to tylko na urlopie. Nie uznają zwolnienia od lekarza, zmuszają do podpisania rezygnacji z pracy. Zostajesz bez zasiłku chorobowego i bez zasiłku dla bezrobotnych. A jeśli mieszkasz na swoim mieszkaniu, to nie jest fajnie. To było 6 miesięcy temu,ale z mężem do tej pory odczuwamy tego skutki.I broń boże, nie choruj w sezonie na szklarni , na której pracujesz.

ada
Były pracownik
@Ania

ja choruję też na raka byłam na fazie B i miałam przedłużaną umowę , po prawie 2 latach dostałam rentę stałą do wieku emerytalnego .Nie trzeba się bać pracowników z biura tylko walczyć o swoje ,dostałam odprawkę i wszystkie świadczenia oni straszyli mnie a ja sprawę do adwokata i siedzieli cicho bo ja miałam racje a nie oni .Zgłoś sprawę do adwokata i pokaż im gdzie ich miejsce w szeregu .Ta firma to (usunięte przez administratora)

Ania
Pracownik
 Pytanie
@ada

A dasz namiary na tego adwokata? Ja się ich nie boję, bo wiem, że to zwykłe ścierwa takie, jak mój szef niedorozwinięty. To on uprzykrza mi i mojemu mężowi życie, życie go rucha i nikt więcej.

Ewa
Pracownik
 Pytanie
@Ania

A po co szukasz adwokata? Idziesz na policję, dostajesz tlumacza , mówisz co ci zrobili, masz papiery na to, to lepiej dla ciebie. Oni znajdą na nich odpowiednie paragrafy. I zakończ współpracę z nimi tak będzie lepiej dla ciebie.

D.
Pracownik

Pochwała dla Pani Beaty Fedorow Dzień dobry, Niezmiernie miło mi jest przekazać swoje podziękowanie, podziw, opinie oraz wdzięczność dla koordynatorki Pani Beaty Fedorow oraz pełnionej przez nią funkcji. W moim odczuciu jest to osoba życzliwa, szczera, uśmiechnięta, angażująca się w problemy podopiecznych, bez trudności udzielająca wyczerpujących odpowiedzi na zadane pytania. W pełni kompetentna osoba na właściwym stanowisku. Chciałabym podziękować za ofiarowaną pomoc, empatie i troskę.

Oskar
Pracownik
 Pytanie
@D.

A nauczyła się już obslugi komputera? Czy w dalszym ciągu wprowadza dane przez 2 godz.? A później i tak holenderka ją poprawia? Wyleczyła się z choroby a... za co straciła pracę w Otto?

monika

Mial ktos do czynienia z wąsatą elizą z firmy eurokaktus?

3
xxx
@monika

Pracowalam kiedys z Elizka.Jest na kontrakcie i gnoi kazdego kto jej nie podchodzi. Wlazla w (usunięte przez administratora) szefowi bardzo gleboko.....karierowiczka i konfidentka. Jezeli pracujesz dobrze a sie jej nie spodobales zaraz leci do szefa i klamie ze cos jest przez ta osobe zle zrobione po to aby sie jej pozbyc.Udaje kolezanke a za plecami donosi i to w dodatku nie prawde. Mam nadzieje iz szef tej firmy kiedys przejrzy na oczy i usunir ta patologie z firmy bo przez nia traci dobrych pracownikow. A co do wasa racja.......obrzydliwe bleeeee.Elizka mam nadzieje iz wiesz co to depilacja.

Ta opinia jest:

pozytywnaneutralnanegatywna
Eliza
@xxx

XXX dlaczego nie podałaś swojego imienia? Łatwo oczerniać ludzi za plecami, prawda? W Twoim poście zgadzają się tylko dwie rzeczy - moje imię i fakt, że pracuję na kontrakcie. Reszta to zapewne Twoje zachowanie w pracy. Jak udaje się czyjąś koleżankę i jednocześnie ją gnoi?? Jestem taka straszna, a Ty piszesz o mnie "Elizka"? Kariera na szklarni?? Proszę Cię.... Na kilkadziesiąt osób (albo i więcej), które przewinęły się przez Eurocactusa, było kilka takich, które psuły mi opinię zarówno wśród Polaków jak i Holendrów. Z niektórymi pracowałam nawet po 2 lata, jakim cudem?? Zapewne, podobnie jak i im, nie podobało Ci się, że co i jak masz robić, tłumaczy Ci Polka? Z czego to wynika? Kompleksy? Zawiść? A może sama chciałaś zająć moje miejsce? Ostatnio na kontrakt szef przyjął cztery osoby, skoro byłaś taka dobra, to dlaczego nie ma Cię wśród nich? On sam obserwuje nowe osoby, co zresztą każdemu mówię. No i Eurocactus to nie tylko praca ze mną, bez przesady... A na kontraktach pracuje 6 Polaków, prawie każdy na innym stanowisku. Zdajesz sobie wogóle sprawę z tego, że za pomówienia można odpowiadać przed sądem? A wąsa to zapuszczę sobie takiego, że warkocze będę sobie z niego plotła. Skąd wiem o tym poście? Bo mi parę osób o nim powiedziało. Pracowała tutaj ostatnio osoba (ani razu ze mną), która opowiadała o nim innym. Do tej pory wszyscy się z tej osoby śmieją. Ze mnie zapewne też, bo sądziłam, że jest w porządku. Mimo tylu fałszywych osób na które trafiałam, nadal wierzę, że większość ludzi jest normalna, jestem po prostu naiwna.

