Niestety w ostatnim czasie dużo wartościowych ludzi odeszło. Szkoda, że Pracodawca nie zabiega o każdego człowieka... Miejsce pracy ciekawe, ale to nie wszystko.
Pamiętam jak w okolicach 2020 roku przyszedłem do pracy. Pracowałem kilka miesięcy i zastanawiałem się, o co tak właściwie chodzi w tej chorej firmie. Ludzie walczą nawzajem o uznanie, pseudo kierowniczki. Każdy nawzajem by siebie sprzedał za uściśnięcie ręki prezesa. Teraz po kilku latach widzę co tam się dzieje. Współczuję każdemu normalnemu człowiekowi, który musi tam siedzieć. Szczególnie nie pozdrawiam pewnej blond pani doktor :)
Nie polecam zatrudnienia w tej firmie. Począwszy od góry do profilu pracownika jest to firma nieprzyjazna i złośliwa.
Jakie jest podejście kierownictwa do pracowników w Port Lotniczy Poznań-Ławica Sp. z o.o.?
dno ,wodorosty,i pięć metrów mułu.....wyzysk pracownika na maksa wykorzystywanie i naciaganie przepisów kodeksu pracy przez pracodawcę ....brak porozumienia trójstronnego ....a najgorsze że pracownicy jak dostanie 2 nadgodziny wiecej to gotów jest laske zrobic prezesowi ale póżniej beczy że mu prezes 10 godzin opierdolił w grudniu!!!!!!!!!!!! sami są sobie winni ! pozwalają się tak traktować bo za złotówkę to wesz pogonią z Poznania do Warszawy i z powrotem!
Czy warto przyjść tu do pracy , jak wyglądają zarobki?, współpracownicy? i szefowie?
Tragedia. Szefostwo nieprzyjazne, co do współpracowników to musisz krakać tak jak oni . Jak jesteś troszkę mądrzejszy to będzie źle. Zarobki zależą od inicjatywy, jeżeli jest to najważniejszy aspekt dla kogoś to jego sprawa .
Brak przestrzegania BHP i praw pracowników, w grafiku osób które mają umowę o pracę dostali w grafiku 40-50 nadgodzin, bez zgody ludzi
Zawsze tak było , z jednej strony krytykowali nadgodziny , a później się przechwalali , kto ma więcej. Nikt nic nie mówi , bo kasa rządzi i przyćmiewa tym ludziom oczy . Szefostwo się cieszy , bo wyciska ich na maksa.
W dziale Lotniskowej Straży Ratowniczo Gaśniczej za to Komendant H. i jego zastępca M. sami się przebierają się w mundury w dni robocze, żeby tylko podwładni nie mieli zapłacone za nadgodziny, za to każą im przychodzić na nadgodziny w weekendy. Według mnie strażacy w tej sytuacji powinni też nie przychodzić w weekendy , żeby komendanci poczuli jak to jest pracować w prawie każdy weekend.
prawda!tak jest w tym gułagu!!!!!! w sezonie wypracowujesz po 280 godzin miesiecznie nikt ci za to nie płaci bo nie wiesz które to są twoje nadgodziny a w listopadzie i grudniu tak ci pklanuja grafik by ci za nie nie zapłacic !!!!!!!
Siemka. Pokazała mi się oferta dla stażysty do zespołu zarządzania ochroną. W samym opisie podkreślają te cala odporność na stres. Zastanawiam się czy cały czas coś tam się dzieje na miejscu czy jednak to tylko tak profilaktycznie?
To w zasadzie jak teraz wygląda sytuacja warunków pracy wraz z nowym rokiem? w jednym wątku pisano o zarobkach na poziomie minimalnej krajowej. Zastanawiam się na których stanowiskach konieczne będą teraz jakieś aneksy? Chyba, że na wszystkich cos się zwiększa? Jakieś zmiany nastąpiły?
Zmienia się w tym zakładzie tylko na gorsze. Od nowego roku musieli 1/4 załogi podnieść pensje, bo wynosiła ona mniej niż najniższa pensja krajowa. Zarząd Ławicy nazywa podwyżka inflacyjna, niestety załoga bardzo zbiedniała za czasów prezesowania p.B i p. Ł.
