Opinie o SPS Handel Sp. z o.o.
Nie ma idealnych firm, zawsze mogą być jakieś wpadki. Myślę, że dobry zaangażowany pracownik poradzi sobie.
Jeszcze nie mam pojęcia skąd się wzięły takie doniesienia ze sieć sklepów ma iść na sprzedaż, ale nawet jeśli tak by było to co wtedy z pracownikami może się stać? Przejmuje się ich na tych samych zasadach czy raczej zmieniliby skład? Widziałam, że jeszcze jakiś czas temu specjalisty ds. zakupów szukali, po co by to robili gdyby mieli się sprzedać?
Czy to prawda że sieć sklepów idzie na sprzedaż????
Jak długo trwa proces awansu w SPS Handel Sp. z o.o.?
Raczej to się nie zdarza, na jakie stanowisko jesteś zatrudniany na takim pracujesz do końca kariery.
Ale o każdym dziale przy tym myślisz? Co z samym biurem? Jeszcze niedawno mieli wystawioną ofertę dla specjalisty ds. zakupów. Na dziale nie ma już na kogo przejść? Ciekawie jakie jeszcze inne stanowiska biurowe tu mają?
Mi się bardzo w pracy podobało gdyby nie to, że musiałam odejść z powodu przeprowadzki to bym tego nie robiła. Atmosfera super, kierownik odpowiednio rozdzielał obowiązki, wszyscy byli sprawiedliwie traktowani, praca była bardzo przyjemna, nie było wrzucania od razu na głęboką wodę tylko stopniowo cię uczono i dopóki się nie nauczyłeś to nie wymyślano Ci 5 rzeczy na raz, każdy robił swoje nikt się z nikim nie kłócił i zawsze sobie pomagaliśmy. Uwierzcie mi są gorsze miejsca pracy więc nie wiem skąd te słabe opinie, a i wypłata była zawsze na czas.
Czy pracownicy w SPS Handel Sp. z o.o. dogadują się między sobą?
Jak wygląda praca po przyznanych podwyżkach? Zastanawiam się czy już weszły albo czy planowo maja wejść? Jak na razie jest dostępna tylko jedna oferta na kasę na takim portalu. czy to oznacza, że rotacji jakiejś większej teraz nie ma?
Bardzo polecam sklep prim w Sępopolu sklep dobrze zaopatrzony sympatyczne panie z uśmiechem na twarzy pomimo dużo obowiązku tak samo jak chłopak który też tam pracuje zawsze pomoże
Jakie teraz są szkolenia z obsługi? teraz niedawno ktoś podbił wątek sprzed lat związany z wpuszczaniem piesków na teren sklepu. W jaki sposób teraz pracownicy są przygotowywani do reagowania w takich sytuacjach?
W Makowie -Maz w sklepie Prim ul.1-go Maja 2 panie wpuszczają z psami do sklepu żadnej reakcji ze strony obsługi.Dziś 13.08.2017r o godzinie 13 ,10 klientka weszła z psem do sklepu .Pies oczywiście zaznaczając teren obsikał regał właścicielka psa nawet nie była tym faktem zainteresowana jak i obsługa już kiedyś zwróciłem uwagę .ale widzę Ze sieć sklepów Prim z chodzi na psy
To jest cyrk . Pracownice myja stare śmierdzące mieso i sprzedaja ludziom jako rzekomo świeże
podobna sytuajca była w prim iłowo osada tez z psem weszła do sklepu i identyko no maja tupet jeszcze jedno jest punkt lotto zrobili stoisko nieczynne ludzie musza ich wołac prosic zeby łaskawie przyszła i jest bardzo oburzona to niech oddadzo innemu sklepu chetnie przyjmie musze napisac do siedziby lotto w olsztynie z propozycja w innym sklepie prim nie bedzie mial kasy i stoiska lotto pozdrawiam
Akurat do tego Ostrówka o którym pisali jeszcze ostatnio oferty nie widzę. Za to na Sokoły ludzi szukają. I co ciekawe jak patrzę po ofertach tylko w tej jednej lokalizacji podają widełki. Czemu tak jest? na innych się negocjuje? Tu jest napisane, że od 4,424 do 4,600 zł płacą. A za jaka atmosferę tam na miejscu?
(usunięte przez administratora)
A co roku coś dostajecie w ogóle na święta? I czego można się spodziewać? Jakichś paczek, bonów czy gotówki? Czy jak ktoś się przyjmie teraz w listopadzie to też może liczyć na jakiś dodatek świąteczny?
