Stanowczo nie polecam! Niestety nie mieliśmy innej możliwości i przy zakupie mieszkania musieliśmy współpracować z tym "biurem" (mieli ofertę na wyłączność- nie wiem, jakim cudem). Na szczęście nas reprezentował inny pośrednik, ale to, co wyprawiał Pan zatrudniony w tym biurze (chyba mąż właścicielki? bo o tym samym nazwisku) to były jakieś żarty i kpina. Robienie awantur, wydzieranie się na mnie i reprezentującą mnie pośredniczkę, brak jakiejkolwiek elastyczności, przyjeżdżanie z absolutną łaską np. na pokazanie nieruchomości rzeczoznawcy z banku (mieli klucze i nie chcieli wypożyczyć, musieli sami przyjechać). Bardzo nieuprzejmi, gdyby to było pierwsze biuro, z jakim mielibyśmy styczność- bylibyśmy bardzo zniesmaczeni!
Dziękuję za opinię. Wyłączność to jest olbrzymie zobowiązanie i zaufanie. Wynika ono z naszej wieloletniej (od 1997 roku) pozycji na rynku. Niejednokrotnie pomagaliśmy skutecznie naszym klientom wyjść z trudnych sytuacji. W tym przypadku, jak sam Pan/Pani? przyznaje reprezentowaliśmy interesy Strony Sprzedającej. I jak wnoszę skutecznie. Jest Pan/Pani posiadaczem nieruchomości. Moi klienci sprzedali, są zadowoleni. A Panu/Pani życzę również zadowolenia. Pozdrawiam. Zbigniew SIERADZKI (ja się podpisuję). A kluczy które nam powierzył Właściciel nigdy nie oddajemy innym osobom bez wyraźnej dyspozycji.