Nie rozumiem chyba jednej części w tej wypowiedzi, wole się upewnić. czy zostało napisane, że pensja wynosi mniej niż próg minimalnej? Bo jeżeli faktycznie tak to ile konkretnie? i jak to możliwe?
Może napisze prościej, Zarząd zaplanował podwyżki , które miały zrekompensować załodze inflację. Podwyżka inflacyjna od nowego roku będzie na poziomie 10% (o ile się orientuje inflacja w ubiegłym roku wynosiła więcej niż 10%, bo prawie 12%) Natomiast dużej części załogi podwyżka należała się z automatu, ponieważ do minimalnej pensji krajowej brakowało im kilkaset złotych
Nawet gdyby dobrze płacili to atmosfera i traktowanie ludzi jest takie, że szkoda nerwów i zdrowia. Skłócanie zespołów i pokazywanie ci jak bardzo jesteś nikim to tam chyba priorytet. I to się dzieje chyba w każdym dziale.
Dokładnie. tak jak opisujesz tam jest. Dyskryminacja i brak ludzkiego podejścia. To nieprzyjazny Pracodawca.
na każdym dziale tak jest? dosłownie? A z czego wynika taka kultura pracy? czy to można już wyczuć na samej rozmowie albo podczas jakiegoś okresy próbnego? Ile on sam może trwać?
Jakie jest podejście kierownictwa do pracowników w Port Lotniczy Poznań-Ławica Sp. z o.o.?
Odpowiedź na to pytanie jest proste, nie ceni się tu pracowników, przez 8 lat mieli zero podwyżek, żeby godnie żyć muszą pracować dodatkowo w innych miejscach.
Generalnie słysząc opinie ludzi tam pracujących , słabo to wygląda ;( , jak na miasto P-ń płace są katastrofalne ,atmosfera też nie należy do najlepszych , ogólnie rzecz biorąc placówka nie jest godna polecenia ,
A Pani by chciała w każdym `m-cu pracować po minimum 250 godzin, a często jest to nawet więcej godzin mw m-cu, żeby zarobić 5900zł brutto??.Zarobki w na Ławicy są tragiczne, a trzeba dodać,że pracuje tu wykwalifikowana załoga z licznymi certyfikatami, uprawnieniami i często wieloletnim stażem.Proszę spojrzeć co dzieje sie na zagranicznych lotniskach, odwoływane są loty , bo nie ma kto obsługiwać pasażerów.I niedługo tak będzie na Ławicy.
A na jakim stanowisku macie takie zarobki? Słyszałam co się dzieje za granicą jednak nie sądziłam że w Polsce też jesteście niezadowoleni
Najmniej na Ławicy zarabiają w SOL-u, potem w Straży Pozarnej i w Eksploatacji, czyli te działy opreracyjne bez których pracy, Lotnisko można by zamknąć, żeby przeżyć pracują w innych firmach na dodatkowych etatach.Niedługo cierpliwośc tych ludzi się pewnie skończy, a jak nie będzie obsady to żaden samolot ani nie wystatuje ,ani nie wyląduje.
To na jakim poziomie są teraz zarobki? Najniższa krajowa szybuje w górę a piszesz że tutaj cisza od 8 lat, więc co, blisko najniższej?
Nieprawda najmniej na lotnisku zarabiają w Lotniskowej Straży Pożarnej, bo Komendant-emeryt PSP przyjmuje do pracy głównie emerytów PSP, bo żaden młody strażak nie przyjdzie tu do pracy , bo pensja oferowana na umowie to UWAGA 4tyś, no i nie ma tu uprawnień emerytalnych, czyli strażacy tu muszą pracować do 65 roku życia.
Pensje są na poziomie najniższej pensji krajowej.W styczniu kiedy pensja najnizsza wyniesie 4300zł brutto, Ławica będzie zmuszona podnieśc pracownikom pensje .
Pytanko mam do pracownika ochrony, jeszcze jakiś czas temu pisali o słabej atmosferze z perspektywy tego stanowiska czy to zawsze się zdarza? I jak to teraz wygląda? mam partnera który może by aplikował ale jednak fajnie gdyby w miarę milo mu się pracowało. Oferta nam niedługo wygaśnie, wiec czy jest tu ktoś kto teraz robi i się odniesie? Od kolejnego roku jakie stawki są przewidywane?