A czy kiedykolwiek, ktokolwiek w Prim dostał coś na Świeta? Nie rozsmieszajcie mnie :)
Czy to zależy od lokalizacji w takim razie skoro takie rozbieżności tu macie? Dacie znać o które chodzi? i czy możesz dać znać ile w tych bonach wychodzi? co roku jest tak samo czy zależy jak sobie wypracujesz?
W teoretyczne w wysoko obrotowym Prim w Ostrówku było to o ile pamiętam 200 zł. I musiałam oczywiście wydać 400 żeby bonów moc użyc bo to nie takie jak Sodexo itp.
Dlaczego w prim w Sepopolu ciasta, które kupuje się na wagę pakowane są w papier. Po rozpakowaniu wszystko na tym papierze zostaje cała ozdobą ciasta. Dlaczego nie ma pojemników, opakowań do tego przeznaczonych. Firma powinna odgórnie się temu przyjrzeć jeżeli kierownik lub zastępca tego nie potrafią. Przecież to jest kpina z klienta.
nie polecam prim ilowo brak doswiadczonych kasjerek zastoj klienta przy kasie lataja kasjerki nie pilnuja kasy sprawne doswiadczone znajace kody kasowe kasjerki kierowniczki biara je do układania towaru po co to kazle sa kasa sie liczy i zadowolony klient dlugi wlos krotki ,,,, nie wiecej tam nie pojde zakupow robic zle kierownicy postepuja z kasjerkami kolejki nie powinno byc przy kasie a jak duzo ludzi uruchomic 2 kase szybko sprawnie klient zadowolony juz bede omijal ten sklep lepiej isc do biedronki na stare ilowo szybko sprawnie i to jest to
zgadzam sie z ta opinia ba drogi miedzy regałamy zastawione nie ma drogo ewakuacyjnej bałagan bałagan wozkiem z dzieckiem nie przejada mlode mamy zrobcie z tym porzadek droga ewakuacyjna to 1,5 metra przepisy ppoz decybele to 54db a od 22do 6rano 45 muzykie rozgłosna mysla ze klienta przyciagna
Zaciekawiły mnie te opisywane warunki, nie mam co do nich pewności, bo w tym konkretnym punkcie jeszcze mnie nie było, ale skoro tak odnosicie się do przepisów BHP to kto właściwie zajmuje się szkoleniem z niego? Czy jest zatrudniany bezpośrednio jakiś spec czy może ogarnia to firma zewnętrzna? Wie ktoś?
Witam czemu w moim primie pracownik jest zmuszany przychodzić 15 min wcześniej do pracy dodam również że zakończenie zmiany także jest ponad 15 min po czasie zarówno ranna zmiana jak i popopłudniowa. Pracownik nie ma z tego tytułu wypłacanych nadgodziny lub odbioru czasu.
A z czego wynika ta wspomniana prośba o przyjście kwadrans wcześniej? Jak ewentualne jest wyjaśniana? I jeśli faktycznie stale się to powtarza to z jakich przyczyn nie jest to poruszane bezpośrednio z jakimś przełożonym? żaden pracownik jeszcze tego tematu nie poruszał wprost? Ciekawa jestem bezpośredniego odniesienia, od kiedy taka sytuacja ma miejsce?
Na 2 zmianie 15 darmowych minut to jak dobrze pójdzie. Raczej bliżej pół godziny się zostaje. Prim znany jest z niewypłacania niczego ponad minimum choć nieżadko 2-3 stówki poniżej najniższej krajowej się trafia.
2/3 stówki poniżej najniższej? I jak to wychodzi bez konsekwencji, bo nie bardzo rozumiem? Wewnątrz firmy były co do tego zgłoszenia i temat pozostał bez reakcji? W inny sposób nikt się nie rościł? I czy są osoby o wieloletnim stażu, którym to nie przeszkadza?
W Prim nie ma żadnych zasad znanych z innych marketów. Nikt nie prowadzi żadnej ewidencji, grafik zmienia się z dnia na dzień, żądają pracy w niedzielę nie handlowe i oczywiście premie to tylko wabik na początku, którego nikt nie dostaje. Ogólnie sklep czysty, z dobrymi godzinami itp ale pracownik nie ma tam żadnych praw. Rotacja niesamowita bo jak ktoś normalniejszy to wie że pensja 2600 netto dziś to raczej nie do końca jest w porządku.
Jeśli pracujesz już trochę to powinieneś się przyzwyczaić. Prim ma Twoje życie prywatne w głębokim poważaniu
Wkrótce będzie perspektywa na podwyżkę? I za jaki konkretnie zakres obowiązków taka kasa? Piszesz o dużej rotacji, skoro tak to skąd biorą się stali chętni? Masz na myśli jakieś comiesięczne zmiany czy nieco dłużej ludzie pracują?
