Rozmowy kwalifikacyjne - Polimex.net - Łódź

1.9 Dodaj raport z rozmowy

Rozmowy kwalifikacyjne w Polimex.net

Copywriter 2018-09-27 14:03 przez Ania

Przebieg rekrutacji

Wysłałam CV i po kilku dniach odebrałam telefon z Polimexu. Pani z miłym głosem przeprowadzała wstępną rozmowę; były pytania o to, jakie mam doświadczenie, jakie są moje oczekiwania finansowe, dlaczego to ja powinnam dostać tę pracę oraz od kiedy mogę zacząć. Udzieliłam odpowiedzi, rozmowa została zakończona. Po kilku dniach dostałam kolejny telefon z zaproszeniem na rozmowę kwalifikacyjną. Rozmowa była prowadzona przez zastępce kierownika działu, kierownika działu oraz specjalistę ds. marketingu. Ludzie, którzy przeprowadzali ze mną rozmowę zrobili na mnie zdecydowanie dobre wrażenie. Byli profesjonalni, zadawali konkretne pytania. Co ważne, ja też miałam możliwość zadawania pytań dotyczących stanowiska, pracy i firmy. Oprócz rozmowy miałam do wypełnienia krótki test i na tym rozmowa kwalifikacyjna się zakończyła. Po 2 lub 3 dniach dostałam z Polimexu odpowiedź zwrotną, dotyczącą mojego zatrudnienia.

Pytania

Konkretne, dość szczegółowe i dotyczące stanowiska, na które rekrutowałam. Pytania o doświadczenie, dlaczego chce akurat to robić a nie coś innego, czy wolę pracować samodzielnie czy w grupie, czego oczekuję od pracodawcy, jakie są moje oczekiwania finansowe, co jest dla mnie ważne w pracy.

  • Poziom rozmowy:
  • Rezultat: Dostałem pracę

- 2018-06-05 21:37 przez Kandydat

Przebieg rekrutacji

Moje odczucia z rekrutacji są pozytywne. Odpowiedź zwrotną na złożone CV dostałem szybko. Po wstępnej, krótkiej rozmowie telefonicznej dostałem zaproszenie na rozmowę w siedzibie firmy. Atmosfera rozmowy przyjazna, luźna. Prowadzący rozmowę bez nadęcia, pytania konkretne, rzeczowe. Fajne jest też to, że podczas rozmowy sam miałem możliwość zadania pytań potencjalnemu pracodawcy i mogłem dowiedzieć się więcej o firmie i oczekiwaniach co do pracy na stanowisku, na które aplikowałem, co nie jest regułą podczas rekrutacji w innych firmach.

Pytania

Przede wszystkim o doświadczenie zawodowe, zrealizowane projekty marketingowe, social media i inne stosowane przeze mnie narzędzia marketingu internetowego

  • Poziom rozmowy:
  • Rezultat: Nie dostałem pracy

Opiekun Klienta 2018-01-08 13:02 przez anoymouss

Przebieg rekrutacji

sprawdzany poziom języka nie tego co trzeba (pewnie szukają jednego pracownika który obskoczy stanowiska z dwoma językami za jedną śmiesznie małą pensję), rozmowa nieprofesjonalna (choć w oddzielnym pokoju itp) osoby przeprowadzające rozmowę strasznie wyniosłe przez co atmosfera była wyjątkowo niemiła. Po rozmowie zero odzewu, wystarczyłby mail, że nie są zainteresowani kandydatem itp, tak jak to się robi w innych firmach.

Pytania

pytania były chaotyczne, niezrozumiałe, nieadekwatne do sytuacji, bez związku ze stanowiskiem. Pytania zadawane w taki sposób, byś poczuł że wiesz mniej niż myślisz.

  • Poziom rozmowy:
  • Rezultat: Nie dostałem pracy

- 2017-07-05 13:57 przez Nick

Przebieg rekrutacji

Byłem na rozmowie kwalifikacyjnej w Polmexie praca jako spec. ds marektingu internetowego. Rozmowa z dwoma szytwniakami Kierownikiem Januszem W i jakims kolesiem od IT. Firma szuka rozwiażania na obniżenie kosztów kampanii reklamowej w Interencie i oczekuje aby kandydat bez wiedzy o dotychczasowo prowadzonych kampaniach w Polimexie "wysmarkał z rękawa" rozwiązanie na obniżenie takich kosztów. Wielokrotnie zwrócili uwagę, że przez 8 godzin trzeba coś robić sugerują aby kandydat wiedział jak te 8 godzin ma zagospodarować, ale nie umieli wskazać jakie zadania są do wykonania w firmie, które to zadania stanowią pewnego rodzaju objetą już strategię, lecz oczekują aby kandydat sam taką strategię im przedstawił - na jakiej podstawie? Domysłów? Pieprzyli o adwords czyli coś dla młodych firm, które dopiero budują sobie rynek. Dziwnym jest, że taka hurtownia zamiast szukać nowych kanałów promocji i rozwiązań budujących wizerunek marki ucieka się do obniżania kosztów reklamy, czyli przychody muszą spadać, bo skad taka decyzja? Kolejna sprawa to robienie z marketingowca idioty, który przez 8 godzin dziennie, jak na lini montażowej ma mieć pełny program zadań w postaci pracy wykonawczej od - do i koniec. Czyli nie jest to praca twórcza wymagajaća konsultacji oraz stałych poszukiwań pomysłów na wypromowanie czegoś tam. Facetom coś się pomyliło, bo to nie to stanowisko. Wkurzyli się jak to ja zacząłem zadawać im pytania - zamias udzielać odpowiedzi na oczekwania finansowe bez ustaleń o zakresie powierzonych zadań, uzali to za brak subordymacji, co ujawnia brak otwartych relacji pomiędzy przełożonymi a podwładnymi - choć nie byłem ich pracownikiem pouczyli mnie chłodno, że z nimi się nie dyskutuje. Wyobraźcie sobie jakim kaleką trzeba być by dobrze czuć się w takim środowisku - nie masz nic do powiedzenia. Pracuję w małej firmie, gdzie wszyscy się kłócą ale się lubią i szanują, to naturalne jak w rodzinie. W Polimexie nikt się nie kłóci i zapewno nikt się nie lubi o szacunku nie wspominając. W mojej ocenie nie jest to miejsce, w którym można rozwijać swoje umiejętności i pomysły. Praca tutaj to perspektywa samotnej walki z przeciwnościami i ciągła świadomość, że nie pracujesz dla siebie. Jedynie co uzyskasz to niską samoocenę. Nie sądzę, żeby ktoś z dużym doświadczeniem odnalazł tam miejsce dla siebie. Ci dwaj sztywniacy wywarli na mnie bardzo negatywne wrażenie wizerunku firmy, co w mojej pracy redakcyjnej kiedyś może wypłynąć krytyką i tak działa marketing firmy Polinex.

Pytania

bzdury

  • Poziom rozmowy:
  • Rezultat: Nie dostałem pracy

Dodaj raport z rozmowy kwalifikacyjnej

- (To pole jest wymagane)
- (To pole jest wymagane)
- (To pole jest wymagane)
- (To pole jest wymagane)
- (To pole jest wymagane)
- (To pole jest wymagane)
Polimex.net