Nie polecam pracy , nie tylko w służbie Ochrony Lotniska jest zła atmosfera, niskie zarobki i wysokie wymagania (certyfikaty, poligony, testy sprawnościowe i wytrzymałościowe) , to samo dotyczy Lotniskowej Straży Pożarnej. Ogólnie przełożonym w tym Zakładzie Pracy chodzi głównie o to, żeby skłócić załogę, bo taka załoga łatwiej sie zarządza. Współpracownicy nie pomagają sobie wzajemnie, a jak ktoś się odezwie, to szybciutko przenoszą go za karę na inna zmianę. W efekcie ludzie są zastraszeni i bardzo źle się tu ludziom pracuje, często odbywa się to kosztem swojego zdrowia, a jak zachorujesz to nie licz na to ,że ktos poda ci pomocna dłoń, raczej będą dązyć do tego ,żeby Cie zwolnić. Na szczęście na rynek pracy weszło Pokolenie Z, które przede wszystkim myśli o sobie i o swoim zdrowiu i zadowoleniu, które ma wysokie wymagania i różne poglądy na to, co znaczy lojalność w miejscu pracy .Przy takim podejściu Zarządu do pracownika zaraz nie będzie miał kto pracować w tej firmie, bo wiekszość pracujących tu ludzi jest po 50.
Zgadza się. W tej firmie jeżeli podupadniesz na zdrowiu to szukają sposobu, aby zwolnić Cię z przytupem. Okropne jest kierownictwo nie tylko w Sol-u , ale także w innych Działach tej firmy.
Czy braliście udział w rekrutacji na stanowisko Staż w Port Lotniczy Poznań-Ławica Sp. z o.o.? Jak wyglądało spotkanie z przedstawicielem firmy?
Pensja 2,8 tys netto na cargo? To jak teraz wyjdzie na tym sam stażysta po dłużej pracy? szukają teraz kogoś do zespołu zarzadzania ochrona po prostu i ta oferta mnie zaciekawiła. Po jakim czasie przestaje się być stażystą i można awansować? jakie wtedy są zarobki? i czy warto?
Duża część załogi Ławicy zarabia najniższą pensję krajową. Ławica ma duży problem ze znaleziem pracownika...
czemu doszło do jakichś redukcji? Jak widać jeszcze na bieżąco nie jestem. tu wyżej o niższych stawkach pisali, a starsi pracownicy na jakie inne zatem mogli mniej więcej liczyć? Jakie wysokości?
Pracodawca nie mający wrażliwości dla pracownika, z brakiem dostrzegania jego dobrych cech.
Niestety w ostatnim czasie dużo wartościowych ludzi odeszło. Szkoda, że Pracodawca nie zabiega o każdego człowieka... Miejsce pracy ciekawe, ale to nie wszystko.
Prezes W. na ostatnim spotkaniu ze Zwiazkami, na słowa jednego ze związkowców,że ludzie jak nie dostaną podwyżki to będą się zwalniać odpiedział dosłownie tak: "to niech się zwalniają" Oprócz tego w czasie takich spotkań o podwyżki Prezes W prowadzi monolog, nie dopuszcza innych do słowa , a jak już ktoś z pracowników powie to co sie jemu nie podoba, to podnosi glos na pracownika a raz nawet wyszedł.Niestety Prezes W nigdy nie cenił pracowników i nie uważał ich za najwiekszą wartość dodaną Ławicy.
Takie prawo rynku, można się na coś godzić lub też nie. Natomiast czy pensja jest wypłacana na czas? Czy coś jeszcze dodatkowo można ugrać - czy nadgodziny czy jakieś premie na święta itd.?
