A firma ma jakieś swoje mocne strony ? Jakie ?
wiktor, słyszałem, że u nich można wiele się rozwinąć. Z tego co mi wiadomo to praca u nich raczej tylko przez staż/ praktyki jest możliwa jak ktoś chce dalej się chce rozwinąć.
Pracowałem tam jakiś czas temu. Faktycznie atmosfera między pracownikami była bardzo dobra - ale z pracodawcą... nic przyjemnego. Nudna praca na przestarzałym kodzie, kiepskie standardy wszystkiego - zarządzanie, podejście do pracownika, warunki pracy, płaca, godziny pracy, wymagane tempo pracy. Nie liczcie na to, że czegokolwiek się tam od kogokolwiek nauczycie. To taki McDonald's krakowskiego IT.
Pracowałem jakiś rok w tej firmie. Atmosfera wśród programistów była ok, ale jeśli chodzi o kasę, to już bardzo przeciętnie, a podwyżki (nawet na poziomie 100 zł czy 200 zł) dawane były z wielkim bólem :P Dla kogoś bardzo początkującego na parę miesięcy może być, jeśli jesteś ogarnięty i masz spore doświadczenie to daj sobie spokój. Jeszcze mała wisienka na torcie, to było ciągłe narzekanie, że projekty są nierentowne ...
ogólnie nie polecam tej firmy. Praca polega na wykonywaniu roboty, za wyżej postawionych od siebie. Często się zdarza że nie wychodzi się po 8 h pracy. Atmosfera w pracy pomiędzy pracownikami jest ok. Relacja szef pracownik jest jak za czasów wyzysku. Jak nie chcesz się denerwować to radzę sobie odpuścić. pozdro programista
Osobiście nie byłem na rozmowie ale od dwóch znajomych (jeden był na rozmowie, drugi tam pracował przez pewien czas) dowiedziałem się że mówiąc łagodnie "nie jest ciekawie". Więc darowałem sobie.. do tego jak widze co tutaj ludzie piszą, mysle że podjąłem słuszną decyzję ;)
Żenująca firma. nikomu nie polecam ;/
Gdy umawiają się że w konkretnym terminie dadzą znać to nie dają. Chcą wykorzystywać praconików
Wszystko o ich stosunku do klientów przedstawia ten filmik: http://w310.wrzuta.pl/film/88yi07CnxnO/jak_empathy_internet_software_house_dba_o_swoich_klientow
Robinz - 2011-02-06 06:17:14 Podobo to [usunięte przez moderatora] Byłem na rozmowie kwalifikacyjnej. Zapewniali że odpowiedzą, czekałem na odpowiedź i nic... Zgadzam się z powyższym twierdzeniem!