1
Sylwia
@Eliza

Poznalam Elizę , mialam okazje z nią pracować ;) bardzo fajna i sympatyczna Kobietka ;) wypisujecie głupoty totalne na jej temat ...

1
Napisane od tak
Były pracownik
 Pytanie
@Eliza

Pamiętaj ze jesteś tylko niewolnikiem holendra :) Nikt o zdrowych zmysłach raczej się nie zgodzi na kontrakt czego niby ludzie maja wam zazdrościć (usunięte przez administratora) jak beduin czy latania jak piesek pod dyktando bo co ci powie to ty musisz robić inaczej stracisz robotę nie piszcie takich rzeczy ludziom bo jesteście tylko zwykłymi nieudacznikami wszyscy macie gęby ale jak co do czego przychodzi do nie umiecie się odezwac tylko właśnie strasznie sadem jak juz straszysz sądem to wiadomo ze do Holendra tez pójdziesz i (usunięte przez administratora) a to się śmieją oni z was a nie z ludzi bo was ludźmi nazwać raczej nie można :)Wy na tych swoich zakładach myślicie że innej pracy niż dana juz w holandi nie ma i ze jak nie ta firma to nikt przez was innej pracy sobie nie znajdzie a ja już Ci powiem dlaczego przez was bo wyżej sracie niż (usunięte przez administratora) macie dajecie się wykorzystywać za marne grosze i myślicie że zlapaliscie boga za nogi a tak naprawdę to nawet życia prywatnego za bardzo nie macie jak całe dnie jesteście w robocie to wy zazdrościć ludziom dlatego jesteście chamscy arogancy a jak przechodzi do konfrontacji bo macie za bardzo wyyszczekane mordy dopóki ktoś się do was nie odezwie i nie zarykuje utrata pracy to dopiero wtedy siedzicie cicho nie mata jaj Polacy za granicą :) i tyle dlaczego Bułgarzy mają tak jak chcą ?zastanów się Niedługo wam będą nawet araby rządzić bo tak pozwalacie sobie wejść na łeb juz przerabialam masę takich kontraktowców jak ty i się z was śmieje :) Chcesz idź na kontakt ale daj normalnie pracować człowiekowi który ma też inne życie niż tylko praca i praca bo sorry ja umiem (usunięte przez administratora) i wiem co to jest ciężka robota ale mam szacunek do ludzi kto by to nie był bo to jest podstawa a wy nie wy to konfitury i frajery co wam powiedzą holendry wy to robita dlatego macie kontakty wielbłądy pojmijcie to wkoncu :) bo obudzić się z ręką w nocniku bo to właśnie przez was z roku na rok jest coraz gorzej za granicą

Ona
Pracownik
@monika

Zapraszam do Green BalanZ.... (usunięte przez administratora) i prostota na najwyższym poziomie