Monika, dziwne to co piszesz, rozumiem że Ty się godzisz na takie traktowanie?????.Ale w jednym to masz racje "takie prawo rynku", tylko że teraz, to role się odwróciły i teraz to na szczęscie Pracownik może wybierać gdzie chce pracować, a Ławica zaraz nie będzie miała wyklafikowanych pracowników i będzie miała problemy z personelem tak jak to było w ubiegłym roku, kiedy zabrakło ludzi w Sol-u i wynajęli zewnetrzną firmę Poczty Polskiej do obsługi pasażerów , ktorzy dużo wolniej i gorzej pracowali ,za to dużo więcej trzeba było tej zewnętrznej firmie zapłacić, niż pracownikom Sol-u na Ławicy.Jeśli chodzi o premie świąteczne to też śmieszne , bo pracownicy od 2 lat jej nie dostali.A nadgodziny to robią wszystko żeby pracownik ich nie dostał, wynajmują firmy zewnętrzne albo akceptują mniejsza obsadę niż wynikałoby z kategorii lotniska
To jakieś nieporozumienie , premii świątecznych nie ma, a nadgodziny to chyba dobrowolna decyzja pracownika? a nie j e d y n a m o ż l i w o ś ć , żeby godnie żyć Pani Moniko? . A jak sytuacja na Lotnisku wygląda to można zobaczyć po tym, jaka jest ostatnio rotacja pracowników np.ludzie z uprawnieniami i wieloletnim stażem zarabiają 4 tyś , jak biorą nadgodziny, czyli pracują dodatkowe godziny kosztem swojego życia, to w porywach zarabiają 5 tyś.Jak idą po podwyżkę to jej nie dostają i w końcu się zwalniają.Zakład pracy prowadzi rekrutacje, a tu nagle okazuję się że nikt nie chce przyjśc na miejsce tego tego zwalniającego się pracownika , bo nowy człowiek z uprawnieniami i z barakiem znajomości secyfiki pracy na lotnisku ,oczekuje pensji nie mniejszej niż 6 tyś na początek( a ile upłynie czasu zanim zacznie tak wydajnie pracować jak ten co się zwolnił?).I tak kółko się zamyka, ale władze Lotniska nie widzą w tym problemu, a zaraz z takimi zarobkami jakie proponują nie będzie miał kto pracować na ławicy.
Nadgodziny to zawsze kosztem swojego życia, rodziny i chyba powinny być dobrowolne Pani Moniko?Nadgodziny to chyba nie jest sposób na to, żeby godnie żyć.Tu Zarząd powienien doceniać pracownika, którego nie idzie tak łatwo Zastąpić i Pozyskać , o tym wiedzą Kadry jak szukaja pracowników na miejsca zwalniających sie pracowników.A i tak tu oszczędza się na Nadgodzinach i żeby ich nie płacić, to przełożeni przebierają się w mondury na czas kiedy potrzebna jest większa liczba pracowników, bo np. większy samolot ląduje.To wszystko Pani Moniko będzie do czasu ,ąż załoga się nie zbuntuje , już odchodzi dużo pracowników, są już braki kadrowe i nikt nowy nie chce przyjść do pracy za te pieniądze ,ktore proponuje Ławica.A co mają powiedzieć Pani Moniko Ci wieloletni pracownicy-specjaliści, co mają na umowach 3-4 tyś netto(oni mają umiejetności,certyfikaty,szkolenia-których nie zdobywa się w m-c, czy dwa). Panowie Prezesi za chwile zaczyna się sezon letni i może być tak, że przy zwiększonej ilości samolotów nie będzie miał kto pracować na Lotnisku -bo ludzie się cały czas zwalniają(ze względu na niskie zarobki), bo będą brać urlopy, a może i zaczną chorować???.
Zmiana grafiku kilka razy w miesiacu przez pracodawce ....wymuszanie nadgodzin w sezonie za ktore nie placa bo jest rozliczenie roczne nadgodzin w tym obozie pracy i robia wszystko by ich nie wypłacić pracownikom ....kadra kierownicza jest przeciw pracownikom nigdy nie odezwa sie w sprawie pracownika.....wyzysk na maksa....nic nie można zaplanować bo grafik sie zmienia z dnia na dzien i już i nie masz nic do gadania w dupie maja przepisy kodeksu pracy...nawet podatku panie w biurach nie umieja rozliczyć prawidlowo dla pracownika.....dopiero to widać z perspektywy innej pracy w normalnych zasadach działania kodeksu pracy i nienaginania przepisów a nie walenie w ....prezesa z pracownikami...i dobrodziejstwem jest niepracowanie w tym łagrze bo inaczej tego nazwać nie można...a towarzystwo wzajemnej adoracji niech dalej sie klepia po pleckach ale już chyba nie za dlugo.....perspektyw żadnych.....niedługo wszyscy z tej firmy odejda wartościowi ludzie a towarzystwo wzajemnej adoracji na siebie nie zarobi bez nich......do tej firmy jeszcze nie dociera ze wartościa firmy sa pracownicy a nie prezesi.....
