nami), za które nie dostaniesz premii (od grudnia niewypłacona). Ogólne atmosfera jak w[usunięte przez moderatora], kierowniczka podpuszcza pracowników jednego na drugiego, krętactwo to drugie imię całego szefostwa. Żadnych podwyżek od przynajmniej 3 lat, oczywiście premie co kwartał dla pryncypałów zawsze się znajdą. Zatrudniają całe klany rodzinne, uważaj co mówisz, bo zostanie to wykorzystane przeciwko Tobie. Ogólnie - degrengolada. Zatem podsumowując, kto chętny?
Nie chce mi się odpisywać na tą żenadę, więc skopiuję co napisałam pod "Krakowiakiem". Fantastyczna opinia pisana chyba przez jakiegoś pociotka i poplecznika kadry kierowniczej, bo nigdy żaden Pawcio w tym przybytku niedoli nie pracował :) Sama pracuję tam od początku, tj. 2004 roku, kiedy powstało Akademickie Centrum Hotelowe (mam na myśli nowy budynek, czyli Za Kolumnami). Jeśli interesuje Was praca zmianowa 7:00-19:00 lub 19:00-7:00 przez 15 dni w miesiącu plus nadgodziny, ale w piątek świątek czy niedzielę za 1400 zł na rękę i to za dodatkiem stażowym, to zapraszam... Nie ma możliwości zamiany dyżuru, gdy masz termin do lekarza, musisz brać urlop na żądanie skrzętnie odliczany z całości urlopu. Zdarza się, że dzwonią do Ciebie z informacją, że masz przyjść za kogoś na następny dzień i nie obchodzi ich, że nie dasz rady. Urlop zwykły wolno Ci brać w okresach wyznaczonych przez kierownictwo. Harujesz w wakacje wynajmując prawie 150 pokoi (Krakowiak) lub prawie 210 pokoi (Za Kolumna