Czy w Apteka Cztery Pory Roku występują paczki/bony świąteczne?
Jako pacjent nie wstępuj do tych aptek. Masakrycznie drogo!! Jako przyszły pracownik jak już wysłałeś CV nawet nie idź na rozmowę. Praca w tej sieci to istny chaos, bałagan, stres. prezes (specjalnie napisane z małej litery) i jego koordynatorzy mają pracowników i pacjentów za głupków. Masz sprzedawać zamienniki wysokomarżowe nie patrząc czy np zamieniasz lek na nic nie warty suplement ich produkcji. prezes i jego koordynatorzy panoszą się po aptece. Mnóstwo roboty, pracowników brak. Pójście na urlop graniczy z cudem. Najważniejsze, że prezes i koordynatorzy się urlopują, że prezes i koordynatorzy mają dzieci z którymi mogą spędzić czas na urlopie. Ty szaraku nie masz prawa do urlopu i do dzieci. PORAŻKA ta sieć!! Nieodpowiednio zarządzana! Wyzysk człowieka za marne pieniądze! Tym bardziej przykro, że koordynatorzy zarabiają krocie a nie robią nic pożytecznego! Cała ich praca opiera się na tym by przyjechać do apteki, pogadać z kierownikiem, niekoniecznie służbowo, powytykać błędy kierownikowi i pracownikom, nakazać większe zyski bo jeśli nie będzie się generowało wyższej marży to aut. Szkoda, że właściciel nie potrafił dobrać odpowiednich ludzi do zarządzania.
Zamówienie złożyłam i opłaciłam 22.12 na tą chwilę mamy 30.12. Nie mam żadnych wiadomości od nich, co z moim zamówieniem?!! Nie można wysłać wiadomości na ich adres e-mail, dostaje się wiadomość zwrotną w języku angielskim że ten adres nie działa!!! Zamówienie nr 4759
O jakiej aptece właściwie mowa? We Wrocławiu nie ma żadnej sieciowej 4 pory roku. Jest indywidualna Cztery Pory Roku prowadzona przez farmaceutę, bardzo zacnego gościa. Nie ma w niej prezesów, koordynatorów i kierowniczek. Sieć aptek o takiej nazwie jest na Śląsku, ale to inna bajka.
Śmieszy mnie haslo na ich stronie zmieniamy sie dla ciebie. Niezmieniona zostaje jakość usług i troska o pacjenta. Że co pytam??? Jaka troska???? Kazują nam wciskać ich suplementy w którym nie do konca wiadomo co jest. I to ma być troska? Drogo drogo! Niby wielkie promocje w gazetce. Wystarczy iść do konkurencji i tam bez łaski kupi sie taniej niz na niby promocji w 4pr. Nieuczciwe metody działania! W tej sieci nikt nie chce pracować. Dzwonią po aptekach w okolicy i przez Tel proponują prace. Chca rozbic zespol w innych aptekach. Zero etyki i skrupulow.
Emil - co masz na myśli - "apteki hurtowni" ?
Pracowałam w Aptece 4 Pory Roku i są plusy i minusy. Zresztą jak wszędzie. Z plusów: super Kierowniczka, bardzo fajna atmosfera i Koordynatorka, która pomogła mi znaleźć pracę bliżej mojego miejsca zamieszkania. Minusy: apteka jest długo czynna i problem z powrotem do domu po pracy.
Apteki jak apteki, wiadomo apteki hurtowni. "Prezes" i ta cala jego świta- "cienkie bolki". Tylko pracuj, nie pytaj o kasę, zawsze mało, urlop to w następnym roku. WYZYSK, WYZYSK, WYZYSK! Zawsze im mało. Personelu mało, jak na to patrzy Izba Aptekarska oraz Nadzór Farmaceutyczny? Przy takich obsadach nie da się normalnie pracować! Magistrów jak na lekarstwo- za drodzy a chcę dać 3000-3200 zł -śmiech! Technicy na max.2000 zł. Towar drogi! Omijać szerokim łukiem!!!!
Zgadzam sie w 100%
Najlepiej trzymać się z daleka. To nie praca dla uczciwych wykształconych ludzi. Prezes nie ma pomysłu jak w sposób uczciwy rozkręcić interes, koordynatorzy udają ze pracują za nie Male pieniadze. W wypadku braku pracy nawet nie polecam pracować tam na chwile. Lepiej siedziec w domu i szukac dalej. Jak cos idzie nie tak to winni oczywiście pracownicy. Koordynatorom i prezesowi wiecznie Malo.
ODRADZAM. Traktują ludzi jak śmieci. Dla nich liczy się tylko kasa kasa i kasa. Pkt, procenty, zysk. Apteki 4 pory roku nie maja nic wspólnego z prawdziwymi aptekami. To sklep w ktorym sprzedaje sie leki. Jak masz malo impulsów to do widzenia. Koordynatorzy nie robią nic jeżdżą tylko od apteki do apteki i na niczym związanym z farmacja sie nie znają. Porażka!
Absolutnie odradzam ! Apteki nie dla magistrów, ani dla techników ! wszelogarniający choas, brak uczciwości
Dlaczego?
To zależy gdzie ta Apteka. Apteki 4 Pory Roku z woj. śląskiego omijać szerokim łukiem!!!!! Lepiej z właścicielami nic nie miec do czynienia. Stażystom odradzam już zupełnie..;-(((((((