1
John
Pracownik
 Pytanie
@Napisane od tak

A to prawda. To jakaś mitologizacja i głupota z tymi kontraktami. Zresztą contract to znaczy umowa, każdy ma kontrakt, tylko jaki... Pod wieloma względami jest najlepsza faza B. Bo nie jest to śmieciowa umowa typu A a jednocześnie nie jest to C, więc człowiek nie ma tyle zobowiązań. W tamtym regionie nie ma żadnego pożytku z fazy C.. Najczęstszy argument, to że można wziąć kredyt na mieszkanie. Ale co za głupota brać kredyt na mieszkanie, które należy do najdroższych w Europie. Płacić milion za mieszkanie, które gdzie indziej kosztuje 10 razy mniej. "Kontrakt" to również powoduje, że nie można tak łatwo opuścić pracy. Jak człowiek jest źle traktowany, to nawet tak łatwo nie może z tego uciec. Ale większość tych polaczków jest po prostu tępa i nie analizuje prawidłowo bilansu korzyści i problemów. Kontrakt dla polaczka jest dobry dla pracodawcy, bo mu polaczek nie może tak łatwo uciec. A Ci bardziej kumaci, to zarobią swoje i uciekają do lepszego życia... Czy kontrakt na wsi w szklarni holenderskiej jest lepszy od życia w tak wspaniałych europejskich miastach jak: Warszawa, Kraków, Trójmiasto, Poznań czy Wrocław..? Czy warto brać kredyt na dom na zadupiu w Holandii, gdzie tylko krowy i owce i śmierdzi krowią kupą? Czy lepszy dom w Polsce w cywilizacji, który w dodatku kosztuje 20 razy mniej? Najwięcej zyskują na tym banki i pracodawcy, że te polaczki takie tam głupie i nie rozumieją podstawowej ekonomii. Jadą ze wsi do kolejnej wsi po 30 km każdego dnia i uważają to za sukces... Jak by to było takie fajne, to czemu nie zamieszkać na Podlasiu, Mazurach czy w Bieszczadach..? Taka tylko różnica, że w PL w porównaniu do de Kwakel jest przepięknie, jest tak pięknie, że jak Holender przyjedzie do PL, to sra w gacie z wrażenia, jaki ten świat jest piękny :)

Były pracownik
Były pracownik
@monika

Jedna z gorysz agencji. Przestrzegam. Zwłaszcza gdy proponują Amflore...(usunięte przez administratora). Ogólnie rzecz biorąc, odradzam.

Wiktoria
Inne
@Były pracownik

Masz jeszcze jakieś argumenty albo w ogóle jakieś konkretniejsze żeby mówić właśnie , że ta agencja jest jedną z gorszych ?

Zostaw merytoryczną opinię o AB Flexkracht - Rijsenhout

Możesz oznaczyć pracodawcę w treści opinii wpisując znak @ np: @Pracodawca

Administratorem danych jest GoWork.pl Serwis Pracy sp. z o.o. Dane osobowe przetwarzane są w celu umożliwienia ... Czytaj więcej


Drogi Użytkowniku,

Pamiętaj, przed dodaniem opinii o Pracodawcy, koniecznie zapoznaj się z poniższą informacją:

NIE dodawaj opinii, która:

ikona dobre praktyki
łamie prawo polskie
ikona dobre praktyki
jest niezgodna z regulaminem serwisu GoWork.pl
ikona dobre praktyki
jest wulgarnym komentarzem
ikona dobre praktyki
jest niemerytoryczna

Każda merytoryczna opinia jest ważna, każda z nich może być zarówno pozytywna jak i negatywna, dlatego zachęcamy do tego by dzielić się swoimi przemyśleniami, które dotyczą Pracodawcy. Nie pisz jednak pod wpływem negatywnych emocji.

Zadbaj o kulturę pozytywnego feedbacku, nie pisz tylko negatywnych informacji o Pracodawcy, zwróć uwagę na stosowne aspekty i realia w swojej opinii. Wszystkie oceny są wartościowe. Wspólnie zadbajmy o sens merytorycznych opinii.

Dodaj pomocną opinię, którą sam chciałbyś przeczytać o swoim potencjalnym Pracodawcy. Podziel się swoimi przemyśleniami, a poniższe przykłady możesz potraktować jako podpowiedzi o czym Użytownicy lubią czytać odwiedzając profile firm.

ikona dobre praktyki
przebieg on-boardingu nowego pracownika
ikona dobre praktyki
proponowane przez Pracodawcę wartości wynagrodzenia
ikona dobre praktyki
codzienna praca, również w relacji z przełożonymi
ikona dobre praktyki
panująca atmosfera w pracy
#TwójGłosMaZnaczenie

Często zadawane pytania

  • Jak się pracuje w AB Flexkracht?

    Zobacz opinie na temat firmy AB Flexkracht tutaj. Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy oraz kandydaci do pracy to 30.

  • Jakie są opinie pracowników o pracy w AB Flexkracht?

    Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy to 29, z czego 7 to opinie pozytywne, 13 to opinie negatywne, a 9 to opinie neutralne. Sprawdź tutaj!

gemius

Wyniki badania GEMIUS/PBI dla wybranych węzłów w styczniu 2024r.

Ranking Użytkownicy
(real users)
  1. GoWork.pl 3 725 514
  2. pracuj.pl 3 349 188
  3. LinkedIn 2 988 252
  4. olx.pl 2 874 042
AB Flexkracht
Przejdź do nowych opinii