Obowiązki jak to w markecie: rozkładanie towaru i praca na kasie. Wszystkie Primy w mojej okolicy mają mniej niż 50% załogi. Nie mam pojęcia co kieruje ludźmi, którzy wciąż tam tkwią? Może jak ktoś lubi się obijać to mu się podoba bo tam jest ruch jak ułamek tego co w Biedrze lub Dino. Już nie pracuje tam ale do dziś nie wiem jak te sklepy wogóle funkcjonują. Mieliśmy dni że na zmianie oddawałam 1-2 tys utargu. Te sklepy nie zarabiają nawet na rachunki, to jakieś podejrzane.
Z tym, że jest to „podejrzane” sugerujesz, że można mieć jakieś kłopoty po zatrudnieniu się? a o jakiej lokalizacji piszesz jeśli można spytać? Mnie zarobki ciekawią bo jak teraz są wystawiane oferty to dla przykładu na Dąbrówkę normalnie napisali, że widełki to max 4500 zł a na innych nie
troche sie poprawilo w prim ilowo osada ale malo jest kasjerek na zmianie znowu jedna kasa czynna to towr ukladaja to przeceny te dziewczyny robia ot kierowniczka niech sama sie wezmie do roboty a kaasa to sietosc tam caly czas musi byc obsluga to najwazniejszy punkt sklepu klient nie powinien czekac to plynnie tak jak w biedronce kaufland czy gerfur nie ubie chodizc do prim ilowow zenada
owszem tak ale tych pijakow siedzacych przed sklepem iłowo osada prim nie powinno byc zaczepiaja odstraszaja klientow policja ziłowoa słabo reaguje ba bo nie maja pijaczki kasy wiec jak ich finansowo ukarac rowerzyste jadocego po chodniku to tak waluta leci ale na rurzre przed sklepem siedzacych obszczymurkow to nie jest spodob przrgonic towarzystwo krory stawia opor do działdowa do hotelu na jagiełły umyja ciuchy dadza wypiora smierdzuchow naucza to trzeba zgłocic do komendanta policji w działdowie
Witam. Chciałam napisać że w Prim Nowa Wieś bardzo późno rozkładają prasę. Jest się około południa na zakupach a tam jeszcze gazet od rana nie zrobiono. Powiem tak jak ja pracowałam w handlu ( dzięki Bogu już nie pracuję ) to prasę robiło się zawsze po 6 rano. A tutaj jak klient przychodzi i chce kupić gazetę to nie ma jeszcze na półce bo panie nie zrobiły a jest już południe. Byłam świadkiem takiej sytuacji że klient chciał kupić dwie gazety była jakaś godzina po 12 i jeszcze panie ekspedientki nie zrobiły prasy rano. Nie wiem na co czekają na to że zrobi to popołudniowa zmiana? Od 6 rano do 12 można zrobić prasę i nie zajmuje to jak z 15-20 minut. Jak ekspedientki nie mają czasu to niech pani kierownik lub zastępca kierownika to zrobi. Ogólnie nie mam żadnych zastrzeżeń do sklepu Prim Nowa Wieś oprócz właśnie tego że tak późno robią prasę.
ponownie prim iłowo jest kasjerka beata to do niczego sie nie nadaje len smierdzacy tylko podjada ciasto długo obsluguje kienta prowadzac dyskusje ludzie jej zwracaja uwage to tak jak do drzewa powtwrza sie podczas liczenia komentuje zakupiony towar wezcie zmiencie to guwno do wipasz kartoniki niech klada nie nadaje sie do handlu
zaskutkowalo wiec ot o sie widzi 2 sprawa załozcie sobie na prim iłowo osada panele fotowoltanicznae zaoszczedzisobie kilowatow i kasy obecnie mam 6kw zalozone i od stycznia za energie elektryczna zapłącilem 426zł po 100zl miesiecznie widze ze sporo zlotowek zostaje a płaciłem 560co 2 miesiace no wiec polecam
(usunięte przez administratora)
nie wiem czy tak faktycznie wyszło czy to może jakieś nieporozumienie odnośnie tego wspomnianego urlopu, ale co w takiej sytuacji? jak taki problem rozwiązać? kontaktowałeś się z firmą bezpośrednio? co mogli powiedzieć?
Często zadawane pytania
-
Jak się pracuje w SPS Handel Sp. z o.o.?
Zobacz opinie na temat firmy SPS Handel Sp. z o.o. tutaj. Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy oraz kandydaci do pracy to 26.
-
Jakie są opinie pracowników o pracy w SPS Handel Sp. z o.o.?
Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy to 22, z czego 8 to opinie pozytywne, 7 to opinie negatywne, a 7 to opinie neutralne. Sprawdź tutaj!