A jakie są zasady odnośnie tego rozliczenia rocznego nadgodzin że niby robią wszystko żeby tego nie wypłacić? A może dają wam za to dni wolne?
A no takie ze w okresie wzmożonych lotów już na początku miesiaca w grafiku masz do przepracowania po 200 godzin miesiecznie ..nie wiadomo które to sa twoje nadgodziny a które normalne etatowe ,po wypracowaniu nadgodzin jak idziesz na zwolnienie to ci ich nie wyplacą bo wtedy dni zwolnienia traktuja jak nadgodziny nieprzepracowane jak nie masz zwolnienia to ci pod koniec roku na sile oddaja wolne...oddaja!!!....po prostu tak ci planuja grafik bys mial niedogodziny i pokrywaja je w listopadzie godzinami z lipca de fakto wypracowanymi już.....gdzie przepisy kodeksu pracy?!
Mało tego, nie tylko podnosi głos, ale jeszcze najprawdopodobniej na jego polecenie, Komendant LRSG i jego zastępca za kare przenoszą tego co śmiał się odezwać na inną zmianę. Teraz na dodatek degradują ludzi na niższe stanowiska Czyzby wróciły czasy kiedy komendantem był Marek G., który został skazany prawomocnym wyrokiem za mobbingowanie, prześladowanie i upokarzanie swoich podwładnych????
Odeszli ze względu na zarobki, na to jak są traktowani i zastraszani, zmuszani do nadgodziń przez swoich przełożonych. Kierownicy skłócają załoge nagradzając za milczenie, a karając bo taki pracownik odważył się u prezesa odezwać., to za kare przenieśli go na inną zmiane. I w ten sposób działają
Patrzę przez dwa miesiące zero odzewu....czyli nie mamy nic do tłumaczenia bo tak jest ....brak argumentów ?....że też jeszcze inspekcja pracy tym się nie zajęła... Ale jak pracownicy nic nie robią to nikt za nich tego nie zrobi....bedą dalej stekać godzić sie na ten cały cyrk niezgodny z prawem......
To znaczy w jaki? Ile osób naraz zwolnili? Mieli chyba jakiś okres wypowiedzenia, co?
W PL Ławica nie szanuje się Pracownika, zostajesz zwolniony, nawet wtedy , gdy sobie nie radzisz z czymś , nie pomogą Tobie. Najgorsze jak zachorujesz i zobligowani są Tobie pomóc, to widzą w tym problem. Jesteś źle postrzegany, stajesz się problemem.
Dlaczego porównujesz Ławice do gorszych firm?. Może warto zacząć porównywać się do zakładów Pracy o wysokiej kulturze organizacji. A ławica to jakby wizytówka Poznania i jest na świeczniku .Niestety dzieje się tu źle od bardzo wielu lat, tylko nikt z właścicieli tego nie zauważa
Interesowaliście się już praca przy cargo? Właśnie poszukiwany jest specjalista od niego. Prócz zarobków, również interesuje mnie oferowany socjal, czy jest on równy każdemu pracownikowi? Co za szkolenia składają się na program na tym stanowisku i czy warto interesować się praca?
Pensja najczęściej zbliżona do minimalnej, za kartę multi sport płacisz, chcesz dodatkowe świadczenia medyczne w PZU, to też za to sam zapłacisz. Premii świątecznej najczęściej nie ma, jak jest jakaś impreza na Lotnisku to za bilet też sam zapłacisz, jak jeździsz do pracy samochodem to za parking też sam co miesiąc zapłacisz. Za to dają ci możliwość tańszego pójścia do teatru ,oczywiście na dwa dni przed spektaklem i tylko w dni powszednie. Nie organizują żadnych imprez integracyjnych dla pracowników, UWAGA dają kasę na wczasy pod gruszą, ale w tym roku kwota ta była niższa niż rok temu i owocowe poniedziałki(czyli raz w tygodniu w poniedziałek dają owoce, najczęściej są to jabłka)
A te jabłka to nie wiem gdzie kupują, sama chemia , one prędzęj wyschną niż zgniją.Jak kupuje w sklepie to jabłka gniją a te co dostajemy w pracy pomarszczą sie i wysychają
Może pochodzą z importu lotniczego? :D a tak na marginesie jak u siebie witacie stażystów? Też będzie miał dostęp do tych wspomnianych jabłek? Jest teraz oferta do zespołu zarzadzania ochronią, co o nim można napisać? atmosfera? sporo będzie można się nauczyć?
