Czy przeszliście na ten moment na nauczanie zdalne ?
Tak się zdarzyło, że pracowałam w tej szkole 4 lata i przez pewien czas nadzorowałam pracowników. Wiele osób(nauczycieli)po prostu nie rozumie odpowiedzialności jaką bierze na siebie placówka edukacyjna. Nauczyciele muszą być nadzorowani, ponieważ są tacy, którzy mimo wiedzy i wykształcenia nie potrafią sprostać obowiązkom.Szkoła prezentuje wysoki standard nauczania i osiąga bardzo dobre rezultaty, dlatego sporo osób kontynuuje naukę nawet przez 8 lat.Metoda Callana nie jest jedyną formą nauki jaka była i jest tam stosowana w zasadzie jest ona częścią procesu nauczania, który współtworzyłam.Czytając te opinie mam wrażenie, że są ukierunkowane tylko i wyłącznie na wprowadzeniu jak najbardziej negatywnej opinii.(dziwne daty w sierpniu nie ma zajęć) Zachęcam, aby dać sobie szansę na sprawdzenie tej szkoły jako uczeń lub pracownik ja nie żałuję ani jednego dnia tam spędzonego.
Całkowicie zgadzam się z powyższymi opiniami. Szkoła nie ma żadnej oferty: jedyna jaka jest to metoda Callana, od której wszystkie szkoły w Europie już dawno odeszły. Nauka języka powinna być kreatywna. Metoda niestety tego nie umożliwia. Lektorzy co semestr inni. Szkoła nie ma żadnego wyposażenia (oszczędza się nawet na papierze czy mydle!). Osoba zarządzająca szkołą niestety nie ma pojęcia ani o nauczaniu ani o prowadzeniu szkoły. Kontakt z sekretariatem do placówki do której chodziłem utrudniony, gdyż ciągle nie było nikogo w sekretariacie. Strona internetowa na której nie ma podstawowych informacji (np. cennik czy dokładny opis metody). Przygotowanie do jakiegokolwiek egzaminu wręcz niemożliwe. Szkoła nie miała nawet sprawnego radia nie wspominając już o jakimkolwiek innym sprzęcie. Wielokrotnie słyszałem właściciela wyzywającego pracowników. Myślę, że i oni nie chcieli mieć z tą szkołą nic wspólnego skoro ciągle rezygnowali z pracy. Podsumowując: STANOWCZO NIE POLECAM TEJ SZKOŁY.
[usunięte przez moderatora]! Uciekajcie z daleka od tej firmy! Totalne nieporozumienie! Ktoś się powinien wziąć za tego człowieka, który to prowadzi. Wciąż uważa każdego za niższego od siebie, jego nauka to terror dzieciaków, które kiedy widzą, że wchodzi na zajęcia wszystkiego im się odechciewa. Zero pochwał, same reguły i zasady z kosmosu wzięte. Koleś nie z tego świata. Pan [usunięte przez moderatora], który uczył metodą Calana nigdy nie wiedział co było na zajęciach z kimś innym. Jest cięty na każdego kto się rusza a w sobie ma zero poczucia tolerancji drugiej osoby. Z DALEKA!! naprawdę! nie polecam wchodzić w kontakt z takimi ludźmi. Nie nadaje się do tego by prowadzić jakąkolwiek firmę, a tym bardziej nie powinien zatrudniać pracowników. Wciąż zmieniają się nauczyciele i pracownice sekretariatów. to chyba o czymś swiadczy! Każdy ma już tego dość! Dzieciaki wypisują się, bo widzą i czują jaki jest klimat w tej szkole. DUŻE "NIE" DLA TEGO PANA!
Elektromonter inst. i urz. elektroenergetycznych do brygady ds. napraw i konserwacji
Powyższy komentarz właściciel szkoły chyba wystawił sobie sam... Jedyne z czym się zgadzam, faktycznie jest to robota, a nie praca. Obrażanie pracowników, łamanie praw, wmawianie rzeczy, które nigdy się nie wydarzyły - porządek dzienny. Ciągłe obserwowanie, brak zaufania, ocenianie. Najgorsze miejsce w jakim kiedykolwiek pracowałam, radzę omijać z daleka.
