W dn,5.05.2016 r byłam w tym Hotelu na próbnym dniu od godz.7.20,około południa zapytałam do której godz.mam zostać,P.Ewa powiedziała,że do której chcę i wtedy to dopiero łaskawie mnie poinformowała,że za ten dzień nie dostanę ani grosza.Na dojazd w jedną stronę wydałam 9 zł a za wykonaną pracę 0 zł. Poczułam się jak niewolnik.Przestrzegam wszystkich przed pracą w tym Hotelu .
Właściciele hotelu każą do siebie mówić per "prezes". W kilku słowach określając te osoby: prostaki, sprawiają wrażenie słabo wykształconych, nie dopuszczający głosów krytyki (nawet konstruktywnej, opartej argumentami). Zwalniają z dnia na dzień, argumentując: "przecież ja się nie muszę nikomu tłumaczyć, w szczególności tobie". Zero szacunku dla pracowników i ogólnie do ludzi. Bardzo marne pojęcie o biznesie, w którym próbują sił. Poza tym, właścicielka ma problemy z Alzheimerem, może po kilku miesiącach zapamięta imię pracownika (a jest ich mniej niż 15). Nigdy nie trafiłem na osoby z tak znikomym szacunkiem do ludzi.
Nie polecam nikomu pracy w tym hotelu, zwalniają za nic i byle kiedy, bardzo wykorzystują!Atmosfera jest okropna, właściciele zresztą też.
Bardzo dobry hotel.
Opiekun Osób Starszych (Pan Kurt 79 lat)
Młodsza Specjalistka Obsługi Klienta (Język Niemiecki)
