Usmiałem się :) Podejrzewam, że Klientka nie była klientką tego przedszkola, albo pomyliła placówki z InfantHouse :D Albo była jedna z... hm... Trudnych Klientek ;) Ceny są niższe od cen podobnych placówek w okolicy. Dzieci w grupie było zdaje się mniej niż dziesiątka, więc na dwie panie opiekunki w sam raz. Umowa jest jak najbardziej ok. Trzeba pamiętać o tym, że w razie wypowiedzenia trzeba dać znać miesiąc wcześniej i więcej "kruczków" nie znalazłem. Z tego co słyszałem, niektórzy rodzice mają z tym ogromny problem :D Właścicielki często idą rodzicom na rękę, bo różnie w życiu bywa. Obie Panie mają niewyczerpane zasoby cierpliwości do dzieci (nawet do rodziców, którzy czasem mają takie problemy, że hej :D). Dbają o maluchy jak o swoje. Starają się, uczą dzieciaki zarówno życia w grupie - wspólnych zabaw, dzielenia się, jak i prostych czynności jak zasypiania, komunikowania swoich potrzeb czy samego ich załatwiania (nazwijmy to odstawianiem pieluchy ;) ). Sama placówka fajna, kolorowa, jest taras, na którym maluchy biegają w ciągu dnia. Mój syn chodzi tam od dwóch lat i jestem bardzo zadowolony. Widać, że jest komunikatywny, na placu zabaw chętnie bawi się z innymi dziećmi. Odkąd poszedł do tego złobka niesamowicie się rozwinał. Ja bardzo polecam tę placówkę. Mam nadzieję, że mój młody trafi pod podobną opiekę w przedszkolu, do którego teraz się wybiera.
Nie polecam danego przedszkola.Placowka jest droga,nastawiona tylko na zarobek.Panie malo doswiadczone,nerwowe,impulsywne,zalezy im tylko na zarabianiu pieniedzy,a nie na profesjonalnej opiece nad dziecmi.Dzieci w placowce jest wiele-co przy dwuosobowej ekipie opiekunczej jest nie wystarczajace. Polecam bardzo uwaznie czytac umowe,nastawioną na pozytywy jedynie dla wlascicielek. Warto zastanowic sie kilka razy nad oddaniem dziecka wlasnie tam,zeby pozniej nie zalowac...