Pracownicy są tam traktowani jak w obozie pracy. UWAGA TARGON NIE WYPŁACA ZAROBIONYCH PIENIĘDZY ! Rok temu zarobiłam tam dość dużą sumę jednak nigdy nie zobaczyłam jej na oczy najpierw wmawiano mi, ze wciąż są gubione moje dane lub numer konta po czym usłyszałam, że już niby dostałam pieniądze i próbuję ich oszukać. !!! SKANDAL ! Obóz pracy a nie elegancki hotel !
"Właściciel ciągle nieuchwytny (...)" - jak ma być uchwytny, jak jest nim ponoć były premier Jerzy BUZEK, a Targoński to tylko przysłowiowy SŁUP. Kasę na remont Pałacu-ruiny załatwił ze środków UE właśnie Buzek i nie wykładając ani złotówki z własnej kieszeni wyremontowano ten budynek. Po śmierci Targońskiego-ojca zarządzanie obiektem przejął jego syn Sebastian. Dlatego ewentualne pretensje przesyłajcie do eurodeputowanego Partii (usunięte przez administratora) (PO), pana Buzka. GOOD LUCK :-))))
Opinia byłego pracownika. 1)Najważniejsze – BRAK PŁYNNOŚCI FINANSOWEJ ! Pracodawca – nie wypłaca pieniędzy na czas, o swoje wynagrodzenie trzeba się przypominać przez dwa-trzy miesiące. Są też przypadki pracy charytatywnej – typu wynagrodzenie nigdy nie dotarło do pracownika. 2)Drugi strzał w kolano, który to doświadcza pracownik- to brak opłacania składek do urzędu skarbowego. O ironio jakież to zdziwnie kiedy nagle przy rocznym rozliczeniu podatkowym okazuje się że z przyczyny firmy B5 sp. z o.o , która to jest właścicielem obiektu - jesteś w plecy kilkaset złotych. 3)Republiki bananowe mają lepszą organizację zarządzania obiektem – właściciel jest ciągle nieuchwytny, a w bezpośrednim kontakcie opryskliwy. 4)Ciągła rotacja pracowników - to powinno dać każdemu do myślenia. 5) Podsumowując. Miejsce z niewykorzystanym potencjałem, jego aktualny stan daje wiele do życzenia i odczuwa się go w opiniach samych gości hotelowych- brud, zniszczone wyposażenie w pokojach, poplamione ściany wykładziny. Nikomu nie życzę podjęcia współpracy, która finalnie kończy się delikatnie mówiąc niesmakiem.
"Właściciel ciągle nieuchwytny (...)" - jak ma być uchwytny, jak jest nim ponoć były premier Jerzy BUZEK, a Targoński to tylko przysłowiowy SŁUP. Kasę na remont Pałacu-ruiny załatwił ze środków UE właśnie Buzek i nie wykładając ani złotówki z własnej kieszeni wyremontowano ten budynek. Po śmierci Targońskiego-ojca zarządzanie obiektem przejął jego syn Sebastian. Dlatego ewentualne pretensje przesyłajcie do eurodeputowanego Partii (usunięte przez administratora) (PO), pana Buzka. GOOD LUCK :-))))
Czy placówka była zamknięta w pandemie? Mam na myśli ten okres kiedy wszystkie hotele nie funkcjonowały normalnie.
Czy atmosfera w firmie jest dobra ?
Firma z bardzo dobrymi opiniami ale ponieważ mam zamiar aplikować więc może ktoś mi podpowie czy są teraz szanse?
Podobno dużo się zmieniło na lepsze ale dopóki się nie przekonasz to nie będziesz wiedziała...
Jak obecnie pracuje się w Pałacu Targon? Jak atmosfera wśród personelu?
Cześć, też się chętnie dowiem czy coś się zmieniło w ostatnim czasie. Janie czy udało Ci się zdobyć jakieś informacje? Pozdrawiam Karo
Nie polecam tego miejsca pracy nikomu. Zostałam potraktowana jak popychadło... Z tego miejsca odchodzą nawet osoby, które bardzo potrzebują pracy. Nie można tam wytrzymać, ciągłe narzekanie, co bym nie zrobiła - było źle. W 2013 przyszedł nowy właściciel i każdy miał nadzieje, że będzie lepiej. Jest gorzej niż kiedykolwiek ... Zero szacunku dla ludzi ...