Czyli firma wymaga pełnej dyspozycyjności tak?
Zgadzam się, pracowałam tam dłużej i zawsze był problem z wypłatą, nieustająca dyspozycja a najlepiej to wogóle nie wychodzić z pracy........a o premię nawet się nie upominaj.
Pracowałem tam przez 3 miesiące i mogę spokojnie powiedzieć wiele rzeczy. Jeśli chcecie tam pracować, to odradzam - każdy dostaje umowy na miesiąc, odliczają z wypłaty za "potłuczoną zastawę" i "kradzieże". Tylko, że jeśli spytasz się kiedy to miało miejsce nie są w stanie powiedzieć lub podają dni w których nie było człowieka w pracy. Przerwa w pracy na drugie śniadanie? Jest - po skończeniu dnia pracy. Nadgodziny? Zostaniecie pracując po 14-16 godzin by przygotować salę, obsługiwać i posprzątać to cieszcie się jak zapłacą wam za 10 godzin. Atmosfera? Rozumiem, to zawód w którym pośpiech i stres to normalna sprawa ale kierownictwo swoim poganianiem, komentarzami, które zakrawają o (usunięte przez administratora) nie pomaga. Jeśli chcecie wiedzieć jak się czuje niewolnik to zapraszam.
tragedia... pokoje ładne, duże, tanio. ale można się natknąć na brak papieru toaletowego, zużytą pościel na łóżku obok, brudne ręczniki poprzedniego lokatora, no i pełny śmierdzący kosz śmieci. Nie polecam.