Jakby się dało napisać dokładniej, jak pensja na cargo jest zbliżona do minimalnej, to byłoby extra. Bo np. 3601 zł brutto i 3999 zł brutto są to kwoty zbliżone do minimalnej, a różnica jednak jest, nie? ;)
Ile na rękę zarabia u was technik mechanik bez licencji i typu na początek, a ile technik mechanik z kwiatami i zaliczonym typem samolotu? Czy znajdzie się praca dla technika po samolotach wojskowych który jest na emie?
Miałem nieprzyjemnosc pracowania w tym miejscu jako operator kierunkowy (przy bramkach) i poza kilkoma fajnymi osobami zatrudnionymi na tym samym stanowisku to pozytywów nie dostrzegam żadnych. Bardzo toksyczni pracownicy SOL (wyjątki się znajda, ale większość to nieudacznicy, którzy myślą że osiągneli coś wielkiego bo przekroczyli o 500 zł brutto najniższą krajową). Ogólnie środowisko pracy niesie (lub niosło) tutaj znamiona (usunięte przez administratora) Od samego początku masa nieprzyjemnych sytuacji i brak wsparcia i nawet sympatyczny ówczesny (lub obecny) kierownik (Pan MW) nie zmienił oblicza tej grupy.
A kto niby miałby tam pomóc, koordynatorzy to zwykłe sprzedawczyki i donosiciele, nie znający w ogóle zasad współżycia społecznego, języków. D-cy zmian (nie wszyscy) to kolejna grupa arogantów i ludzi bez ogłady. Ci co pracują dobrze, pracują za resztą nygusów.
Komendant H. pojechał na wakacje, a zastępca M. pod jego nieobecność robi ćwiczenia z zadymienia, w obiekcie który jest oznaczony tablicami o zakazie wstępu, oraz że jest przeznaczony do rozbiórki. I gdzie tu są zachowane warunki BHP?.
Oferty pracy z BIP-u powygasały z końcem sierpnia, ale jak je czytam, to też nie ma tam mowy o zarobkach. Piszecie tu, że nowi zarabiają więcej od starszych stażem kolegów, ale o ile? Załóżmy, że chodzi mi o nieaktualne już stanowisko asystenta obsługi PRM. Od ilu PLN brutto się zaczyna? PS. nie złośćcie się, że pytam, współczuję ludziom przed emeryturą, ale ja też muszę pracować i mieć za co jeść :)
Firma bardzo nie fair. Po zarządzie widać jak traktuje się tu pracownika. Nowe osoby bardzo często na start dostają wyższe wynagrodzenie od zasłużonych pracowników. Z miesiąca na miesiąc robi się coraz gorsza atmosfera, ludzie odchodzą. Z plusów jedynie to że pensja wypłacana jest na czas, jednak dużo osób przy możliwej okazji ma zamiar zmienić pracę. Podwyżek nie ma, pomimo rekordowej liczby pasażerów, którą to chwali się prezes Bykowski nikt nie chce przychodzić do pracy za pensje, która jest bliska najniższej krajowej
Nie zapominaj ,że zostali też Ci pracownicy , co ODDALI temu zakładowi kilkadziesiąt lat swojego życia i są już w wieku przedemerytalnym.
Rozumiem, że nie dostaliście podwyżek, ale czy ktoś mógłby napisać do czego? Jest praca teraz Pracownik Ochrony (Młodszy Wartownik), mile widziane pozwolenie na broń obiektową. Ktoś wyjaśni, ile się zarabia na tym stanowisku? Bo mi nic nie mówi zero zł podwyżki, skoro nie wiem, jaka jest kwota wyjściowa.
