Beta - 2011-04-07 08:08:24 Beznadziejnie tam jest. Mobbing i układy. Szykany, starzy przed emeryturą nie przekazuja niczego młodszym i zapieraja się poleceń przed szefostwem. Dokumenty giną podczas kontroli z UM i nikt się o nic nie upomina. Jest tam duża rotacja co widać na BIP. Zatrudniani sa znajomi znajomych.Jak morze być dobrze dzieci są zaniedbane i ma się układy z władzami miasta pani dyrektor zrobi wszystko by tylko z panią [usunięte przez moderatora] brać kase za prawnego opiekuna 4100 plus pęsja i dziecko przez zaniedbanie traci wzrok duzo wiem na temat tego ośrodka bo pracowały tam osoby które znam te panie taką prawdę mowią ze na badanie warjografem nie chcą się z godzić wię same przyznały się do kłamstwa nie mają za grosz wstydu i ambicji to gorsze baby od [usunięte przez moderatora] które kosztem dzieci i rodzin się bogacom .
dopiero w administracji dzieją się rzeczy... Internet przez pół dniówki, zakupy, wyjście na papierosa, a petent czeka pod drzwiami, żeby coś załatwić , kasjereczka 30 minut przyjmuje wpłatę. Tragedia. To prawda , że jest tam duża rotacja ciągle nowe osoby na pewnym stanowisku. Chyba są gnębine przez starsze panie, które nic innego nie robią tylko na papierosa chodzą do piwnicy. To widać co kto robi jak się wejdzie do pokoju.
Do bartus jak możesz pisać o budżetówce firma ? Chyba miałeś tam tylko praktyki sądząc z ogólnej wypowiedzi. Tam są układy i donosicielstwo...Nikt nie dba o dobro dziecka. Personel pomocniczy donosi na pedagogów, że nie zajmują się dziecmi tylko siedzą w internecie itp.
Beznadziejnie tam jest. Mobbing i układy. Szykany, starzy przed emeryturą nie przekazuja niczego młodszym i zapieraja się poleceń przed szefostwem. Dokumenty giną podczas kontroli z UM i nikt się o nic nie upomina. Jest tam duża rotacja co widać na BIP. Zatrudniani sa znajomi znajomych.