omijac szerokim lukiem. przedmowca pisze prawde. firma dobra moze dla desperatow lub osob ktore potrafia zdzierzyc wieczne obiecanki cacanki i zero mozliwosci rozwoju. niektore projekty to typowa tzw. robota dla malp. firma nie szanuje pracownikow w ogole..
Witam Pracowałem w tej firmie jako PSO Consultant. Co mogę powiedzieć, jako świeży chłopak po studiach wchodzący na rynek pracy byłem bardzo zadowolony z możliwości podjęcia pracy w tej firmie. Przedstawiony został mi plan rozwoju i wynagrodzeń, możliwości i kierunki rozwoju. Niestety na tym to wszystkie zalety firmy a przede wszystkim może nie samej firmy a polskiego oddziału pod przewodnictwem najgorszego człowieka jakiego ta firma mogła zatrudnić: Pana Roberta K. Pan Robert K. obiecywał cuda na kijku, że będziemy nie wiadomo ile zarabiać i jakie to możliwości i sukces nas czeka. Ten człowiek potrafił wejść do biura powiedzieć że wszyscy pierdzą w stołki tylko on zapierdala i wyjść. Człowiek ten doprowadził do zwolnienia dwóch osób, zatrudnił swoich kolegów w biurze Warszawskim i ciągnie kase z biura Wrocławskiego bezczelnie twierdząc że nic nie robimy. Dzisiaj się cieszę że złożyłem wypowiedzenie gdyż w tej firmie nie ma szans na awans, nie ma szans na podwyżki i pracujesz za darmo (DOSŁOWNIE) bo ta pensja to jakaś kpina w porównaniu do wymagań. Nie ma możliwości rozwoju, jeżeli zależy Ci na robieniu jednego i tego samego to zapraszam, jeżeli liczysz na wyzwania i miłą pracę to się zawiedziesz. Ogólnie rzecz ujmując jest bardzo ale to bardzo beznadziejnie. Jedyny plus to osoba Pana Andrzeja, przyjacielsko nastawionego do swojego teamu, z którym wszystko można było dogadać. Niestety Pan Andrzej nad Panem Robertem nie ma wiele do powiedzenia co sprawia że niestety nie jest w stanie walczyć o swojego pracownika i kiedy składałem wypowiedzienie, mógł tylko bezradnie rozłożyć ręce i podziękować za współprace. Uciekajcie od tej firmy z daleka, tam się nie dba o pracownika i Jego godziwy byt !! Pozdrawiam