Dostajesz najniższą krajową , plus dodatki . Możesz stracić premię bardzo szybko. Musisz przygotować się na ogromny stres i brak wsparcia od innych w trudnych sytuacjach. Do tego dochodzi jeszcze nadzór Straży Granicznej , ciągle pretensje i brak szacunku. Pozwalniali dobrych , elokwentnych , wyszkolonych pracowników , więc szukają na ich miejsce nowych” (usunięte przez administratora)
Wystarczy poczytać tutaj co piszą byli i obecni pracownicy Ławicy. W SoL pensja na poziomie najniższej krajowej, a najniższa pensja krajowa to na teraz 3700zł brutto .Zarząd Ławicy nie przewidział żadnych podwyżek dla swoich pracowników w 2023 r, a w styczniu 2024 r zaplanował w budżecie podwyżki pensji na poziomie 8,5%. A tak w ogóle to jest za mało pracowników w SoL-u i zmuszają nas do nadgodzin nie pytając nas o zdanie , po prostu wpisują ci do grafiku dodatkowe godziny ,kiedy jest dużo lotów, a oddają te nadgodziny w listopadzie, zatem latem pracujesz częściej niz wynikałoby to z grafiku, a zima na siłe daja ci wolne-nie płacąc za nadgodziny z lata .A musze dodać ,że to nie jest taka łatwa praca, bardzo stresująca, jest dużo procedur, szkoleń, certyfikatów, egzaminów, przepustek , pasażerowie też czasami swoje flustracje wyładowuja na tobie. Podsumowując Ławica ma duże wymagania, ale bardzo marnie płaci, atmosfera w pracy też nie jest za dobra(ludzie są zastraszeni, nie pomoga ci w razie problemów.A jesli chodzi o proponowana posadę młodszego wartownika to oferta wisi juz bodajze od pażdziernika ubiegłego roku, to juz jest odpowiedź na twoje pytanie, ze ta oferta pracy nie jest specjalnie atrakcyjna dla przyszłego pracownika .Ławica nie ma obsady w Solu i nie tylko , w każdym praktycznie dziale ze służb operacyjnych brakuje pracowników, bo ludzie nie chcą pracować za tak niskie pensje i w takiej atmosferze
To nie jest przyjazny pracodawca. Sama atmosfera , ciągły stres, szkalowanie osób i brak pomocy ze strony szefostwa , nie tylko Sol , ale i także Działu Personalnego, BHP nie nastraja do tego , aby tam pracować . Atmosfera i stosunki międzyludzkie są tragiczne.
Punkt widzenia zawsze zależy od punktu siedzenia, taka niestety jest prawda. Dokładnie rok temu , kiedy Prezes Ł. nie był jeszcze prezesem, to narzekał na swoją pensje. A kiedy został prezesem, to wspólnie z Zarządem zaplanował w budżecie na rok 2023, na podwyżki dla pracowników 0 zł i to przy inflacji wynoszącej kilkanaście procent.
Nie polecam, nie polecam pracy w tej firmie, nawet jak już ktoś przyjdzie tu do pracy, to bardzo, bardzo szybko z niej ucieka. Sytuacje w tej firmie obrazuje już to, że jest bardzo, bardzo duża rotacja pracowników Uwaga, uwaga: W ostatnim roku z tej firmy odeszło 25% załogi. Żal tylko tych co zostają, bo przepracowali wiele lat, oddając temu zakładowi najlepsze lata ze swojego życia.
Żal tych , którzy odeszli , bo niejednokrotnie byli to porządni, pracowici pracownicy. Pozostali natomiast (usunięte przez administratora)i przysłowiowe (usunięte przez administratora). Cóż jednak obchodzi to PL Ławica, liczą się zyski a nie pracownik. Dyskryminację w tej firmie widać gołym okiem.
Pensje na lotnisku są na poziomie najniższej krajowej. Są jakieś wirtualne dodatki i premie uznaniowe (ale wystarczy ,że zachorujesz, albo weżmiesz urlop i już tych dodatków nie masz).Przez to ludzie przychodzą do pracy chorzy , nawet z covidem przychodzili i zarażali innych ,żeby tylko nie stracić tego dodatku. Są jeszcze nadgodziny, za które nie płacą tylko oddają wolne np. jesienią, jak jest mniej lotów, za to latem non stop chodzisz do pracy.
Często zadawane pytania
-
Jak się pracuje w Port Lotniczy Poznań-Ławica Sp. z o.o.?
Zobacz opinie na temat firmy Port Lotniczy Poznań-Ławica Sp. z o.o. tutaj. Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy oraz kandydaci do pracy to 28.
-
Jakie są opinie pracowników o pracy w Port Lotniczy Poznań-Ławica Sp. z o.o.?
Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy to 24, z czego 0 to opinie pozytywne, 22 to opinie negatywne, a 2 to opinie neutralne. Sprawdź tutaj!
